Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Niestety nie wszystko każdej wróci do stanu sprzed ciąży i lepiej się na to przygotować. I ciąża i poród zostawiają jakieś ślady. Wczesne macierzyństwo nie jest takie, jak pokazują na filmach czy insta szczęśliwe mamusie. Może być różnie.
Do tego hormony szaleją, z mózgu robią sieczkę i naprawdę dobry psycholog może bardzo pomóc. Popieram Lilak, w razie wątpliwości warto skorzystać z takiego wsparcia. -
Ja już po wizycie. Cukrzyca pełną parą: 98-221-184. Mały ułożony pośladkowo z wagą 1221g. Także tego... czas się nastawiać na cesarkę i szukać diabetologa.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Oj dziewczyny 🙈
U mnie jeszcze żadnego rozstępu, żadnych pryszczy, za to 14 kg na plusie ( choć BMI nadal w normie ), pomimo tego że cały drugi trymestr spacerowałam po 6 km dziennie! Teraz robię już krótsze dystanse bo sił mniej.
Każdej z nas dopada coś innego, pomimo że cel ten sam ❤
Jak to jest z tym podnoszeniem rąk, wyciąganiem się do góry? Faktycznie na końcówce już nam nie wolno czy zabobon?
Wymyśliłam sobie dzisiaj, że zmienię jeszcze firany przed Świętami, no to jak nie umyć okien przy okazji, to się potem nasluchałam 🙈 że po co się narażać (bo fakt, miesiąc temu myłam i nie było takiej potrzeby znowu). A do czerwca to pewnie jeszcze ze 3 razy będę chciała umyć 😂 I tak się zastanawiam czy faktycznie odpuścić? 🤔 -
Natka współczuję 🤦♀️ w poprzednich ciążach też miałaś cukrzycę?
Mama po przejściach ja myłam w sobotę okna i jeszcze żyję 😂 jak dla mnie to zabobony.34 👩🏼🦰34 👨🏻🦰
2021 synek ❤️
09.02 ⏸️ 12dpo
11.02 beta 114 14 dpo
13.02 beta 258 16dpo
13.02 Progesteron 31
21.02 beta 2651 i próg 17,8
22.02 usg jest pecherzyk 6mm(prawdopodobnie 5+1)
💔25.02 beta prawie wcale nie przyrasta -
Mi mąż nie pozwolił umyć, sam umył w całym domu. Myśle ze ja umyje po swojemu dopiero po porodzie bo ile się nasłuchałam ze mam nie myć sama to moje 🙈
Ja rozstępów tez nie mam ale za to cellulit okropny na udach, nie poznaje swojego ciała... staram się ćwiczyć, spacerować dużo, jeść zdrowo i pic dużo wody a mimo wszystko waga rośnie w zatrważającym tempie 🤷♀️
-
Nikola wrote:Lepiej jakbym mężczyźni byli w ciąży, a my karmiły. To byłby sprawiedliwe. Oni maja same mięśnie mało tkanki tłuszczowej, zero celulitu. Mogą jeść co chcą, a i tak nie tyją.
Mój mąż tak nie ma 😁 ma boczki i brzuch poorane rozstępami. Jego waga w ciągu roku waha się +-10 kg. A pracuje fizycznie po 10 godz dziennie. Czasem wystarczy że powącha jedzenie i już poliki oczy zakrywają 😂 Nie ma nadwagi. -
Dziewczyny chciałabym zrobić już zamówienie w aptece ale nie wiem czy majtki jak noszę rozmiar m wziąć rozmiar większe czy normalnie w moim rozmiarze?
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Ja majtki wzięłam rozmiar większe i były za małe w pierwszej ciąży, ale były jednorazowe wiec sobie rozrywalam na gorze🙈Później mąż przywiózł mi wielorazowe z rossmana i były sto razy wygodniejsze i bardziej rozciągliwe. Ale teraz tez oczywiście wzięłam z apteki internetowej tylko rozmiar większe a one mają na opakowaniu napisane biodra do 98 cm a moje mają teraz 100:p
-
Papillon wrote:Natka współczuję 🤦♀️ w poprzednich ciążach też miałaś cukrzycę?
Mama po przejściach ja myłam w sobotę okna i jeszcze żyję 😂 jak dla mnie to zabobony.
Papillon w poprzedniej miałam lekko zawyżony wynik po godzinie, ale już normalne mierzenie cukrów było w normach. A w pierwszej ciąży (2009) w ogóle nie miałam takich badań.
Zapomniałam jeszcze dodać, że mamy zakaz z mężem 🙈 A ja mam w ogóle starać się jak najwięcej oszczędzać bo szyjka ustawiona jest centralnie do kanału rodnego i od tamtej strony zaczeła się już otwierać. Na szczęście dół trzyma, nie skróciła się ponad miarę i nadal jest twarda.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
NatkaZ wrote:Papillon w poprzedniej miałam lekko zawyżony wynik po godzinie, ale już normalne mierzenie cukrów było w normach. A w pierwszej ciąży (2009) w ogóle nie miałam takich badań.
Zapomniałam jeszcze dodać, że mamy zakaz z mężem 🙈 A ja mam w ogóle starać się jak najwięcej oszczędzać bo szyjka ustawiona jest centralnie do kanału rodnego i od tamtej strony zaczeła się już otwierać. Na szczęście dół trzyma, nie skróciła się ponad miarę i nadal jest twarda.34 👩🏼🦰34 👨🏻🦰
2021 synek ❤️
09.02 ⏸️ 12dpo
11.02 beta 114 14 dpo
13.02 beta 258 16dpo
13.02 Progesteron 31
21.02 beta 2651 i próg 17,8
22.02 usg jest pecherzyk 6mm(prawdopodobnie 5+1)
💔25.02 beta prawie wcale nie przyrasta -
A ja od 2 dni zauważyłam,ze puchną mi stopy. Lewa zdecydowanie bardziej. Też nie mam na tą chwilę żadnych rozstępów ale cellulit na pośladkach i udach pojawił się już jakiś czas temu. Powiem wam, że też nie poz aje swojego ciała. A gdzie jeszcze 2,5 miesiąca 😱
Ale. Mimo wszystko kocham tego szkraba w brzuszku i chociażby miało mi tak zostać to wiem, że dzięki temu na świecie jest mój synek 😁
Aha no i ja też będę miała zastrzyk z immunoglobuliny w środę a wyniki przeciwciał ujemneWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2021, 18:57
Adaś ❤️ 20.06.2021
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Prawda, lepiej poleniuchować więcej niż potem żałować, że się chciało zrobić za dużo. Ja to już prawie depresji dostaje od wszechobecnego bałaganu, na poddaszu remont i kurzu mnóstwo, ja z dwulatkiem na bateriach Duracell, wiec i to piętro wyglada jak podczas remontu, przy nim nawet nie da się nic sprzątać🙈, ale trudno, jak mi ktoś go zabiera na godzinę to się kładę i leżę, bo i tak tego bałaganu nie ogarnę w tym czasie 😅 marzy mi się szorowanie kafli na podłodze, mycie okien i takie rzeczy 🙈
-
A rozstępów tez jeszcze brak, chociaż codziennie rano sprawdzam ze strachem w oczach🙈 strasznie nie lubię tych zmian co zachodzą w ciąży. Do tego uda i tyłek już mam takie jak do porodu w pierwszej ciąży, a na wagę boje się stanąć, a jutro lekarz wiec trzeba będzie.
-
Ja się cieszę, że główny remont mamy za sobą i że zdarzyłam ogarnąć wszystkie porządki. Została mi tylko niezliczona ilość prania i prasowania (wszystkie ubranka, kocyki itp.) bo ogólnie od tygodnia mam spadek formy i do wszystkiego muszę się zmuszać. Nie wiem czy to ciąża czy przesilenie wiosenne ale źle to na mnie wpływa...
-
Ja to pranie będę robić pewnie w 40 tygodniu ciąży jak ten remont będzie tak szedł🙈 wiec pokoju dziecka jeszcze brak, wszystko poupychane po szafkach z wyprawki, większe rzeczy w piwnicy, a tu już taka presja czasu się robi, wszystko przez ten suwaczek na dole 😂