X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też będzie mąż - to panikarz ale powiedział, że nie wyobraża sobie opuścić taką ważną chwilę w naszym życiu. 🤷🏻‍♀️
    Często wspomina, że najbardziej boi się tam braku kontroli ale powtarzam mu, że ja też nie będę niczego kontrolować i dla mnie to podwójny stres.
    Ale bardzo mnie wspiera i uważa, że jestem bardzo dzielna nawet jak leże i marudzę na kanapie a tego będę tam potrzebowała - podniesienia na duchu i jego ciepłego dotyku.
    Mam tylko nadzieję, że nie zrezygnują znowu z porodów rodzinnych bo widzicie co znowu się dzieję. 🙄
    Jak będzie trzeba to sama też urodzę ale wolałabym nie. 😂

    Ja nie chce dotykać główki ale jakby udało mi się urodzić w wodzie to chce sama wyjąć dzidzię z wody. 😆

    Aaa no i kolejna rzecz, na której bardzo mi zależy - chce żeby mógł kangurować małą skoro później przez kilka dni nas nie zobaczy. 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2021, 09:18

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie nie kontrolowalam do konca😂
    Pamietam jak polozna mowi, ze widac glowke i czy chce dotknac, mowie, ze nie, ona ze zdziwieniem nie? A ja do niej, ze nie chce dotykac tylko wkoncu ja urodzic bo boli jak cholera😂

    Albo biedy maz chcial mnie wesprzec, ja mowie ze nie dam juz rady, nie urodze, chce cesarke, tu i teraz! Na co wspierajacy maz ze jestem dzielna, ze juz tak blisko, dam rade... po czym na niego wyskoczylam, ze jak mowie, ze nie dam rady to nie dam i czy chce sie zamienic😂🙈

    Polozna miala w niektórych momentach mega ubaw z nami😂🙈


    Nikola, ja zanim dostalam znieczulenie, a juz mialam takie hardcorowe skurcze, to jedyne na czym bylam sie w stanie skupic, to wlasnie oddech i zapieranie sie na skurczu, za co dostalam pochwal, ze malo w piorka nie obroslam😂 ale to bylo jedyne, co mi naprawde na maxa pomagalo i faktycznie lagodzilo to troche, wiec jak czulam, ze nadchodzi skurcz, to odrazu pelne skupienie na oddechu... a nawet na szkole rodzenia ani nic nie chodzilam, nie bylam od tej strony kompletnie przygotowana, zero wiedzy czy wczesniejszych cwiczen, baaaa, nawet nie wierzylam, ze oddech moze cokolwiek zmienic...

    Nikola, AśKa31, AśKa31 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4389 1264

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj położna mowiła że nie rezygnują z porodów rodzinnych i wątpi żeby to się zmieniło. Mąż robi test na COVID nawet jeśli przechodził go już. Nie dosłyszałam tylko czy może być bez testu jak ma zaświadczenie o szczepieniu.

    W moim szpitalu nie ma porodów do wanny. Mają za małe wanny na porodówkach. Wanny są ale do łagodzenia bólu, dostępne są prysznice z opcja krzesełka przy każdej sali porodowej. Jakby któraś potrzebowała usiąść i polewać się wodą.

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe u nas z tego co czytałam nie wymagają testu na covid ale z tym będę się jeszcze upewniać. 🤷🏻‍♀️
    Tak bym się cieszyła gdyby wszystko poszło zgodnie z planem. 🥲
    Już nie mówię o samym porodzie bo to wiadomo, że jest nieprzewidywalne ale właśnie z tym żebyśmy tam spokojnie dojechali, żeby mąż był, żebym chociaż zdążyła wejść do tej wanny i inne rzeczy.
    Wczoraj strasznie bolał mnie brzuch i zaczęłam się zastanawiać czy jakby coś działo się przed planowanym terminem porodu to też mam jechać tam gdzie chce rodzić czy do najbliższego szpitala? No i gdzie mam chodzić na KTG w razie czego? 🙈
    Umawiać się z położną, informować swoją przychodnie chociaż położna jest z innej? Za dużo pytań za mało odpowiedzi. 😂

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny robiące zakupy w pl. Czy któraś z Was kupowała gotowe komplety łóżeczko, pościel, materacyk, osłonki itp. ? Jeśli tak to gdzie? Chciałabym jednym zakupem załatwić ten temat bo to mój ostatni duży zakup, została mi już tylko drobnica.

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4627 1935

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe, wiele osób robiło duże oczy jak mówiłam o dotykaniu główki;D zdjęć tego mój nie robił, grzecznie poczekał, aż na wierzchu będzie wszystko;D, na takie coś chyba też bym się nie zgodziła. To jednak moje krocze i to w bardzo niekorzystnym momencie;D
    Cierpliwa, mój poród mi się przypomniał, chyba miałam podobna końcówkę;D główkę dotknelam,żeby zobaczyć ile zostało i kiedy to się wreszcie skończy, a okazało się to zajebiste uczucie.
    A mojemu się obrywalo też za to 'dasz rade', ale mogłam na niego brzydkie słowa rzucić, bo był.
    O cesarkę błagałam;D
    Wspomnienia ożyły, Natka, naprawdę hormony nie pomagają;D
    A wydaje mi się,że oddechowo nie da się przygotować. Przynajmniej ja bym nie umiała. Ból jest taki,że organizm reaguje instynktownie,żeby spróbować to zminimalizować. Ciężko z tym walczyć.
    Staralam się słuchać położnej, co i kiedy, sama bym chyba nie umiała.
    Jeszcze przed chwilą czekalam na czerwiec, teraz jestem tak przerażona,że mi serce chce wyskoczyć.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4627 1935

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do covida, to mam nadzieję,że na maj/czerwiec przypadnie spadek zachorowań i nie będzie takiej spiny jak teraz.
    No, ale zobaczymy. Oby tylko były porody rodzinne🙏🙏🙏

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ktg mam regularnie u gina, wiec chociaz to odpada...

    Noelle, jakby sie cos dzialo, jechalabym do wybranego szpitala, bo nigdy nie wiadomo jak sie to skonczy, czy cie nie zostawia, czy nie vedziesz zmuszona rodzic w innym itp ;) mojej kuzynki przyjaciolka miala taka sytuacje... pojechala do najblizszego o porodzie nie myslala, byla prawie 2 miesiace przed tp, a okazalo sie, ze to zatrucie ciazowe, musza natychmiast rozwiazac ciaze, ona w innym szpitalu, malego przewiezlu tam gdzie miala wybrany do porodu, mogla raz dziennie jak juz ja postawiki po naglej cesarce na nogi jezdzic na 2h do malego i to tyle... ogolnie mega slabo wyszlo...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak u nas w łóżeczku będzie tylko śpiworek ale wiem, że fajne zestawy są dostępne na e-mumu.pl tylko nie wiem jak z realizacją. 🤷🏻‍♀️

    Lilak lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa to faktycznie lepiej spakować manatki i na wszelki wypadek się trochę potarabanić. 🙄

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala syrenka, powiem ci, ze bolalo jak cholera, kontroli zero, ale mega sentyment i cudowne wspomnienia... i serio ekstra sobie z mezem to wszystko powspominac... a tak bylabym sama z tymi wspomnieniami...

    Noelle, tak moim zdaniem lepiej... ja tez jezdzilam jak mialam skurcze miesiac przed tp do mojego wybranego szpitala juz...

    W ogole w temacie szpitala, wlasnie przeliczylam, ze za 1-2tyg musze juz sie umowic na termin😱 przeraza mnie to, ze to tak szybko!

    Mala_syrenka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ja mam wrażenie, że już nie dotrzymam nawet do sesji końcem kwietnia a gdzie tam czerwiec. 😂

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5343 7546

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czekam na 4 cesarkę, niestety Mąż był tylko podczas 1, bo potem musiał z dziećmi zostawać, bo nie mamy tutaj nikogo i ja bardzo żałowałam, że nie może widzieć dzieci od pierwszych chwil.
    ale całe szczęście, że był podczas tego pierwszego razu, bo 10 godzin próbowałam z porodem SN i ja sobie nie wyobrażam przeżywać te tortury sama.
    nie zrozumcie mnie źle, ja rozumiem, że może widok nie jest fajny, ale nie oszukujmy się, to my czujemy ten ból, to my musimy urodzić to dziecko, więc patrzmy głównie na to, żeby to NAM było wygodnie. weźcie tego Męża chociażby po to, żeby Wam wodę podawał czy pomagal wstać z łóżka, każda pomoc w tej trudnej chwili się przyda.
    nie myślcie o tym w kategorii "nie wiem czy chce żeby mnie widział w takiej chwili", to Wasz partner, on jest po to, żeby pomagać właśnie w tych najgorszych chwilach...

    ...a jak coś to zawsze możecie go wykopać za drzwi 😉

    Mala_syrenka lubi tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi właśnie mój przypomniał jak krzykłam przy bólu, a położna z tekstem że po co krzyczeć przrcież teściowa siedzi w poczekalni. A że miałam to gdzieś, to się rozdarłam, że w dupie mam teściową 🙈😂 Do tej pory mamy z tego ubaw chociaż wtedy do śmiechu mi nie było 🤪

    Noelle, Cccierpliwa, Mala_syrenka, Mama po przejściach, Nitka1, AśKa31, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2315 1753

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mąż też będzie obecny przy porodzie, podobnie jak u Noelle - działa na mnie uspokajająco, bardzo mnie wspiera i nie wyobrażam sobie tam być bez niego. Zresztą na każdym etapie starań był że mną to na finale nie może go zabraknąć 😜

    Noelle lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
    25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌

    2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
    29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
    Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
    02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
    04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
    27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
    29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌

    4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4389 1264

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój szpital ma II stopień referencyjności. Położna mówiła, że jak akcja zacznie się dziać przed 33 tc to lepiej od razu jechać do szpitala o III stopniu referencyjności - tam zapewnią najlepszą opiekę dla maluszka. W II stopniu referencyjności też przyjmą poród, mają sprzęt do reanimacji noworodka ale wtedy musisz liczyć się z tym, że dziecko zostanie przewiezione do szpitala z III stopniem a ty zostajesz w II.

    Co do KTG to dopytałam. Nie trzeba mieć żadnego skierowania jak przychodzi się w terminie porodu do swojego szpitala. Trzeba tylko się wcześniej na nie umówić, żeby nie zrobił się zator pacjentek 😉 Gdy masz nadciśnienie, cukrzyce ciążową, ogólne wskazania do KTG przed terminem porodu to powinno się mieć skierowanie.

    Noelle lubi tę wiadomość

  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoe faktycznie teraz doczytałam na ich stronie - dzięki, że zwróciłaś na to uwagę bo musze ogarnąć jakie to szpitale w mojej okolicy. 🙈

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Foxy Autorytet
    Postów: 764 351

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też nie wyobrażam sobie rodzić bez męża a i on nie wyobraża sobie zeby go tam nie było. Mówi, że jest gotowy na wszystko na każdym etapie porodu. Torbę będziemy pakować razem zeby wiedział co gdzie jest i jak dana rzecz się nazywa, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdybym poprosiła go o pomadkę do ust podałby mi np. krem do rąk. Wole uniknąć takich nieporozumień w stresującym momencie :D

    15.09.20: (I) ET 4.1.1
    bhcg 6dpt 44,7; 9dpt 220; 17dpt 4663
    25+4tc 891g, 29+4tc 1616g, 32+6tc 2230g, 34+4tc 2500g 36+5tc 3025g 38+3tc 3280g
    24.08.23 (II) FET 4.1.1
    bhcg 4dpt 1,1; 6dpt 3,8; 9dpt 6,6
    20.09.23 (III) FET 3.1.1
    39+5tc 3700g

    age.png

    age.png
  • Alaia77 Ekspertka
    Postów: 187 265

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie lekarz w razie jakichś komplikacji teraz i do ukończenia 32 tygodnia kazał jechać do szpitala o 3 stopniu referencyjności, później może to być już mój wybrany, który ma 2 stopień. Do każdego z tych szpitali mam około 40 minut.
    A jeśli chodzi o poród, ja miałam cesarkę i mąż stał zaraz za pielęgniarką przy mojej głowie, widział wszystko. Wiem, że nie ma co porównywać z porodem sn, ale nigdy nie widziałam u niego takich emocji jak wtedy, jak córka pojawiła się na świecie. Dla mnie było też niepcenionym wsparciem, że jest przy mnie, w czasie samej cesarki czułam się bardzo źle i świadomość że nie jestem sama była dla mnie ważna

    oar8ugpja57m909m.png
    iv09ej28cad12t1o.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 18 marca 2021, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okazało się, że drugi szpital nad którym się zastanawiałam ma III stopień referencyjny więc jestem uratowana. 💪🏻

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
‹‹ 455 456 457 458 459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ