Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Bez stresu Ola! To jest super moment na zadanie lekarzowi wszystkich nurtujących nas pytań 😊 cwana jestem, bo przy drugim już do wszystkiego podchodzę na totalnym lajcie, a pamiętam jak przeżywałam każdą taką wizytę itp z Wiką po porodzie 😁 my już mieliśmy wizytę, w czwartek mamy kontrolę żeby sprawdzić jeszcze tą wagę i żeby lekarka rzuciła okiem na tą żółtaczkę 😊
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Ogólnie to wczoraj po ściągnięciu tego balonika o 13 lekarz stwierdził, że nic się nie zadziało, zadzwonił do mojej prowadzącej i ustalili, że nie ma sensu mnie męczyć dalej i cesarka. Ogólnie sama cesarka super, lekarze anioły, rozbawiali mnie, ale niestety było mi strasznie niedobrze i mnie mdliło. Małego mogłam pocałować dwa razy i go wzięli bo saturacja mu szalała, mąż nie mógł kangurować bo wzięli Olka od razu do inkubatora żeby wspomóc oddychanie. Ja na szczęście o tym nie wiedziałam, dopiero na sali pooperacyjnej zadzwoniłam do męża, ale już się widział z Małym, uspokoił mnie, że wszystko ok. Po 6h mnie spionizowały i pojechałam o 4 rano na salę poporodową. Dzisiaj rano byłam u Olka to już oddycha samodzielnie i jak wszystko będzie ok to jutro mi go dadzą do sali (dzisiaj o 13 będę wiedzieć wiecej). Jestem mega szczęśliwa 🥰
Kfiatuszek666, Riptide, Domi_95, AEGO, agnieszkallo, Katt, Kaatii, Emimo, meggie94, Kokosankaa, Pati2804, Saimi, Madzia35 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam ale nowa rzeczywistość mnie pochłonęła 😀 Nie dam rady nadrobić wszystkich postów dlatego bardzo gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom ❤️ U nas całkiem okej, na początku był problem z laktacją, miałam duży nawał pokarmu, a mała nie chciała w ogóle ssać, ale położna doradziła aby wypróbować karmić przez osłonki na sutki i okazało się to strzałem w 10, teraz mała pięknie je z piersi. Noce jak na razie łaskawe, za radą położnej przestałam ją wybudzać co 3 h, teraz mała budzi się sama co 3 - 3,5 h, zmieniamy pieluszkę, karmimy sie i idzie spać 😀 Wcześniej spała w różku a dziś wypróbowałam pierwszy raz śpiworek i baaaardzo jej podpasował. Przyjmujemy już pierwszych gości i każdy się nią zachwyca. ❤️ A mama z tatą przepadli 🤩Ja po CC bardzo szybko doszłam do siebie, dziś mija równo tydzień i czuję się naprawdę dobrze )
Riptide, Kaatii, Domi_95, Emimo, Katt, Kaktusowa, Nowa_Ola, Kokosankaa, Pati2804, Saimi, Madzia35 lubią tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Hej dziewczyny. Ogólnie to wczoraj po ściągnięciu tego balonika o 13 lekarz stwierdził, że nic się nie zadziało, zadzwonił do mojej prowadzącej i ustalili, że nie ma sensu mnie męczyć dalej i cesarka. Ogólnie sama cesarka super, lekarze anioły, rozbawiali mnie, ale niestety było mi strasznie niedobrze i mnie mdliło. Małego mogłam pocałować dwa razy i go wzięli bo saturacja mu szalała, mąż nie mógł kangurować bo wzięli Olka od razu do inkubatora żeby wspomóc oddychanie. Ja na szczęście o tym nie wiedziałam, dopiero na sali pooperacyjnej zadzwoniłam do męża, ale już się widział z Małym, uspokoił mnie, że wszystko ok. Po 6h mnie spionizowały i pojechałam o 4 rano na salę poporodową. Dzisiaj rano byłam u Olka to już oddycha samodzielnie i jak wszystko będzie ok to jutro mi go dadzą do sali (dzisiaj o 13 będę wiedzieć wiecej). Jestem mega szczęśliwa 🥰
Cudownie ❤️❤️❤️ cieszę się razem z Tobą. Dużo zdrówka dla Olusia i dla dzielnej mamy 💐Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Ja po ostatniej wizycie u lekarza. Szyjka miękka, niby dluga 2,5 cm. Główka nisko. Lekarz stwierdził, że skoro już skończony 38tc, ja chcę rodzić i na niedzielę mam wyznaczoną indukcję to zrobi delikatny masaż szyjki to może samo się rozpocznie. Nic nie bolało. Uprzedził, że mogą wystąpić mocniejsze skurcze, delikatne plamienie. Z panną wszystko w porzadku. Wg USG waży 2800g. Mam uważać na ciśnienie, bo zbliża się do górnej granicy. Jeśli przekroczy 140/90 to mam jechać do szpitala.
Domi_95, Kaktusowa, Anuska0907, Saimi lubią tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Kaktusowa, mimo ciężkich chwil oczekiwania udało się! Gratuluję!
Ola wizyta u pediatry będzie spoko! Zrób listę pytań, lekarz zrobi przegląd Dzidziutka i tyle. 😀 Feloszkowi tylko trochę się nie podobało 😂 i jeszcze nie wie, ale dostał skierowania na różne usg tak dla sprawdzenia, więc będzie jeszcze bardziej niezadowolony niedługo. 🙈Kaktusowa, Nowa_Ola lubią tę wiadomość
-
Kaktusowa gratulacje 🥰 najważniejsze że już po wszystkim.
Dzwoniłam dziś do przychodzi do której będę chciała zapisać małego i dopytać ile razy w tygodniu przyjmuje Pani dr która planuje wybrać. Odebrała bardzo niemiła Pani z rejestracji, która stwierdziła że ona to nie wie czy w szpitalu już trzeba podawać przychodzie do której się zapisuje dziecko, że deklarację mogę wypełnić sobie wcześniej, ale z dzieckiem to dopiero mam przyjść na wizytę jak będę miała potrzebę.
Chciałam się czegoś dowiedzieć, a kobieta mnie tylko zdenerwowała z samego rana.
Jak to u Was jest dziewczyny? Wypełniałyście deklarację i od razu się umawiałyście do pediatry na wizytę? Po jakim czasie od urodzenia powinna być pierwsza taka wizyta?👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Domi_95 wrote:Kaktusowa gratulacje 🥰 najważniejsze że już po wszystkim.
Dzwoniłam dziś do przychodzi do której będę chciała zapisać małego i dopytać ile razy w tygodniu przyjmuje Pani dr która planuje wybrać. Odebrała bardzo niemiła Pani z rejestracji, która stwierdziła że ona to nie wie czy w szpitalu już trzeba podawać przychodzie do której się zapisuje dziecko, że deklarację mogę wypełnić sobie wcześniej, ale z dzieckiem to dopiero mam przyjść na wizytę jak będę miała potrzebę.
Chciałam się czegoś dowiedzieć, a kobieta mnie tylko zdenerwowała z samego rana.
Jak to u Was jest dziewczyny? Wypełniałyście deklarację i od razu się umawiałyście do pediatry na wizytę? Po jakim czasie od urodzenia powinna być pierwsza taka wizyta?
Mi położna powiedziała, że przed wyjściem do domu mamy wypełnić taką deklaracjęAEGO, Domi_95 lubią tę wiadomość
-
agnieszkallo wrote:Ja po ostatniej wizycie u lekarza. Szyjka miękka, niby dluga 2,5 cm. Główka nisko. Lekarz stwierdził, że skoro już skończony 38tc, ja chcę rodzić i na niedzielę mam wyznaczoną indukcję to zrobi delikatny masaż szyjki to może samo się rozpocznie. Nic nie bolało. Uprzedził, że mogą wystąpić mocniejsze skurcze, delikatne plamienie. Z panną wszystko w porzadku. Wg USG waży 2800g. Mam uważać na ciśnienie, bo zbliża się do górnej granicy. Jeśli przekroczy 140/90 to mam jechać do szpitala.
Ale mi dałaś nadzieję, że mój masaż szyjki nie będzie może taki straszny! Bo ja się jakoś strasznie tego boję. Dziękuję Ci 🥰 daj znać, czy coś pomogło. Ja dopiero mam wizytę za tydzień, o ile nie urodzę. Dziś 38+1 -
Kaktusowa wrote:Ja tylko szybko napiszę że Olek jest z nami, 3700g i 56cm. Nie pisałam bo mi strasznie niedobrze. Porem nadrobię Was i więcej napiszę.
Gratulacje dla dzielnej mamy i jej synka 🥰🥳Kaktusowa lubi tę wiadomość
-
Domi_95 wrote:Kaktusowa gratulacje 🥰 najważniejsze że już po wszystkim.
Dzwoniłam dziś do przychodzi do której będę chciała zapisać małego i dopytać ile razy w tygodniu przyjmuje Pani dr która planuje wybrać. Odebrała bardzo niemiła Pani z rejestracji, która stwierdziła że ona to nie wie czy w szpitalu już trzeba podawać przychodzie do której się zapisuje dziecko, że deklarację mogę wypełnić sobie wcześniej, ale z dzieckiem to dopiero mam przyjść na wizytę jak będę miała potrzebę.
Chciałam się czegoś dowiedzieć, a kobieta mnie tylko zdenerwowała z samego rana.
Jak to u Was jest dziewczyny? Wypełniałyście deklarację i od razu się umawiałyście do pediatry na wizytę? Po jakim czasie od urodzenia powinna być pierwsza taka wizyta?
Jak wypełniały papiery, to pytali mnie do której przychodni będę dziecko zapisywać i tak wpisały. Ja jutro mam w planach zapisać mała do pediatry i iść na pierwsze badanie, bo u mnie w przychodni tylko dwa dni przyjmują lekarze dzieci zdrowe, takie do szczepienia. Pytałam jeszcze przed porodem panią dr kiedy mam przyjść, to tak jak będzie miała 2-3 tygodnie ,ale to nie jest jakąś normą, bo np Ola idzie dzisiaj.
Bardzo niemiła ta babeczka z rejestracji, oby lekarze byli konkretni.Domi_95 lubi tę wiadomość
-
Właśnie dostałam receptę na żelazo z Oddziału Ginekologii i Położnictwa a to oznacza tylko jedno - WYPIS! 🤩🥳 Wracamy do domu, w końcu, pogoda jest tragiczna, od rana co chwila pada ale dla mnie od dłuższego już czasu zaczyna się rozpogadzać, chyba specjalnie na to wyjście 🌞 czekam jeszcze oficjalnie na dokumenty, mąż już w drodze do domu i startujemy ❤️❤️❤️
Domi_95, Kaktusowa, meggie94, agnieszkallo, Kaatii, Riptide, Nowa_Ola, Pati2804, Saimi, Kokosankaa, Emimo, klaudia_23 lubią tę wiadomość
-
U nas w szpitalu pytają o to do jakiej Przychodni będzie zapisane dziecko i w dniu wypisu dzwonią do przychodni i informują o narodzinach dziecka. Z mojej przychodni dzwonią do nas w ten sam dzień umówić sie na wizytę patronazową u lekarki
Domi_95 lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że lepiej jak się akcja porodowa zacznie sama bo jednak nasz młody nie był gotowy do wyjścia i pewnie stąd te problemy miał z oddychaniem. Chociaż lekarka mówi, że równie dobrze mogło to być przez opicie się wód płodowych. Także dziewczyny wiem, że się Wam spieszy do poznania dzieciaczków, ale one wiedzą kiedy wyjść 😁
Riptide, Natka9106, Anuska0907, Katt, Kokosankaa lubią tę wiadomość
-
Meggie, dzięki! Chyba właśnie te pierwsze wizyty to są takie najbardziej stresujące, a dużo też zależy od lekarza na którego się trafi 😅
Kaktusowa, super, że tak dobrze zniosłaś cc i że z Olkiem wszystko dobrze ☺️
AEGO, a jakie usg będziecie robić? U nas w szpitalu robili usg główki i brzuszka, a teraz będzie do zrobienia USG bioderek, ale żeby dostać skierowanie musimy czekać na nr PESEL Długo czekaliście?
Domi, ja w szpitalu wypełniłam deklarację gdzie mam zamiar zapisać dziecko. Dostałam zalecenie od neonatolog aby wizyta u pediatry odbyła się wcześnie, miałam zadzwonić następnego dnia i się umówić. Pani jednak powiedziała, że dziecko trzeba zapisać osobiście, więc mąż pojechał i zapisał, a dzień później zadzwoniła pielęgniarka z informacją kiedy będzie wizyta. Wyszliśmy w środę, w czwartek rejestrowaliśmy go w przychodni, dziś była wizyta.
Katt, super, że wychodzicie! 😁❤️ to będzie piękny dzień!
A my jesteśmy po wizycie u pediatry i faktycznie, nie było tak źle Zapisałam sobie pytania, trafiłam na bardzo konkretną panią doktor, która mi wszystko pięknie wyjaśniła. Nikoś w piątek ważył 3280, a dziś 3340, więc wszystko super ❤️ Był bardzo grzeczny i dzielny Następna wizyta to będą już szczepienia, mamy się zastanowić czy lecimy kalendarzem NFZ, czy tymi płatnymi. Kolejna czarna magia dla mnie, muszę wejść w temat Nie dostałam od niej recepty na zatrzymanie laktacji, ale umówiłam się na teleporadę w Luxmed i dostałam od internisty bez problemu, więc dziś zaczynam brać lek USG brzuszka i główki Nikodem już miał, zostały bioderka, ale musimy odebrać akt urodzenia z urzędu i wtedy możemy się zapisywać, bo nie mamy jeszcze nr PESEL. Dziś mija tydzień od cc, a ja dziś poczułam, że jest już serio super. Spałam na boku!!!!! 😅 Z poduszką pod brzuchem, ale na boku. Pani fizjo kazała się kłaść na brzuchu, ale jakoś nie mogę się przełamać. O wiele łatwiej mi już wstawać i tak dalej, bo to nadal był problem jeszcze dwa dni temu. A Nikodem je, śpi, robi w pamperaka, znów je i śpi i tak w kółko 😁❤️Domi_95, agnieszkallo, meggie94, Emimo lubią tę wiadomość
-
Nowa_Ola wrote:Meggie, dzięki! Chyba właśnie te pierwsze wizyty to są takie najbardziej stresujące, a dużo też zależy od lekarza na którego się trafi 😅
Kaktusowa, super, że tak dobrze zniosłaś cc i że z Olkiem wszystko dobrze ☺️
AEGO, a jakie usg będziecie robić? U nas w szpitalu robili usg główki i brzuszka, a teraz będzie do zrobienia USG bioderek, ale żeby dostać skierowanie musimy czekać na nr PESEL Długo czekaliście?
Domi, ja w szpitalu wypełniłam deklarację gdzie mam zamiar zapisać dziecko. Dostałam zalecenie od neonatolog aby wizyta u pediatry odbyła się wcześnie, miałam zadzwonić następnego dnia i się umówić. Pani jednak powiedziała, że dziecko trzeba zapisać osobiście, więc mąż pojechał i zapisał, a dzień później zadzwoniła pielęgniarka z informacją kiedy będzie wizyta. Wyszliśmy w środę, w czwartek rejestrowaliśmy go w przychodni, dziś była wizyta.
Katt, super, że wychodzicie! 😁❤️ to będzie piękny dzień!
A my jesteśmy po wizycie u pediatry i faktycznie, nie było tak źle Zapisałam sobie pytania, trafiłam na bardzo konkretną panią doktor, która mi wszystko pięknie wyjaśniła. Nikoś w piątek ważył 3280, a dziś 3340, więc wszystko super ❤️ Był bardzo grzeczny i dzielny Następna wizyta to będą już szczepienia, mamy się zastanowić czy lecimy kalendarzem NFZ, czy tymi płatnymi. Kolejna czarna magia dla mnie, muszę wejść w temat Nie dostałam od niej recepty na zatrzymanie laktacji, ale umówiłam się na teleporadę w Luxmed i dostałam od internisty bez problemu, więc dziś zaczynam brać lek USG brzuszka i główki Nikodem już miał, zostały bioderka, ale musimy odebrać akt urodzenia z urzędu i wtedy możemy się zapisywać, bo nie mamy jeszcze nr PESEL. Dziś mija tydzień od cc, a ja dziś poczułam, że jest już serio super. Spałam na boku!!!!! 😅 Z poduszką pod brzuchem, ale na boku. Pani fizjo kazała się kłaść na brzuchu, ale jakoś nie mogę się przełamać. O wiele łatwiej mi już wstawać i tak dalej, bo to nadal był problem jeszcze dwa dni temu. A Nikodem je, śpi, robi w pamperaka, znów je i śpi i tak w kółko 😁❤️
My czekaliśmy na PESEL jeden dzień, po 3 dniach mieliśmy akt w skrzynce pocztowej, więc bardzo szybko mam wrażenie. 😊
Ja też po tygodniu poczułam znaczną różnicę w samopoczuciu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 15:06
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
U nas w ogóle nie robi się profilaktycznie w szpitalu USG brzuszka ani główki 🙈 nawet nie wiedziałam, że w innych szpitalach robią, bo nawet o Lublinie nie słyszałam żeby robili 🤔
Mi Filip zaczął coś sporo ulewać No i teraz dojdź ładu czy taka jego uroda, czy mleko nie takie, czy butelka nie taka…
Ja rejestrowałam przez internet narodziny dziecka jeszcze w szpitalu i zaznaczyłam, że osobiście odbierzemy dokumenty to za 2 dni juz miałam informację, że są do odbioru 😊