X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia94 gratulacje! Córeczka chyba wygrywa na czerwcowych ze swoją wagą :)

    Klarunia może rzeczywiście warto coś zadziałać w poniedziałek i poszukać innego szpitala. To bardzo ważne, żebyś czuła się bezpiecznie i komfortowo przy porodzie, a skoro oni Cię tak potraktowali to zapewne nie będziesz czuć się zbyt przyjemnie u nich w wyznaczonym przez nich terminie.

    klarunia1978, Sonia94 lubią tę wiadomość

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia gratuluję ;-) duuuża dziewczynka :-D

    Sonia94 lubi tę wiadomość

  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia gratulacje! :)

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarunia, wspólczuję nerwów i tego jak Cię potraktowali. Jeśli macie możliwość spróbować w innym szpitalu to ja bym tak zrobiła. Kontaktowalaś się ze swoim lekarzem co robić w tej sytuacji?


    Sonia, gratulacje! Ale duża córeczka :)

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • KlaudiaS Ekspertka
    Postów: 242 174

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarunia przykro mi że tak cię potraktowali ale z tego co wiem są straszne przepelnienia w szpitalach sama się martwię co będzie bo na forum mamy z okolic piszą że z mojego i z drugiego w mieście odsylaja nawet z akcją porodowa dziewczyny bo nie ma miejsc :/ cesarki też robią tylko te najpilniejsze a reszta musi czekać okropne to jest ale z drugiej strony też nie mogą przecież tych kobiet położyć na korytarzu. Położna na szkole rodzenia mi mówiła że letnie miesiące zawsze są najgorsze i mają najwięcej pacjentek a szczególnie szpitale z dobrą opinią

    02.07.2017 Aniołek 8tc [*]
    5a1a819071e77.png
  • szczęśliwa2017 Ekspertka
    Postów: 156 129

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratulacje dla wszystkich nowych mam :)
    a my po wizycie położnej ;) mały waży już 3900 g:) bałam się ze mój pokarm mu nie wystarcza i będę musiała go dokarmiac bo by caly czas wisial na cycu. a okazało się ze w ciągu tygodnia przybrał 600 g;)

    na wzdęcia położna polecila nam kropelki dicoflor lub coloflor cesario- mam nadzieję ze pomoga i małego już nie będzie bolał brzuszek ;)

    pumka1990, Sonia94 lubią tę wiadomość

    Szczęśliwa2017
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia gratulacje! Jaka dużą dziewczynką. :)

    Mi żylaki sromu zniknęły od razu po porodzie :)

    Była dziś u nas położna, wszystko oki mały przybrał od wczoraj 80g :) tak więc super :) nawał się zaczął ale do opanowania, przystawianie często małego bo i tak w ten upal musi częściej pić i nawet nieźle to wychodzi. Wg mnie i położnej ma krótkie wędzidełko więc u pediatry będę chciała skierowanie na przycięcie.

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia gratulacje!!! Jaka duża dziewczynka mój mały ma teraz 4200g hihi

    Axana ja miałam wywoływany poród z pierwszym synkiem i nie chciałabym Ci za dużo pisać na ten temat... w każdym bądź razie skończyło się cesarka i całe szczęście aż mi wtedy ulżyło że podjęli taka decyzję...

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sonia a dlaczego miałaś CC? No już waga ładna ;) niewiele mniejsza od naszej - niech się teraz dobrze chowa. Naszej apetyt został do dziś - je wszystko co jej się da ;)

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Axana wrote:
    Ja noc miałam prłną przygód bo nawet na kilka godzin położyli mnie na przedpotodową. Już jestem z powrotem na patologii ciąży i do poniedziałku obserwacja. A jak się nic nie wydarzy to w poniedziałek będą działać. Mam dość mało wód :( w tydzień z 15 na 5 a nie czułam żeby mi się sączyły.

    Dziewczyny, które miały wywoływany poród... czy było to straszne i traumatyczne przeżycie? Nastawiałam się na natiralną akcję ale chyba nie będzie mi to dane a panicznie boję się indukcji :(
    Ja miałam wywoływany i nie było to tragiczne. Samo wywołanie i poród był spoko - jedynym problemem była duża waga (której nikt się nie spodziewał) córki trochę narobiła komplikacji, ale reszta naprawdę nie budzi we mnie złych wspomnień ;)

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wywoływanego porodu, nie mam jakiejś traumy i nie bolał bardziej ale u mnie to strasznie wolno szło wszystko. Jednak jak natularnie samo się zaczynało to jakoś sprawniej. Ale nie u wszystkich tak jest. Niektóre kobiety wystarczy że są podłączone do oxy i rodzą w przeciągu 4h a inne jak ja zdecydowanie dłużej.

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do indukcji porodu to nie jest to jakaś tragedia. Wiadomo, że nie jest to wszystko tak jak naturalnie, że skurcze same się nasilają, szyjka powoli rozwiewa, tylko wszystko od razu z grubej rury.. Od razu mocne skurcze. U mnie akurat doszło tylko do chyba 4cm i zrobili cc, bo tętno małej spadło więc ciężko mi stwierdzić jak dalej by to szło.

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia na całe szczęście każdy organizm reaguje inaczej i napewno u Axany jeżeli zajdzie taka konieczność też wszystko będzie ok :)
    Ja to Wogole chyba nie jestem przystosowana do rodzenia dzieci :P

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kokosanka to u mnie doszło do aż 1cm hahaha :D

    kokkosanka lubi tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarunia bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji, domyślam się jaka jesteś przygnebiona, szczególnie teraz gdy hormony tak szaleją..:( ale może rzeczywiście spróbuj w innym miejscu, tak jak mówią dziewczyny.

    Axana, dlaczego w nocy znalazłaś się na przedporodowej? Coś z tetnem maluszka?

    Sonia gratulacje! Dlaczego miałaś cc?

    Zielonooka pewnie też już ma przy sobie maleństwo:)

    Teqz super że tak sobie radzisz z karmieniem i że uda wam się wyrwać na chwilę na festiwal:) pamiętam Twoje obawy i bardzo się cieszę, że taka spełniona z Ciebie mamusia! :)

    teqz lubi tę wiadomość

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klauuudia wrote:
    Komcia na całe szczęście każdy organizm reaguje inaczej i napewno u Axany jeżeli zajdzie taka konieczność też wszystko będzie ok :)
    Ja to Wogole chyba nie jestem przystosowana do rodzenia dzieci :P
    Dokładnie. U mnie od podania oxy do pierwszego tulenia minęło 5 godzin. Z czego bolesne skurcze trwały max 50 min, a w tym jeszcze 15 minut właściwy poród. Dlatego nie mogę powiedzieć że poród wywołany był ciężkim przeżyciem - z tym że oczywiście nie mam porównania jak to jest bez "wspomagaczy" ;)

    klauuudia lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokkosanka wrote:
    Klarunia bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji, domyślam się jaka jesteś przygnebiona, szczególnie teraz gdy hormony tak szaleją..:( ale może rzeczywiście spróbuj w innym miejscu, tak jak mówią dziewczyny.

    Axana, dlaczego w nocy znalazłaś się na przedporodowej? Coś z tetnem maluszka?

    Sonia gratulacje! Dlaczego miałaś cc?

    Zielonooka pewnie też już ma przy sobie maleństwo:)

    Teqz super że tak sobie radzisz z karmieniem i że uda wam się wyrwać na chwilę na festiwal:) pamiętam Twoje obawy i bardzo się cieszę, że taka spełniona z Ciebie mamusia! :)
    Pierwsze dni były okropnie trudne, ale z dnia na dzień jest łatwiej :)

  • Sonia94 Autorytet
    Postów: 394 408

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Sonia a dlaczego miałaś CC? No już waga ładna ;) niewiele mniejsza od naszej - niech się teraz dobrze chowa. Naszej apetyt został do dziś - je wszystko co jej się da ;)
    Cesarka była że względu na wagę córeczki, obwód główki to 37 cm i ordynator stwierdził że nie dam rady urodzic.. malusia z główką była nad moją kością łonowa i pomimo wysokich skurczy nic nie bolało i nie postępowało.. więc z dwojga złego lepiej CC niż się wymęczyć i nie urodzić :) a poszło szybko i sprawnie, odkąd mnie znieczulili to kilka minut i mała była ze mną ;) i od tego czasu cały czas jesteśmy razem :* <3

    Beta 18.11 5085❤️
    Martynka 08.06.2018 ❤️
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu i na mnie przyszła pora :) dzisiaj o 10:45 przyszła na świat nasza córeczka :) mała waży 3400 i ma 50 cm. Poród naturalny jak pisałam wcześniej ze znieczuleniem, które na prawdę dało mi odpocząć chociaż 4 godziny. O późniejszym etapie od 9 cm i potem partych najchętniej bym zapomniała, ale mała wynagradza wszystko. Straciłam też dosyć sporo krwi, ale udało im się to opanować przez to trochę ciężej dochodzę do siebie, ale ogólnie jest dobrze. Ach i nie wspomniałam, że tata był cały poród z nami widziałam, że ciężko mu jak miałam bole, ale pomagal dzielnie jak tylko mógł :)


    Dziewczynom rozpakowany gratuluję :) nie rozpakowanym jeszcze kciuki :)

    Welonka zdrówka dla was :)

    Klarunia przykro mi już człowiek nastawiony na poród a tu takie kwiatki o.O

    witaminkab, klauuudia, Magda33, Komcia, Andziula_1988, teqz, Alphelia, lotka1990, Fasola1234, pumka1990, Wonderland, Annaya, summer86, Lucy010, welonka, ka_tarzyna, cichyszept, Joaszo, Anitka201, Kropka89, Tini, palusia171, Dika lubią tę wiadomość

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielonooka7 Gratuluję szczęśliwego rozwiązania

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
‹‹ 1003 1004 1005 1006 1007 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ