X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 22 października 2018, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko nie śpi już od 3:45
    Zaraz będzie robić się jasno O.o a mały bawi się na macie.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 22 października 2018, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami Magda. U nas 6 pobudek, siódma o 5 i też zabawa na 102.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 22 października 2018, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś trochę "spokojniejsza " noc ale umowie się z mała do lekarza bo katar nie spływa tylko jej gdzieś tam w zatokach gra ;(
    Nie wiem czy mogę iść z nią na morfologie...

    W nocy zostałam ciocia po raz kolejny ! Mojego brata narzeczoną urodziła . W prawdzie w 35 t.c od 2 tyg w szpitalu leżała bo wody jej odeszły;( ale mały zdrowy silny !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 06:11

    Andziula_1988, Magda33 lubią tę wiadomość

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 22 października 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nich :) najważniejszy, że zdrowy :) witaj Fasola w klubie grających zatok... Jak mała nie była rączkowa, tak przez ten katar tylko na rączkach.... Nie dziwię się, biedna tylko tak jakoś funkcjonuje. Dziś kupię witaminę C tak jak dziewczyny pisały, oby pomogło. Do tego jeszcze tatusia rozkłada, wczoraj się zaczęło a dziś wstał już chory.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 22 października 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi amory też totalnie nie w głowie. Zawsze planuję, że w dzień się zdrzemnę z pół h chociaż, ale nie wychodzi nic z tego. Taka ładna pogoda do tej pory była, że wolałam przebywać na dworze i dotleniać Gagatka. I śpi trochę lepiej na dworze. Choć z tym tez różnie bywa.
    U nas noc też dziś jakaś lepsza. Fakt, że już o 00:30 Syn się wiercił i coś Mu dolegało. Puerdy szły i myślałam, że będzie 2. Ale wzięłam na ręce j dość szybko zasnął. I obudził się o 3:25 :o szok! I teraz od dobrej godziny nie śpi. Także jedna pobudka wow
    Zobaczymy jak dzień ;)

    Dziewczyny jakie butelki polecacie? Używam Tommy Tippee anti colic. I się czasem zapychają. Czy Wam też tak się zdarza? Jakie polecacie?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 22 października 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam dziewczyny , moja dama obudziła się 6 marudzila cały czas bo chciała zasnąć a nie mogła usnela o7.45 i już nie śpi .

    age.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 22 października 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Dziewczyny jakie butelki polecacie? Używam Tommy Tippee anti colic. I się czasem zapychają. Czy Wam też tak się zdarza? Jakie polecacie?

    My używamy tych z AVENT, ale tak naprawdę to nie marka ma znaczenie, a fakt, żeby butelka była szklana. Na początku mieliśmy plastikowe, ale szybko okazało się, że wchłaniają zapachy i mojego mleka (jak jeszcze miałam pokarm i odciągałam) i MM, i nawet płynu do mycia butelek. Po kilku dniach śmierdziały jakby wymiocinami (takim nadpsutym mlekiem) i detergentem, więc szybciutko wymieniliśmy wszystkie na szklane i nie mamy problemów z kumulującymi się zapachami.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1348 1074

    Wysłany: 22 października 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wczesnego spania, to ja potrafię nakarmić małego o 19:00 potem iść się wykąpać (a on na lezaczku ze mną ;)) a potem jego kapie i kładę spać. Tak ok. 20:00 on już spi, ja jem kolacje myje zęby i nawet o 21:00 juz jestem w łóżku ;) Ja jestem mega śpioch dlatego ;)
    Tylko potem się budzę na 23 na karmienie wiec czasem wolę poczekać do tej jedenastej żeby mieć jedną pobudkę mniej :-D



    Ktoś się pytał o kilogramy, mi zostały jeszcze 2 i ciężko zrzucić narazie bo jemy ostatnio bardzo dużo słodkości dużo imienin urodzin i okazji ;)

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦
    2019👦
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Ciebie!

    preg.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 22 października 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola gratulacje dla brata. Dużo zdrowia dla Maluszka.

    Magda i jak kiedy Michałek usnął?

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 22 października 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy u lekarza bo udało się dostać mała waży 6140g !
    Ma infekcje ale narazie nic poważnego ale kazał uważać bo mówi że łatwo może to przeobrazic się w coś poważniejszego . Morfologia musi poczekać.
    Mamy brać wit.c wapno i krople do nosa ale to na noc albo jak już mała ma mocno nosek zatkany :) temp sw pokoju max 19 stopni i nawilżacz:)

    U nas w sumie mimo mojej wagi uwaga jeszcze 10kg zostało . Mąż często chce się przytulać a ja raczej nie mam nic przeciwko :)
    Chodź czasami wiadomo zmęczenie jest ale wtedy mąż widzi że raczej nic z tego .
    Ostatnio nawet wrócił z treningu z bukietem kwiatów tak poprostu.. powiedział że to za to że jestem super mama i żona;o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 11:08

    Andziula_1988, Magda33, Kropka89 lubią tę wiadomość

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 22 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira u mnie problemu z zapachem nie ma. Mam dwie małe z tommee tippee, takie zwykle i się nie zapychają, ale już są za małe. A te większe właśnie czasem ok, a czasem się zapcha i awantura gotowa ;)

    Kropka to w takim razie witam w klubie śpiocha ;*

    Dziewczyny, a czy w deszcz wychodzicie na spacer? U nas dziś deazczowo i zimno ;(

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 22 października 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem śpioch, ale jak spać jak dziecko nie śpi :/

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 22 października 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Leira u mnie problemu z zapachem nie ma. Mam dwie małe z tommee tippee, takie zwykle i się nie zapychają, ale już są za małe. A te większe właśnie czasem ok, a czasem się zapcha i awantura gotowa ;)

    Kropka to w takim razie witam w klubie śpiocha ;*

    Dziewczyny, a czy w deszcz wychodzicie na spacer? U nas dziś deazczowo i zimno ;(

    Ja raz byłam w deszczu haha ale to musiałam że będzie kropic a tu całkiem nieźle popadalo. Ale nie zrezygnowałam założyłam folie i kaptur :)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 22 października 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Magda i jak kiedy Michałek usnął?
    Padł mi na rękach 5:30 na godzinkę, wtedy oddałam go tacie. Niech robi co chce.
    Byłam nieprzytomna. Ja z kolei mogę długo siedzieć wieczorem ale rano muszę się wyspać.

    Dziękuję za pocieszenie :)

    Fasola serdeczne gratulacje dla Ciebie i Rodziców :) I zdrówka dla Misi :)

    U mnie dzisiaj piękna pogoda, ani jednej chmurki :D na deszczu nie byłam, jakoś tak się złożyło że nie musiałam rozkładać tych foli. Przypuszczam że to mnie nie minie za niedługo.
    I mam już 2kg na minusie z przed ciąży, bardzo sie z tego cieszę :P To dlatego że facet ma dietę i ciągle gotowane, ryż, warzywa i chude mięso. Docukrzam się czasem batonikiem i czekoladą.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 22 października 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella dziękuję, że pytasz :) w sumie jem normalnie już wszystko. Cera polepszyła się tylko do jakiegoś momentu. Dalej ma parę krostek. Ale w sumie nic nowego mu nie wyskakuje.

    Sezon katarowy pełną parą. Ja już jestem po zapaleniu ucha. Czaro też co chwilę jakiś katar ma. Reszta chłopaków też już po przeziębieniu. Właściwie wszystkie rady dziewczyny już tu sprzedały ;)

    Współczuję nocek. U nas podobnie. Raz super a dziś np masakra.

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 22 października 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przychodzę z niedobrymi wiadomościami.. W piątek miałyśmy mieć szczepienie i okazało się, że przez 7 tygodni mała nic nie przybrała (schudła 50 g) i wylądowała na 3 centylu.. Lekarka dała skierowanie do szpitala. Zrobilijej usg jamy brzusznej, pełne badania krwi, mocz i posiew. Wypisałam się w sobotę bo nie zameirzali robić więcej badań i bym tylko siedziała i czekała na wyniku posiewu. Powiedzieli że jak posiew będzie ujemny to i tak mnie wypiszą i skierują do pediatry. Dziś dzwoniłam i posiew ujemny, jutro dopiero idę do lekarza. Mała nie daje żadnych objawów, rozwija się prawdidłowo, jest wesoła, nie jest marudna ani płaczliwa.. Staram się ją teraz jak najczęściej przystawiać ale sama nie wiem co teraz będzie dalej..

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 22 października 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotka1990 wrote:
    przychodzę z niedobrymi wiadomościami.. W piątek miałyśmy mieć szczepienie i okazało się, że przez 7 tygodni mała nic nie przybrała (schudła 50 g) i wylądowała na 3 centylu.. Lekarka dała skierowanie do szpitala. Zrobilijej usg jamy brzusznej, pełne badania krwi, mocz i posiew. Wypisałam się w sobotę bo nie zameirzali robić więcej badań i bym tylko siedziała i czekała na wyniku posiewu. Powiedzieli że jak posiew będzie ujemny to i tak mnie wypiszą i skierują do pediatry. Dziś dzwoniłam i posiew ujemny, jutro dopiero idę do lekarza. Mała nie daje żadnych objawów, rozwija się prawdidłowo, jest wesoła, nie jest marudna ani płaczliwa.. Staram się ją teraz jak najczęściej przystawiać ale sama nie wiem co teraz będzie dalej..

    Jakie posiewy robili: mocz i kał czy tylko mocz? I na co? Grzyby? Pasożyty? Bakterie?

    Mała je normalnie? Czy zjada mniej? Ile waży teraz?

    Jak wyszła morfologia? Co z żelazem w tej sytuacji?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 22 października 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Jakie posiewy robili: mocz i kał czy tylko mocz? I na co? Grzyby? Pasożyty? Bakterie?

    Mała je normalnie? Czy zjada mniej? Ile waży teraz?

    Jak wyszła morfologia? Co z żelazem w tej sytuacji?

    Posiew moczu na bakterie chyba, bo podejrzewali zakażenie układu moczowego. Morfologia idealna, CRP poniżej 1. Wydawaje mi się że je normalnie ale jak tak teraz obserwuje to dosyć krótko ssie z cycka

    Waży 5100. Przy urodzeniu 3700 a w sobotę skończy 4 miesiące

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:55

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 22 października 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotka, a co ile godzin je Twoja córeczka? Jak z jedzeniem w nocy?
    Najwazniejsze, ze wyniki w normie. A zelazo było robione?

    Z tym seksem...aktualnie u mnie niskie libido, az siebie nie poznaję, po pierwszej ciąży było wysokie i zawsze znalazłam i checi, a tu jedna wielka kicha...seks po 20.00 i wyżej....padam na łeb i szyje, absolutnie nie mam ochoty, jak już to bez emocji ten seks. Mam nadzieję, ze jeszcze wróci to co kiedyś...

    U mojej córeczki waga urodzeniowa 3200, aktualnie wazy 6320. Już słabiej przybiera niż w pierwszych 3 miesiącach.
    Fasola, a jaka u Ciebie waga urodzeniowa? Sporo mamy już do noszenia ;)
    Trójka, o Tobie nie wspomnę :-)
    Fasola, Zdrówka dla maluszka, niech szybko wychodzi z tego przeziębienia, dobrze, ze byłas u lekarza.
    I gratuluję zostania ciocią :)!!!

    Magda, fajna nocka, a raczej poranek ;-) Może uda Ci się odespać razem z małym w ciągu dnia.

    U mnie dziś rocznica slubu. Nie swietujemy jakos szczególnie, bo w domu siedzimy, maz robi zaległe projekty, a ja jak zwykle, domowe sprawy i przede wszystkim, córeczki.
    Ja codziennie wychodzę z córeczkami na spacer, przynajmniej jeden. Czy brzydko czy słonecznie, jedynie w deszcz nie, zdarzyło mi się chodzic podczas kapuśniaczku, ale ja zawsze mam w "bagażniku" mojego czerwonego porshaka (czytaj-podwójnego wózka ;) folie ochronna i sobie parasolkę.

    To prawda z tymi szklanymi butlami, przy starszej córeczki miałam je na zmianę, wraz z plastikowymi. Jedyny minus, ze często je tłukłam, spiesząc się podczas robienia mleka czy ich mycia...
    Nie wiedziałam, ze Avent ma szklane :)








  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 22 października 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotka1990 wrote:
    Posiew moczu na bakterie chyba, bo podejrzewali zakażenie układu moczowego. Morfologia idealna, CRP poniżej 1. Wydawaje mi się że je normalnie ale jak tak teraz obserwuje to dosyć krótko ssie z cycka

    Waży 5100. Przy urodzeniu 3700 a w sobotę skończy 4 miesiące

    Dziwne, że nie zrobili posiewu kału w kierunku pasożytów i grzybów, skoro mała je normalnie, a traci na wadze. Mój z podobną wagą urodzeniową, jak miał 4 m-ce to ważył 7 kg.

    Może, dla pewności odciągnij raz czy dwa pokarm do butli, to będziesz mieć jasny obraz ile zjada. Może strata wynika z niewielkiego spożywania pokarmu, skoro krótko ssie? Dziecko w tym wieku powinno zjadać jednorazowo przynajmniej te 120 ml.

    EDIT: 120 ml przy założeniu, że karmisz co ok. 3h.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 17:02

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 1205 1206 1207 1208 1209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ