X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania to ja przeplacilam za zdjecia u fotografa.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dowody, paszporty i pewnie wyjazdy! No nieee hehe
    My ostatnio pojechaliśmy trochę ponad 100 km. Matko co za droga przez mękę.... Moje dziecko i podróże? To się nie łączy :(

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy Ty masz po prostu takie wyjatkowe dziecko do kochania :)
    Ma swoje upodobania i juz.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dałaś chociaż fotografowi zarobić 😀
    My w tym roku to jedynie gdzie się może szarpniemy to na ostrave do zoo :p

    Magda33 lubi tę wiadomość

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, daj znać jak ta wkładka. Zastanawiam się nad jakaś do wózka i mysle czy może nie wziąć bambusowej.

    Franek zaczął się puszczać sam, robił kroczek, dwa. Któregoś razu rozmawiałam z mężem na facetimie i mu pokazywałam małego. Nagle patrzymy a on puścił się i pół pokoju do mnie przeszedł.

    Jedziecie na wakacje ze wyrabiacie paszporty dzieciom? My mieliśmy lecieć na krete z biurem podróży, ale odwołano nam lot i mogliśmy albo zrezygnować, albo lecieć z Warszawy. Zrezygnowaliśmy bo nie wyobrażam sobie umęczona jechać jeszcze taki kawał z rzucającym dzieckiem.

    Franek ciagle nam wymiotuje i niestety będziemy próbować wozić go przodem do kierunku jazdy. Powiem wam, ze nawet wyjazd na miasto to stres dla mnie, bo nie wiem czy tam dojedziemy. Kilka dni temu wystroiłam się, a po 5 km oboje brudni byliśmy i tak się skończyła wycieczka.

  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba to do mnie o wkładce ;) dam znać jak się sprawuje. Chociaż powiem szczerze wczoraj widziałam na Maylily, że właśnie wprowadzili wkładki bambusowe i pewnie gdybym tej nie zamówiła to bym wzięła tą bambusową, bo od czasów macierzyństwa uwielbiam bambus ;)

    Nie chcę zapeszac, ale chyba idą nam w końcu pierwsze zęby! :D ja od początku wypatrywałam ich bardziej na środku dziąsła a tu wygląda na to , że wyrzynają się bardziej przy brzegu.

    Magda też robiłam u fotografa zdjęcia do paszportu jak mała miała bodajże 4 MSC. A fotograf ewidentnie minął się z powołaniem patrząc na zdjęcie 😂 ja rozumiem, że nie łatwo zrobić nie siedzącemu dziecku zdjęcie, ale ja bym na pewno lepsze zrobila.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonooka to ja zycze spokojnego ząbkowania :)

    U nas to zdjecie wyszlo fajne. Jedyne na ktorym Michal sie usmiecha.

    Uff ale dzisiaj upal a za godzine rehabilitacja. Dzisiaj to mam strasznego wyjca i łobuza. Wszedzie go bylo pelno, na szczescie teraz spi. Ide szukac widelca ze sniadania bo gdzies wyexmitował w rekach Mchala. Chyba za balkon ;)

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wyrabiam ten dowod nie dlatego ze gdzies jedziemy. Czasami jedziemy gdzies autem na wycieczke 1 dzien i bywalismy za granica przejazdem. Wtedy nie wiedzielismy ze trzeba dowod dla dziecka. Dobrze ze nas słowacy nie zatrzymali bo tam sie placi w euro, hehe :)

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Welonka, ja marzę o 3 pobudkach hehe

    Moja mama ostatnio spotkała koleżankę z wnuczkiem w wozeczku, spał sobie na plaży. Po przejściach z Zosia, mówi, że ludzie nie wiedzą nawet jakie mają grzeczne dzieci hahaha U Zosi na roczku byli znajomi i ich córcia też zasnela w wózku i spała. Trochę człowiekowi żal, że te pierwsze miesiące były taka mordega. Ludzie jeżdżą z dziećmi one śpią w aucie, śpią w wózku, siedzą na kocu. Nie zaznałam takiego luksusu... Może 2 da mi zaznać :)
    Lucy czytam to i myślę "no jakby mi z ust wyjęła" ;)
    Mamy znajomych co mają 7 miesięczną córkę i ona generalnie tylko się śmieje, śpi i je. Dziecko totalnie przeciwieństwo Wiktora. Mam dokładnie takie same odczucie co do tego co napisałaś ;)
    W od początku tego forum nasze dzieci wydają mi się podobne ;)

  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Wpadam na chwilę poczytać co u Was.

    Moja jeszcze nie chodzi, nie puszcza się sama. A jak ją wołam to w czworaki przechodzi.
    Podobno dzieci, które bardzo sprawnie raczkują, później zaczynają chodzić.

    Mówi tata, baa jak coś upuści. I wie, że pies, to hał hał - wychodzi jej mniej więcej uu-uu. Generalnie wszystko to teraz dla niej tata. Ale jak widzi tatę, to jakoś tak inaczej to wypowiada :-) Gaworzy baba, dada, mama trochę. Pokazuje paluszkiem, macha, robi brawo, wyciąga rączki, żeby ją podnosić

    Z jedzeniem słabo, przez 1,5 m-ca nie przytyła nic, urosła tylko 1,5cm. Odpuszczam jej generalnie.

    Ograniczyłam jej też nocne karmienie - zasypia na cycu, budzi się koło 4tej, to ją przytulam i bujam, a koło 7ej drugi raz się budzi i daję jej cyca.

    Ja paszport i dowód wyrobiłam małej w drugim miesiącu. Zagraniczne dokumenty w szóstym :-) Zdjęcie też sama robiłam - położyłam ją na białym prześcieradle i cykałam telefonem :-)

    MAGDA - gratuluję ślubu!

    Pozostałym dziewczynom spokojnych ciąż - jak patrzę na suwaczki, to aż ciężko uwierzyć, że już tak zaawansowane :-)
    My też chcielibyśmy się starać, ale cykle są nie uregulowane - baaardzo długa pierwsza faza i 3-4dniowa faza lutealna... Zastanawiam się, kiedy wróci do normy.

    Zastanawiam się też nad powrotem do pracy. Macierzyński mi się skończył, jestem na wypoczynkowym. Negocjuję podwyżkę, a jak się nie uda tyle ile chcę, to chyba pójdę na wychowawczy.

    Pozdrawiam!

    Magda33 lubi tę wiadomość

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki
    Witam się po długiej przerwie. Odkąd wróciłam do pracy jest ogień. Mąż zmienił godziny pracy i doszlo mi wożenie młodego do przedszkola, odbieranie itp itd..
    My nadal kp, młody nie przepada za mm. Może kilka razy udało się zeby wypił pełna porcje. Ostatnio zaliczyliśmy wesele bez dzieci, dziadkowie podjęli się opieki i chłopcy u nich nocowali :-)
    Czerwiec jest u nas bardzo intensywny. Mamy zajęty każdy weekend, bo albo urodziny kolegów starszaka albo właśnie wesela :-)

    Nasz maluch od kilku tygodni chodzi, ba on już biega, przewraca się, wstaje i leci dalej :-) jest mega pogodnym, uśmiechniętym dzieckiem z ogromnym apetytem. Jego pierwsze słowo zaraz po przebudzeniu to „mama ammm!!!” :-)

    Widzę ze na tapecie temat paszportów :-) my musimy wyrobić na razie dowód.

    Ktoś pytał o wkładkę, długo zastanawiałam się nad ta do fotelika by ostatecznie jej nie kupić :-) ja polecam do wozka ze skip hop. Mamy 2 i na zmianę je piorę w pralce i nic się z nimi nie dzieje.
    Nasz mały w jednym aucie jeździ jeszcze w foteliku 0, w drugim mamy britaxa do jazdy tyłem i na razie mały nie wymiotuje. Starszy ma okropna chorobe lokomocyjna, która zaczęła się jak miał niespełna rok. Wymiotował nam w fotelu 0. Po roku przesadziliśmy go do fotelika do jazdy przodem i trochę się to wyciszyło. Ostatnio miałam z nim 2 akcje ze mi zwymiotował w aucie :-( niestety wszystko do prania. Także łudzę się ze z Leonem będzie spokój.

    summer86, Leira lubią tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    A wyrabiam ten dowod nie dlatego ze gdzies jedziemy. Czasami jedziemy gdzies autem na wycieczke 1 dzien i bywalismy za granica przejazdem. Wtedy nie wiedzielismy ze trzeba dowod dla dziecka. Dobrze ze nas słowacy nie zatrzymali bo tam sie placi w euro, hehe :)
    My mieszkamy przy granicy z Czechami i prawie co tydzień bywaliśmy na obiedzie właśnie w Czechach. Raz nas skontrolowali i tylko zakomunikowali ze młody ma mieć dowód :-) a może po prostu trafiliśmy na wyrozumiałych ludzi :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 21:09

    Magda33 lubi tę wiadomość

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chcę się pochwalić że mój w Nd sam poszedł i zaczął chodzić. Juuupi

    Magda33, anna23, Joaszo, zielonooka7, Kropka89, summer86 lubią tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka fajnie że znalazłaś chwilę żeby tu zaglądnąć :D mieliście szczęście w Czechach. My w sumie też, bo za granicą byliśmy jakieś 6 razy (Czechy i Słowacja) już bez dowodu, a jechała za nami policja.

    Sarrra gratulację za mówi mama i już chodzi :)

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :)
    U nas Misia boi się chodzić sama wystarczy ze jedna rękę zabiorę a ona od razu siada ale przyjdzie na nią czas :) ostatnio jest bardzo wymagająca ciagle chce na ręce chodzi za mną krzyczy :( ratuje nasz Zlobek haha po żłobku jest nie to dziecko przyjdzie do domu bawi się sama :)no i chodzi spać bez problemu bo w żłobku nie śpi za długo :)

    My dziś 3 prenatalne :) od 2 dni coś mnie brzuch pobolewa mam nadzieje ze przejdzie :)
    W poniedziałek wyjeżdżamy nad morze a tu klops pogoda będzie średnia ale w sumie tak myśle ze może to i dobrze bo będziemy mogli na płazy więcej wytrzymać i nie będzie upału :)

    Z ta gorączka coś jest kuzyn Misi miał ok 4 śni wysoka gorączkę tydzień później Misia miała wysoka gorączkę i żadnych innych objawów :) przeszło samo u lekarza byliśmy nawet na badaniach krwi ale wszystko wyszło okej .

    Jej ile już dziewczyn w ciąży ! Pytanie mam czy nosicie swoje maluchy w ciąży ? Bo ostatnio spotkałam się z oburzeniem ze jak ja mogę swoje dziecko nosić jak ja w ciąży jestem .... a co ja mam zrobić skoro mała płacze i potrzebuje się przytulić

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda gratulacje dla Ciebie, rzecz jasna z oby dwóch powodów ;-)

    Mam pytanie do dziewczyn, które oddają maluchy do żłobka. Czy naprawdę widzicie zmianę w zachowaniu dzieci na lepsze? (Fasola zaciekawiło mnie to ci napisałaś że Misia bawi się sama po powrocie ze żłobka ;) )
    Pytam bo 100 metrów obok naszego domu jest fajny żłobek. Mąż namawia mnie żebyśmy oddawali małego chociaż na 2 godziny dziennie, żeby on miał kontakt z dziećmi a i ja żebym mogła odpocząć chwilę. Ale ja mam oczywiście masę obaw że ten nasz jest taki wymagający i że on tam raczej będzie głównie płakał. Poza tym ja i tak będę w domu więc chyba podchodzę egoistyczne że nie chciałabym czegoś w jego życiu przegapić np. pierwszych kroków czy jakiś słów i wolałabym żeby jednak był ze mną w domu.
    Wychodzę też z założenia że do żłobka oddają ludzie dzieci bo muszą, np iść do pracy i w żłobku będą też chore dzieci. Boję się że więcej chorób przyniesie do domu niż te dwie godziny warte.
    Co byście zrobiły na moim miejscu?

    Magda33 lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszo są oczywiście plusy i minusy żłobków i przedszkoli. Dla mnie ogromnym minusem są choroby. O ike ze starszym dzieckiem się dogadasz p tyle z maluszkiem działasz intuicyjnie. Np ostatnio nasz Leon dostał goraczke, która utrzymywała się kilka dni. Niby nie było innych objawów (jadł, pił, bawił się) to z ciekawości zajrzałam jemu do gardła a ono było dosłownie bordowe i do tego z białymi pęcherzykami. Także mały przeszedł anginę wirusowa (na szczęście obyło się bez antybiotyku), która oczywiście zaraziłam się ja z mężem. Najgorsze ze te infekcje ida lawinowo przez cała rodzine. Jedna się skończy, druga zaczyna. Ale z drugiej strony znam dzieci, które nie chorują wiec różnie może być.
    Ogromnym plusem jest tez rozwój dziecka w tego typu instytucjach. Widzimy po naszym synu, który był może lekko wycofany jak się zmienił. Od małego nie potrafił sam się bawić, ciagle nas angażował w zabawę, zawsze siedział przy nas, a teraz potrafi sam z siebie się zabawić lub poprosi o spotkanie z kolega.

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara super że kuch chodzi :)

    Anitka jak u Was wygląda teraz sytuacja ze spaniem po wprowadzeniu metod od doradcy snów?

    Katarzyna czy po takim ograniczeniu lepiej śpi? Moja przez 3 miesiące przybrała może 500-700g.

    Joasza ja bym spróbowała zostawić na te 2 godzniki:) a może taki klubik u nas jest taki klubik maluszka i można zostawić tam dziecko chyba na Max 3h jest tam nie wiele dzieci zazwyczaj zostawiają rodzice gdzie w tym samym budynku maja jakieś zajęcie taneczne itp. Sama chce spróbować zostawić tam mała chociaż na godzinkę.


    U nas łóżeczko już nie jest bezpiecznym miejscem jak stanie na placach to bardzo się wychyla do przodu,dzisiaj mąż dał jej zabawki do łóżeczka a ona na pluszaki Stanela i prawie wyleciała.

    Czemu moje dziecko nie mzoe spać tak jak inne dzieci już któraś noc ma przerwę pd1do4 dzisiaj usnela 4.30 wstała już o 6 ledwo żywa udało mi się ją uśpić jescze po 7. Widać że chce w nocy spać przytule ja to odpycha mnie i płacze wiec się przesuwam na bok to ona zaraz znowu płaczę i przychodzi do mnie i tak w kółko ręce też nie pasują. Idą jej górne 3 i dolna 4 może to jest przyczyną.

    age.png
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 wrote:

    Jej ile już dziewczyn w ciąży ! Pytanie mam czy nosicie swoje maluchy w ciąży ? Bo ostatnio spotkałam się z oburzeniem ze jak ja mogę swoje dziecko nosić jak ja w ciąży jestem .... a co ja mam zrobić skoro mała płacze i potrzebuje się przytulić

    Noszę małą i to dużo a już dobre 10 kg ma ;) w dodatku po kilka razy dziennie po schodach góra-dół na drzemki, które często jej się odwidzą i tak latam 5x zanim rzeczywiście pójdzie spać ;) nie powiem, bo w ostatnim czasie też trochę twardnien brzucha mam, może to też przez noszenie, bo w poprzedniej ciąży tak nie miałam. W każdym bądź razie wyjścia nie mam, mąż ma takie zmiany, że ja praktycznie ciągle sama w domu, czasami próbuje po prostu usiąść koło niej jak chce na ręce, ale często kończy się tak, że wtedy wchodzi na mnie

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też noszę Adasia bo jeszcze nie chodzi więc jakoś musi się teleportować do krzeselka czy do fotelika w samochodzie :D
    Wiadomo jak jest mąż w domu to w 90% on to robi, ale jak jesteśmy sami no to sobie radzimy :)

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
‹‹ 1403 1404 1405 1406 1407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ