X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 10 lipca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo Wam współczuję :(

    Lucy jak czytam Twoje posty to tak jakbym czytała o sobie 11 lat temu. Jedyne co mogę Ci napisać to to, że w końcu wszystko zacznie się normowac. Życzę Tobie bardzo dużo cierpliwości.

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 10 lipca 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy butelkę lovi raz ulala jak bez odpoczynku zjadła na raz 90ml.

    Nam pediatra polecił krople Infacol jakby bobotic nie pomagał.

    Dzisiaj byliśmy na kontroli napięcie jest już mniejsze ale będziemy jesczs obserwować i zadecyduje na szczepieniu. Dzisiaj waży już4720:)

    Dziewczyny wspolczuje wam. Moja wzceoaj przesłała pół dnia później od 16do 21 nie spala leżała bawiła się , w nocy o23 obudził ją katar o 1 kupa i karmienie później o3.30 i 5.30

    age.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 10 lipca 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Ha. No trzymam sie narazie. Mowie czasem rzeczy, ktorych nie mam zamiaru zrobic. Np. Ze jak bedzie plakala to jej nie wezme, niech sie drze. Mowie to przy tatusiu, zeby nie myslal, ze mam sielanke w ciagu dnia. Chociaz on najchetniej to by ze mnie zdjal wszystkie ciezary. Pomaga ile tylko moze. Szkoda, ze nie umie zrobic obiadu ;) ale przy malej robi wszystko. W nocy staram sie tak robic zeby go nie obudzic, przeciez jakos musi funkcjonowac w pracy. Wieczorem mala usypia na rekach I trzyma czasem 3 godziny zebym mogla sie przespac I umyc. Bardziej mnie meczy chyba to, ze ona sie meczy, niz ten jej placz. Chociaz powiem Wam, za czasem nie mam sily jej podniesc. Caly czas czekam az wroci mi czucie na brzuchu po cesarce.

    Ha, za kazdym razem jak piszesz imie swojej corki, mysle, ze zwracasz sie do mnie. Nie znam nikogo, kto by nosil to imie, wiec oko od razu wylapuje I mysle, ze chodzi o mnie haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 10:43

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kolejna ciężka noc. Od 23 do 8 rano 5 karmień i młoda się prężyła, stękała, niespokojna prawie całą noc była.
    W ogole to śmieszna ta nasza księżniczka. Płacze raczej rzadko i już jak na prawdę coś jest nie tak. Najpierw zawsze skrzeczy, warczy, jęczy długo zanim włączy syrenę.
    Starsza córka płakała od razu, jeszcze zanim oczy otworzyła ;)
    Lucy - współczuję, podobnie jak Ha, tez tak mialam 11 lat temu ze starszą córką. Trwało to 3 pierwsze miesiące a potem jak ręką odjął się polepszyło nagle. Oby u Ciebie zmiana zaszła szybciej. Albo żebyś znalazła przyczynę, bo może coś jej przeszkadza a to tak trudno znaleźć u takich maluszków.

    Fasola - cierpliwości życzę przy tych kolkach. Biedna malutka.

    Natka mi dzisiaj chlusnęła od razu po karmieniu cycem, ale to nie było jak zwykle że mleczko świeże (bez serków), tylko miało konsystencję mleka wymieszanego z białkiem od jajka, taki kisiel, śluz, nie wiem jak to opisać. Wystraszyłam się, miałyście tak?

    klz9hdgetuhl70jy.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy powiem ci, że jak pierwszy syn tak się darł, to najbardziej męczył mnie ten płacz właśnie. Moje uszy nie mogły znieść tych wysokich tonów. Okropnie się wtedy czułam, w sensie mialam straszne wyrzuty sumienia, że tak myślę o własnym dziecku. Zmęczenie robi z nami różne dziwne rzeczy...trzymam za was kciuki! I ślę troszkę siły :)

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy a nie myślałas aby spróbować noszenia w chuście? Może maluszek potrzebuje po prostu więcej bliskości. My od wczoraj się chustujemy i widzę, że malutkiej to się bardzo podoba.
    Lucy masz w takim razie piekne imię ❤ Ja też nie znam nikogo poza moją córeczką kto miałby tak na imię :)

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • szczęśliwa2017 Ekspertka
    Postów: 156 129

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaje małemu delicol, dicoflor i espumisan. D tego daje mu trochę herbaty rumiankowej (czasem wypije 20ml a czasem 50ml na dzien)tak co drugi dzień. sama zaczęłam pić Herbatę z kminku (gotuje łyżeczkę kminku przez 5 min a później ocedzam). Powiem Wam ze widać poprawpoprawę. mały steka ale się przy tym tak nie męczy. czasem lapie go nagły placz ale brzuszek przy tym jest miękki więc to raczej nie kolki. dzisiaj noc spokojna- karmienie o 20, o 3 i 5;)

    Szczęśliwa2017
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Lucy powiem ci, że jak pierwszy syn tak się darł, to najbardziej męczył mnie ten płacz właśnie. Moje uszy nie mogły znieść tych wysokich tonów. Okropnie się wtedy czułam, w sensie mialam straszne wyrzuty sumienia, że tak myślę o własnym dziecku. Zmęczenie robi z nami różne dziwne rzeczy...trzymam za was kciuki! I ślę troszkę siły :)
    Dokładnie miałam to samo. Ten płacz, a właściwie wrzask powodował, że z dnia na dzień psychicznie było ze mną coraz gorzej. Ja też myślałam, a potem miałam wyrzuty sumienia. To macierzyństwo było dla mnie najlepszym środkiem antykoncepcyjnym. Za nic w świecie nie chciałam mieć więcej dzieci. Jak widać życie zdecydowało inaczej ;) W obu ciazach jednak przerażala mnie świadomość ze byc może znowu będę przechodziła to samo co przy pierwszej córce.

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas znów na tyle mało karmień nocnych że trochę się martwię choć z drugiej stroby to bardzo wygodne. Przy karmieniu odciaganym mlekiem było dzisiejszej nocy tak, że wieczorem o 20.30 wypiła najpierw z cycka a zaraz potem z drugiego (bolącego) odciągnęłam jeszcze 70 ml i też wypiła. Potem obudziła się na jedzenie dopiero po 2 w nocy! Czyli 6 h przerwy-niby noworodek nie może mieć więcej niż 4... Odciagnelam o tej 2 dwie porcje po ok.100 ml. Jedną wypiła, walnęła kupę, trochę pojęczała i zasnęła. Obudziła się przed 6, czyli po ok.3-4 godzinach i wypiła drugą porcję. I potem za 3 godziny
    W dzień tak co 3-4 godziny sie2 budzi...

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 10 lipca 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę tych dłuższych przerw w karmieniu!! Szczególnie w nocy. Ten mój ssak to z zegarkiem w ręku co 2h, czasem w dzień jak dobrze zaśnie to 3h. Uhh w czwartek chłopcy wracaja od dziadków, będzie wesoło :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 12:25

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 10 lipca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane !! Dawno nie zaglądałam a szkoda :( teraz ciężko nadrobić...
    Bardzo wam współczuję kolek u maluchów i tych placzow... idzie się wtedy wykończyć.

    Nam pomogły uwielbiane przeze mnie butelki z mam antykolkowe i kropelki sab simplex ale nie tak jak pisze producent do każdej butelki tylko wtedy jak w trakcie picia małemu "przystawia" i zaczyna go boleć brzuszek to kilka kropelek na smoczek ulga natychmiastowa do kolejnego razu ...

    Mój Olivier waży już 5500g smok :) w końcu zaczyna podnosić główkę coraz lepiej leżąc na brzuszku co bardzo mnie cieszy bo już się powoli zaczynałam martwić...
    Wogole ogólnie mały jest tak grzeczny że chyba wygrałam na loterii po tych wszystkich szpitalnych tragediach teraz mam naprawdę spokój bardzo dużo jeszcze śpi... przesypia całe noce ale przybiera pięknie więc nie ma to na niego złego wpływu wręcz przeciwnie ...
    W dzień jak nie śpi to rozgląda się wszystko go interesuje i bez żadnego płaczu Ogląd a sobie świat... Więc chyba wygrałam na loterii ... płacze tylko wtedy jak coś mu nie pasuje brzuszek dokucza ale nie jest to krzyk jakby go ze skóry obdzierali tylko tak delikatnie .

    W dzień je co 3-4 godziny . Jedynie karmienie nocne trwa zawsze od 19 do 21-22 z przerwami ale później śpi cała noc.

    I Wogole mam wrażenie że rośnie w oczach :)

    anna23, Lucy010 lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety w jakich cenach proponowano Wam szczepionki 5w1 i 6w1 oraz rotawirusy??

  • Annaya Ekspertka
    Postów: 233 282

    Wysłany: 10 lipca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy dużo siły dla Ciebie! I w ogóle dla Was wszystkich mamusie walczące...
    U nas też nieraz półprzytomnie i próbuję dosypiać rano, ale różnie z tym wychodzi, choć narzekać nie mogę, bo maluszek troszkę się pomęczy, ale nie ma takiej tragedii jak pierwszego dnia po powrocie ze szpitala.

    Z tą chustą też bardzo polecam spróbować. Jeszcze przed porodem dostałam od siostry książkę "W głębi kontinuum", bo nastawiałam się od razu na rodzicielstwo bliskości i co ciekawe piszą tam, że u dzieci z grup etnicznych noszonych cały czas przy mamie nie ma czegoś takiego jak nasze cywilizacyjne (czyt. u dzieci leżących w łóżeczkach albo wózkach) problemy brzuszkowe, płacze, problemy z napięciem mięśniowym itd. Dzieci są spokojniejsze, mają poczucie bezpieczeństwa, lepiej się rozwijają, nie są zestresowane a ich energia rozładowuje się naturalnie w ruchu z mamą. I ten ruch, pozycja noszenia i bliskość powodują, że cały układ pokarmowy pięknie pracuje.
    A ja ciągle nie doszłam do wprawy z dobrym ułożeniem synka w chuście, więc za wiele go nie noszę. Chyba jednak dzisiaj się zawezmę :)
    Dika wrote:
    Natka mi dzisiaj chlusnęła od razu po karmieniu cycem, ale to nie było jak zwykle że mleczko świeże (bez serków), tylko miało konsystencję mleka wymieszanego z białkiem od jajka, taki kisiel, śluz, nie wiem jak to opisać. Wystraszyłam się, miałyście tak?

    Dika, my mieliśmy wczoraj taką akcję. Dobrze, że akurat spał u męża na rękach, bo ten jak widział, że coś się zaczyna dziać i go odwrócił to chlusnęło z niego wszystko na podłogę. Mały rozwrzeszczał się przerażony strasznie. Myślicie, że takie zwrócone mleko bardzo pali po przełyku i nosku? Mam nadzieję, że nie będzie już takich akcji, nawet ulewanie (choć wszyscy mówią, że to normalne) się u nas nie zdarzało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 13:42

    2r8rk6nl0p40hkvi.png
    7u229jcgg4p5jd4c.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 10 lipca 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa, to mozna az tyle podawac? Jest nadzieja. Noooo poszla kupa po paru godzinach, humor lepszy, placze ale teraz to chyba ze zmeczenia.

    Kupilam chuste, tylko nie mam jak sie nauczyc wiazac jak sama jestem. Ale poprosze sasiadke, tylko chyba po bioderkach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 13:38

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 651 531

    Wysłany: 10 lipca 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w przychodni 5w1 135 zl, 6w1 200 a rota koło 300 ale tego nie biorę bo maly ulewa i boję się że mi uleje po szczepieniu i będę myśleć czy zostało czy nie :/ my się jutro szczepimy i bierzemy 5w1

    Joaszo lubi tę wiadomość

    26.05.2025 Dwa ❤️❤️
    05.06.2025 USG I trym.-wszystko ok 😁
    17.06.2025-Panorama,zdrowe 🩷🩷
    11.07.2025- 11,1 cm i 11,61 cm dzidziusiów 🩷
    5.08.2025 -połówkowe 308 g🩷 316g🩷
    13.08.2025-gin
    26.08.2025-poradnia w szpitalu
    29.08.2025-Echo serduszek
    preg.png
  • szczęśliwa2017 Ekspertka
    Postów: 156 129

    Wysłany: 10 lipca 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy mi pediatra powiedziała ze każde jest na cos innego i można nawet podawać wszystko razem:) probiotyk daje raz dziennie, espumisan dwa razy no a delicol co któreś karmienie ;)

    Szczęśliwa2017
  • szczęśliwa2017 Ekspertka
    Postów: 156 129

    Wysłany: 10 lipca 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my szczepionki mamy za darmo te 5w1:) a rotawirusy 2 x 300zl :)

    Szczęśliwa2017
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 10 lipca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eunice. wrote:
    U nas znów na tyle mało karmień nocnych że trochę się martwię choć z drugiej stroby to bardzo wygodne. Przy karmieniu odciaganym mlekiem było dzisiejszej nocy tak, że wieczorem o 20.30 wypiła najpierw z cycka a zaraz potem z drugiego (bolącego) odciągnęłam jeszcze 70 ml i też wypiła. Potem obudziła się na jedzenie dopiero po 2 w nocy! Czyli 6 h przerwy-niby noworodek nie może mieć więcej niż 4... Odciagnelam o tej 2 dwie porcje po ok.100 ml. Jedną wypiła, walnęła kupę, trochę pojęczała i zasnęła. Obudziła się przed 6, czyli po ok.3-4 godzinach i wypiła drugą porcję. I potem za 3 godziny
    W dzień tak co 3-4 godziny sie2 budzi...
    6 godzin przerwy, u mnie dziś było 7,5h! :p jak dziecko przybiera to raczej nie ma powodu do zmartwień, a poza tym jakby było głodne to raczej by płakało w nocy. Jedne położne mówią żeby wybudzać, inne że tylko i wyłącznie na żądanie. U mnie dopóki wszystko jest ok z piersiami i dają radę wytrzymać taką przerwę to ja się nie martwię tylko korzystam. W ciągu dnia jest za to więcej karmień, czasem co godzinkę lub pół ale jest też sporo przerw ok 3 godzin. Wszędzie piszą że powinno być 8-12 karmień w ciągu doby i ja się w tym mieszczę :p

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 10 lipca 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My 6w1 220 a rota 270 :) właśnie wróciliśmy ze szczepień. Mała dzielnie zniosła szczepienia. Mąż pojechał do pracy a mnie dziś jakoś głowa i kark boli.
    Byłam u ginekologa rano i mam zielone światło nanprzytulanki byle bym uważała żebym w ciążę nie zaszła przez najbliższy rok!
    Tabletek nie chce więc myślę o innym typie zabezpieczeń ale muszę poczytać bo w sumie nie orientuje się w temacie

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 10 lipca 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I w ogóle mała w 21 dni przybrała prawie 900g ;D chyba wcina za dużo haha

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
‹‹ 1086 1087 1088 1089 1090 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ