CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
My jak stanęliśmy przed wyborem kolejnego fotelika dla starszaka (ma już ponad 20 kg - 4 lata) udaliśmy się do 8* jak zapytaliśmy się o odpowiedni fotel to podano nam najdroższy (takata maxi). W sunie ulegliśmy bo mieliśmy ten fotel na oku. Jednak do drugiego auta kupiliśmy tańszego britaxa (800 zł?) i koniec końców wolimy syna wozić w tym tańszym fotelu (prowadzenie pasa biodrowego przez specjalny adapter itp) także nie zawsze to co droższe i mocno reklamowane jest lepsze.ka_tarzyna wrote:My kupiliśmy Axkid Kidzone - używany, ale w świetnym stanie, a od znajomych dostaliśmy Britax trifix zebra, nie używany, ale tylko do jazdy przodem. I w sumie dobrze, bo nie mogliśmy się zdecydować. Jeden z samochodów mamy taki, że niewiele do niego pasuje.
Na początku chciałam britaxa obrotowego, pojechaliśmy do 8*, to nam namieszali w głowie tym axkidem minikid... W ogóle to uważam, że 8* ma straszne parcie na sprzedaż tego minikida, bo go wszystkim proponują i non stop go promują u siebie na stronie... U nas samochodu nie widzieli, a już z britaxa na minikida zaczeli namawiać
-
U nas koszmarnie wychodzą te dolne dwójki. Mały od 2 dni z gorączka, niechętnie je (No chyba ze piers - rozbuja mi na nowo laktację
) marudzi, płacze, nie ma drzemek a w nocy budzi się milion razy, nawet zaczął gryźć lozeczko tak go to boli. Oszaleje, niania tez narzeka ze ciężkie te ostatnie dni to się wyzalilam
-
Gratuluję pierwszego ząbka
My dalej bez fotelika, ja to już bym coś wybrała, ale mój M zdziwia i zdziwia
Koleżanka mi podesłała wczoraj, muszę się z Wami też podzielić:
💔💔💔 A gdzie była matka?
"Zastanawiałam się zawsze, dlaczego tak mi przeszkadza, że mój Mąż – kiedy zajmuje się domem i dzieckiem – robi to po swojemu. Przecież powinnam się zająć swoją pracą i machnąć ręką na to, jak on sobie w tym czasie radzi! Bo czyż jakikolwiek facet na świecie dzwoni z pracy do swojej żony z pytaniem: „Pamiętałaś o praniu?”, przestrogą: „Tylko błagam, nie dawaj im znowu frytek!” albo opierniczem: „Jak mogłaś ubrać dziecku sandały na deszcz???”. Nie. Oni mają to totalnie gdzieś!
Czy to z nami jest coś nie tak, że ciągle czujemy tę wewnętrzną potrzebę trzymania ręki na pulsie? Że mamy problem ze zlecaniem zadań? Że rzadko prosimy o pomoc, bo boimy się, że nikt sobie z tym całym pierdolnikiem nie poradzi tak dobrze jak my? Że jak zamykamy za sobą drzwi domu, to potem jeszcze z trylion razy dzwonimy, żeby dowiedzieć się, czy wszystko w porządku? Ale na pewno? Na pewno???!
A może to z nimi jest coś nie halo, że jak siedzą w pracy, to siedzą w pracy i nie martwią się, czy na pewno zdążyłaś zrobić zakupy przed wolną niedzielą?
Nie. Powiem ci, czyja to wina. Bo ani twoja, ani jego.
TO WINA INNYCH LUDZI!
No bo wyobraź sobie taką scenkę: dziecko w przedszkolu potargane. Albo w brudnej bluzce.
Wiesz co pomyślą sobie panie przedszkolanki? GDZIE JEST MAMA TEGO DZIECKA?! Tak. Nawet jeśli rano to tata przyprowadził malucha do przedszkola, bo mama od tygodnia jest w delegacji, absolutnie nikt (nawet w myślach) nie zapyta, dlaczego tata nie zrobił prania lub dlaczego tata nie uczesał?
W Polsce, jeśli dziecko jest niedopilnowane, a dom nie lśni czystością – winę za to ponosi matka.
Brudne okna? Co za leniwa baba tam mieszka!
Brak obiadu na stole? A czym byłaś tak zajęta, że nie zdążyłaś?
Mężczyzna idzie do pracy w pogniecionej koszuli? Współczuję żony, hłe, hłe.
Dlatego kobieta czuje się w obowiązku pilnować męża, bo jego wpadki są jej wpadkami. To ona jest rozliczana za jego błędy, stawiana przed sądem, w którym prokuratorem jest własna mama, teściowa, sąsiadka, nauczycielka, a nawet przypadkowy przechodzień na ulicy. Ona wie, że jeśli wrzuci na luz, od razu oberwie po głowie, bo o ojcu nikt złego słowa nie powie. Przecież się stara, nie jego wina, że taka baba mu się trafiła!
PRZYSZŁO CI DO GŁOWY?
Kiedy napisałam o pedofilii, jedna z was podlinkowała artykuł Kopińskiej na temat trzynastolatki wykorzystywanej przez dorosłego faceta. Wiesz jakie były komentarze? „A gdzie matka tego dziecka?”.
Podobna sytuacja zresztą rozgrywa się od lat wokół afery z Polańskim. Kiedy wydało się, że zaprosił do swojej willi nastolatkę, wszyscy jak jeden mąż zaczęli się zastanawiać: dlaczego jej matka na to pozwoliła???
I ok, nie są to zarzuty totalnie z dupy, ale… Kaman! Serio? Dlaczego nikt nie zapytał o ojców? Gdzie byli? Dlaczego pozwolili? Dlaczego nie natrzaskali po papie, gdy była taka potrzeba i nie ochronili swoich córek?
Przyszło ci w ogóle takie pytanie do głowy?
Bo powinno.
CZY KTOŚ NAZWAŁ CIĘ WSPANIAŁĄ MATKĄ, BO PRZEWIJASZ PIELUCHY DZIECIOM?
W Polsce stosunkowo łatwo być ojcem. Już samo to, że tata zabiera dzieci na spacer, wzbudza ogólny aplauz, a jeśli się z nimi bawi, z miejsca zasługuje na order Rodzica Roku.
Wiesz, co w XXI wieku słyszy kobieta, której partner zmienia pampersy dziecku? Ale masz super męża! WTF? Czy ktokolwiek kiedyś pogratulował twojemu facetowi wspaniałej żony, bo przewijasz pieluchy… swoim dzieciom???
Tata, który ubiera z córką lalki? Mistrz i łzy wzruszenia w oczach! Matka, która godzinami bawi się z synkiem autkami? Normalna sprawa, dziwne, gdyby tego nie robiła!
Tata siedzi z dziećmi w Macu? Ale fajnie, spędza z nimi czas! Matka z dziećmi w Macu? Dlaczego nie ugotuje im normalnego obiadu???
Dawno temu zawiesiłyśmy matkom poprzeczkę tak wysoko, że już wtedy trudno było się nie wykopyrtnąć. Mówisz, że nasze babki miały ciężko? A my? Bawimy się z dziećmi, rozmawiamy z nimi, nie stosujemy nagród i kar, nie idziemy w wychowaniu na skróty. Ale to nie wystarczy! Przy tym wszystkim musimy być: zadbane (depilacja, hybryda, przedłużone rzęsy, kwasy na twarz), wysportowane (ćwiczenia minimum 4 razy w tygodniu!) i samodzielne. Mamy się rozwijać zawodowo, żeby mieć własną kasę. I dbać o swoje pasje, żeby nikt nie nazwał nas MADKĄ z odpieluszkowym zapaleniem mózgu. Powinnyśmy karmić swoim mlekiem dwa lata i dłużej, spać z dzieckiem, bo to buduje bliskość, a w wolnym czasie przepierać pieluchy wielorazowe, co jest eko i nosić dziecko w chuście, bo co to za problem sprzątać z dziesięciokilogramowym obciążeniem? Współczesna matka polka powinna mieć wiedzę z zakresu alergologii, dietetyki (dieta bez glutenu, cukru i laktozy!), medycyny (szczepionki!) i kosmetologii (składy kosmetyków dla dzieci!). No i oczywiście nie może zapomnieć o mężu, bo ją własny chop zostawi!
Serio? To małe przegięcie. I sama nie wiem, dlaczego użyłam słowa „małe”! Ktoś jeszcze się dziwi, dlaczego faceci tak łatwo wrzucają na luz, a my zupełnie tego nie potrafimy? Tak, bo łatwo powiedzieć: „odpuść sobie”. Ale najpierw to ludzie wokół powinni odpuścić nam."
Źrodło:@ Ilona Kostecka
Mum and the city
Leira, Kropka89, Joaszo, zielonooka7, Dika lubią tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Hehe i coś na ząb
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ce8caf056d9.jpg
Kropka89, Joaszo lubią tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
My jesteśmy właśnie 0rzy chce mi sie spać i pomocy. Pocieszam się że jescze tylko dolne 3 wyjdą potem 5 i spokój :d
To tylko my jescze wozimy mała w nosidełku? Mieliśmy kupować ale stwierdziliśmy że póki głowa nie wystaje wagowo się miesi to lupinka najbezpieczniejsza, wogole nie możemy wybrać fotelika
-
nick nieaktualnyMamy roczek ❤️
Zielonooka, my tez mamy be safe fotelik.
Dziewczyny, dziecko przestało mi jeść. Tak jak zajadał się borówkami, nektarynka, zjadał obiad i czasem kaszke to tez tylko pierś. No nic nie chce... Wychodzą mu czwórki górne. Miałyście tak, ze dziecko nagle przestało jeść?
Anitka201, summer86 lubią tę wiadomość
-
welonka wrote:My jesteśmy właśnie 0rzy chce mi sie spać i pomocy. Pocieszam się że jescze tylko dolne 3 wyjdą potem 5 i spokój :d
To tylko my jescze wozimy mała w nosidełku? Mieliśmy kupować ale stwierdziliśmy że póki głowa nie wystaje wagowo się miesi to lupinka najbezpieczniejsza, wogole nie możemy wybrać fotelika
To możemy sobie piątkę przybić
-
Welonka, ja też właśnie nie śpię. U nas trójki dolne idą (górne już są chyba całe mam nadzieję) plus katar. Już trzecia noc ciągle pobudki a dziś darcie i masakra w ogóle. Może pospie 5h a mąż to w ogóle 3.5...bo o 5:30 wstaje. Właśnie bujam małego w bujaczku bo tylko tak nie płacze. Od trzech dni w sumie tak, że aż mi kolana wysiadają. Jednak to już 10kg do bujania I tak się pocieszam że nie muszę na rękach. Mały Janek w brzuchu daje o sobie znać jak tylko wstaje do Ignasia. Mam nadzieję że go to nie stresuje, bo ja cała jak na szpilkach.
-
Moje wszystkożerne dziecko od 2 dni prawie nic nie je. Na 99% to przez zeby. Mam nadzieje ze wróci to do normy.Czara wrote:Mamy roczek ❤️
Zielonooka, my tez mamy be safe fotelik.
Dziewczyny, dziecko przestało mi jeść. Tak jak zajadał się borówkami, nektarynka, zjadał obiad i czasem kaszke to tez tylko pierś. No nic nie chce... Wychodzą mu czwórki górne. Miałyście tak, ze dziecko nagle przestało jeść?
My w jednym aucie nadal wozimy w łupinie mały wazy 10 kg, główka nie wychodzi poza obrys wiec myśle ze do września jeszcze w nim pojeździ.
-
nick nieaktualnyMy nadal w pierwszym foteliku. Głowa nie wystaje, wagowo ok. Muszę zacząć się rozglądać. Przyznam że mi to póki co pasuje bo często zabieram do miasta stelaż wózka i adaptery bez konieczności zabierania spacerówki
U nas chyba idzie górna prawa czwórka, ale póki co bez rewolucji - wszystko przed nami.
Czara sto lat dla roczniaka !! -
Czara dużo pomyślności dla Franusia
Współczuję tych ciężkich nocy i biedne te dzieci przez bolące ząbkowanie.
Michał ma już 10 zębów. Dziś temperatura bardzo przyjemna 20st., pójdziemy na to zaległe szczepienie. Mam nadzieję, będzie ok.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Joasza ja cały czas mam w głowie to że dziekco z napieciami powinno być sczepione jak chodzi, więc dla swojego spokoju pierw szczepie na pneumokoki a mmr chciałabym we wrześniu mam nadzieję że do tego czasu rozchodzi się ładnie. Tak wiem neurolog powiedział że nie ma przeciwwskazań do szczepień.
Moje dziecko zrezygnowało z karmienia przed drzemka usypia w 10 minut przy czytaniu bajki. Ostatanio mamy jakiś rytm wystaje zazwyczaj 6.30 ma jedną drzemke o 11-11.30spi różnie od 2do3h a idize spać tak 20.30-21 w nocy rytmu nie mamy dalej. -
Jesteśm po szczepieniu, ale Michał dostał od razu dwa. MMR i pnumokoki
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda czytałam jakiś czas temu ten tekst, trafiłam na niego na fb.
Czara u nas to samo, jedzenie ostatnio nie wchodzi. Zeby w natarciu. Z tym, że u nas idą dluuuuuuuugo i powooooooooli. Idą 2.
Ja przekładam szczepienie na trochę później. Najpierw mmr, pneumo później.
