CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ewulek wrote:Dziewczyny przegiecie z tym moim brzuchem. Nie dziwne ze ciagle boli, 12tc. Tez tak szybko przy kolejnej ciazy wam rosnie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b0349b37f1e.jpg
https://zapodaj.net/3374e26dfb461.jpg.htmlanna23, pełnanadziei:}, ewulek lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za kciuki za moją wizytę. Dzidzia jedna 28mm. Pytałam się o serduszko, to gin powiedział, że taki widok maluszka mówi, że wszystko jest ok. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu oraz na badania prenatalne. Dostałam też zwolnienie lekarskie. Następna wizyta 13.12.
A to nasz maluszek
https://zapodaj.net/2a8e06b125511.jpg.html
Zielonooka, Sarra, Klarunia trzymam kciuki za Wasze wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 13:09
Marya, Emisia35, Wonderland, pełnanadziei:}, Ruth, ewulek, Anna Stesia, pilik, zielonooka7, Hefe lubią tę wiadomość
-
Wonderland wrote:Jeśli chodzi o pokrzywę, to na wrześniówkach dziewczyny piły codziennie pokrzywę na obrzęki w ciąży. Żadna z nich nie urodziła zbyt wcześnie. Wiem, że dziewczyny też czasami piją sok z pokrzywy, jak chcą podnieść hemoglobinę i hematokryt. Mój gin też nie widział przeciwwskazań, ale ja szybko ją odstawiłam, bo wszelkie zioła wywoływały u mnie mdłości. Tu raczej chodzi o zbyt dużą ilość. To chyba tak jak z tym mitem o liściach maliny - tylko u nas w PL zabraniają pić we wczesnej ciąży, a specjaliści od porodów domowych i aktywnych za granicą zalecają picie od początku ciąży (bo liście wzmacniają mięśnie macicy i działąją rozkurczowo, a nie wywołują skurczy).
Emisia też mam wyciskarkę do tłoczenia soków i na razie piję na przemian ze smoothie (dużo pietruszki, jarmuż, jabłko, kiwi). Watro do tych soków dodawać olej np lniany.
U mnie nie ma problemu z piciem wody. Raczej piję dużo, jednak rano piję wodę z miodem i cytryną. Uwielbiam taką bardzo kwaśną. Podobno miód traci większość właściwości w wodzie powyżej 40 stopni i raczej tego pilnuję.
Miody kupuję z pasieki. Wydaje mi się, ze te sklepowe są kiepskiej jakości, ponieważ najczęściej zawierają mieszankę miodów z UE i z krajów spoza UE. Dlatego nie jestem pewna ich standardów.Wonderland lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
anna23 wrote:Moja pierwsza ciąża, mam trochę nadwagi, ale też mnie szybko wybrzuszyło. Tu mam zdjęcie z poniedziałku jak posyłałam przyjacielowi pozdrowienia za granicę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea57a5bf0591.jpg
Już nie da się ukryć, ktokolwiek mnie widzi to wie co jest graneOprócz typowych starszych Pań w kolejkach. Schudłam w ciąży 1 kg.
Jej dziewczyny szalejecie! Ja mam zupełnie płaski brzuch (dzisiaj 11 tydz 1 dzień wg OM, wg usg 11 tydz 4dz).
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Wonderland ja właśnie piłam jakieś 2 szklanki dziennie. Wiadomo- przy pokrzywie trzeba pić odpowiednio dużo wody. Miałam problem z zatrzymywaniem się wody i po pokrzywie obrzęki schodziły.
Emisia też mam wyciskarkę do tłoczenia soków i na razie piję na przemian ze smoothie (dużo pietruszki, jarmuż, jabłko, kiwi). Watro do tych soków dodawać olej np lniany.
U mnie nie ma problemu z piciem wody. Raczej piję dużo, jednak rano piję wodę z miodem i cytryną. Uwielbiam taką bardzo kwaśną. Podobno miód traci większość właściwości w wodzie powyżej 40 stopni i raczej tego pilnuję.
Miody kupuję z pasieki. Wydaje mi się, ze te sklepowe są kiepskiej jakości, ponieważ najczęściej zawierają mieszankę miodów z UE i z krajów spoza UE. Dlatego nie jestem pewna ich standardów.
Pół zielonego ogórka,2 kiwi,garść szpinaku,garść natki pietruszki,jabłko,pół cytryny
Jak jest zbyt gęsty to rozcieńczam wodą lub sokiem jabłkowym
Pyyyyychaaaa!
A miody zawsze kupuję na rynku z okolicznych pasiek.
Również pamiętam.o temp napoju,żeby nie traciły właściwościAnitka201 lubi tę wiadomość
-
Emisia35 wrote:Ojej...to Ty taka drobniutka jesteś
To pewnie szybciutko Ci piłka wyskoczy
W ciąży z synkiem było szybko widać, więc byłam przerażona, bo to pierwsza ciąża, całkiem mocne mięśnie brzucha i co będzie dalej. Ostatecznie nie było źle i wszystkie położne, z którymi miałam styczność pod koniec (nie wiem dlaczego zawsze zwracały na to uwagę), mówiły że mam taki fajny brzuszek proporcjonalny do figury. Oby teraz nie było gorzej i żebym pod koniec nie musiała się toczyćEmisia35 lubi tę wiadomość
-
Emisia35 wrote:O kurcze!
No nieźle,nieźle...
U mnie ciasno w ubraniach,ale nie widać jeszcze
Ja w pierwszej do 20tc mialam wklesly brzuch. w 21tc wywalilo nagle przez noc. Myslalam ze mi wzdelo ale to wzdecie nigdy nie minelo
Teraz juz 2 7tc w ciazowych spodniach smigalam bo w zwyklych sie dopiac nie moglam a jak sie dopielam to w nich usiasc nie moglamEmisia35 lubi tę wiadomość
-
U mnie na razie nie ma co pokazywać ale właśnie odkopałam zdjęcie z 38 tc (pierwsza ciąża) - wtedy trafiłam na porodówkę:
młody miał ponad 4 kg
teraz będę robiła porównania i pierwsze zdjęcie planuję w 14 tc
Edit: chociaż jak patrzę po dacie zdjęcia to mi wychodzi że to był 37 tc, w komp zapisałam jako 38Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 13:29
Anna Stesia, pełnanadziei:}, ewulek lubią tę wiadomość
-
Ale macie fajne brzuszki
Ja z piciem mam problem rano (trochę pomaga woda z cytryną), po obiedzie do wieczora nadrabiam i piję bardzo dużo. Zauważyłam, że jak mało piję, to mam w tym dniu większe mdłości (ale nie wiem czy mam mdłości bo mało piję, czy mało piję bo mam mdłości). -
Wonderland wrote:W ciąży z synkiem było szybko widać, więc byłam przerażona, bo to pierwsza ciąża, całkiem mocne mięśnie brzucha i co będzie dalej. Ostatecznie nie było źle i wszystkie położne, z którymi miałam styczność pod koniec (nie wiem dlaczego zawsze zwracały na to uwagę), mówiły że mam taki fajny brzuszek proporcjonalny do figury. Oby teraz nie było gorzej i żebym pod koniec nie musiała się toczyć
Ja mialam bardzo maly brzuch a przytulam 17kgc (niestety 10 nigdy nie zrzucilam). Tu zdjecia 4 dni przez porodem 34tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d3c23c3a01e.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 13:31
Anna Stesia, Wonderland, pełnanadziei:}, anna23, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Wonderland wrote:W ciąży z synkiem było szybko widać, więc byłam przerażona, bo to pierwsza ciąża, całkiem mocne mięśnie brzucha i co będzie dalej. Ostatecznie nie było źle i wszystkie położne, z którymi miałam styczność pod koniec (nie wiem dlaczego zawsze zwracały na to uwagę), mówiły że mam taki fajny brzuszek proporcjonalny do figury. Oby teraz nie było gorzej i żebym pod koniec nie musiała się toczyć
a dziecię już tam sobie w Tobie znajdzie miejsce
Wonderland lubi tę wiadomość
-
ewulek wrote:Ja mialam bardzo maly brzuch a przytulam 17kgc (niestety 10 nigdy nie zrzucilam
). Tu zdjecia 4 dni przez porodem 34tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d3c23c3a01e.jpg [/QUOTE
Jaki piękny brzusio, i chyba tylko brzusio rósł bo reszta szczuplutka !
-
ewulek wrote:Ja mialam bardzo maly brzuch a przytulam 17kgc (niestety 10 nigdy nie zrzucilam
). Tu zdjecia 4 dni przez porodem 34tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d3c23c3a01e.jpgmoje udziska są rozbudowane od ciężarów hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 13:49
-
Dziewczyny, ale zgrabniutkie jesteście.
Ja po wizycie, jest ok, ból brzucha jest od zapalenia pęcherza moczowego, dostałam antybiotyk.
Mały Człowieczek ma się dobrze mierzy całe 2 cm,
Bije serduszko 180/ min., Wielkość co do dnia zgodna z terminem miesiączki, powolutku zaczynam myśleć pozytywnie, do tej pory się bałam.ewulek, Ruth, Anitka201, Wonderland, pełnanadziei:}, Marya lubią tę wiadomość