CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Apap jest bezpieczny przy kp, także możesz śmiało brać.
Nie brałam tych tabletek i nie pomogę. Nie wiem jak to jest po takim ciągiem braniu z tym okresem. Mysle, ze pewnie do paru dni...
Kokosanka, powodzenia! Udanej imprezki.
Trójka, pewnie teraz będzie dobrze i będziesz mogła normalnie jeść.
Joaszo, teraz przyszedł lepszy okres dla Ciebie, fajnie, że już synek spokojniejszy, daje Ci się cieszyć macierzyństwem.
U mnie Dominiczka zmienia się...juz nie jest takim spokojnym dzieckiem. Dużo placze, bo che byc noszona i tulona
Czasami ciężko mi coś zrobić w domu...I przez to starsza siostrzyczka popatrzyła ten trik i też chce być noszone. Czasami noszę dwie naraz. Wesolo
Rok temu, dokładnie rok temu, w dniu roczku córeczki byłam już w ciąży...zdaje się, że tak niedawno. Znowu wracają mi myśli o kolejnej ciąży za jakiś czas. Takie maluszki, zanim nie pójdą do szkoły, są najmłodsze.
-
I paracetamolA1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Tylko mi ani apap ani ibuprofen na bolesne miesiączki nie pomaga a 90%będą dalej bolesne bo bolesnosc jest spowodowana utrudnionym odplywem krwi przez budowę i dwie macice wytwarzają skurcze.
Rozmawiałam z położną i mówi ze sa silniejsze leki dostępne na receptę przy kp w poniedziałek dzwonię do ginekologa żeby coś mi przepisał na wszelki wypadek wolę mieć już coś w domu -
Mi po porodzie dali dwa razy Ketonal, jak bardzo bardzo już nie mogłam znieść bólu a maksymalne dawki paracetamolu nie działały. Ale o to pod kontrolą lekarza na pewno musi być bo tak inaczej to nie wolno.
Mi chyba wczoraj się już okres kończył, dziś już nic aż dziwne że 3 dni dość dużo i nagle koniec. Ale fajnie że tak szybko, zobaczymy ile się tak utrzymaI bolało o wiele mniej, może pół dnia tak mocniej ale dałam radę bez tabletek kiedy zwykle brałam dwa dni przynajmniej. Niestety mały trochę marudził przy piersi i nie przeszło jeszcze wczoraj, mimmo że Hafia pisze że po 3 dniu powinno być lepiej. A wczoraj 4 dzień i właśnie wczoraj marudził, no ale może to z innego powodu. Hmmm.
W ciągu dnia mały je mega krótko i często się rozprasza. Za to w nocy sobie nadrabia, po 10 min przynajmniej ciągiem jeDziś 21:30 , 0:30, 3:30, 5:30, 8:30. Tylko nad ranem widzę woli spać ze mną w łóżku to wtedy spokojniej przesypia do 8:00 a tak się bardziej budzi. Ale dał radę do 8:00 jak zwykle, obudził mnie swoim gadaniem
Idziemy zaraz na msze, może dziś uda się na te dla dzieci, bylabym spokojniejsza że nawet jak będzie gegać to na tej mszy to będzie okChociaż w tamtym tyg byłam z nim sama ( mąż miał dyżur) na zwykłej mszy na 9:30 i ładnie dal radę
A do komunii pojechałam z wózkiem a co
Dziś może zapatule go w chustę, ostatnio też dał tak rade, na mszy w tygodniu zasnął mi w chuście pod samymi organami
na Ojcze Nasz już odpłynął mimo że matka spiewala ile sił w płucach a organista dawał czadu z różnymi glosami
chusta robi swoje
A w ogóle to znalazłam fajny blog o chodzeniu z dziećmi do kościoła, fajnie babeczka tłumaczy co i jak i opisuje jak to ona robiła że swoją gromadka ....
https://www.retromatka.pl/male-kroczki-lekcja-5/(akurat część 5 ale jest więcej)) Jakma autorka pisze, dla katolików, ale myślę że i niechodzacy do kościoła mogą się trochę uśmiechnąć bo fajnie opisuje niektóre sytuacje z maluchami, grunt to właśnie pozytywne nastawienie to i wszyscy się śmieją wtedy
Miłej rodzinnej niedzieli! Pogoda dopisuje wiec tez miłych spacerków! Tylko pamiętajcie że w miastach niektórych (np. wWroclaw) trzeba już sprawdzać jakość powietrza, dziś rano mimo niby pięknej pogody, był już syf smogowy, bo taka wyżowa pogoda jak jest chłodniej już temu sprzyja. Takze polecam sprawdzać zanim się nawdychacieMagda33 lubi tę wiadomość
-
My dziś wybralysmy się do kościoła same z maluda. Spała ale jakaś dziewczynka zaczęła płakać więc się obudziła:( ale była grzeczna ! Wzięłam ja na kolana i się bawila. Niestety mała nie toleruje znowu wózka . Jak ja wloze to musi być bardzo zmęczona chwilę marudzi ale zasypia ale jak się obudzi to już chce wyjść. A odłożyć ja jak się ja już wyjmie to jest masakra od razu krzyk nieziemski...
Możliwe że to dlatego że mało widzi w gondoli. I zastanawiam się nad spacerówka ale nie sądzę żeby było jej wygodnie w spacerowce skoro ne siedzi ;/
Ale dziewczyny od 11 października mała uwaga uwaga sama robi kupke ! Codziennie rano . A wczoraj nawet zrobila dwie ! I bez płaczu! I zupełnie inne dziecko
W prawdzie wczoraj po 16 jak się obudziła to była marudna masakrycznie ale Chyba się nie wyspala .
Z jednej strony się cieszę że robi już sama kupke ale z drugiej .. już raz tak było że 4 dni robiła a nagle znowu wszystko wróciło ale jest nadzieja że nasza dyschezja odpuściła! Trzymajcie kciuki żeby tak już zostało:)
Za to u nas problem z przebieraniem. Mała od razu się obraca więc zmiana ubrania albo pieluchy to walka o chwilę na plecach haha
Wprowadzamy powoli coś innego niż mlekoMisia wcina że aż uszy jej się trzęsą
problem znowu w tym że jak widzi że ja jem albo mąż to się dopomina żeby jej też dać haha jest słodziak. Macha rączkami i nóżkami żeby jej dać
U nas chusta jest wybawieniem ale chyba ja muszę ogrnaiczyc noszenie mam Skolioze i czuje że mój kark powoli nie daje rady.
Wczoraj od rana mnie bolał;(
Wiążemy kieszonke a kangurek byłby chyba lepszy ale próbowałam kilkanascie razu i nie wychodzi mi ...
Myślę o plecaku prostym ale się boję zwłaszcza że mała jest ruchliwym dzieckiem .Kropka89, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Sarra, możesz karmić od razu a mi kazał lekarz tuż po podcięciu jeszcze na jego kozetce karmić! Dla uspokojenia dziecka to też dobre bo bliskość czuje.
-
Fasola, trzymam kciuki!!! Oby odpuściło raz na zawsze!!!
Spróbuj podwójnego X, wystawiłam zdjęcia jakiś czas temu w poście. Ja też mam skoliozę, dwie przepukliny i torbiel... ale dajemy radę, grunt to równomiernie obciążenie. Ale tak, kangurek najlepszy...tylko że mi nie wychodzi jak wiąże to dopiero wtedy mnie boli....także odpuściłam narazie to wiązanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 18:45
-
Sarrrra wrote:Dziewczyny. Jutro ide podcuac wedzidelko u malego. Wiem ze niekote to robily na poczatku po narodzinach. U mnie wyszlo teraz. Czy sa jakies obistrzenia co do karmienia? Czy dziecko powinno btc najedzone bo potem nie mozna karmic ?
-
zielonooka7 wrote:Fasola bardzo się cieszę z poprawy u was
trzymam kciuki, żeby już tak zostało albo było jeszcze lepiej
Widzę, że jednak zdecydowałaś się na rozszerzanie dietyco dobrego próbowała twoja Misia ?
Sara i jak u was idzie z rozszerzeniem diety?
Czy zle go chwycilam i nacusnelam na brzuch czy cis zle zareagowal organizm.
Co do kup to byla wczoraj i dzisuaj ale wczorajsza byla po 2 dniach i byla raka jak plastelina niebrudzaca. Bardzo sue martwie o to czy to normalbe. Dzysiaj tez zrobil i tez nie jest taka jak kiedts ale brudzila.
A Ty juz tez rozszerzasz dobrze pamietam ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 19:22
-
zielonooka7 wrote:Fasola bardzo się cieszę z poprawy u was
trzymam kciuki, żeby już tak zostało albo było jeszcze lepiej
Widzę, że jednak zdecydowałaś się na rozszerzanie dietyco dobrego próbowała twoja Misia ?
Sara i jak u was idzie z rozszerzeniem diety?
Od 2 tygodni dodaje kleik do mleka ale tylko 1 miarke ale to w celu zniwelowania ulewan. Poprawiło się
A tak ogólnie daje jej wszystkiego spróbowaćjabłka gruszką chlebek. Generalnie wszystko lize "gryzie " aż jej się wszystko trzęsie . Większe ilości dostała tylko jabłka i gruszki ale muszę kupić jej marchewkę
kaszke kupiłam ale narazie się wstrzymuje bo boję się że kupka się zrobi twardsza:) kleik dostaje do mleka co 2karmienie i na razie kupka jest okej
W sumie mała je ze mną można by rzec zawsze jej dam liznac co mam -
zielonooka7 wrote:Fasola bardzo się cieszę z poprawy u was
trzymam kciuki, żeby już tak zostało albo było jeszcze lepiej
Widzę, że jednak zdecydowałaś się na rozszerzanie dietyco dobrego próbowała twoja Misia ?
Sara i jak u was idzie z rozszerzeniem diety?
Od 2 tygodni dodaje kleik do mleka ale tylko 1 miarke ale to w celu zniwelowania ulewan. Poprawiło się
A tak ogólnie daje jej wszystkiego spróbowaćjabłka gruszką chlebek. Generalnie wszystko lize "gryzie " aż jej się wszystko trzęsie . Większe ilości dostała tylko jabłka i gruszki ale muszę kupić jej marchewkę
kaszke kupiłam ale narazie się wstrzymuje bo boję się że kupka się zrobi twardsza:) kleik dostaje do mleka co 2karmienie i na razie kupka jest okej
W sumie mała je ze mną można by rzec zawsze jej dam liznac co mamW sumie to nie mam wyboru bo jak się jej nie da chociaż tyci tyci to płacze jak widzi jak ktoś je;D
-
Kropka89 wrote:Fasola, trzymam kciuki!!! Oby odpuściło raz na zawsze!!!
Spróbuj podwójnego X, wystawiłam zdjęcia jakiś czas temu w poście. Ja też mam skoliozę, dwie przepukliny i torbiel... ale dajemy radę, grunt to równomiernie obciążenie. Ale tak, kangurek najlepszy...tylko że mi nie wychodzi jak wiąże to dopiero wtedy mnie boli....także odpuściłam narazie to wiązanie.
Chodzi za mną ten 2x ale jakoś raz probowalam i się nie przekonalam do tego wiązania . Ale spróbuje ponownie bo kręgosłup już wysiada . Ten kangurek niby taki prosty a kurczę no nie umiem !
Plecak prosty byłby wybawieniem coś tak czuje chyba zacznę oprócz 2x ćwiczyć pp z mężem:D -
Ha wrote:My w piątek mieliśmy szczepienie. Mała bardzo płakała
Aktualnie waży 7kg. Jak z wagą jest u Waszych maluszków?
U nas mała ma 5810gale masa urodzeniowa 2920 g
Podobno w wieku 5-6 msc dziecko powinno podwoić swoją wagę urodzeniowa -
Fajnie, że u Was też dobre wieści.
My dzisiaj mieliśmy bardzo miłą niedzielę. Byliśmy na wycieczce kolejami śląskimi. Nie jechałam pociągiem już 10 lat
Ale dziś dwóch opiekunów dziecka miało bilety za darmo w kolejach śląskich. Pociągi z czystymi, tapicerowanymi siedzeniami, wygodne i przyjazne miejsce. Serio, nie to co kiedyś, te pomarańczowe plastiki. Nawet woda w WC leciała cieplutka
Także ten... Michałek zrobił dzisiaj prawie 200km pociągiem, w sumie za 0 zł
U nas waga też 7kgDika lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️