X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 7 listopada 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o imienia to ja z pierwszą córką nie miałam problemu - imię mi się spodobało jak miałam 8 lat i zawsze się trzymałam że jak bede miała córkę to dam jej tak na imię. Mąż od razu na to przystał. Teraz chciałabym aby była Beatka, bo nie słyszałam wśród dzieci tego imienia, ale mój mąż jest całkowicie przeciwny aby nadawać imiona dziadków ;) I chyba będzie Łucja albo Lucjan. Chociaż co do chłopca to może się jeszcze zmienić. Wcześniej była opcja Dorian albo Kryspin ale nam przeszło ;)
    To ja wam powiem, że badania prenatalne miałam w ramach wizyt u swojej lekarki - nawet nie wiedziałam że jest to jakies specjalne badania poza tym że tym razem w opisie były opisane np. grubość fałdy.
    A właśnie tak z ciekawości co sądzicie o gabinetach z których korzystacie? Nie ukrywam że wybierając lekarza chciałam w gabinecie czuć się komfortowo. I np. jestem bardzo zadowolona z pomieszczenia do przebierania, jednorazowych kiecek i kapciuszków. To co mniej mi się podoba to przeszklone drzwi do gabinetu - nic przez nie nie widać ale wszystko słychać. Różne przypadki się zdarzają, ale nie chciałabym aby ktoś za drzwiami słyszał co mi dolega. Najbardziej utkwiła mi w głowie chwila gdy usłyszałam jak Pani doktor powiedziała dziewczynie że fałda jest za gruba na badaniu i że musi zrobić dalesze badania i jeżeli wyjdą źle ma prawo ciąże usunąć. Chyba wchodziłam do gabinetu ze łzami w oczach ;(
    Kompetencji lekarza nie sposób mi oceniać, bo się nie znam. Jednak wiem, że nigdy mnie nie zawiodła i to co stwierdziła w szpitalu było potwierdzane.

    Co do urody i płci. To pierwsza ciąża była dramatem. Czułam się tak wykonczona i tak źle wyglądałam że dziwiłam się że ludzie nie uciekają - mamy córkę. Teraz rewelacji nie ma ale jest lepiej.

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które już rodziły - jak daleko jechałyście do szpitala? Wszyscy mi polecają jeden szpital prywatny 80km od domu, ale czy to nie za daleko?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co du płuci to tez marzy mi sie parka ale tez czuje ze bedzie dwuch Panów i moge sobie podać rękę z koleżanka bo tez nanoenergetyka bedzie Cezary :) od 2lat juz wybrany :) dla drugiego będziemy myślec :D
    La dziewczynki na pewno jedno wybrane to Nela :)

  • Anikatika Przyjaciółka
    Postów: 64 31

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze nic o prenatalnych nie wiem, jutro się pewnie czegoś więcej dowiem. Generalnie to moja pierwsza ciąża, która po pierwszej wizycie ma jakieś dobre rokowania, przy poprzedniej, którą poroniłam, lekarz od początku mówił, żeby się pozytywnie nie nastawiać, bo coś jest nie tak jak powinno. Więc tak naprawdę to jestem blada w tych tematach badań prenatalnych.
    Z mojej strony bardzo chciałabym dziewczynkę, imię jakie wybraliśmy to Eliza. Natomiast mój wolałby jako pierworodnego chłopca, z imieniem to mały problem, myślałam na imieniem Dawid, ale on nie chce, więc może Łukasz albo Adam. Generalnie problem mamy taki z imionami, że mój partner jest Hiszpanem, więc szukamy imion takich, żeby w Polsce i Hiszpanii były mniej więcej jednakowo brzmiące.

    p19uvfloa8g91wgi.png
  • Fufka30 Autorytet
    Postów: 1684 995

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Byłam dziś na badaniach i tak słabo mi było masakra :/
    Rozmawiałyście o prenatalnych mój lekarz mówi, że bez Pappa nie ma co robić genetycznych bo to niemiarodajny wynik bez tego testu z samego USG ja mam test+usg :)
    My z mężem mamy imiona wybrane chłopiec będzie się nazywał Mikołaj a dziewczynka Nina :)

    gann90bv7cnzinvy.png
    Maksymilian 23tc [*]
    Mateusz 22tc [*]
  • pełnanadziei:} Autorytet
    Postów: 294 185

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zadowolenia z gabinetu lekarskiego.
    Mój lekarz nie jest miły , każdy mi odradzał wizyty u niego bo to dobry lekarz ale mega gbur. A że ja chodzę własnymi ścieżkami to musiałam spróbować i powiem Wam tak, teraz czasem zdarza mu się coś zażartować. No nie mogę powiedzieć że jest przyjazny ale jest profesjonalny i zna się na rzeczy . Zawsze w gabinecie jest położna która trochę ociepla atmosferę. Nigdy mi nie odmówił wizyty jak byłam nie zapisana a coś się działo.
    Gabinet jest spoko chociaż wydaje mi się że sprzęt mógłby być lepszy. Zobaczymy co bd na następnej wizycie.

    qskyyx8duozh2ovq.png

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że tu już zawzięta dyskusja o imionach. U mnie jeszcze nie było za bardzo rozmyślań na ten temat bo jak na razie stresowałam się strasznie i jedyne myśli to były takie żeby poprostu wszytsko było ok. Ale teraz jak tak sobie myślę to dla dziewczynki podobałoby mi się chyba Felicja. Nie mam pojęcia czy jest teraz popularne. A dla chłopca... no i tu jest problem bo mój emek zawsze chciał Wojciecha juniora co dla mnie odpada. A ja niestety zawsze chciałam Antonii po moim dziadku, ale teraz za dużo Antków jest. Muszę jeszcze pomyśleć.

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka i admiralka, tym razem musi się udać! Wierzę w Nas i nasze maluchy!

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teqz ja rodzilam u siebie w mieście, ale teraz biorę pod uwagę wyjazd ponad 80 km, bo u mnie w okolicy nie dają nic na znieczulenie. Absolutnie nic, nawet gazu rozweselajacego.
    Co do imion to dla chłopca podoba mi się Artur, dla dziewczynki Sara i Anastazja. Tylko ja mam jeszcze trudne dość nazwisko i nie każde imię pasuje. W pierwszej ciąży od razu wiedziałam, że musi być Łucja dla dziewczynki. Co do płci to myślę, że chłopiec, ale w pierwszej ciąży też tak myślałam.

    Komcia lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chciałam jeszcze Alana ale mój M mówi M, ze mu sie Alladyn nie podoba-głupek :p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o imiona to syn Michał Ignacy lub Michał Jan w dla dziewczynki to Liwia drugiego jeszcze nie wybraliśmy.
    Mój synek ma Franek (mąż wybrał )a na drugie ma Grześ po moim tacie.

    klarunia1978 lubi tę wiadomość

  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    Teqz ja rodzilam u siebie w mieście, ale teraz biorę pod uwagę wyjazd ponad 80 km, bo u mnie w okolicy nie dają nic na znieczulenie. Absolutnie nic, nawet gazu rozweselajacego.
    Co do imion to dla chłopca podoba mi się Artur, dla dziewczynki Sara i Anastazja. Tylko ja mam jeszcze trudne dość nazwisko i nie każde imię pasuje. W pierwszej ciąży od razu wiedziałam, że musi być Łucja dla dziewczynki. Co do płci to myślę, że chłopiec, ale w pierwszej ciąży też tak myślałam.
    Ja mam Anastazję, a teraz chcę Łucję ;)
    Do szpitala nie miałam 80km ale dojazd był przewidziany na 40 min +/- 10min na korki. Mimo że jest szpital bliżej. Ale i tak nie wiem czy dałabym radę dojechać, bo ostatecznie przyjęli mnie 3 dni przed porodem i troszkę go wymusili. Co do środków znieczulających miałam wszystkie dostępne, ale dostałam paracetamol ;) i uważam, że naprawdę nic wiecej nie było konieczne bo to nie był ból nie do wytrzymania

    witaminkab lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas drugie imie zawsze daje sie po rodzicach :)

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez biorę pod uwagę szpital który jest oddalony 50km bo tam pracuje moj lekarz. Co do gabinetów to ja jestem zadowolona bo jest osobne pomieszczenie jednorazowe spódniczki,na poczekalni gra muzyczka wiec nie słychać kto z jakim problem przychodzi :) ja powiedziałam sobie ze nigdy nie pójdę juz do kobiety i każdemu doradzam ginekologa faceta :d niektóre koleżanki patrzą jak na wariatkę bo jak mogę do faceta chodzić.

    Ostatnio moj lekarz dal mi broszurkę na temat pobierani krwi pępowinowej bo ostatnio duzo kobiet na to decyduje sie .

    age.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Ja mam Anastazję, a teraz chcę Łucję ;)
    Do szpitala nie miałam 80km ale dojazd był przewidziany na 40 min +/- 10min na korki. Mimo że jest szpital bliżej. Ale i tak nie wiem czy dałabym radę dojechać, bo ostatecznie przyjęli mnie 3 dni przed porodem i troszkę go wymusili. Co do środków znieczulających miałam wszystkie dostępne, ale dostałam paracetamol ;) i uważam, że naprawdę nic wiecej nie było konieczne bo to nie był ból nie do wytrzymania
    Mój dojazd (wg google maps) mógłby zająć około 1,5h (pewnie mąż dałby radę w mniej niż w godzinę :D), ale dosłownie wszystkie szpitale bliżej mają takie okropne oceny, że wole już chyba w aucie urodzić..

  • Ruth Autorytet
    Postów: 823 540

    Wysłany: 7 listopada 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomania Liwia (!!!!!) Strasznie mi.się to imię podoba, ale.mój M jest bardzo tradycyjny :/

    tomania2806 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgkyeh1vkk.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 7 listopada 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    Mój dojazd (wg google maps) mógłby zająć około 1,5h (pewnie mąż dałby radę w mniej niż w godzinę :D), ale dosłownie wszystkie szpitale bliżej mają takie okropne oceny, że wole już chyba w aucie urodzić..
    Hehe mojej siostry koleżanka jechała ponad 80km do szpitala powiedziała ze dobrze zrobiła bo przez drogę pomęczyła sie jak dojechała to chwila i urodziła a tak mówi ze w szpitalu kazali by jej chodzić itp.

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 listopada 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Ja tez biorę pod uwagę szpital który jest oddalony 50km bo tam pracuje moj lekarz. Co do gabinetów to ja jestem zadowolona bo jest osobne pomieszczenie jednorazowe spódniczki,na poczekalni gra muzyczka wiec nie słychać kto z jakim problem przychodzi :) ja powiedziałam sobie ze nigdy nie pójdę juz do kobiety i każdemu doradzam ginekologa faceta :d niektóre koleżanki patrzą jak na wariatkę bo jak mogę do faceta chodzić.

    Ostatnio moj lekarz dal mi broszurkę na temat pobierani krwi pępowinowej bo ostatnio duzo kobiet na to decyduje sie .
    Ja tez polecam facetów :D

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 7 listopada 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę rodzić prywatnie i mam do kliniki 15 min drogi. Na 2 bobo będzie na bank zniżka. Czy sn czy cc trzymają tam tylko dwie doby. Sale dwuosobowe lub jedno.
    Moja kuzynka rodziła w Sokółce, 80 km od jej domu, tam przyjmowął jej prowadzący, normalnie zdążyła. Nie wiem tylko czy nie leżała już 3 dni przed terminem.
    Zależy mi na porodzie rodzinnym sn, z mężem. Oczywiście z zzo :-) Przy porodzie z córą brałam znieczulenie w krzyż, gdy rozwarcie miało zaledwie 3 czy 4 cm. jestem strasznie wrażliwa na ból.
    U mojego prowadzącweg w gabinecie nie ma parawanu, muszę zdejmować majtki przed nim, ale....Gabinet jest szczelny, grube drewniane drzwi oddzielają od poczekalni. Mój lekarz jest specyficzny, ale mam do niego zaufaniem specjalistą i jest bardzo dobry.
    Ma najnowocześniejsze usg, i on sam ma dobre oko.
    Mam do niego telefon i zawsze mnie odbierał, jak miałam jakąś wątpliwość.
    Wracając do imion, podoba mi się również Cezary i Iga.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 12:05

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 7 listopada 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Hehe mojej siostry koleżanka jechała ponad 80km do szpitala powiedziała ze dobrze zrobiła bo przez drogę pomęczyła sie jak dojechała to chwila i urodziła a tak mówi ze w szpitalu kazali by jej chodzić itp.
    W sumie racja :D wolałabym się pomęczyć w aucie przy ulubionej muzyce :D

‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ