X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotka1990 wrote:
    A ja mam pytanie do dziewczyn które karmią MM, ile teraz dajecie maluchom jeść? Ja zgodnie z poleceniem lekarza zaczęłam dawać wpierw kaszkę ale na opakowaniu jest jakaś duża porcja więc ja teraz dajesz 4 razy butelke po 150ml, 1 da, kaszkę (ze 100 ml wody) i dodatkowo pół słoiczka warzywka. Zastanawiam się czy to jest ok bo jak wiecie moje dziecko nie pokazuje nawet że jest głodne ;p nie wiem właśnie kiedy zamienić jedną butelkę ma cały słoiczek warzywa..
    Zaczęłam też dziś podawać wodę przez cały dzień wypiła jakieś 30 ml :p na razie ze zwykłej butelki bo muszę zrobić rozeznanie co chce kupić.

    No i słuchajcie byłam dziś na basenie na zajęciach dla niemowlaków, było super, będziemy chodzić co tydzień do końca marca!
    Ja daje o 8 150-180 ml mm, potem ok 11:30 -12:00 kaszke z 150 ml mm plus 3 lyzki kaszki z butelki, potem ok 15:30 obiadek 190 mg, potem ok18:30-19 deserek i tutaj mozecie mnie zjechac bo maly nie je owocku lecz pije. Rozcienczam deserek z woda bo nie lubi jesc deserku z lyzki. Potem o 22:0 180 ml mm. Maly nie wytrzymuje do rana wiec w nocy ok 3-4 daje 150 ml wody i 3-4 miarki mm. Plus miedzy tym wszystkim woda . Teraz chce daeac tez troszke miedzy posilkami jogurtu, potem kefiru i twarozka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 23:52

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, super, że się odezwałaś. Jakie fajne i dorodne chłopaki.
    U mnie z jedzeniem.starszej..ehh...tylko przy lapku i piosenkach z GR, inaczej nie zje. Wiadomo...dla matki najważniejsze najedxine i zdrowe dziecko. Bez kompa jadła samo śniadanie przynajmniej 2 godziny :/
    Mam nadzieję, że i moja Juleczka niedługo zacznie samą mówić, że chce jeść.
    Masz jak zawiązać...Ale to minie i będzie spokojnie. Gratuluję swojego własnego M :) życzę sprawnej i szybkiej przeprowadzki !
    Z tym kotlecikiem to faktycznie wesoło.
    Jak będzie za ciężki dla brzuszka to wyjdzie w kawałku w pieluszce:- D
    Moja Domi ostatnio zjadla kawałek maty...wyszedł dołem, jak nowy.

    Bosze, powiem Wam szczerze, że nie lubię rozszerzania diety...czekam do tego równego 6 m-ca. Mam co robić przy 2, do tego jeszcze te dodatkowe karmienia ze słoiczków.
    Przez pierwsze 2 miesiące będę podawała słoiczki. Potem własne gotowanie. Potwierdzam, że kaszki Nominał są dobre, mają jednak specyficzny smak.
    Dobre są tez z Holle i niektóre z Bobovity, te bez cukru. Kaszkami chyba najbardziej lubilam karmic.
    U mnie starsza córcia do prxynajmniej 1,5 roku życia w ogóle wody nie piła. Tak teraz, od ok 2 lat...tylko woda do picia. A przed tez uległam silnemu rozcienczaniu soczku woda, aby coś wypił.

    Welonka, będzie dobrze..nie myśl o tej główce, wszystko jest w normie.

    Ostatnio zalatana na maksa jestem...ten tydzien lekarze, ze starsza córcia kardiolog, dziś szczepienie na meningokoki i wypłata kasy z biura.
    Zaczęłam ze starsza chodzić na zajęcia dla maluchów, raz w tyg. Taka adaptacja przedszkolna, dużo muzyki, tańce, skupienie się na jakimś zadaniu...A do tego jest zawsze dziecko z mamą. Obie polubilysmy te nasze wyjścia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 05:07

    klauuudia lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka my również kontrolujemy główkę. U nas jest większa niż być powinna ale ja jestem spokojna bo wiem ze to geny ze strony męża. U niego w rodzinie większość dzieci z okresu noworodka ma większa główkę.
    Pediatra postraszyła ze to może być początek wodogłowia ale usg przezciemiaczkowe nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Teraz mamy kontrole po 6 miesiącu.
    U nas ciemiączko było ogromne i mimo podawania d3 (1200 j) nadal jest duże ale widzę ze powoli ruszyło i się zrasta.
    Witam się o 5 rano..mój kinoman już na macie wiec przeczołgam dziada ćwiczeniami i mam nadzieje jeszcze zaśnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 07:46

  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dziś szybka pobudka, ok. 6. Oboje się przebudzili. Mały zasnął właśnie na pierwszą drzemkę:)
    Nocka była nawet okej. Jedzenie co 2h ale bez dodatkowych atrakcji. To trzecia taka pod rząd więc przewiduje że dziś już nie będzie tak kolorowo.

    Agnella fajnie że chodzisz na takie zajęcia z Julka:) muszę zobaczyć czy u mnie w mieście nie ma czegoś takiego. Chetnie bym poszła z małą, szczególnie że ona jest taka wycofana, może trochę by się oswoiła z ludźmi ;)

    Kiedy podajecie wodę? Przez cały dzień czy tylko w trakcie karmienia łyżeczka (blw)?

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanka dzięki :*

    Ja też jeszcze nie podawałam kaszki dopiero planuje podać w sobotę mam kaszke bez glutenu .

    Anitka lekarza najbardziej zmartwiło to że ma częściowo już zrosnięte szwy czaszkowe i ciemniaczko w naszym przypadku powiększona główka jest na plus bo gdyby nagle zwolnila z wzrostem to mózg ma jakiś zaspas wolnej przestrzeni , przez to po roku mamy zrobić badanie dna oka .

    Właśnie neurolog mówił żeby nie opóźniac i około 7 miesiąca zacząć już podawać drobne rzeczy do gryzienia .

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia śliczne chłopaki :) mam nadzieję że kotlet nie zaszkodził ;)
    Welonka gratuluję świetnych informacji u neurologa ;)

    pochwalę się i ja że 26.11. byliśmy u neurologa i po wzmożonym napięciu nie ma ani śladu :) została cytuję "śladowa asymetria". W związku z tym poprosiłam lekarkę aby dalsza rehabilitacja była już metodą Bobath. Dziś zaczęliśmy drugi turnus rehabilitacji właśnie Bobathem ;) Pani fizjoterapeutka ta sama która robiła nam Vojtę, stwierdziła że widzi ogromne postępy i jej zdaniem nawet nie będziemy musieli wiele ćwiczyć w domu. Uważa że zasadniczo wystarczyłoby mu to co zrobi z nim w trakcie tych 10 spotkań :) mały zadowolony w trakcie rehabilitacji, śmiał się i wyciągał rączki do zabawek :D :D


    Jak czytam o tym co i jak podajecie maluchom, to utwierdzam sie tylko że jestem w tym temacie zielona :P

    U nas ostatnio lepsze nocki ;) obym nie zapeszyła

    Anitka201, Magda33, klauuudia lubią tę wiadomość

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy u takich malych dzieci robi sie badanie na uczulenie? Maly ciagle trze nosek i oczy. Mam kota dlugowlisego i bone sie ze na to jest uczulenie. Ehhh

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U takichalych można chyba zrobić z krwi, zbadać poziom IgE, to pokazuje czy jest alergia ale nie pokazuje na co. (to tak ogólnie napisałam, większej wiedzy nie posiadam) Testy skórne ok 3 roku życia.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    U takichalych można chyba zrobić z krwi, zbadać poziom IgE, to pokazuje czy jest alergia ale nie pokazuje na co. (to tak ogólnie napisałam, większej wiedzy nie posiadam) Testy skórne ok 3 roku życia.
    Podobno nawet te wykonywane koło 3 roku życia nie są obiektywne i powinno się robić dopiero koło 7 roku życia. Ale ja tez nie jestem do końca w temacie.

  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mała miała robiony rozmaz krwi wyszło że albo ma alergie albo mieć będzie bo miała coś tam podwyższone .

    Dziś kupiłam kaszke hipp z bananem ale jakoś nie wchodzi małej .
    I kupiłam z hipp marchewke i dynię i jakaś pomidorowa . Bo w sumie z warzyw to hipp za dużo nie ma . Później to już pełne dania ;/


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bdbde780a2a8.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/01066acacdd3.jpg

    Anitka201, lotka1990, Magda33, Kropka89, welonka, klauuudia, Dika lubią tę wiadomość

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1430 1162

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas znów była ciężka nocka, co chwilkę popłakiwanie, jedzenie, tulenie, bujanie. Idzie ten siekacz i idzie, niech to się już skończy.... Nawet smoczek nie pomagał, ciągle go wypluwał. Do tego moje przeziębienie wróciło z podwójną mocą. Także baaardzo się cieszę, że mąż jest w domu, bo bez niego bym nie dała rady.

    Ignaś chyba ma uczulenie na kasze manną (podawałam taką zwykłą, gotowaną na wodzie, może to źle?) Zjadł mega ze smakiem, popychał sobie palcami, ale w kupie znalazłam krew! A może to od banana? Niestety dawałam go wczoraj, więc też nie mogę wykluczyć. Czy coś jest bardziej/mniej prawdopodobne według Was? Czy może powinnam zacząć od kaszki bezglutenowej?

    Ja wodę podaję do każdego posiłku (blw) i jak mi się przypomni pomiędzy.

    Od wczoraj mamy krzesełko z Ikei, z wkładką, mały jest mega zadowolony, siedzi stabilnie, wcina jedzenie aż miło, a ja mogę normalnie zjeść. Wiem, że nie powinien jeszcze siedzieć sam jeśli sam nie siada, ale kieruję się tym co napisała na aalantkowe BLW pani fizjoterapeutka i wierzę, że te kilkanaście minut nie zaszkodzi. Cieszę się, że wszystko mu smakuje, chętnie podjada nowe rzeczy, trafia do buzi, testuje konsystencje a nawet coraz lepiej już mu idzie z łyżką!

    Też kupię hippa jeszcze słoiczków, co do ilości posiłków to ja daję narazie obiadki, ostatnio dałam banana na śniadanie no a dziś te felerną kaszkę. Ale zwykle raz dziennie coś dostaje. A dwa razy się zdarzyło, że nie dostał nic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 21:14

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy są tu jeszcze jakieś maluszki na samym cycku tak jak my?? Jeśli tak, to ile razy dziennie Wasze maluchy piją mleko??

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo, my jesteśmy. Karmimy się 15-16 razy na dobę z czego od 5 do 7 przypada w nocy.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo wrote:
    A czy są tu jeszcze jakieś maluszki na samym cycku tak jak my?? Jeśli tak, to ile razy dziennie Wasze maluchy piją mleko??
    Jaszo mój do skończonego 6 miesiąca był wyłącznie na piersi. I w sumie nie wiem ile razy dziennie jadł, karmie na zadanie. Czasami są nocki ze tych karmien wypada 5.

  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo wrote:
    A czy są tu jeszcze jakieś maluszki na samym cycku tak jak my?? Jeśli tak, to ile razy dziennie Wasze maluchy piją mleko??
    My jesteśmy. Wychodzi ok 10 karmień na dobę. I lipa bo mały nie chce jeść nic innego...papki wypluwa, próbuje blw ale raczej nic z tego nie wychodzi. Jedyny plus to, że próbuje pić wodę z bidona i to strasznie mu się podoba

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My również tylko na piersi. Mysle ze wychodzi z 15 karmien na dobę.

  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo kotlet nie zaszkodził małego na całe szczęście nie bolał brzuszek i zrobił normalna kupkę także chyba wszystko w porządku teraz śmiem twierdzić że wręcz pomógł bo fajnie ruszył do przodu od tej pory :D haha mały słodziak :)
    Agnella jak ja Ci współczuję skąd ja to znam bajki zabawianie żeby dziecko zjadło eehh katastrofa ale powiem Ci że ostatnio daje małemu multisanostol i Jest ogromna poprawa z apetytem no i właśnie już 3 albo 4 razy zdarzyło się że sam powiedział że chce jeść i na co ma ochotę a to jest ogromny postęp także polecam ...

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy kaszke która robi się na mleku mm mogę zrobić na samej wodzie ?

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaszo wrote:
    A czy są tu jeszcze jakieś maluszki na samym cycku tak jak my?? Jeśli tak, to ile razy dziennie Wasze maluchy piją mleko??

    My też póki co tylko na piersi. Nie liczę karmień, ale na oko z nocnymi pobudkami jest ich między 11 a 15 w zależności od dnia.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Podczytuje regularnie, ale z pisaniem juz gorzej z czasem.

    Dzisiaj kończymy 6 miesiecy! Jest mi mega przykro, ze to tak szybko leci..
    Malutka jest cudowna choć wymagająca. Smieszka moja kochana.
    Wreszcie podnosi nogi do gory (od jakiegos tygodnia czy dwoch, nie spieszylo jej sie), dwa dni temu pierwszy raz przekrecila sie z brzuszka na plecki.
    Zębów zero ale dziasla na dole opuchnięte wiec czekamy.
    Nadal jestesmy na kp. Około 11-14 karmień na dobę, zalezy jaki ma dzień.
    Wczoraj byl debiut z marcheweczką ale nie powiem, zeby udany. Krzywi sie, szarpie o łyżeczke, sciaga sliniak. Generalnie nie jest chętna do jedzenia, przynajmniej tej mojej marchewki. Dzisiaj tak samo.
    Kaszki tez jeszcze nie jadła.


    O co chodzi, że nie można bić brawo dziecku?

    klauudia - usmialam sie z kotletowej przygody
    Gratuluje wlasnego M

    Kropka - manna pierwsza byla dzisiaj? To chyba w kupie jutro dopiero bedzie?
    A moze to niteczki od banana wczorajszego raczej? Oby

    Wasze maluchy przechodzily juz mega dudniący kaszel?
    Moja wlasnie ma, wezwalamna dzis lekarza zeby ja osluchal i poradzil jak pomoc. Strasznie brzmi.

    Fasola1234, klauuudia, Kropka89, Magda33 lubią tę wiadomość

    klz9hdgetuhl70jy.png
‹‹ 1253 1254 1255 1256 1257 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ