CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poruszyłam dzisiaj z bratem bardzo kontrowersyjny temat czyli szczepienia dziecka ,moj brat ogólnie ma jakies dziwne teorie na różne tematy , stanęliśmy na tym ze wszystkie rozwojowe choroby nowotwory to jego zdaniem od szczepień (tak racja sa takie przypadki ale zazwyczaj przez to ze dziecko zostało dopuszczone do szczepień chore lub zaraz po chorobie ) jego zdaniem zostaliśmy tak stworzeni przez naturę ze kobieta po to ma pokarm który wystarczy aby uchronić dziecko itp. Duzo tego by tu jeszcze wymieniać. A wy jak uważać na ten temat ? Ja uważam ze warto szczepić nawet jesli stanie sie tak ze dziecko po szczepieniu na ta chorobę to i tak będzie przechodzić łagodnie. Kędyś pisałam prace na temat szczepień bardzo burzliwy temat.
-
welonka wrote:Poruszyłam dzisiaj z bratem bardzo kontrowersyjny temat czyli szczepienia dziecka ,moj brat ogólnie ma jakies dziwne teorie na różne tematy , stanęliśmy na tym ze wszystkie rozwojowe choroby nowotwory to jego zdaniem od szczepień (tak racja sa takie przypadki ale zazwyczaj przez to ze dziecko zostało dopuszczone do szczepień chore lub zaraz po chorobie ) jego zdaniem zostaliśmy tak stworzeni przez naturę ze kobieta po to ma pokarm który wystarczy aby uchronić dziecko itp. Duzo tego by tu jeszcze wymieniać. A wy jak uważać na ten temat ? Ja uważam ze warto szczepić nawet jesli stanie sie tak ze dziecko po szczepieniu na ta chorobę to i tak będzie przechodzić łagodnie. Kędyś pisałam prace na temat szczepień bardzo burzliwy temat.
Ja jestem przeciwko szczepieniom. Rodzina i znajomi podśmiewają się ze mnie, że wszędzie węszę spisek
Ja po prostu nie wierzę w dobre chęci korporacji, nikomu nie zależy na ratowaniu ludzi tylko na kasie, świat jest przeludniony - po co ratować ludzi?
Ponadto jedna rzecz wzbudza moją wielką wątpliwość:
Jeśli coś jest takie super, co ratuje życie to czemu jest przymusowe?
Czy dobra luksusowe są dla zwykłych ludzi przymusowe? Czy raczej drogie i trudnodostępne?
I czemu szczepienia są obowiązkowe? Jeśli chronią przed zachorowaniem, to zaszczepione dziecko nie powinno się obawiać niezaszczepionego bo przecież jest chronione szczepionką. Skąd więc przymus?
Ja po każdej szczepionce miałam gorączkę, stany ropne, nie mogłam spać w nocy, a miejsce szczepienia zawsze mi się paskudziło. -
welonka wrote:Poruszyłam dzisiaj z bratem bardzo kontrowersyjny temat czyli szczepienia dziecka ,moj brat ogólnie ma jakies dziwne teorie na różne tematy , stanęliśmy na tym ze wszystkie rozwojowe choroby nowotwory to jego zdaniem od szczepień (tak racja sa takie przypadki ale zazwyczaj przez to ze dziecko zostało dopuszczone do szczepień chore lub zaraz po chorobie ) jego zdaniem zostaliśmy tak stworzeni przez naturę ze kobieta po to ma pokarm który wystarczy aby uchronić dziecko itp. Duzo tego by tu jeszcze wymieniać. A wy jak uważać na ten temat ? Ja uważam ze warto szczepić nawet jesli stanie sie tak ze dziecko po szczepieniu na ta chorobę to i tak będzie przechodzić łagodnie. Kędyś pisałam prace na temat szczepień bardzo burzliwy temat.
Leira, szczepionki są używane od wielu wielu lat, a nie wchodzą dopiero teraz kiedy są "lepsze" czasy. Twoja opinia, Twoje dziecko, ale żebyś potem nie żałowała. -
Welonka ciężki temat. Myśle ze nie ma co wywoływać kolejnej burzy bo jednak każda z nas i tak postąpi wg własnych przekonań.
Myśle ze obecnie większość z rodziców, których dzieci za chwile powinny być szczepienie ma dylemat czy szczepić, jaka szczepionka itp itd. Niedługo dojdzie do tego ze warunkiem dostania się donprzedszkola będzie aktualna książeczka szczepień i to mnie poniekąd nie dziwi. Zaczynaja wracać choroby dawno zapomniane bo coraz więcej dzieci nie jest szczepionych -
A ja mam mieszane uczucia co do szczepień tzn sama byłam szczepiona i moje dzieci też, jedno po szczepieniach zawsze miało gorączkę ale szybko przechodziła, drugie nigdy nic. Jestem za tym aby rodzice sami decydowali o tym czy chcą czy nie. I żeby szczepione dzieci były ZDROWE a nie za wszelką cenę tu i teraz. Z drugim dzieckiem byłam madrzejsza i nawet przy byle katarze odwlekalam szczepienie. Nie da się ukryc, że dzięki nim wiele śmiertelnych chorob, których my nawet dobrze nie widzieliśmy po prostu zostało wyeliminowanych. Szczerze nie chciałabym aby te choroby były teraz obecne.
-
Leira, ale korporacje farmaceutyczne sprzedają szczepionki za niebagatelne pieniądze, nie rozdają za darmo lub za bezcen, więc dobrych intencji bym się nie doszukiwala.
Dla państwa też lepiej przumusic do szczepień niż ponosić koszty drogiego leczenia.pilik lubi tę wiadomość
-
Ja moją dwulatkę szczepiłam na wszystkie obowiąkowe szczepienia w Holandii, w tym pneumokoki i rotawirusy. Czasami miała gorączkę ale nic po za tym. Jest zdrowa i jak dotychczas bez żadnego antybiotyku, miała tylko katar i kaszel w tamtą zimę.
A co do nie szczepienia, dla mnie niech każdy robi jak uważa, jego dziecko, jego odpowiedzialność jak coś się stanie. Tu jest mieszanka ludzi więc nie chcę ryzykować.Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
teqz wrote:Wg mnie powinno się szczepić i tyle, dużo się słyszy o dzieciach bez szczepień, które chorują na choroby którym można było zapobiec.
Leira, szczepionki są używane od wielu wielu lat, a nie wchodzą dopiero teraz kiedy są "lepsze" czasy. Twoja opinia, Twoje dziecko, ale żebyś potem nie żałowała.
Kiedyś.. tak, kiedyś były 2-3 szczepienia i tyle - teraz jest milion. Byłabym skłonna wykonać jakieś właśnie 2-3 podstawowe szczepienia, ale też nie mam pewności czy skład szczepionek się nie zmienił i co tam tak naprawdę jest.
Anitka201 wrote:Niedługo dojdzie do tego ze warunkiem dostania się donprzedszkola będzie aktualna książeczka szczepień i to mnie poniekąd nie dziwi. Zaczynaja wracać choroby dawno zapomniane bo coraz więcej dzieci nie jest szczepionych
Jakie choroby wracają?
Jak rodzice mogą nie szczepić skoro mamy przymus szczepień? Toż rodzice, którzy "ukradli noworodka" mało nie dostali kary więzienia, a afera była na całą Polskę.
Ponawiam też pytanie: czego mają się bać rodzice szczepionych dzieci, skoro zabezpieczyli dzieci przed chorobą?
I tak na luzie:
Jak to jest, że jest ciśnienie na szczepienia, a imigrantów z południowego wschodu nikt nie sprawdza i nie szczepi - taka logika
Jest to kontrowersyjny temat, ale każdy ma prawo do swojego zdania. Ja mam bardzo silne przekonania wolnościowe i uważam, że wybór to absolutna podstawa wolności. -
witaminkab wrote:Leira, ale korporacje farmaceutyczne sprzedają szczepionki za niebagatelne pieniądze, nie rozdają za darmo lub za bezcen, więc dobrych intencji bym się nie doszukiwala.
Dla państwa też lepiej przumusic do szczepień niż ponosić koszty drogiego leczenia.
Tak... sprzedają za niebotyczne sumy, ale rządom - nie zwykłym ludziom bo nikt by tego nie kupił - sprawa oczywista
A skoro są tacy kochani - nasi rządzący, czy korporacje - to czemu nie finansują leków na raka, które od dawna są w obiegu elity, a ludzi katują radiacją z lat 70 i chemioterapią? -
Leira wrote:Jakie choroby wracają?
Jak rodzice mogą nie szczepić skoro mamy przymus szczepień? Toż rodzice, którzy "ukradli noworodka" mało nie dostali kary więzienia, a afera była na całą Polskę.
Ponawiam też pytanie: czego mają się bać rodzice szczepionych dzieci, skoro zabezpieczyli dzieci przed chorobą?
I tak na luzie:
Jak to jest, że jest ciśnienie na szczepienia, a imigrantów z południowego wschodu nikt nie sprawdza i nie szczepi - taka logika
Jest to kontrowersyjny temat, ale każdy ma prawo do swojego zdania. Ja mam bardzo silne przekonania wolnościowe i uważam, że wybór to absolutna podstawa wolności.
A o szczepieniach, tak jak mówisz, każdy musi sam zdecydować.Leira lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Poruszyłam dzisiaj z bratem bardzo kontrowersyjny temat czyli szczepienia dziecka ,moj brat ogólnie ma jakies dziwne teorie na różne tematy , stanęliśmy na tym ze wszystkie rozwojowe choroby nowotwory to jego zdaniem od szczepień (tak racja sa takie przypadki ale zazwyczaj przez to ze dziecko zostało dopuszczone do szczepień chore lub zaraz po chorobie ) jego zdaniem zostaliśmy tak stworzeni przez naturę ze kobieta po to ma pokarm który wystarczy aby uchronić dziecko itp. Duzo tego by tu jeszcze wymieniać. A wy jak uważać na ten temat ? Ja uważam ze warto szczepić nawet jesli stanie sie tak ze dziecko po szczepieniu na ta chorobę to i tak będzie przechodzić łagodnie. Kędyś pisałam prace na temat szczepień bardzo burzliwy temat.
My teraz mamy potwierdzoną mutacje mthfr, pai 1, v r2. Młoda po trzeciej dawce 5w1 dostała jakiś szumów w sercu więc odwlekam wszystko na czas diagnozy. Po tężcu w szpitalu ma okropną bliznę. Uważam, że szczepienie na pneumokoki (te które jest teraz obowiązkowe u noworodków ) jest wielką pomyłką ponieważ ta szczepionka jest nie dozwolona w innych krajach bo po prostu zabija
Na HPV nigdy nie zaszczepię bo chcę być babcią.
Dawno zapomniane choroby wcale nie wracają (4 przypadki odry to nie epidemia no i nie u polaków a u emigrantów). Trudny temat. Mi lekarka chciała szczepić przy ząbkowaniu i z kataremNie zgodziłam się. Dziecko musi być zdrowe.
-
teqz wrote:Na rozładunku, jak próbowali uciec, złapano ich, po chwili przyjechała policja i ludzie w białych kombinezonach, rozebrali ich i wywieźli (było to w Belgii). Nie mamy 100% pewności jak to wszystko naprawdę wygląda.
A o szczepieniach, tak jak mówisz, każdy musi sam zdecydować.
Tyle, że panowie w kombinezonach powinni być na granicy i pilnować kraju przed nielegalnym przekraczaniem granic. Oni są w kombinezonach - fajnie, ale obywatele nie. Ilu ludzi już mogli zarazić od czasu przekroczenia granicy? To mnie strasznie bulwersuje, ale to jeszcze inny kontrowersyjny temat
-
Leira wrote:Tyle, że panowie w kombinezonach powinni być na granicy i pilnować kraju przed nielegalnym przekraczaniem granic. Oni są w kombinezonach - fajnie, ale obywatele nie. Ilu ludzi już mogli zarazić od czasu przekroczenia granicy? To mnie strasznie bulwersuje, ale to jeszcze inny kontrowersyjny temat
-
Anitka201 wrote:Leira serio?? Bo w moim otoczeniu jest dwójka dzieci bez szczepień.
choroby: odra i krztusiec.
Tak, serio.
Jestem w tym tak szczera jak tylko mogę.
Szczepienia niemowlaków mnie BULWERSUJĄ. Ledwo dzieciak na świat przyszedł i mu się bakterie wszczepia? Noż ku*wa!
A co do HPV to nie wiem czy wiecie drogie panie, ale ta szczepionka, która nota bene w Polsce kosztuje ok. 2000 PLN powoduje bezpłodność. Na youtube możecie sobie pooglądać reportaże na ten temat. Wybuchła wielka afera w USA z tym związana i zakończyło się to wielomilionowymi odszkodowaniami, ale co z tego?! Jakieś pieniądze wynagrodzą Ci bezpłodność?
Nawet jeśli 1-10% szczepionych dzieci ma powikłania to pomyśl sobie: masz słoik, w którym jest 100 cukierków, wiesz, że 1-10 z nich jest trujące, ale nie wiesz które, poczęstujesz dziecko cukierkiem ze słoika?
No, ale to tak sobie pogadać możemy, co człowiek to opinia i oczywiście szanuję Twoją opinię, jeśli chcesz szczepić dzieci - OK, byle tylko nie narzucać szczepień tych co ich nie chcąArga lubi tę wiadomość