X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2024
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 10 czerwca, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak dodajecie tu zdjęcia? U nas w szpitalu pierwszego dnia przyszła pani fotograf zrobić sesję noworodkową. Ja wtedy byłam sama, bo mąż wyskoczył do sklepu i akurat miałam atak migreny, więc praktycznie nie widziałam na oczy, no ale powiedziałam że ok, niech zrobi sesję (jedno zdjęcie za darmo od szpitala, resztę można sobie kupić). No i właśnie był pan fotograf nam pokazać zdjęcia i wyszły cudowne 🥰 drogo jak szatan, ale tatuś (na codzień sknera) od razu powiedział bierzemy wszystko 😂 Póki co mamy tylko zdjęcia zdjęć ale są cudowne, bym wam tu wrzuciła jedno 😊


    A żeby nie było zbyt kolorowo i cukierkowo, to dzisiaj mały miał atak płaczu 😭 przez pół godziny wył tak, że się nie dało go uspokoić, najwyraźniej męczyły go gazy. Zestresowaliśmy się jak cholera, ale w końcu udało się opanować sytuację 🙏🏻

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 10 czerwca, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosankaa wrote:
    Dziewczyny, jak dodajecie tu zdjęcia? U nas w szpitalu pierwszego dnia przyszła pani fotograf zrobić sesję noworodkową. Ja wtedy byłam sama, bo mąż wyskoczył do sklepu i akurat miałam atak migreny, więc praktycznie nie widziałam na oczy, no ale powiedziałam że ok, niech zrobi sesję (jedno zdjęcie za darmo od szpitala, resztę można sobie kupić). No i właśnie był pan fotograf nam pokazać zdjęcia i wyszły cudowne 🥰 drogo jak szatan, ale tatuś (na codzień sknera) od razu powiedział bierzemy wszystko 😂 Póki co mamy tylko zdjęcia zdjęć ale są cudowne, bym wam tu wrzuciła jedno 😊


    A żeby nie było zbyt kolorowo i cukierkowo, to dzisiaj mały miał atak płaczu 😭 przez pół godziny wył tak, że się nie dało go uspokoić, najwyraźniej męczyły go gazy. Zestresowaliśmy się jak cholera, ale w końcu udało się opanować sytuację 🙏🏻

    Przy użyciu tej stronki:
    https://imgbb.com/
    Można wybrać, że zdjęcie ma zniknąć np za 2 dni, ja tak robię, żeby nie zostawały na stałe :)

    A to nasz tygodniowy Nikodem 🙈❤️
    IMG-2106.jpg

    Kokosankaa, Natka9106, Kfiatuszek666, Emimo, Kermetka, Domi_95, AEGO, Pati2804, agnieszkallo, Anuska0907, meggie94, Paprota9418, Saimi, Katt lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 10 czerwca, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie drogie e-ciocie poznajcie Leosia ❤️

    IMG-4837.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 17:25

    Natka9106, Emimo, Nowa_Ola, Kermetka, Domi_95, Kfiatuszek666, Pati2804, agnieszkallo, Anuska0907, Skarbek001, meggie94, Paprota9418, Saimi, Katt lubią tę wiadomość

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Emimo Autorytet
    Postów: 1381 994

    Wysłany: 10 czerwca, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosana Nowa Ola ale cudowne dzieciątka ❣️❣️🫣

    Nowa_Ola, Kokosankaa lubią tę wiadomość

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Riptide Autorytet
    Postów: 284 383

    Wysłany: 10 czerwca, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wytrzymam!!! ❤️❤️❤️ cudne maluchy!

    Kokosankaa, Nowa_Ola lubią tę wiadomość

  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 10 czerwca, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanko, jaki cudny Leo 😍😍 I widzę, że obie mamy takich małych „kudłaczy” 🤣 Mój ma włosy nawet na nogach, rękach, ramionach, plecach, uszach 🙈 może i ta zgaga to zabobon, ale opłaciła się 🤣

    Kokosankaa, Emimo, agnieszkallo, Anuska0907, meggie94, Katt lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 10 czerwca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa_Ola wrote:
    Kokosanko, jaki cudny Leo 😍😍 I widzę, że obie mamy takich małych „kudłaczy” 🤣 Mój ma włosy nawet na nogach, rękach, ramionach, plecach, uszach 🙈 może i ta zgaga to zabobon, ale opłaciła się 🤣

    Dziękuję, Nikoś też przesłodki 🥰

    Mój ma w sumie tylko głowę owłosiona co podczas porodu bardzo przeżywał mój mąż 😁 zabroniłam mu patrzeć „od dołu”, więc stał przy mojej głowie i się podniecał że taka kudłata główka ze mnie wychodzi 😁 a ze zgaga to u mnie nie było tragedii, miewałam, ale akurat zgaga była jedna z rzadszych i lżejszych dolegliwości 😜

    Nowa_Ola, Anuska0907 lubią tę wiadomość

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • AEGO Autorytet
    Postów: 2324 2072

    Wysłany: 10 czerwca, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikoden i Leoś no piękni! 😍 A Leo czuprynka cudowna!

    Nowa_Ola, Kokosankaa lubią tę wiadomość

    age.png
  • Domi_95 Autorytet
    Postów: 360 349

    Wysłany: 10 czerwca, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale słodziaki ❤️ ja już w czwartek zobaczę swojego Nikosia.

    Dziś mam jakiś przypływ energii i ogarnęłam prawie cały dom. Aż mąż mi kazał się już położyć. Kilka rzeczy do zrobienia zostawilam jeszcze na jutro 😁 mam nadzieję że będzie mi się chciało tak jak dziś 😁

    Nowa_Ola, Saimi, Kokosankaa lubią tę wiadomość

    👩🏻 - 28 lat - PCOS
    🧔🏻‍♂️ - 29 lat

    Mama - 🐶

    Starania od 04.2023 r.
    09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)

    05.10.2023 - ⏸️
    🩵chłopiec🩵
  • Kaktusowa Autorytet
    Postów: 839 916

    Wysłany: 10 czerwca, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meggie94 wrote:
    Kaktusowa dzielna jesteś bardzo! A wiadomo z jakiego powodu potrzebne było wspomaganie oddechu Olka?

    No właśnie lekarka mówiła, że nigdy do końca nie znamy przyczyny. Dzisiaj zwymiotował wodami płodowymi, więc możliwe, że to one spowodowały trudnosci w oddychaniu. Mówiła, że możliwe, że nie był do końca gotowy na wyjście z brzucha, ale to takie gdybanie. Ogólnie teraz oddycha już sam, poza inkubatorem, ale jeszcze go monitorują 😊

    meggie94 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gosia9 Autorytet
    Postów: 402 467

    Wysłany: 10 czerwca, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie gratululacje, super że macie już maluszki że sobą ❤️

    Ja ostatnia imprezę jaka miałam zaplanowana przed porodem mam już, a sobą. Byliśmy na 40 i 11 urodzinach w jednym.
    Zaczynają mi puchnac nogi, w żadnej ciąży nie miałam z tym problemu.
    W domu miałam zaplanowane jeszcze malowanie korytarza przed porodem i namalowanie na nim drzewa. I udało się, w sobotę zaczęłam malowanie, dziś już nawet wiszą ramki że zdjęciami. No i od niedzieli zaczęły mnie łapać delikatne skurcze (w poprzednich ciążach miałam skurcze j od 7 miesiaca) a dziś mnie zaczęły łapa troszkę mocniejsze mocniejsze krzyżowe. Narazie się uspokoiło. Dziś też miałam duży przypływ energii więc posprzątałam mieszkanie, zostały mi jeszcze do ogarnięcia papiery (3 szt audytów energetycznych) I koniec planów przedporodowych

    Pochwale się wam. Narazie nie maluszkiem ale i na to przyjdzie pora. Drzewko ma 2.6x3.2m


    20240610-145631.jpg 20240609-123241.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 19:47

    Domi_95, Emimo, agnieszkallo, Kfiatuszek666, Riptide, Anuska0907, Kaktusowa, Kokosankaa, Madzia35, Nowa_Ola, Saimi, Coffeebreak, Katt lubią tę wiadomość

  • Emimo Autorytet
    Postów: 1381 994

    Wysłany: 10 czerwca, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow masz talent. Świetne drzewo i genialny pomysł. Brawo 😍

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 10 czerwca, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piękni kawalerowie z tych waszych bobasów ,czupryny mają konkretne 😍😍😍

    Gosia9 drzewo piękne, uwielbiam zdjęcia rodzinne🥰

    Domi_95 jeszcze chwila I będziesz tulić swoje maleństwo 🤱

    Domi_95, Kokosankaa, Nowa_Ola lubią tę wiadomość

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • Anuska0907 Autorytet
    Postów: 443 515

    Wysłany: 10 czerwca, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    A ja też się pochwalę moją Zuzanną, jaki dziubek strzeliła😗
    W końcu odpadł nam dzisiaj kikut pępowinowy 😃

    20240607-133408.jpg[/url

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 21:47

    Domi_95, Kaktusowa, Riptide, AEGO, Kokosankaa, Kermetka, Natka9106, Emimo, Nowa_Ola, Gosia9, Saimi, Pati2804, Kaatii, Katt, Skarbek001 lubią tę wiadomość

    👩40 🧑41
    31.12.2008 💒
    24.12.2007💙
    19.08.2011💙
    14.06.2015💙
    28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm


    age.png
  • Emimo Autorytet
    Postów: 1381 994

    Wysłany: 10 czerwca, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ślicznotka 😍😍😍
    Anuska0907 wrote:
    A ja też się pochwalę moją Zuzanną, jaki dziubek strzeliła😗
    W końcu odpadł nam dzisiaj kikut pępowinowy 😃

    20240607-133408.jpg[/url

    Anuska0907 lubi tę wiadomość

    26.10 11dpo ⏸️
    14.11 ♥️
    🙋‍♀️40 lat
    👧2003
    👦2008
    👧2010
    👧2021
    👶2024
    age.png
  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 10 czerwca, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska0907 wrote:
    A ja też się pochwalę moją Zuzanną, jaki dziubek strzeliła😗
    W końcu odpadł nam dzisiaj kikut pępowinowy 😃

    20240607-133408.jpg[/url

    Słodka niunia ❤️ zazdroszczę że kikut odpadł, nas strasznie stresuje

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 11 czerwca, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cudowna Zuzanna 😍😍😍

    Mnie kikut też stresował, ale w sumie jedyne co robię to wycieram patyczkiem dookoła, a położna i pediatra mówili, że super się goi. Oby tak dalej 🙈

    Kokosankaa, Anuska0907 lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca, 02:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 12:59

  • Kokosankaa Autorytet
    Postów: 431 507

    Wysłany: 11 czerwca, 03:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffeebreak wrote:
    Dziewczyny laktator Nemo uno. Ktoś ma? Sprawdza się? Mam dostępny od ręki w Rossku i zastanawiam się czy brać. Chyba bym cos kupiła.
    Obecna forma karmienia to chaos. Najgorzej że młody po prostu usypia z wysiłku a mnie twardnieją piersi. Może bym chociaż uniknęła zapalenia i dokarmila z butelki swoim a nie mm od razu 🤔 widzę że mm je ale się na nie krzywi

    O dziwo szpitalny laktator mi nic nie ściąga a jakiś badziew który miałam z pierwszym bedlz problemu ciągnął po 150ml 🤯 dlatego się zastanawiam czy to nie będą ,200zl w piach...

    Nie wypowiem się na temat tego modelu co pytasz, ale jak szukasz to mogę bardzo polecić ten co ja kupiłam, a poleciła mi doradczyni laktacyjna w szpitalu- Momcozy M5. Jest ekstra, bo wsadzasz go do stanika do obu piersi naraz i można z tym normalnie chodzić po domu. Jest dość drogi, ale nie wiem jak wypada na tle innych laktatorów, bo w ogóle nie interesowałam się wcześniej tematem i po prostu wzięłam ten co mi poleciła ta doradczyni, bo wiedziałam że i tak będę potrzebować dobrego laktatora przez to że szybko wracam na pół etatu do pracy.

    Mnie wczoraj dopadł pierwszy kryzys. Po pierwsze brak snu w końcu dał mi się we znaki. Czuję sie jakby mnie coś brało, lekko boli gardło, boję się że zrobi mi się opryszczka. Po drugie po wczorajszej akcji z gazami małego wyszło na to, że po karmieniu musimy go „odbekiwac” co zburzyło nasz dotychczasowy rytm (zasypianie na cycu i delikatne odkładanie do łóżeczka), bo musimy z 5-10 min go potrzymać w pozycji pionowej, a on się wtedy rozbudza i tym sposobem jakimś cudem wczoraj moje karmienie trwało od 20:40 do 23 z hakiem i co najgorsze to przez ten czas (z małymi przerwami) faktycznie jadł, a jak się go odrywało to zachowywał się jak wygłodniały aligator! Teraz w nocy znowu- pół godziny ssał jedną stronę, zasnął i to dość głęboko, więc się cieszyłam, potrzymałam go trochę w pionie, beknął i dalej się nie obudził, więc już mega szczęśliwa go odłożyłam do łóżeczka, to się obudził podczas zakładania śpiworka, więc znowu go karmie 😫 mam nadzieję że się znowu nie obudzi przy bekaniu i odkładaniu do łóżeczka, bo bardzo potrzebuje snu. Wczoraj nawet mój mąż się o mnie bał, bo w pewnym momencie miałam jakby lekkie halucynacje że zmęczenia, poza tym mówi że pierwsze raz zobaczył żebym miała podkrążone oczy. Od porodu jechałam na jakiejś takiej adrenalinie, która chyba w końcu puściła. Wczoraj próbowałam spać w dzień, ale za pierwszym razem była ta akcja z gazami, przez którą potem jeszcze przez długi czas mi waliło serce jak szalone, więc nie było mowy o spaniu, a potem się położyłam na ponad godzinę i tylko odpoczęłam, bo znowu nie mogłam zasnąć 😫 potem ta akcja z długim karmieniem… przed obecną pobudka spałam prawie 4h, mam nadzieję że teraz po karmieniu znowu będę mogła na tyle zasnąć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 04:27

    04.06.2024 - Leonard ❤️

    age.png
  • Nowa_Ola Autorytet
    Postów: 1757 2130

    Wysłany: 11 czerwca, 04:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffee, to będzie laktator pojedynczy, szlag Cię trafi jak będziesz musiała odciągać mleko przez 30 min z obu piersi + sterylizacja tego wszystkiego. Dorzuć kilkadziesiąt złotych i kup Neno Bella Twin, jest podwójny, zakładam, 15 min odciągam i myję, a i tak się z tym schodzi. Ten mój kosztuje coś około 250 zł.

    Kokosanko, przybijam piątkę z halucynacjami, tej ostatniej nocy w szpitalu i pierwszej w domu też wydawało mi się, że widzę rzeczy których nie ma :p Jeśli chodzi o odbijanie w tej pozycji na pionowo, to też tak robię. Spróbuj przytulić sobie dzidzię do siebie, ja chowam jego główkę praktycznie pod swoją szyję, przytulam go i leciutko kołysze, on wtedy śpi jak susełek. Może u Was też się sprawdzi.

    U nas kolejny dzień walki z brzuszkiem i zatwardzeniem. W sobotę mieliśmy jazdę, a wczoraj znow to samo :( Wjechały kropelki SabSimplex i jakoś poszło, ale mały był wykończony. Ja zresztą też….
    Dodatkowo w nocy złapały mnie zimne poty :/ Trzęsłam się jak po cc, a było mi strasznie gorąco i zimno jednocześnie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 04:48

    👩‍❤️‍👨🐈🐈‍⬛🐕

    05.2023 - 💔
    07.2023 - 💔
    24.09.2023 - ⏸ 🩵

    Ona: niedoczynność tarczycy, io
    On: ZZSK


    age.png
‹‹ 399 400 401 402 403 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ