CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
teqz wrote:My właśnie po połówkowych, wazy 510g wiec już spory
wszystko wyszło ok, mamy płytkę z nagraniem wiec fajna pamiątka
Jedynie co to wyszło ze w lewej komorze jest ognisko hiperechogeniczne - spotkała się z tym któraś z Was? Lekarz nie mówił nic na ten temat, tylko, ze jest ok, ale internet straszy troszkę
Mam nadzieję, że się wkleiło, mnie artykuł uspokoił bo u nas z kolei w mózgu torbielki.teqz lubi tę wiadomość
-
Axana od poczatku ciazy czekalam, zeby zapisac sie na joge, ale niestety najblizej jest 40-50 km ode mnie
maz czesto pracuje po poludniami, wiec jestem bez samochodu a druga sprawa, ze jeszcze nawet prawa jazdy nie wymienilam na nowe nazwisko, wiec daleko bym sama nie zajechala
autobusu nie ma tez bezposrednio, trzeba jechac dwoma, gdzie czesto miedzy jednym a drugim jest okolo pol h albo h czekania
Eunice. tak jak pisalam wyzej tez wlasnie problem, ze mieszkam teraz daleko od wszystkiego. Na basen znowu boje sie isc. Moze to glupie, ale boje sie, ze jakbym dostala jakiegos plamienia, krwawienia to z dwojga zlego lepiej na jakiejs salce gimnastycznej niz na basenie. Niby krwiaka juz nie mam, ale nigdy nic nie wiadomo. A i tez te infekcje nieszczesne.
Kropka89 jesli bedziesz miala cos ciekawego chetnie skorzystamja mam ksiazke Fit Mom.Ciaza. Ani Dziedzic ale tu jest doslownie 5 cwiczen na drugi trymestr
-
U mnie znowu nie tyle dotykanie brzucha, bo mieszkamy daleko od calej rodziny mojej i meza, ale za to przy kazdej rozmowie na Skype z tesciowa slysze: ,,pokaz brzuch, musze zobaczyc wnuczke '' a mnie szlag trafia a maz oczywiscie zaraz z kamerka do brzucha
Ale dzisiaj to juz przeszla sama siebiedzwonila tesciowa do meza i podczas rozmowy zapytala czy mamy juz imie dla malej i jakie. Maz mowil, ze narazie nie jestesmy pewni to i nie chcemy mowic, ale ona oczywiscie nie ustapila dalej meczyla to i maz jej powiedzial po czym UWAGA UWAGA ! wyleciala z tekstem, ze to DZIADKOWIE powinni wybrac imie dla dziecka, ze niby chyba taka tradycja ( nie sa Polakami ). I ona sie dziwi, ze ja do niej nie dzwonie. Przed ciaza potrafila zdenerowac, ale ogolnie mialysmy dobry kontakt, ale teraz nie mam ochoty nawet z nia rozmawiac przez jej madrosci. Nie wiem co to bedzie jak dziecko przyjdzie na swiat, bo juz sie zapowiada, ze ona przyjedzie pomoc w czerwcu, oczywiscie nawet nie pytajac o zdanie.
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzielonooka7 wrote:U mnie znowu nie tyle dotykanie brzucha, bo mieszkamy daleko od calej rodziny mojej i meza, ale za to przy kazdej rozmowie na Skype z tesciowa slysze: ,,pokaz brzuch, musze zobaczyc wnuczke '' a mnie szlag trafia a maz oczywiscie zaraz z kamerka do brzucha
Ale dzisiaj to juz przeszla sama siebiedzwonila tesciowa do meza i podczas rozmowy zapytala czy mamy juz imie dla malej i jakie. Maz mowil, ze narazie nie jestesmy pewni to i nie chcemy mowic, ale ona oczywiscie nie ustapila dalej meczyla to i maz jej powiedzial po czym UWAGA UWAGA ! wyleciala z tekstem, ze to DZIADKOWIE powinni wybrac imie dla dziecka, ze niby chyba taka tradycja ( nie sa Polakami ). I ona sie dziwi, ze ja do niej nie dzwonie. Przed ciaza potrafila zdenerowac, ale ogolnie mialysmy dobry kontakt, ale teraz nie mam ochoty nawet z nia rozmawiac przez jej madrosci. Nie wiem co to bedzie jak dziecko przyjdzie na swiat, bo juz sie zapowiada, ze ona przyjedzie pomoc w czerwcu, oczywiscie nawet nie pytajac o zdanie.
Mój mąż na szczęście jeżeli chodzi o komentarze mojej teściowej,jest zawsze po mojej stronie i natychmiast dobitnie je ucina.
Mi z resztą już po 15 latach małżeństwa języczek się dość mocno wyostrzył...
Rzec można nawet,że pyskata jestem względem teściowej
Ale jakże mogłoby być inaczej,jak po 2 tyg od ślubu,przypadkiem usłyszeliśmy z moim mężem komentarz mojej teściowej na mój temat:ONA GO Z KASY WYCZYŚCI I ZOSTAWI,A ON TAKI W NIĄ WPATRZONY.
Jeszcze,żeby mój mąż nie wiem ile tej kasy miał...
Parę epitetów jeszcze poleciało pod moim adresem...
Nigdy chyba tego nie zapomnę... -
Emisia ja tez polecialam na kase haha oj kiedys to byly z tesciowa spiny
Teraz juz wie, ze lepiej sie nie odzywac
Mamy zatem bardzo dobre stosunki
Ale ile musialam nerwow przez nia zjesc to moje.
Pamietam jak dzis jak raz moj maz przytulal sie do corki a ona wtedy "calujesz jakby bylo Twoje". Teraz mnie to smieszy ale wtedy to byl cios ponizej pasa. Ale pewnie taki byl zamiarEmisia35 lubi tę wiadomość
-
zielonooka7 wrote:U mnie znowu nie tyle dotykanie brzucha, bo mieszkamy daleko od calej rodziny mojej i meza, ale za to przy kazdej rozmowie na Skype z tesciowa slysze: ,,pokaz brzuch, musze zobaczyc wnuczke '' a mnie szlag trafia a maz oczywiscie zaraz z kamerka do brzucha
Ale dzisiaj to juz przeszla sama siebiedzwonila tesciowa do meza i podczas rozmowy zapytala czy mamy juz imie dla malej i jakie. Maz mowil, ze narazie nie jestesmy pewni to i nie chcemy mowic, ale ona oczywiscie nie ustapila dalej meczyla to i maz jej powiedzial po czym UWAGA UWAGA ! wyleciala z tekstem, ze to DZIADKOWIE powinni wybrac imie dla dziecka, ze niby chyba taka tradycja ( nie sa Polakami ). I ona sie dziwi, ze ja do niej nie dzwonie. Przed ciaza potrafila zdenerowac, ale ogolnie mialysmy dobry kontakt, ale teraz nie mam ochoty nawet z nia rozmawiac przez jej madrosci. Nie wiem co to bedzie jak dziecko przyjdzie na swiat, bo juz sie zapowiada, ze ona przyjedzie pomoc w czerwcu, oczywiscie nawet nie pytajac o zdanie.
no mówię wam paranoja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 19:16
-
zielonooka7 wrote:U mnie znowu nie tyle dotykanie brzucha, bo mieszkamy daleko od calej rodziny mojej i meza, ale za to przy kazdej rozmowie na Skype z tesciowa slysze: ,,pokaz brzuch, musze zobaczyc wnuczke '' a mnie szlag trafia a maz oczywiscie zaraz z kamerka do brzucha
Ale dzisiaj to juz przeszla sama siebiedzwonila tesciowa do meza i podczas rozmowy zapytala czy mamy juz imie dla malej i jakie. Maz mowil, ze narazie nie jestesmy pewni to i nie chcemy mowic, ale ona oczywiscie nie ustapila dalej meczyla to i maz jej powiedzial po czym UWAGA UWAGA ! wyleciala z tekstem, ze to DZIADKOWIE powinni wybrac imie dla dziecka, ze niby chyba taka tradycja ( nie sa Polakami ). I ona sie dziwi, ze ja do niej nie dzwonie. Przed ciaza potrafila zdenerowac, ale ogolnie mialysmy dobry kontakt, ale teraz nie mam ochoty nawet z nia rozmawiac przez jej madrosci. Nie wiem co to bedzie jak dziecko przyjdzie na swiat, bo juz sie zapowiada, ze ona przyjedzie pomoc w czerwcu, oczywiscie nawet nie pytajac o zdanie.
Bardzo Ci współczuję. Ucięłabym to delikatnie teraz, bo wydaje mi się że później będzie tylko gorzej. -
W sumie moja też nie jest taka zła,chociaż sprawiła mi przykrość tekstem że znów wnuk a ona chciała wnuczke
to będzie jej 4 wnuk a wnuczke ma jedną i dotego pełnoletnią.To jej grzecznie po swojemu powiedziałam że ma jeszcze 3 dzieci które mogą się jeszcze postarać o wnuczki :p Ogólnie to ma jeszcze 2 córki i 4 synów ale cześć już ma dzieci i są już po 40-ce
-
zielonooka7 wrote:... ale za to przy kazdej rozmowie na Skype z tesciowa slysze: ,,pokaz brzuch, musze zobaczyc wnuczke '' a mnie szlag trafia a maz oczywiscie zaraz z kamerka do brzucha
Mam tak samo z moją teściówką.
Aczkolwiek myślę sobie zawsze, że i tak jest 900 km dalej więc "niech ma"
-
Myślałam że tacy okropni tesciowie to rzadkość. Ja mam tylko teściową bo ojciec mohego męża zmarl młodo na raka. I powiem wam, że jesr dla mnie jak druga mama. Pomaga jak moze i mam z nia świetny kontakt i ma super poczycie humoru.
Widze, że w walentynki dużo z nas ma wizyty i ja tezWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 21:14
-
Eunice gwara śląska jest przepiękna! Nie wiem jak na wsi, ja jestem z większego miasta na Śląsku i gwara śląska tam jest bardzo bogata w słownictwo
A co do braku zmiany nazwiska panieńskiego prawka po ślubie - można dostać mandat za to z tego co pamietam. I tak będziecie musiały zmienić koniec końców bo wszyscy będą musieli mieć terminowe prawko za niedługoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 22:14