CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lotka ja to sobie wyobrazam w ten sposob, ze glowke ma w gorze, pupe w dole a nozki ma podkurczone niemal pod brodą i z prawej wypycha kolanka, stopki chyba kolo pupy jakby. Ale to tylko wyobrazenia, pewnosc mam jedynie co do pupy i glowki, z usg.
Co do meza to my tez mamy ciche dni, chyba ten stres mnie (nas?) wykancza... On sie wydaje taki spokojny, ze az za bardzo, ale to taki typ, wszystko w sobie. Mnie najbardziej dreczy niepewnosc, jak urodze, kiedy, dlaczego mala jest zle ulozona, czy sobie poradze po cc, mama nie przyjedzie do mnie bo nie dostanie wolnego, maz bedzie ale wiadomo jak z facetami, to nie to co kobiety, w myslach nie czytaja. Mama przeszla 3 cc, ma pojecie co i jak. Meczy mnie zapalenie pecherza ktore ostatnio zlapalam, probuje leczyc sama, ale nie czuje sie jeszcze wyleczona. Moj lekarz teraz ma urlop, nie wiem kiedy wraca, dowiem sie we wtorek, wtedy tez mam naszieje ze ustali termin cc, bo jak nie to zwariuje... Tyle spraw w glowie, ze dziw bierze ze jeszcze nie jestem siwa... -
nick nieaktualny
-
Dika kciuki zaciśnięte!!
Współczuję wam dziewczyny tych stresów... chciałoby się tę końcówkę tak lajtowo przejść. Ale chyba już po prostu to zmęczenie i hormony biorą górę.
My dziś idziemy do domku, tylko.i tak muszę czekać na męża aż skończy pracęmały dziś dał czadu, w nocy non stop przy piersi, tylko strony zmieniałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 14:33
klarunia1978, Magda33, Dika, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
eunice. wrote:Klarunia jak Twoje?
U mnie staniwczo za duże d-dimery 2130 próbuję dodzwonić się do mojej lekarz, a na dodatek chyba że stresu cała ciąże za niskie ciśnienie, a dzis ok 140/90:( -
Tròjka wrote:Dika kciuki zaciśnięte!!
Współczuję wam dziewczyny tych stresów... chciałoby się tę końcówkę tak lajtowo przejść. Ale chyba już po prostu to zmęczenie i hormony biorą górę.
My dziś idziemy do domku, tylko.i tak muszę czekać na męża aż skończy pracęmały dziś dał czadu, w nocy non stop przy piersi, tylko strony zmieniałam
-
nick nieaktualnyJa po wizycie. Franus wazy 2880, szyjka krótka. Małe prawdopodobieństwo, ze dotrzymam do wyznaczonej daty porodu. Skurcze na ktg już porzadne jak to powiedział doktor. Żebym jeszcze z tydzień wytrzymała...
Dika, trzymam kciuki za lekki i szybki poród!Alphelia, Joaszo, Dika, pumka1990, pilik lubią tę wiadomość
-
Dika, powodzenia, kciuki zaciśnięte.
Klarunia, u Ciebie ostatni dzień z brzuszkiem, jutro będziesz tuliła swoją córeczkęAle zleciało, prawda
Trzymam kciuki,mocno, myślami będę jutro z Tobą. Obyś w nocy usnęła z tych emocji
U Ciebie te ciśnienie to już z tych emocji, stresu.
Eunice, dobrze,że dla swojego spokoju zrobiłaś te badania.
Mnie często swędzi, jak nie ręce to brzuch, myślę,że może być od proszku.
Czara, najważniejsze,że ciąża już donoszona. Ale...znam przypadki, gdzie dziewczyny miały nie dotrzymać terminu, a wręcz było po terminie, także na spokojnie
KochamSłońce, mnie się wydaję, że moja córeczka tez tak lezy.
Coś mi się wydaje, że dziecko zrobi Ci niespodziankę i się obróci, no chyba,że się mylę. Ja się dowiem w poniedziałek na wizycie co i jak.
Jak głupia badam brzuch, az boli, biedne te moje dziecko, matka wariatka ;
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 19:10
Dika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć, my już po ☺
Rano na czczo stawilam sie w szpitalu i po podlaczeniu do ktg zaczely mi sie skurcze, regularne i dosc bolesne. Cc mialo byc jutro ale skurcze ewidentnie sie rozkrecaly i nie wyciszaly pare godzin. Postanowili dzisiaj ciac. Mąż wrocil do mnie i czekalismy na zakonczenie jakiejs operacji. Troche zeszlo i w tym czasie mialam juz skurcze z krzyza. Ałć...
Cc obylo sie bez wiekszych komplikacji, troche krwotok byl ale sprawnie opanowali sprawe, byli dobrze przygotowani na moj przypadek. Lozysko na szczescie nie bylo wrosniete, ogromna ulga!
Natalka miała problemy z oddychaniem i zabrali ją na noworodkowy, ani na sekundę jej jeszcze na zywo nie widzialam, mąż nie mógł tez kangurowac. Biegał tylko do mnie i do niej az do 19tej i mi ją fotografowal i nagrywal. Bardzo podobna do starszej siostrywaga 2850 i chyba 51 cm. Leżę i dochodze do siebie
Bardzo dziekuje Wam za wsparcie!
Nie moge sie doczekac az bedziemy razem. Poki co jest na obserwacji ale wyniki wyszły ok. Jutro dopiero postawią mnie do pionu.Magda33, Alphelia, summer86, Annaya, lotka1990, Wonderland, M.W, witaminkab, kokkosanka, Joaszo, Komcia, Agnella, klarunia1978, Pysiaczek89, klauuudia, pumka1990, Andziula_1988, Lucy010, Anitka201, Kropka89, Tini lubią tę wiadomość
-
Ta 1000 strona cała w nerwach. Juz teraz coraz bliżej i każda przytuli swoje dziecko. Jeszcze wytrzymajcie troszkę i będziemy pisać o pieluchach, kupkach, brzuszkach i jak nam rodzina na głowę wchodzi. Przykro ze taki ciężki ten koniec.
Trzymajcie się
Dika na koniec ogromne GratulacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 20:01
Dika lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️