Czerwcowe mamy 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuzlo wrote:Ja dziewczyny dziś umieram 🤢 tak mnie mdli od rana, niby jestem głodna, a nie mogę patrzeć na jedzenie! Jak pomyśle o gotowaniu obiadu i zapachu mięsa to 🤮 i calutki dzień leżę i co chwile ucinam sobie drzemkę!
Mnie odrzuciło od mięsa przy córce. Ciekawe czy będziesz miała dziewczynkęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2021, 08:29
-
Mnie niestety odrzuca od wszystkiego
Nawet jak jakiś zapach mnie nie drażni to nic mi nie smakuje tak jak kiedyś.
Mam wrażenie jakby wszystko było zepsute :CStarania o 🤱👶 od maja 2021
Wcześniej 10 lat tabletek anty ❌
W międzyczasie puste 🥚 płodowe
(łyżeczkowanie 9 tydz)
Psia mama 🐕🐩 x2
30.09.2021 -> ⏸
1.10.2021 -> ⏸; beta 85,910 mIU/ml
2.10.2021 -> beta 142,7 mIU/ml
6.10.2021 -> 620 mIU/ml
8.10.2021 -> pęcherzyk 5 mm 🥰
...
12.05.2022 -> Majusia ur 35 tc 💖
Morfologia 👍
TSH 👍
Glukoza ❌😔 101,11
HCV 👍
HIV 👍
Toksoplazmoza 👍
Kiła 👍
Różyczka👍
-
nick nieaktualny
-
Tak. Drugi trymestr to był dobry czas. Jakiś nowych sił nabrałam.
Ja dziś w nocy znów miałam lekkie krwawienia. Ale bez bólów. W dodatku synek chory. -
Ona_89' wrote:Mnie odrzuciło od mięsa przy córce. Ciekawe czy będziesz miała dziewczynkę
-
Hej
Czytałam od początku, ale miałam się ujawnić dopiero po wizycie
2 tygodnie temu dowiedziałam się że jestem w ciąży porobilam milion bet (na polecenie lekarza, ale to dłuższą historia ) i o ile na początku wzrosty były o 500% tak potem zwolniły do 85 i 75% (mimo że nadal w normie to słabe) . Przeplakalam dzień bo byłam pewna że nic z tego nie będzie.
Wizytę miałam mieć w ten wtorek, ale przełożyłam na przyszły na 26.10. Doszłam do wniosku że może coś się wyjaśni do tego momentu (w sensie czy ciąża się utrzyma), a nawet jakby miało być dobrze to i tak nie będzie nic widać.
I zamiast czuć się coraz mniej ciążowo, czuję się coraz bardziej 🙈 a dzisiejsze pierwsze mdłości dały dużą nadzieję że będzie ok 😁
Dzisiaj 5+3. Z objawów to ból piersi od dnia miesiączki (w nocy ok, w dzień masakra!). Jestem mega zmęczona! Nie potrzebuję się położyć spać w ciągu dnia (chcoaiz jakbym mogła to pewnie bym zasnęła 😁), ale ziewam cały dzień i czuję się na maksa niewyspana i taka... Rozbita. No i dzisiaj pierwsze mdłości... Z synem zaczęły mi się jakoś tydzień później także nie mam pewności czy to ciążowe 🙈 coś za szybko 🙈 i to chyba dało mi większą wiarę w tą ciążę ❤️
Termin z ostatniej @ to 22.06.2022.
I tyle. Oby było dobrze ❤️Gosiaczkova, aannkka, Madlene28, Dorrotaaa, Puldzia lubią tę wiadomość
Syn 2018
-
Mango44 witaj ! 🙂
Przyrost jest w normie a to najważniejsze , oj te objawy 😆
Ale z drugiej strony czemu mamy się same mordować ,morduj się razem z Nami 🤣🙂 ( oczywiście to dla żartu 🙂)
W drugim trymestrze nabierzemy sił ,a to przetrwamy , najważniejsze aby maluszki Nam rosły i były zdrowe 🙂 ❤️❤️Mango44 lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Kurde jednak humor mi się popsuł....
Już tak "unormowały " mi się te mdłości względnie i rano wymioty standard, później śniadanie i czułam się jako tako ,że mogłam cokolwiek zrobić ( mdłości były cały dzień ale takie to przeżycia)
A dziś ... Siedzę czekam a tu nic nie mija 🤢🤢 znowu będę nie do życia 🙊🙊
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Kurde jednak humor mi się popsuł....
Już tak "unormowały " mi się te mdłości względnie i rano wymioty standard, później śniadanie i czułam się jako tako ,że mogłam cokolwiek zrobić ( mdłości były cały dzień ale takie to przeżycia)
A dziś ... Siedzę czekam a tu nic nie mija 🤢🤢 znowu będę nie do życia 🙊🙊
Ja tak miałam przy córce ;\ dni wycięte z kalendarza. Przy synku zdecydowanie lepiej, a teraz się okaże. Modlę się o dobry przyrost jutro 🙏 -
Madlene28 wrote:Ja tak miałam przy córce ;\ dni wycięte z kalendarza. Przy synku zdecydowanie lepiej, a teraz się okaże. Modlę się o dobry przyrost jutro 🙏
Będzie dobry ✊✊Starania o 🤱👶 od maja 2021
Wcześniej 10 lat tabletek anty ❌
W międzyczasie puste 🥚 płodowe
(łyżeczkowanie 9 tydz)
Psia mama 🐕🐩 x2
30.09.2021 -> ⏸
1.10.2021 -> ⏸; beta 85,910 mIU/ml
2.10.2021 -> beta 142,7 mIU/ml
6.10.2021 -> 620 mIU/ml
8.10.2021 -> pęcherzyk 5 mm 🥰
...
12.05.2022 -> Majusia ur 35 tc 💖
Morfologia 👍
TSH 👍
Glukoza ❌😔 101,11
HCV 👍
HIV 👍
Toksoplazmoza 👍
Kiła 👍
Różyczka👍
-
Powiem ,że coś czuję ,że to dziewczynka. Nie wiem czemu takie mam przeczucie ,z synkiem tego nie miałam a teraz. Najlepsze ,że każdy mówi,że dziewczynka 🙂
Dla mnie najważniejsze aby było zdrowe ❤️
Kochana będzie dobry , nie ma nawet innej opcji 🤗👊👊
A jak się czujesz ?
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Dziękuję Wam za słowa otuchy ☺️ z rana miałam mdłości, ale że musialam zająć się moją dwójeczką to nie miałam zbytnio czasu na złe samopoczucie 😅. Ogolnie jestem mega śpiąca, czuję się jak przejechana przez tira i nie mam na nic siły 🙈 Niestety przy dzieciach nie ma taryfy ulgowej, więc właśnie sprzątam, a potem biorę się za obiad 🤭
-
nick nieaktualnyEmi123 wrote:Hej dziewczyny, witałam się z wami tydzień temu, ale w ogóle się nie odzywałam bo strasznie się źle się czułam, tylko was podczytywałam. Byłam w piątek u lekarza to był 4 tydzień i 5 dni i byl widoczny pęcherzyk. Ostatnio pisałam o progesteronie, brałam duphaston 3 razy dziennie i tak jak nagle zaczęłam się dobrze czuć, piersi przestaly mnie boleć czułam że coś jest nie tak i zbadałam progesteron, z poziomu 20 spadł do 9 😢 dzisiaj byłam u lekarza stwierdził że pęcherzyk wygląda nieprawidłowo i pewnie też dlatego progesteron spadł ale dał mi luteinę bo twierdzi że trzeba walczyć do końca i wizyta znowu za dwa tygodnie. Więc tak jak ledwo się zaczęłam cieszyć po trzech latach starań z ciąży, teraz płacz i w sumie nie mam nadziei że będzie dobrze.
Emi trzymam kciuki! Duphaston nie wyjdzie w badaniach a progesteron jest wydzielany pulsacyjnie... Twój lekarz daje szanse więc trzeba wierzyć w tego małego bąbla! 😘
Ja mam jutro o 12 USG... Stresuje się jak nie wiem, mąż mnie opierdzielil, pokłóciliśmy się 😢 jest mi strasznie przykro...
Z objawów to rano gdy wstaje czuje ogromny ból piersi ale to zasługa luteiny, kłuje mnie trochę po tej stronie gdzie jest bąbelin i nie mam ochoty na nic, ciągle się czuje wkurw.... Mąż się dziwi, że tyle lat się staraliśmy a teraz zamiast się cieszyć jestem smutna. Nie jestem smutna, targają mną hormony i w dodatku stresuje się praca bo kończy mi się umowa na styk kiedy będę w 12 tyg ciąży. -
_Belladonna wrote:Emi trzymam kciuki! Duphaston nie wyjdzie w badaniach a progesteron jest wydzielany pulsacyjnie... Twój lekarz daje szanse więc trzeba wierzyć w tego małego bąbla! 😘
Ja mam jutro o 12 USG... Stresuje się jak nie wiem, mąż mnie opierdzielil, pokłóciliśmy się 😢 jest mi strasznie przykro...
Z objawów to rano gdy wstaje czuje ogromny ból piersi ale to zasługa luteiny, kłuje mnie trochę po tej stronie gdzie jest bąbelin i nie mam ochoty na nic, ciągle się czuje wkurw.... Mąż się dziwi, że tyle lat się staraliśmy a teraz zamiast się cieszyć jestem smutna. Nie jestem smutna, targają mną hormony i w dodatku stresuje się praca bo kończy mi się umowa na styk kiedy będę w 12 tyg ciąży.
Jak to jest z tym 12 tygodniem? Już któryś raz o tym czytam, ale wydawało mi się, że pracodawca jest zobowiązany przedłużyć umowę do dnia porodu bez względu na wiek ciąży.
Jutro w takim razie o 12 będę myślami z Tobą
Nie martw się mało który mężczyzna rozumie to co kobieta w ciąży przeżywa.
Mój też nie rozumie tego czemu nic nie chce jeść albo czemu ciągle śpię.. czasem mam wrażenie, że z chęcią by mi powiedział bym nie przesadzała, ale z grzeczności tego nie mówi hehStarania o 🤱👶 od maja 2021
Wcześniej 10 lat tabletek anty ❌
W międzyczasie puste 🥚 płodowe
(łyżeczkowanie 9 tydz)
Psia mama 🐕🐩 x2
30.09.2021 -> ⏸
1.10.2021 -> ⏸; beta 85,910 mIU/ml
2.10.2021 -> beta 142,7 mIU/ml
6.10.2021 -> 620 mIU/ml
8.10.2021 -> pęcherzyk 5 mm 🥰
...
12.05.2022 -> Majusia ur 35 tc 💖
Morfologia 👍
TSH 👍
Glukoza ❌😔 101,11
HCV 👍
HIV 👍
Toksoplazmoza 👍
Kiła 👍
Różyczka👍
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, dolacze i ja bo kto jak nie Wy zrozumie, ze te dolegliwosci zabieraja cala energie i sily do zycia. Dam rade, najwazniejsze, by dzidzius byl ok, ale nawet mycie zebow to u mnie niezle wyzwanie. Bardzo silne mdlosci mam caly dzien, sennosc, zmeczenie, do tego krwiak, wiec raczej staram sie oszczedzac. I ciesze sie z tej ciazy, ale pragne ten czas przepsac i obudzic sie w drugim trymestrze 🙂.
Do tego te wyrzuty sumienia, ze nie mam sily pobawic sie z corka, nawet ciezko mi ugotowac jej pyszny porzadny obiad...
Pocieszajace jest to, ze to minie. I jak ktoras za Was napisala: im gorzej mama sie czuje, tym lepiej bobas, to mnie naprawde podnioslo na duchu 🙂
Zycze Wam, tym ktore sie mecza, zeby szybko ustapilo i zostala juz tylko sama radosc z ciazy.
I powodzenia na najblizszych wizytach 🤞
Domi93, Gosiaczkova lubią tę wiadomość
-
Lilah wrote:Hej dziewczyny, dolacze i ja bo kto jak nie Wy zrozumie, ze te dolegliwosci zabieraja cala energie i sily do zycia. Dam rade, najwazniejsze, by dzidzius byl ok, ale nawet mycie zebow to u mnie niezle wyzwanie. Bardzo silne mdlosci mam caly dzien, sennosc, zmeczenie, do tego krwiak, wiec raczej staram sie oszczedzac. I ciesze sie z tej ciazy, ale pragne ten czas przepsac i obudzic sie w drugim trymestrze 🙂.
Do tego te wyrzuty sumienia, ze nie mam sily pobawic sie z corka, nawet ciezko mi ugotowac jej pyszny porzadny obiad...
Pocieszajace jest to, ze to minie. I jak ktoras za Was napisala: im gorzej mama sie czuje, tym lepiej bobas, to mnie naprawde podnioslo na duchu 🙂
Zycze Wam, tym ktore sie mecza, zeby szybko ustapilo i zostala juz tylko sama radosc z ciazy.
I powodzenia na najblizszych wizytach 🤞
Hej 😊 rozumiem cię doskonale. Od 2 tygodni nie ugotowałam ani jednego posiłku. Całe szczęście ze mój mąż pracuje z domu bo byśmy utonęli chyba w pudełkach na wynos 🤦🏻♀️
-
nick nieaktualnyAnnie, podobnie u nas. Maz ogarnia doslownie wszystko plus praca na pelny etat ( na szczescie z domu). Jest moim bohaterem ❤️ . Mieszkamy za granica i niestety nie mozemy poprosic najblizsza rodzine chociazby o garnek zupy 😉. Dajemy rade dzieki mezowi 👍
Annie_ lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny późno w ten czwartek. Ja ostatnimi dniami nie żyje a wegetuje. Jedzenie mi kompletnie nie wchodzi, boje się wstawać bo od razu robi mi się nie dobrze i cofa… wyniki badan wyszły mi beznadziejnie ale podejrzewam ze to przez te wieczne choróbska które nam się przewalają przez dom 🤦🏻♀️ Co chwile coś innego nam jest. Ciulowy czas na 1 trymestr No ale trzeba wytrwać. Tak jak już pisalyscie, przy życiu trzyma mnie tylko stwierdzenie ze im gorsze objawy tym lepiej się ciąża rozwija. No ale ile można 🤦🏻♀️
I mam pytanie do mam które już maja dzieci albo lepiej jak maja już i chłopca i dziewczynkę. Mamy z mężem takie zastanowienia czy lżejsza ciąża nie jest przy synu a cięższa przy córce. Jak się zapatrujecie na to? U mojej siostry sie potwierdziło. Ja zawsze słyszałam ze druga ciąża łatwiejsza a ja sie czuje dosłownie jak 💩 z synem nie było tak źle…