X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 21 października 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo - dzięki.
    Lucy, Fasola - oj współczuję nocki i Lucy - tych wymiotów :(

    Agnella - dzięki za przepis na słonecznikowe mleko. Pozostałą pulpę wykorzystałam razem z tym mlekiem do ciasta bananowego wyszło zdrowiej. Poza tym to mleko super jest do naleśników, samo w sobie do picia ani do kawy co prawda nie bardzo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 10:34

    Agnella lubi tę wiadomość

    klz9hdgetuhl70jy.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 21 października 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mamo coraz więcej tych kryzysów u Nas O.o współczuję dziewczyny :C

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda jak widzę na Waszym suwaczku 5 miesięcy, to za każdym razem myślę,, ale jako to?,, :D

    Magda33 lubi tę wiadomość

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 21 października 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy, mam to samo, aż wierzyć się nie chce...

    Dziewczyny, szkoda, ze tak z tymi nockami...ale jeszcze trochę i będzie lepiej. Wiem co przechodzicie - przerabiałam to ze starsza córcia.
    U mnie nocki spokojne, nawet wybudzam mała na piers, bo spi twardo.
    Welonko, u mnie zza dnia jak u Ciebie...Dominika nie da się odlozyc, zaraz płacz, musze ja nosic, tulic...najlepsza pozycja jak siedzę czy chodze to na mojej klatce piersiowej, w pionie. Na kołyske...nie ma już szans, od razu płacz.
    Najgorzej, że w domu trzeba coś zrobić, czas dla siebie też znaleźć, a do tego mam jeszcze straszą córcię, też muszę się drugim maleństwem zająć i czas poświęcić. straszny przytulasek z tej mojej młodszej córci.

    Ja pierwszy raz od czasów ciąży, a ostatnio paznokcie u rak miałam pomalowane w 6 miesiącu ciąży, czyli sto lat temu...udało mi się zrobić manicure, czerwony lakier ( mój ulubiony) pięknie ślni na paznokciach, od razu czuje się lepiej...tylko te włosy, wiem, że odrosna, a tak ładnie je już zahodowałam, żal będzie jak będę musiała je ściąć. Jak dotkną ręką po głowie od razu mam w placach moje włosiska. Tragicznie lecą.

    Jak to jest z tym GBS, ostatnio mi wyszło w grupie 3+ (posiew chyba sprzed miesiąca), a jest od 1 do 4, nie brałam antybiotyku, teraz jakby się nasililły upławy, a był spokój. Chyba przeczekam. Ten bakcyl jest tylko grożny w ciązy? Bo tak to nie zagraża? Kurcze, miałam powtórzyć badanie w innym labie, a wiecznie i nie po drodze, mam nadzieję, że ten drugi posiew tolaboratorium już się przylożyłp i dobrze sprawdziło mój materiał. Czasami ten MRSA mnie jednak lęka.

    Dika, super, że przepis się przydał :-) Ja czasami ten słonecznik wykorystuję na ciasta słonecznikowe. Ale najczęściej...wyrzucam.

    U mnie z dietą już lepiej...Jednak najgorsze te pierwsze 3 miesiące. Mogę już jogurt jeść i dużo więcej :-)
    Dziewczyny, dięki, że wytrwałam na samym kp, nieraz miałam chwile zwątpienia...Póki co planuję 6 miesięcy karmić, tzn. do tego 6 m-ca życia dziecka.
    Trójka, jak u Ciebie dieta i maleństwo?

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella ja nie mam pojęcia co bym zrobiła jak bym miała 2 dziecko i taka Zosie swoją. Opiekowałam się 3 dzieci. Co 2 lata się rodziły czyli niemowlę, 2 lata i 4 lata i cała 3 nie dawała tak popalić jak ta moja...

    Co mogę zastosować na ten nieszczęsny katar? Zakraplam fizjologiczna solą. Woda morska pryskam, robię inhalacje z soli fizjo. Podaję też deflegmin, lekarka przepisał. Wiem, że na katar leku nie ma, za trzeba przetrwać, ale może jakoś mogę pomóc jeszcze? Fasola, chyba Ty stosowałas maść majerankowa? Można u takich małych? Dziewczyny, jak Wy sobie radzilyscie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 18:12

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 21 października 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Agnella ja nie mam pojęcia co bym zrobiła jak bym miała 2 dziecko i taka Zosie swoją. Opiekowałam się 3 dzieci. Co 2 lata się rodziły czyli niemowlę, 2 lata i 4 lata i cała 3 nie dawała tak popalić jak ta moja...

    Co mogę zastosować na ten nieszczęsny katar? Zakraplam fizjologiczna solą. Woda morska pryskam, robię inhalacje z soli fizjo. Podaję też deflegmin, lekarka przepisał. Wiem, że na katar leku nie ma, za trzeba przetrwać, ale może jakoś mogę pomóc jeszcze? Fasola, chyba Ty stosowałas maść majerankowa? Można u takich małych? Dziewczyny, jak Wy sobie radzilyscie?

    Hej:) niestety nie stosowalam a to na katar ? Bo u nas właśnie się pojawić podaję witaminę C od dziś a zakrapianie niestety słabo działa

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze a mi się wydawało, że Ty o tym pisałaś hehe no na katar, ale nie wiem ok kiedy się to stosuje. Wysłałam męża do apteki, ma podpytać co można zastosować.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 21 października 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można maść majerankową, smarować pod noskiem. Koleżanka mi polecała też nebulizator do inhalacji. Taki z rossmana podobno super sprawa. U mnie tylko kataru jeszcze nie było.

    Ania właśnie wczoraj zaopatrzylam się w duża piłkę do fitness bo fizjoterapeutka powiedziała żeby kupić i super się na niej trzyma dziecko na rekach. Jakoś tak czuję ulgę w tych miejscach gdzie najbardziej czułam ciężar. Michałek będzie na niej ćwiczył, bo we wtorek przychodzi fizjoterapeutka do nas do domu. To i ja skorzystam :D

    Co do mojego suwaczka to sama jestem przestraszona, że to już tyle. Zerkam na te Wasze z trójka z przodu i się zastanawiam kiedy to było :P

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 21 października 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Jak to jest z tym GBS, ostatnio mi wyszło w grupie 3+ (posiew chyba sprzed miesiąca), a jest od 1 do 4, nie brałam antybiotyku, teraz jakby się nasililły upławy, a był spokój. Chyba przeczekam. Ten bakcyl jest tylko grożny w ciązy? Bo tak to nie zagraża? Kurcze, miałam powtórzyć badanie w innym labie, a wiecznie i nie po drodze, mam nadzieję, że ten drugi posiew tolaboratorium już się przylożyłp i dobrze sprawdziło mój materiał. Czasami ten MRSA mnie jednak lęka.

    To zależy. GBS może powodować infekcje i może ich nie powodować. Jeśli u Ciebie wyszedł GBS w wymazie z pochwy czy szyjki macicy i nie miałaś żadnych niepokojących objawów, a teraz nagle, po takim czasie od wykrycia GBS pojawiają się upławy (swędzenie też?) to obstawiałabym, że jesteś nosicielem GBS, a po prostu złapałaś jakąś infekcję grzybiczną lub bakteryjną (innego szczepu, np e.coli). Jak zrobisz teraz, kiedy masz objawy, wymaz to sprawa się wyjaśni.

    Jeśli zaś chodzi o pozbycie się GBS, to mi się udało, już w ciąży tego pozbyć i do teraz jest czysto. Nie wiem czy on nawróci, ale już prawie 7 miesięcy jestem "czysta". U mnie zadziałały probiotyki dopochwowe (Lactovaginal)i doustne (Lacibios Femina) stosowane naprzemiennie, co drugi dzień, przez kilka miesięcy w ciąży. Od porodu nie biorę nic, a nadal jest czysto.
    Lucy010 wrote:
    Co mogę zastosować na ten nieszczęsny katar? Zakraplam fizjologiczna solą. Woda morska pryskam, robię inhalacje z soli fizjo. Podaję też deflegmin, lekarka przepisał. Wiem, że na katar leku nie ma, za trzeba przetrwać, ale może jakoś mogę pomóc jeszcze? Fasola, chyba Ty stosowałas maść majerankowa? Można u takich małych? Dziewczyny, jak Wy sobie radzilyscie?

    Czysta witamina C, podawana co 2h - katar, z którym męczyliśmy się ponad 2 tygodnie minął po 3 dniach od przyjmowania witaminy, gdzie po pierwszym dniu już prawie nie musiałam odsysać aspiratorem, a po 3 dniach katar całkowicie się skończył.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 19:43

    Agnella lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 21 października 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela moja taka jest tylko jak chce spać płacze Albo krzyczy dopóki nie zasnir jakiś problem ma ze spaniem w dzień.

    Lucy my na katar stosowalismy maść majerankowa pod nos na noc na piżame krople majerankowe witaminę c3 razy dziennie i raz dziennie krople do nosa nasivin i regularne odciaganie wydzieliny

    age.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 21 października 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy tylko z tym odsysaniem uważaj, bo zbyt częste powoduje większa produkcję wydzieliny ;( ja niestety chciałam dobrze, a pogorszyła tylko sprawę jak u Syna był katarek.

    Welonka mój Mlody też ma problem z zasypianiem. I w dzień i po kąpieli. Nawet w nocy niw jest tak ciężko Go uśpić. Wcześniej działało przytulenie, a teraz nic. Czasem jak pochodzę po domu to się uspokaja. Ale jak siadam do lulania to znów ryk.

    Ale widzę pierwsze efekty skoku ;) dziś przełożył grzechotkę z jednej rączki do drugiej ;) mała rzecz a cieszy ;)

    Ja paznokcie wcześniej robiłam cały czas, w kwietniu mniej więcej brzuszek mi już na tyle przeszkadzał, że odpuściłam. Myślałam przed porodem robić, ale się nie zdecydowałam. I ostatnio na chrzest zrobiłam, ale jasne to nie widać niedoskonałości ;) nie to co czarne teraz hehe

    Czy tylko ja chodzę spać o 22 a nawet i wcześniej? ;/

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) spróbuję z ta witamina C. No ja odciągam tylko raz czy dwa razy dziennie jak bardzo mocno kipi w nosku bo tak to jej spływa do gardła a nie do nosa więc nie mam co wyciągać. A jak dawkowac Wit c? Bezpośrednio bez mieszania z mlekiem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 21:01

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula, ja chodzę tak o 23 a jak mała wstaje o 23 to nawet później...

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 21 października 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziule u nas dokaldnie tak samo ale całe szczęście tylko w dzień ja mówię że ona wlczy sama ze soba, jak jest ladnie i jest taka marudna to często specjalnie wychodzę z nią przed dom bo na dworze szybko usypia :)

    Lucy ja podawlam ceniony i na opakowaniu pisze żeby dodawać do butelki do mleka ja mieszalam w butelce z moim mlekiem i podawałam strzykawka .

    age.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 21 października 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    A jak dawkowac Wit c? Bezpośrednio bez mieszania z mlekiem?

    A jaką masz wit C? Askorbinian sodu czy kwas l-askorbinowy? Jak w proszku to ja mieszałam z wodą i podawałam strzykawką po 2 ml, co 2h, cały dzień, każdorazowo dając małemu zapić mlekiem bo to jest kwaśne i nie chciałam mu dawać na pusty żołądek.

    Zalecana dawka dzienna kwasu l-askorbinowego to 60 mg, my w trakcie infekcji dawaliśmy nieco więcej. Nie wiem jak jest z askorbinianem sodu - jeśli kupisz witaminę C dedykowaną dla dzieci czyli askorbinian sodu z dodatkami, to na opakowaniu masz informację jaka jest dawka dzienna. Natomiast zawsze przy infekcjach wskazane jest zwiększenie dawki, choć różne źródła różnie podają. Generalnie witaminy C nie da się przedawkować, a już na pewno nie przy podawaniu w krótkim czasie (np. kilku dni). Ewentualne "przedawkowanie" kończy się biegunką i tyle, ale nie wiem ile tego trzeba byłoby wziąć, żeby tak się stało, bo ja sama brałam naprawdę duże ilości, dużo większe od mojego dziecka w przeliczeniu na kg masy ciała i nie doszło u mnie do biegunki, a infekcja minęła jak ręką odjął.

    Natomiast warto obserwować dziecko czy nie ulewa, albo nie ulewa więcej w porównaniu do dni kiedy nie przyjmowało witaminy C, bo może ona podrażnić żołądek. Dlatego też wydaje mi się, że dobrze jest ją podawać przy karmieniu, a nie na pusty brzuszek. U nas nie było żadnych problemów związanych z podawaniem witaminy C (kwas l-askorbinowy), a infekcja minęła.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 21 października 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to jednak śpioch jestem ;)

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź :) dopiero kupię witaminę. Oo wrócił tatuś z apteki, można maść majerankowa ale malutki i na noc. Niby dopiero ok 3 r.z. się podaję, ale można posmarować. Tak powiedziała pani mgr :D

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 21 października 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczelam chofzic spac o 24 a moj maly o 20. Dzieki temu mam z mezem 4 h wspolnego wieczoru. Ostatnio nasze zycie seksualne nabiera ksztaltow . Moze wrocomy dk tego co bylo a nawet moze bedzie lepiej majac na uwadze brak presji w zwiazku ze stataniami.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 21 października 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdro...
    Mi w ogóle nie w głowie amory... :/

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 22 października 2018, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula nie jesteś sama bo zazwyczaj jak mała usnie to ja też koło 22 już śpię ,i też mi nie w głowie amory więc zazdro

    age.png
‹‹ 1204 1205 1206 1207 1208 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ