CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz po konsultacji u lekarza. Ale sie naczekalam:/ i tak troche oszukalam pacjentki ze bylam umowiona bo by mnie nie wpuscily:/ a opoznienie straszne bo poloznej brak i lekarz podlaczal babeczki do ktg itd. Takze dostalam wytyczne na pappa czyli pelny test bialko + wolne hcg.
Niestety ze wzgledu na takie opoznienia lekarz nie zajrzal do maluchow:( taka mialam nadzieje ale dobrze sie czuje wiec nawet nie mial powodu.. A nie chcialam sciemniac. Grudno musze poczekac do 4 grudnia..
Paulincia88 lubi tę wiadomość
-
My po prenatalnych. Już 7,5 cm człowieka, a w zeszłą środę było niecałe 6 cm. Kość nosowa obecna, tętno 157 ud/min, przezierność 1,9. Wszytsko wygląda dobrze, także bardzo, bardzo się cieszę
Wygląda na to, że będzie chłopiec, także synek będzie miał braciszkaWiadomo, na razie się nie nastawiam w 100%. Jak na połówkowym się potwierdzi, wtedy będę się nastawiać, bo po pierwszych prenatalnych, to często jeszcze się zmienia
Mnie płeć jest obojętna. Jak będzie drugi synek, to super - nie trzeba w zasadzie nic kupować, będą dwaj bracia, a jak córeczka, to też super - będzie miała starszego brata i kupi się trochę sukienek. W zasadzie wyprawkę dla synka mam do około roku całkowicie uniwersalną - biel, brązy, szrości, zielenie i żółcieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2017, 19:31
BettyCatriona, Anitka201, Anna Stesia, Paulincia88, Ruth, A_n_k_a_80, Marya, ewulek lubią tę wiadomość
-
Leira wrote:A robiłyście test sody?
Może się zabawimy?
DOTYCZY KOBIET POWYŻEJ 10 TYG CIĄŻY (nie wiem dlaczego)
PRZYGOTOWANIE TESTU:
1. Nasypać dwie czubate łyżki stołowe sody oczyszczonej do przezroczystego kubka (najlepiej plastikowego aby potem wyrzucić)
2. Nasiusiuać (ranny mocz) do drugiego kubeczka.
3. Przelać mocz do kubeczka z sodą - NIE MIESZAĆ.
WYNIK TESTU:
1. Jak się pieni - CHŁOPAK
2. Jak się nie pieni - DZIEWUCHA
Miałam to zrobić, bo widziałam te testy na Youtube, ale jakoś tak mi głupio było, wiec może zrobimy razem jutro rano i wrzucimy fotki?
Mówią, że duża sprawdzalność - ponadto, te z Was, które znają płeć mogą potwierdzić lub zanegować skuteczność testu.
Co Wy na to?
Ja robiłam to już wcześniej i raczej bym się tym nie sugerowała - mi się pienilo, mojemu mężowi się pienilo i mojej nieciezarnej koleżance też. Także ja nie wierzę w to osobiście. Bardziej bym proponowała zerknąć w chiński kalendarz płciRuth, ewulek lubią tę wiadomość
-
BettyCatriona wrote:Ja robiłam to już wcześniej i raczej bym się tym nie sugerowała - mi się pienilo, mojemu mężowi się pienilo i mojej nieciezarnej koleżance też. Także ja nie wierzę w to osobiście. Bardziej bym proponowała zerknąć w chiński kalendarz płci
Aleeee...
...dziewczynki nie było pomimo pienienia się, więc można przyjąć, że wynik testu nie został podważony -
A ja dziś byłam przedłużyć l4 i miałam niespodziewane usg. Maluch rośnie, ma 4.52, machal rączkami i nóżkami. Bardzo fajnie, że lekarz mi zrobil usg. Wizyta za tydzień.
Niestety córeczkę mam chorą, stan podgoraczkowy i wymioty, mam nadzieję, że się nie nasila, bo ostatnio skończyło się szpitalem, w takiej sytuacji, a teraz nie mogłabym być tam z nią.Marya lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Nas lekarz zapytał, czy chcemy znac płeć, my na to, że chcemy i dopiero wtedy powiedział. Ale szczerze mówiąc czekam do porodu, bo tylko wtedy będzie 100% pewność (choc lekarz butnie zapewniał, że się nie myli).
Z objawów to mam tak pół na pół, część jest, jak to mówią, na chłopca, część na dziewczynkę, więc kompletnie w to nie wierzę.
Zdjęcia rosnącego brzuszka chciałam robić, ale odkryłam, że nie mam takiego lustra
Ja Anna podobnie jak Ty, w pierwszej ciąży musiałam wręcz codziennie zjeść loda i ogólnie jadłam dużo słodyczy. I niby to na dziewuszke a mam Norberta
Teraz tylko ostre. Im bardziej ostre tym lepiej wchodzi hehe
Może więc tym razem dziewczynka ?Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Aleeee...
...dziewczynki nie było pomimo pienienia się, więc można przyjąć, że wynik testu nie został podważony
Leira to robiłam w tej ciąży,i niestety jeszcze nie wiem kto tam nam rośnie. Ale wiesz wg mnie to sfałszowane jest gdyż czy kobieta czy mężczyzna- nieciezarni he he mają taką samą reakcję w teście jak kobieta ciężarna. Gdzie tu więc powiązanie z określeniem płci? -
BettyCatriona wrote:Leira to robiłam w tej ciąży,i niestety jeszcze nie wiem kto tam nam rośnie. Ale wiesz wg mnie to sfałszowane jest gdyż czy kobieta czy mężczyzna- nieciezarni he he mają taką samą reakcję w teście jak kobieta ciężarna. Gdzie tu więc powiązanie z określeniem płci?
Tu raczej chodzi o odczyn moczu, tj. PH, a nie o to czy ktoś jest w ciąży czy nie - przynajmniej tak to rozumkuję po swojemu
Zgodnie z chińskim kalendarzem powinna być u mnie dziewuszka (daj Boże!)
Jutro zobaczę czy soda test to potwierdzi)
-
Leira wrote:Tu raczej chodzi o odczyn moczu, tj. PH, a nie o to czy ktoś jest w ciąży czy nie - przynajmniej tak to rozumkuję po swojemu
Zgodnie z chińskim kalendarzem powinna być u mnie dziewuszka (daj Boże!)
Jutro zobaczę czy soda test to potwierdzi)
-
Marya wrote:a mi jest całkowicie płeć obojętna...za długo starałam się o dziecko. Cieszę się, ze udało mi się w końcu zajść w ciążę.
Mam tak samo
Mąż jedynie czasem przebąknie, że wolałby córeczkę, ale długo czekaliśmy na tę ciążę i z każdej opcji będziemy szczęśliwi. Najważniejsze, żeby było zdroweBettyCatriona, Marya, malka lubią tę wiadomość
-
BettyCatriona wrote:Ja Anna podobnie jak Ty, w pierwszej ciąży musiałam wręcz codziennie zjeść loda i ogólnie jadłam dużo słodyczy. I niby to na dziewuszke a mam Norberta
Teraz tylko ostre. Im bardziej ostre tym lepiej wchodzi hehe
Może więc tym razem dziewczynka ?) zagryzałam śledziami w occie, męża codziennie wysyłałam do sklepu po te dwie rzeczy, miał wtedy niezły ubaw.
BettyCatriona lubi tę wiadomość
-
Odnośnie chińskich kalendarzy... kupiłam ostatnio kalendarz na nowy rok z różnymi poradami, przepisami kucharskimi i m. in. chińskim kalendarzem znaków zodiaku. Przeczytałam opisy znaków, po czym powiedziałam mężowi, że musimy się rozwieść, bo dowiedziałam się, że ze wszystkimi znakami jestem w stanie stworzyć w pełni satysfakjonujący związek tylko nie z jego znakiem... a ja przez 11 lat myślałam, że jestem szczęśliwaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2017, 21:30
Ruth, BettyCatriona, Leira lubią tę wiadomość
-
_nina_ wrote:Odnośnie chińskich kalendarzy... kupiłam ostatnio kalendarz na nowy rok z różnymi poradami, przepisami kucharskimi i m. in. chińskim kalendarzem znaków zodiaku. Przeczytałam opisy znaków, po czym powiedziałam mężowi, że musimy się rozwieść, bo dowiedziałam się, że ze wszystkimi znakami jestem w stanie stworzyć w pełni satysfakjonujący związek tylko nie z jego znakiem... a ja przez 11 lat myślałam, że jestem szczęśliwa
-
Cześć Dziewczyny
życzę Wam miłego piąteczku!
Któraś z nas wizytuje dzisiaj?
Do mojej wizyty jeszcze prawie 2 tyg... już zaczynam kombinować czy nie skoczyć na USG w międzyczasie. Strasznie niecierpliwa jestem pod tym względem. -
Summer rozumiem Cię bardzo dobrze! Ja mam wizytę co 10-14 dni, a i tak potrafię świrować pomiędzy... wczoraj miałam słaby dzień, już nie wiem co jeść. Albo mam wzdęcia albo ból brzucha albo mdłości... wszystko działa nie tak jak powinno
Do tego taka zestresowana się znowu obudziłam... i wyrzuty mam że dziecko stresuje...!