Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ale jestem szczęśliwa ☺️🥰 byłam na USG i niunia waży 1430. Lekarz powiedział, że wszystko w porządku i waga jest prawidlowa. Udało się zrobić zdjęcie buzi. I już mam gdzieś nawet to, że gondola do wózka nie będzie taka jaką chciałam.
Zdjęcie synia:
https://naforum.zapodaj.net/10a3f2701d9c.jpg.html
Kupiłam laktator uno, ale nie mam porównania do innych także nie wiem czy fajny. No trochę szkoda, że nie ma jakiegoś kuferka na niego, ale do szpitala chyba wrzucę do woreczka strunowego.
Wczoraj przyszła mi walizka i zaczęłam pakowanie. Miałam brać błękitne ręczniki, ale dokupilam jednak ciemne.
Nie wiem jakie przekąski sobie wziąć do szpitala, zwłaszcza że mam cukrzycę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 15:01
Mama po przejściach, Chaos, Mala_syrenka, Cyprysek89, Batylda, Lilak , Bee, Nikola, unify, _agrafka_, Maggi, AśKa31, Bajka111 lubią tę wiadomość
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Zrobiło Wam się kiedyś słabo podczas USG? Myślałam, że w gabinecie jest duszno, ale lekarz powiedział, że to przez ucisk macicy mi się słabo robi i żebym położyła się na boku i faktycznie od razu było lepiej.
Tylko ja jeszcze nie mam na 100% wybranego imienia?
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Dziewczyny dzisiaj przy podcieraniu zauważyłam grudķę zielonkawego śluzu, jednorazowo. Obserwuję się od tego czasu ale nic więcej się nie pojawilo. Miałyście z czymś takim do czynienia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 15:45
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Bee może to kawałeczek czopu odszedł? 🤔 Osobiście tak nie miałam, niestety nie pomogę.
Ja mam może dziwne pytanie😄 na ile przed terminem wybieracie się do fryzjera ( pytanie do mam co regularnie farbują włosy)? Musiałabym iść już, ale nie wiem czy przeciągnąć jeszcze z dwa tygodnie, czy zdążę teraz i przed porodem jeszcze raz. Dziwnie byłoby jakby wody odeszły na fotelu u fryzjera 🙈
-
Kupiłam laktator neno ten podwójny. W razie co będzie szybko szło 🙈 Jeszcze nie przyszedł więc nie wiem jaki jest na żywo. oglądałam filmik na you tube na zaufaj położnej to mówiła że jest spoko każdy typ z neno. Z tym że to nie jest wyrób medyczny (chyba tak to określiła) i do karmienia piersią inaczej ma obiekcje czy by podołał do ciągłego odciągania. Zaznaczyła że firma dość świeża i trzeba wypróbować 🤷♀️
Myślałam nad pojedynczym ale nie wiedziałam czy wziąć ten z silniczkiem u góry czy po kablu 🤷♀️ Koniec końców wzięłam podwójny dla oszczędności czasu. Można go używać jako pojedynczy.
Rozmawiałam ze swoją fryzjerka i wstępnie umówiłam się na farbowanie przed majówką (najwyżej zrobimy to w podziemiu😅 ). Chodzę regularnie co dwa miesiące - u mnie odrosty nie są super widoczne więc czasem przeciągam o tydzień/dwa w zależności od okresu przypadającego na kolejne malowanie. Jeżeli mały urodzi się na początku maja to będzie spoko z kolejną wizytą, jeżeli chwile później to też tragedii nie będzie. Laktator zamówiony, babcia do dyspozycji. Zresztą moja fryzjerka to przyjaciółka siostry to i do domu do mnie przyjedzie na malowanie. Zresztą w piątek u mnie w domu włosy mi podcinała 😁
-
Ja do fryzjera ide jutro i to juz raczej bedzie ostatni raz przed porodem
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mala_syrenka wrote:Ja idę 10 dni przed terminem. Mam nadzieję,że pójdę
Ja miałam zolto-zielony śluz i to były cząstki czopu. Ale dopóki był bez krwi to jeszcze nie rodziłam. Następnym razem zrób zdjęcie, to ocenimy. Tu się nie ma co krępować
Lekarz oddzwonił, kazal smarować clotrimazolum i brać probiotyk. W sumie to może i zmiana wody czy płynu do mycia. Będę się bacznie obserwowac. Mąż też pytał czy mam zdjęcie, a ja nie pomyślałam o tym 🤭
Ja też sie zastanawiam na due bądź bella. Due był jeszcze w marcu za 250zl, ale to było dla mnie za wczesnie na zakupy 🤦🏻♀️
A ile butelek potrzebuję na początek? Mam w koszyku jednego Aventa i np. z laktatora 1 wystarczy? Wolę mieć w domu w razie "w".
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
No to u mnie średnie wieści - moje dziecko jest na pół palca od wyjścia. 🙄
Mam leżeć i wytrzymać do 35 tygodnia - jeśli okaże się, że szyjka do kolejnej wizyty jeszcze się skróci to zakładamy pessar jeżeli nie to mam po prostu wytrzymać tyle ile dam radę....Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Dziewczyny macie może do polecenia lub kupujecie przenośne lóżeczka-foteliki-leżaczki na kółkach? Chodzi mi konkretnie o Chicco Baby Hug 4w1 - zastanawiam się czy nie kupić bo jednak przydalby się taki leżaczek z którym można "jezdzić" po mieszkaniu, wygląda na mega wygodne. A dodatkowo w przyszłości może służyć jako fotelik przy stole
https://www.chicco.pl/produkty/8058664092185.baby-hug-4w1-ozeczko-dzieciece.odpoczynek.lozeczka-dostawne-i-dzieciece.html21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Noelle w takim razie wylegujcie się! ✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 16:56
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET 22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Noelle wrote:No to u mnie średnie wieści - moje dziecko jest na pół palca od wyjścia. 🙄
Mam leżeć i wytrzymać do 35 tygodnia - jeśli okaże się, że szyjka do kolejnej wizyty jeszcze się skróci to zakładamy pessar jeżeli nie to mam po prostu wytrzymać tyle ile dam radę....
A zawsze mnie dziwiło, czemu tak panikujesz, że wcześniej urodzisz, a teraz się okazuje jakbyś coś przeczuwała... 😔
W takim razie dużo odpoczynku, dobrze że już nawet torbę masz spakowaną. Trzymam kciuki!
Kiedy następna wizyta? Ile ma aktualnie Twoja szyjka? -
Mama po przejściach szyjka ma gdzieś 1,5 cm (z tego co zrozumiałam to nawet niecałe ale jest zamknięta). 😔
Ja to po prostu czułam, że ona się obniża - mam takie dni, że czuje jakbym miała tą główkę miedzy nogami. 🙄
Albo miałam przeczucie albo sama sobie to wykrakałam....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 16:59
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Marta, my nie mamy jeszcze wybranego imienia, lista robi się coraz krótsza, ale pewniaka jeszcze nie ma. Ale z synkiem bylo tak samo, zadecydowalismy na porodowce.
Mama po przejsciach, ja wlosow nie farbuje co prawda, ale mialam isc do fryzjera po swietach, to pozamykali fryzjerów, mam nadzieję, ze uda się przed porodem🙈 w De otwarte sa salony?
Sumi, nie mialam lezaczka przy synku i teraz tez nie kupuje, albo kupie jak juz bedzie to konieczne. Jesli chodzi o ten z linka, to nie przekonuje mnie w nim funkcja karmienia. I perspektywa czyszczenia tego potem😅 no i mam chyba w ogole mieszane uczucia do produktow 3,4,5 w 1 🙈 jakbym miała kupowac to bym chyba zainwestowala w babybjorn
Noelle, mialam tak w pierwszej ciazy, na podobnym etapie. To bylo akurat jak poszlam na zwolnienie i mialam tyle planow... I takie cos. Bierzesz luteine? Mi się udalo dotrwać, pod koniec juz sie nie oszczędzałam. Ty chyba i tak duzo lezakujesz wiec powinno być dobrze, trzymam kciuki!
-
Jako zeby polozyc na chwile dziecko jest spoko, ale juz jako lezaczek bedzie malo atrakcyjne bo sie nie bedzie ruszalo, a jednak dla dziecka cala atrakcja bujaczka taka, ze jak dziecko sie rusza, to bujak kolyszeSumireguska wrote:Dziewczyny macie może do polecenia lub kupujecie przenośne lóżeczka-foteliki-leżaczki na kółkach? Chodzi mi konkretnie o Chicco Baby Hug 4w1 - zastanawiam się czy nie kupić bo jednak przydalby się taki leżaczek z którym można "jezdzić" po mieszkaniu, wygląda na mega wygodne. A dodatkowo w przyszłości może służyć jako fotelik przy stole
https://www.chicco.pl/produkty/8058664092185.baby-hug-4w1-ozeczko-dzieciece.odpoczynek.lozeczka-dostawne-i-dzieciece.html
A jako fotelik to kompletna porazka, bo utrzymanie w czystości niemalze niemozliwe, chyba ze dziennie bys to prala dodatkowo akcesoria typu np tacka sa drogie jak *****
Ja sama bylam napalona jak sie Mia urodzila, ale kilka razy zmacalam i doszlam wlasnie do wnioskow, ze jak jest w bujaczku to jak ten aie nie rusza to ona sie drze, jako krzeselko sie nie nadaje, plus jak zobaczylam ze np tacka 50€ kosztuje to juz w ogole kosmos byl, qiec stwowrdzilam, ze bez senau, bo po okreaie wczesnoniemowlecym bedzie nieuzywanym gadzetem... wiec poki lezala to byla kolyska/lozeczko na kolkach i w razie potrzeby bujaczek a konkretnie hustawka hybrydowa, a jak podrosla troche, to kupilismy peg perego tatamia, mobilne na kolkach, gdzie wszedzie moglam z nia jezdzic plus funkcja hustawki co tez bylo fajne, no i czyszczenie banalnie proste... sluzy nam do dzis, wiec cena zacna ale oplacilo sie, bo uzywamy od jej 5 miesiaca zycia do dzis a jeszcze drugie skorzysta...
Noelle, o kurcze! Ale wiesci
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Chaos, aktualnie w Niemczech mamy otwarte salony fryzjerskie, ale i tak jakby co to jakoś poznajomości,jako stały kliniet się wcisnę 😉 Tylko właśnie nie wiem jak to rozplanować, bo po przeprowadzce mam kawał drogi do niej i chyba na końcówce lepiej nie ryzykować takich emocji 😆
-
Noelle, ja mialam luteine, nospe i magnez wlasnie do 35 tyg jakos.. I kontrolę co tydzień plus ktg. A Ty kiedy masz kolejną wizytę? Wiem, ze łatwo powiedziec, ale postaraj się bardzo nie stresowac tym, mysl pozytywnie! Jestes przygotowana jak cos, wyprawka gotowa. Założą w razie czego Ci ten pessar, dadzą sterydy dla maluszka i zobaczysz, ze jeszcze urodzisz po terminie.. Wiele takich historii znam.. U mnie ostatecznie szyjka dala rade, obylo sie bez pessara, sterydow, urodzilam w 39 tyg.
Mama po przejsciach, to jak taka wyprawa to lepiej faktycznie nie ryzykowac na "ostatnia chwile" zwlaszcza ze roznie moze byc na koncowce. Ale miesiac przed jak bedziesz sie dobrze czula to bedzie jeszcze w miarę bezpiecznie chyba🤔
-
Chaos wizytę mam za dwa tygodnie ale w razie czego mam podjechać wcześniej. 🙄
Ja mam póki co nospe i magnez.
Sumireguska też jestem zdziwiona. 🤷🏻♀️
Niby mamy zobaczyć jak będzie wyglądała po tym leżeniu i w razie czego założyć za dwa tygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 17:35
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
