CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja też ciągle dość żywego koloru. W jednym miejscu trochę zbladła, ale jeszcze mało. Smaruję bio oilem.Fasola1234 wrote:Dziewczyny po cc jak wasze blizny,? Bo moja jest koloru czerwonego dość żywego . I nie wiem czy to okej . Dodam ze niczym nie smaruję i nic nie boli.
Bardziej czekam aż zniknie ta kreska pionowa na brzuchu, bo też to już tak długo trwa. Strasznie to nie estetycznie wygląda. A chciałabym iść na basen w końcu. Nawet czekam aż dojdzie zamowiony mały ponton dla małego.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda33 wrote:Moja też ciągle dość żywego koloru. W jednym miejscu trochę zbladła, ale jeszcze mało. Smaruję bio oilem.
Bardziej czekam aż zniknie ta kreska pionowa na brzuchu, bo też to już tak długo trwa. Strasznie to nie estetycznie wygląda. A chciałabym iść na basen w końcu. Nawet czekam aż dojdzie zamowiony mały ponton dla małego.
Cieli się w pionie ;o nie wiedzialam że w ogóle jeszcze taka metodę stosują ...
No czyli to chyba normalne
Magda33 lubi tę wiadomość
Fasola1234 -
Fasola u mnie nadal czerwona kreska, ale nie boli. Jedyne co robię to myję mydłem szarym w kostce. Robiłam tak od początku (jeszcze w szpitalu) i przy wypisie powiedzieli, mi że blizna wygląda jakbym miała CC pół roku temu, a nie kilka dni wstecz, aczkolwiek nie wiem czy to zasługa mycia mydłem, czy kwestia indywidualnych zdolności regeneracyjnych organizmu. Dodam, że blizna jest gładka, mimo że czerwona, a podbrzusza dalej nie czuję
-
Nie, nie w pionie. Cieli mnie w poziomie. Chodzi mi o taką brązową kreske na brzuchu, która się pojawiła w trakcie rośnięcia brzucha. Nie wiem jak to sie nazywa.Fasola1234 wrote:Cieli się w pionie ;o nie wiedzialam że w ogóle jeszcze taka metodę stosują ...
No czyli to chyba normalneA1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Myślę, że gojenie się blizny zależy przede wszystkim od zdolności regeneracyjnych orgazmu. Ja nie myłam szarym mydłem, tylko zwykłym żelem jakiego używam do ciała, a rana w szpitalu już była pięknie wygojona. Teraz jak mam wenę to smaruje bliznę maścią Contratubex. Moja jest już jasno różowa, a miejscami prawie biała. Mi tak szybko zagoiła się blizna, że zrobił mi się krwiak pod powiezią i dopiero teraz prawie zszedł. Gin mi mówił, że zazwyczaj ta krew się sączy z rany albo rozlewa po brzuchu i robi się wielki siniak. Ja jestem „wyjątkowa”, wiec u mnie utknął pod powiezią. No cóż. Życie. Najważniejsze, że już prawie się wchłonął.
Leira pisałaś, że na katar dajesz dziecku ciepłe mleko? Co to znaczy? Ja zawsze mleko rozrabiam w wodzie, która ma 40 stopni. Jak to wyglada u Ciebie? Moje kuzynki z Berlina niemowlakowi, a nawet noworodkowi dawały mleko prosto z lodówki ;o nie krowie oczywiście.
Mój Syn znów ma katar ;( ja już nie wiem co mam robić ;( jak ubieracie dzieci na noc, na dzień, na spacer? Ja w domu ubieram Syna w tyle warstw ile sama mam. Zawsze sprawdzam karczek. I zazwyczaj rozbieram trochę, bo ka bardzo ciepły. Czy jak karczek jest bardzo ciepły to jest ok? Czy tylko spocony karczek świadczy o tym, że dziecku jest za ciepło? Za zimno to zimny karczek, tak? Za głupia chyba na to wszystko jestem ;(
-
Fasola zdarza się, że jeszcze tną w pionie. Rzadko. Zazwyczaj jeśli dziecko jest źle ułożone lub czasem u kobiet, które mają któraś z kolei cc. Ostatnio czytałam, że babeczka miała 5 cc i właśnie cięli w pionie. Mój gon mówił, że raczej tego starają się unikać.
-
Moja blizna po cc ma też ciemny kolor, do tego dość szeroko on sięga, w ogóle jest brzydka, pokrzywiona jakaś i chyba mi się robi bliznowiec, nie jest gładka w dotyku, jest wyraźny wałeczek w większości.
Nie smaruję niczym, po operacji smarowałam bliznasilem i bio oilem na zmianę i była brzydka, z bliznowcem właśnie, po roku i 3 miesiącach od operacji nadal była czerwona. Wycięli mi ją podczas cc teraz ale widzę, że teraz lepiej nie będzie.
-
Andziula ja nie mierzę temperatury mleka, tj. rozrabiam w mieszance wody przegotowanej w temp. pokojowej z wrzątkiem, proporcję dobrałam eksperymentalnie - mieszałam, a potem testowałam temperaturę na nadgarstku, więc nie wiem ile dokładnie stopni wychodzi, woda jest przyjemnie ciepła, ale nie jest gorąca Maluch też zadowolony
Nie wyobrażam sobie dawać mleka z lodówki, dla mnie to jak jedzenie zimnego obiadu, chociaż zdarza mi się podać maluchowi mleko w temperaturze pokojowej, najczęściej w ciepłe dni
-
My dzisiaj byliśmy na kontroli i mamy jeszcze brać leki do niedzieli do póki rano kaszle nie bedziemy szczepic . Ostatnio doktorka mówiła ze trochę mało przybrała bo w ciągu 3 tygodni360g to teraz nadrobila w ciągu 10dni przybrała 300g i waży już 6500.
Andziula też mam z tym problem w dzień ma zawsze ciepły a nocy chlodniejszy i sama nie wiem czy zimno czy nie.
Leira a nie masz za sluchego powietrza w domu może przez to być taki latarek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 13:23
-
welonka wrote:Leira a nie masz za sluchego powietrza w domu może przez to być taki latarek.
Może mam suche powietrzem, ale z drugiej strony mamy to samo powietrze od 3,5 m-ca, a katar pojawił się teraz. Zastanawiam się czy mały zaraził się od swojego kuzyna, tzn. nie mam pewności, ale miał kontakt z zakatarzonym i zakaszlanym 10 - latkiem, fakt, że kontakt polegał na przebywaniu w tym samym pokoju, bez kontaktu dotykowego, ale 2-3 dni później pojawił się u malucha katar, który ciągnie się już ze 2 tygodnie, więc już sama nie wiem?
Do tego, kilka dni wstecz mnie również złapał katar + kaszel, ból gardła i głowy, gdzie ostatni raz miałam taką infekcję może 20 lat temu i znów zastanawiam się czy to mały mnie zaraził? On ma tylko katar, więc albo on łagodniej przechodzi infekcję, albo ktoś mi sprzedał zupełnie inną infekcję, tyle że znowu jedyny kontakt jaki miałam z ludźmi w czasie od momentu jak mały dostał kataru do mojej infekcji to wyłącznie najbliższa rodzina - wszyscy zdrowi. I bądź tu człowieku mądry. Mam nadzieję jednak, że to od małego bo nie chciałabym go zarazić jeszcze czymś innym. Już nie wiem jak się nim zajmować, żeby zminimalizować ryzyko zarażenia małego? Non stop myję ręce, staram się nie mówić do małego z bliska, nie całować go, ale nie wiem czy to wystarczy
-
Leira, jak ma się zarazić, to i tak się zarazi. Ciężko jest tego uniknąć, jak przebywa się z dzieckiem cały czas... Przenosi się drogą kropelkową, więc musiałabyś ewentualnie w maseczce na twarzy chodzić, jak się dzieckiem zajmujesz, plus to co robisz do tej pory...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 14:44
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Olaola27 wrote:Hej:) kocham, jesteście już mamusiami wiec stad moje pytanie, jakie były wasze pierwsze objawy ciazy? Mam pewne przypuszczenia, ale chciałabym trochę się utwierdzić
Brak okresu, a reszta takie same jak na okres.
Jak się chcesz utwierdzić, to zrób betę.
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Moja blizna po cc, porównanie.
Płaska, nie boli.
Plastry contractubex od razu po zdjęciu szwów:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/061712971907.jpg
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
ka_tarzyna wrote:Moja blizna po cc, porównanie.
Płaska, nie boli.
Plastry contractubex od razu po zdjęciu szwów:
U mnie blizna jest wesoła - jak domaluję sobie kropkę obok pępka to wyglądam jak ikona "smile", widzę, że u Ciebie na "smutno" cięli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 17:34
-
A my mamy chyba mamy jakiś skok bo mała od 2-3dni jak zacznie o 14 ryczec to masakra ...nie podoba jej się noszenie leżenie jest zmęczona ale nie chce spać... tylko krzyczy w niebo głosy ....
Leira ładna blizna ale to pewnie zasługa plastrów:) ja tam niczym nie smaruję . Ja wnofole nie lubię się smarować
Fasola1234 -
Na smutno czy nie, ważne że na spokojnie i zgodnie z planemLeira wrote:U mnie blizna jest wesoła - jak domaluję sobie kropkę obok pępka to wyglądam jak ikona "smile", widzę, że u Ciebie na "smutno" cięli
summer86 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
ka_tarzyna wrote:Na smutno czy nie, ważne że na spokojnie i zgodnie z planem
To jest zdecydowany plus
U mnie wszystko na wariata, niestety. Być może ta moja blizna to taki chichot lekarzy, bo mój poród to była totalna porażka. Dawno mnie tak nie wymęczyli jak tego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 16:21
