WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnella wrote:Ja się zdolowalam...Zadzwoniłam dzis do swojego giną i spytałam co wyszło w posiewie, bo wczorajszy telefon z kliniki trochę mnie zmartwil...Niestety duże stężenie gronkowca złocistego szpitalnego. Jadę dziś na kolejny posiew, bo może się zdarzyć, że wyszedł błąd diagnostyczny. Jak się potwierdzi to muszę rzucic kp. Niby nie przechodzi przez mleko z pochwy, ale mam strach o maleństwo, że może jednak zaraziłam.
I wiem, że są gorsze problemy...Ale żal mi mojego kp
Leczenie zapowiada się też długie, bo bakteria jest odporna na wiele antybiotyków. Jak nie urok to sraczka...
Agnella, bardzo Ci współczuję, ale dobrze, że zostało to dość wcześnie wykryte. Mam pytanie, z jakiego powodu miałaś robiony posiew? Miałaś jakieś objawy infekcji lub coś podobnego?
Z tego co mi się obiło o uszy nie zawsze musi być to powodem do zakończenia kp. Trzymam kciuki aby udało się szybko wyleczyć!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Agnella wrote:Przy mm trzeba podawać wit. D.
MM zawiera witaminę D.
Wszystko kwestia dawki i jakości samej witaminy. Ta w MM jest syntetyczna, lepiej przyjmować naturalną. Oczywiście do tego dochodzą różne zalecenia lekarzy. Standard to 400j, aczkolwiek spotkałam się z opiniami lekarzy, że 400j to śmieszna wartość i zdecydowanie za niska.
-
Agnella strasznie Ci współczuję. I dołączam się do pytania Summer. Z jakiego powodu Ci robili posiew? Ja nigdy nie miałam posiewu. Aż dziwne?! Mam nadzieję, że nie będziesz musiała zakończyć kp.
A ja podaje witaminę D przy kp, właśnie te 400j. Takie dostałam zalecenia przy wypisie ze szpitala i ta dawka jest zalecana do 6 miesiąca. Nikt się mnie wtedy nie pytał jak karmię czy mm czy kp, mam podawać i już. Do tego ja też biorę tą witaminę tak 3-4 razy w tygodniu.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Summer...Po prostu po leczeniu nie przechodziło, przerabiałam Macmiror, Pimafucin, Gynazol, clotrimazolum, doustnie Amoxylinę - a cały czas były żółte upławy, często też zielone, pojawiały się bóle podbrzusza i plamienia. Ewidentnie było coś nie tak.
Lekarz powiedział, że na następnej wizycie zrobimy posiew jak nie przejdzie. I nie przeszło, poszłam na wizytę, a lekarz jakby niechętnie ten posiew zrobił, czułam się jakbym przesadzała, bardziej na moje życzenie pobrał, a przecież sam na przedostatniej wizycie tak mówił.
Same wyczujecie, że coś nie tak jest. Posiewu nie robi się, ot tak.
Niestety, lekarz powiedział przez tel, że koniec kp, bo leki silne
Zrobi jeszcze tylko drugi raz posiew, żeby na bank to potwierdzić.
Dam znać po wizycie, co gin jeszcze powiedział, nie chciał za bardzo przez telefon mi tłumaczyć.
Ze starszą córeczką kp szło inaczej, mała nieco mniej tyła, ja się denerwowałam i przezywałam karmienie, czy się najada, psycha mi siadała, więc przeszłam na butlę, a tutaj żal, bo dobrze i spokojnie idzie. Co zrobić, nie ma wyjścia, zdrowie najwazniejsze i Bebilon już od dłuższego czasu stoi w szafce, także nawet nie muszę latać po mleko.
Oby tylko z tego paskudztwa się wyleczyć.
Także dziś mam doła. Do tego pogoda typowo jesienna - szara, brzydka, tylko 5 *, zimnica przeokrutna...
Ja bym podawała wit D przy mm, tym bardziej, ze jesień, zima...Fakt, w modyfikowanym sa witaminy, jednak ta witamina jest bardzo ważna.
Najlepiej wit D 400 lub 600. Ja jak przejdę na butlę to będę tę 600 Dominiczce dawać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 15:35
-
Zaleca się suplementację witaminy D bo w naszej szerokości geograficznej każdemu jej brakuje, a jest niezbędna do budowy kość. Dlatego powinno się ją uzupełniać w każdym wieku.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Dodam jeszcze tylko, żeby nie siać paniki, że żółta wydzielina do I miesiączki jest prawidłowa po połogu.
Treaz się zastanawiam, gdybym nie zrobiła posiewu, zyłabym nieświadomie, kupę ludzi chodzi z tym gronkowcem i nic się nie dzieje.
Gin jakby nie chciał robić posiewu, ponieważ zaraz coś wyjdzie i trzeba będzie antybiotyk, pewnie nie spodziewał się tej bakterii.
-
Agnella wrote:Summer...Po prostu po leczeniu nie przechodziło, przerabiałam Macmiror, Pimafucin, Gynazol, clotrimazolum, doustnie Amoxylinę - a cały czas były żółte upławy, często też zielone, pojawiały się bóle podbrzusza i plamienia. Ewidentnie było coś nie tak.
Lekarz powiedział, że na następnej wizycie zrobimy posiew jak nie przejdzie. I nie przeszło, poszłam na wizytę, a lekarz jakby niechętnie ten posiew zrobił, czułam się jakbym przesadzała, bardziej na moje życzenie pobrał, a przecież sam na przedostatniej wizycie tak mówił.
Same wyczujecie, że coś nie tak jest. Posiewu nie robi się, ot tak.
Niestety, lekarz powiedział przez tel, że koniec kp, bo leki silne
Zrobi jeszcze tylko drugi raz posiew, żeby na bank to potwierdzić.
Dam znać po wizycie, co gin jeszcze powiedział, nie chciał za bardzo przez telefon mi tłumaczyć.
Ze starszą córeczką kp szło inaczej, mała nieco mniej tyła, ja się denerwowałam i przezywałam karmienie, czy się najada, psycha mi siadała, więc przeszłam na butlę, a tutaj żal, bo dobrze i spokojnie idzie. Co zrobić, nie ma wyjścia, zdrowie najwazniejsze i Bebilon już od dłuższego czasu stoi w szafce, także nawet nie muszę latać po mleko.
Oby tylko z tego paskudztwa się wyleczyć.
Także dziś mam doła. Do tego pogoda typowo jesienna - szara, brzydka, tylko 5 *, zimnica przeokrutna...
Ja bym podawała wit D przy mm, tym bardziej, ze jesień, zima...Fakt, w modyfikowanym sa witaminy, jednak ta witamina jest bardzo ważna.
Najlepiej wit D 400 lub 600. Ja jak przejdę na butlę to będę tę 600 Dominiczce dawać.
U mnie ginka wyleczyła paciorkowca bez antybiotyku, tyle że to był GBS. Kwaśna dieta i probiotyki. Codziennie. Jest to upierdliwe, ale myślę, że warto
W MM przy spożywaniu ok. 900 ml dziennie jest więcej niż 400j wit. D, tylko, że to syntetyczna witamina, więc to nie to samo co suplementacja witaminą naturalną.
Ja też zaliczam się do grona osób, które uważają, że 400j to za mało, dlatego suplementuję
-
Dziewczyny karmiace lub karmyace w sposob mieszany czy Wy macie juz okres ? Mam wrazenie ze mam dni plidne a widze to po sluzie ( przrpraszsm za opis) albo tez o zgrozo jestem w ciazy ( mialam ten sam sluz) a kochalam sie z m az 4 razy tylko 3 bez zabezpieczenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 20:52
-
Odebrałam wynik i poczytałam o tej bakterii....stahylococcus aureus metycylinooporny (MRSA). Głównie można zarazic się w szpitalu. Ale do sedna...nie spodobał mi się stosunek lekarza do mnie. Wczoraj przez telefon mówił, że musiałam to zalać w szpitalu. A dziś, zupełnie inna spiewka. Dostałam znikome informacje. Nie wiem do końca czy mogę dalej karmić. Czy dziecka nie zainfekowalam. Jak mam zbadać u dziecka. Jutro chyba zrobię powiew z nosa u Dominiczki i starszej córeczki. Mam trochę żalu, że tak zostałam potraktowana. Lekarz dziś rzucił, że musiała gdzieś podłapać albo maż mnie zaraził. Moja koleżanka rodzila u nich w kwietniu i w razie po cc też miała.
Jak się wkurzę to napiszę im opinie.
Dostałam najgorszy z antybiotyków doxycyline.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 20:45
-
A ja już nie wiem czy mała pije dużo czy mało dziennie mąż 650ml ale zazwyczaj 600ml . Ma wagę ok. 5,8kg . Ma 4 msc. Ostatnio usłyszałam że za dużo jej daje jeść bo co 2,5-3h. I że na dużo przybrała. Drugie pediatra mówi że powinna jeść ok. 800ml i że przybiera dość mało . I bądź tu mądry;/
Dziś pierwszy dzień bez krzykow ! Mała więcej spala i to chyba dla tego . Nawet zrobiliśmy sobie godzin na drzemkę ii budzę się a mała śpi jak aniol ponad 1h :o szok.
Dyschezja nadal jest ;( już chyba nawet się przyzwyczailam . Dziś dałam jej soczek z jabłek rozcienczony mocno z wodą
Mała nie chce pić wody a kupka coraz twardsze się robi. Może to jej pomoże;/
Ulewanie nadal masakra ciągle mam pełno ciuchow do prania albo obslinione ... mimo że ma sliniaki to dziennie idzie conajmnjej 2 body 3 sliniaki . Albo uleje ehh. Kiedyś to się skończy!
Ja daję mm i daje wit D nigdzie nie spotkałam się z inf. O tym żeby nie dawać przy mm.
Fasola1234 -
Dzięki dziewczyny za info. Aż poszłam poszukać wypisu ze szpitala. A tam jak byk, że wit d w dawcę 400 j do 1 roku życia. A ja od miesiąca nie daje ;( skąd Ci lekarze się biorą. I to pediatra, u której byliśmy prywatnie.
Fasola mój Synek ma skończone 3 mce i waży 6,8 kg. Każdy lekar co Go widzi to mówi, że duży. I już sama nie wiem czy to źle? Dziś u okulisty byk chłopczyk 3 mce straszy, a wyglądali prawie jak rówieśnicy. Nasz spory, a tamten widać malutki.
-
Koniecznie to sprawdź. Najpierw zazwyczaj jest owulacja a dopiero później okres. Mi przy obu synach okres wrócił jak całkowicie przeszliśmy na mm. Przy mieszanym (około 2 miesiące) nie miałam) dostałam okres dokładnie po 29 dniach od ostatniego karmienia piersią.Sarrrra wrote:Dziewczyny karmiace lub karmyace w sposob mieszany czy Wy macie juz okres ? Mam wrazenie ze mam dni plidne a widze to po sluzie ( przrpraszsm za opis) albo tez o zgrozo jestem w ciazy ( mialam ten sam sluz) a kochalam sie z m az 4 razy tylko 3 bez zabezpieczenia
Agnella strasznie mi przykro, że takie coś cię spotyka. Tym bardziej, że rodzilas w prywatnej klinice! I teraz takie traktowanie...dramat
-
Fasola1234 wrote:A ja już nie wiem czy mała pije dużo czy mało dziennie mąż 650ml ale zazwyczaj 600ml . Ma wagę ok. 5,8kg . Ma 4 msc. Ostatnio usłyszałam że za dużo jej daje jeść bo co 2,5-3h. I że na dużo przybrała. Drugie pediatra mówi że powinna jeść ok. 800ml i że przybiera dość mało . I bądź tu mądry;/
Nie martw się i nie przejmuj żadnymi wytycznymi. Dawaj dziecku jeść po prostu wtedy jak jest głodne i tyle. Niemowlaki to nie są jakieś ameby, tylko myślące stworzenia z silnym instynktem przetrwania, tak samo jak dorośli i nie pozwolą się zagłodzić, albo przekarmić. Mój synek ma dni, że zjada 900ml a ma dni, że zjada 600ml, fakt, że jada dość regularnie, ale czasem na karmienie zje 180 ml, a czasem 30 ml. Nie wciskam mu na siłę (zresztą to niemożliwe, bo wypluwa butlę, albo ulewa mleko kącikiem ust
), ani też nie odbieram mu butli bo uznam, że zjadł za dużo. Skoro Twoja mała je 600 ml to znaczy, że tyle jej wystarcza i koniec. Nie ma tu nic do martwienia się. Zwłaszcz jak KP, to już w ogóle - może masz bardziej kaloryczny pokarm niż inne matki, lub MM.
Moje dziecko waży 7kg, ale urodziło się ok. 4kg, więc nie można tego porównywać, zwłaszcza, że są dzieciaki, co rodzą się z wagą 2,5 kg - takie dziecko nie dobije w 3,5 miesiąca do 7 kg Mówi się, że teoretycznie dziecko powinno podwoić swoją wagę urodzeniową do 6 m-ca życia. A w jakim tempie to robi to już kwestia indywidualna
-
No moja Misia miała niecałe 3kg przy porodzie. I od ok. 1msc życia je 90ml haha jak zwiększa porcje do 110 to najczęściej mi chlusta .
Właśnie dlatego daje jej czasami nawet po 2h jeśli widzę że tego potrzebuję.
A czy wasze maluchy bawią się butelka? Od tyg. Mała pije chwyta mnie za ręce i wyciąga butelkę a potem wkłada. Najczęściej pod koniec karmienia ale zdarza się że przez całe karmienie tak robi. Zastanawiam się czy to dlatego że nie jest głodna czy po prostu tak sobie próbuje.
W sobotę 1 impreza Misi w domu . Imieniny jej, i wuja łączone z babci imieninami.
Ciekawe jaki będzie humorek. Ale z tego co wiem lubi gościWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 03:01
Fasola1234 -
Fasola1234 wrote:A czy wasze maluchy bawią się butelka? Od tyg. Mała pije chwyta mnie za ręce i wyciąga butelkę a potem wkłada. Najczęściej pod koniec karmienia ale zdarza się że przez całe karmienie tak robi. Zastanawiam się czy to dlatego że nie jest głodna czy po prostu tak sobie próbuje.
Mój od 2-3 tyg zainteresował się butlą i niestety jest to upierdliwe, bo w trakcie karmienia wkłada rękę do buzi, chwyta sobie za smoczek w buzi, zapowietrza się i rozlewa mleko bokami ust i ostatecznie mało zjada. Karmienie to teraz udręka
-
Leira wrote:Mój od 2-3 tyg zainteresował się butlą i niestety jest to upierdliwe, bo w trakcie karmienia wkłada rękę do buzi, chwyta sobie za smoczek w buzi, zapowietrza się i rozlewa mleko bokami ust i ostatecznie mało zjada. Karmienie to teraz udręka
Haha no ja też się wkurzam bo nie wiem czy nie jest już głodna czy po prostu próbuje.. Też jej się mleko leje bokiem . I zazwyczaj po chwili jej zabieram . A mąż to dostaje białej gorączki jak mała ciągle wyciąga sobie butelkę haha
Fasola1234 -
Mój też łapie za butle. Ale raczej póki co spokojnie. Albo trzyma sobie ładnie za butle albo łapie tak jak Leiry za smoczek, ale nie przeszkadza sobie w jedzeniu. Zdarza się, że majtnie ręka w butle, ale już pod koniec jedzenia i wyglada jakby już nie chciał jeść.
Dziewczyny a jak kąpiecie maluchy to jaką macie temperaturę w pomieszczeniu? -
Andziula_1988 wrote:Mój też łapie za butle. Ale raczej póki co spokojnie. Albo trzyma sobie ładnie za butle albo łapie tak jak Leiry za smoczek, ale nie przeszkadza sobie w jedzeniu. Zdarza się, że majtnie ręka w butle, ale już pod koniec jedzenia i wyglada jakby już nie chciał jeść.
Dziewczyny a jak kąpiecie maluchy to jaką macie temperaturę w pomieszczeniu?
U nas właśnie jest problem z ogrzewaniem bo czujnik temp jest na dole i jak tam jest ciepło to się nie włączy. Ale jest w miarę ciepło. Muszę kupić właśnie termometr do pokoju z wskaznikiem wilgotności. Jak ja wyciagam z kąpieli to staram się jak najszybciej ja ubrać a potem w kocyk i ciepłe mleko
Fasola1234
