CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez dzisiaj bylam na wizycie u mnie za wiele nie sprawdzaja, ale w kazdym badz razie dalej jestesmy glowka w dol i to bardzo nisko
poza tym najwieksza moja zmora-waga ukazala +16 kg a lekarz powiedzial, ze wiecej nie moge przybrac a ja w glowie mialam tylkoØ ,, Panie jak tu nie przytyc jak to wlasnie teraz najlepiej wchodza slodycze ''
po tym wszystkim bylam troche przybita i maz podsunal mi czekolade i co zrobilam ? Tak, zjadlam. Teraz mi nie dobrze, pewnie lekarz pozalowal
No to sie pozalilam
welonka, Joaszo, anieszka, lotka1990, Annaya, Kropka89, Alphelia, Magda33, Tini, Dika lubią tę wiadomość
-
Zielonka Ten Twój lekarz to taki madrus jak mój jak mi kiedyś powiedział ,że jeść nie trzeba a jak tu nie jeść jak nom stop człowiek głodny , a na pocieszenie powiem Ci że pochlonelam cała paczkę snakow pomidorowych i też mi jest niedobrze , czuje ze jestem głodna ale za bardzo nie wiem co bym zjadła .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:18
zielonooka7 lubi tę wiadomość
-
Agnieszka mój mąż dostał antybiotyk profilaktycznie, a miał tylko jednego kleszcza. A badania zrobić po miesiącu i to prywatnie, bo nasza przychodnia nie ma jakiejś tam umowy podpisanej grrr Nasz służba zdrowia ;( mój Tata tez dostał profilaktycznie, tyle ze badania mial za free.
Ja dziś nie miałam lodów to wciągnęłam dwa snikersy...
Też się wściekam jak mi coś upadnie, nie wygodnie już się z takim brzuchem schylać, tym bardziej po tym krwawieniu mam opory i znalazłam sposóbjeśli tylko mogę to chwytam stopą
Ja kupiłam tą kurę do karmienia. Wydaje się spora. A do tego taka ładna i kolorystycznie mi pasuje do pokojujak się nie przyda to będę miała niezbyt tania ozdobę hihi
Myślicie, że butelka z atomizerem - taka z rossmanna się nada do stosowania tantum rosa?
Jakie koszule do porodu szykujecie? Ja myślałam o jednorazowej, ale nie mogę znaleść takiej, która byłaby rozpinana.
Do cc dają swoje koszule chyba co? Miałam dziś zadzwonić do szpitala i się dowiedzieć o zapomniałam ;(
Magda kciuki za Wasale fajnie, już tak nie wiele i będziesz miała dzieciątko przy sobie. Ja to jakbym mogła to chociaż brzuch bym pocałowała, ale nie sięgnę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:23
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Andziula mój młody jest zafascynowany kura do karmienia i chyba tez ja kupie..tylko najpierw wezmę jedna, a później pewnie będę musiała kupić młodemu bo on nienawidzi maskotek za to poduszki uwielbia
Co do atomizera to ja właśnie kupiłam taki mały z rossmanna (100ml?) i zamierzam w nim rozpuścić pół saszetki tantum rosa. Staram się bagaż ograniczyć do minimum
Mnie od wczoraj mdli, mam ból z krzyża, bóle miesiączkowe i do tego widzę ze organizm się oczyszcza. Mam nadzieje jeszcze chwile wytrwać bo chce jeszcze poświecić trochę czasu młodemu (sam na sam) i mam jeszcze kilka spraw do ogarnięciaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:32
-
Anitka też właśnie próbuje ograniczyć do minimum i nie wiem czy się uda. Biorę same miniaturki, nawet pastę
To moja lista do szpitala
Szampon + odżywka
Pasta + szczoteczka
Krem do twarzy
Żel do mycia twarzy
Żel do higieny
Żel po prysznic
Balsam
Szczotka do włosów
Gumka do włosów
Tantum rosa + butelka z atomizerem
Pomadka
Papier wc
Ręcznik papierowy
Sztućce
Chusteczki hig
Skarpetki
Bielizna poporodowa
Wkładki laktacyjne
Wkładki poporodowe
Podkłady poporodowe
Woda termalna
Ręcznik kąpielowy
Ręcznik średni
Klapki pod prysznic
Croccsy
Koszula do porodu
Koszula do karmienia X2
Szlafrok
Żel do dezynfekcji rąk
Biustonosz do karmienia
I nadal nie wiem czy to aby wszystko? A jeszcze rzeczy dla MałegoJoaszo, Magda33 lubią tę wiadomość
-
klarunia1978 wrote:Anieszka, a czy dali pro forma Twojemu mężowi antybiotyk? Moja córka po obozie harcerski wróciła z 18 kleszczami i pediatra odrazu profilaktycznie przepisał antybiotyk. Nie wiem jaka jest procedura? Tak czy siak w tym roku znów obóz harcerski na miesiąc i ciekawe czy będzie powtórka?
Biedna
a myślałam, że ten mój to rekordzista... Teraz musi zrobić sobie badanie krwi w kierunku boreliozy ale to we wlasnym zakresie i ewentualnie pójdzie gdzieś prywatnie. U nas jednak trzeba mieć zdrowie by chorować.
Klarunia, obawiam się, że w tym roku możemy spodziewać się kolejnego wysypu tego dziadostwa. Zimy są lżejsze i ja sobie tłumaczę, że to przez to. W dzieciństwie każdy wolny czas spędzaliśmy w krzakach, trawach, na polu ale nigdy nie załapałam tyle tego go*na co teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 21:25
-
nick nieaktualnyJEjku, ja dzieciństwo spędziłam tez na obozach charcerskich, łaziłam po lasach i jedyne co złapałam to... świnka
A teraz mój psiak wyszedł tylko na mini trawnik przed blok i złapał kleszcza po którym miał babeszjozę. Aż się boje do lasu na grzyby teraz pojsc...
-
Welonka dobrze wiedziec, ze nie jestem sama
a co do twojego lekarza to tez dobry jest, no tak ciaza to przeciez czas na glodowki
Magda33 super, ze juz wiesz co i jak to musi byc ekscytujace wiedzac, ze juz za chwile spotkasz sie ze swoim dzieciatkiem
Witam nowa czerwcowke Joaszo
Ptaszek u was w Holandii bez wzgledu, ktory raz rodzisz wypuszczaja po 2 h ? Szczerze jestem w lekkim szokuJa jak wyczytalam gdzies w internecie, ze u mnie w Norwegii beda wypuszczac po 6 h to spanikowalam troche, ale rozmawialam z polozna i mowila, ze na pewno nikt mnie nie wypisze po 6 h u nas w szpitalu i jako, ze pierwszy porod to bede tam 2-3 dni. Szpital nie jest najpzyjemniejszym miejscem, ale w tym przypadku nie mam nic przeciwko jesli spedze tam 3 dni. Pierwszy porod, wszystko nowe no i kwestia zoltaczki.
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Czara wrote:JEjku, ja dzieciństwo spędziłam tez na obozach charcerskich, łaziłam po lasach i jedyne co złapałam to... świnka
A teraz mój psiak wyszedł tylko na mini trawnik przed blok i złapał kleszcza po którym miał babeszjozę. Aż się boje do lasu na grzyby teraz pojsc...
Ta tabletka ma konsystencję Brownie i też tak pachnie. -
Anitka201 wrote:Mnie od wczoraj mdli, mam ból z krzyża, bóle miesiączkowe i do tego widzę ze organizm się oczyszcza. Mam nadzieje jeszcze chwile wytrwać bo chce jeszcze poświecić trochę czasu młodemu (sam na sam) i mam jeszcze kilka spraw do ogarnięcia
Anitka Ty rodzisz w tym tygodniu?Pamiętam jak pisałaś, że w Twojej rodzinie często dzieci rodzą się w 38tc i Twój synuś też. To już lada dzień cos się może dziać u Ciebie:) tym bardziej, że masz bóle.
Ja jutro mam wizytę i liczę na wieści, że szyjka szykuje się do porodu. Mam nadzieję, że pozwoli rodzic SN. Jutro muszę dużo z nim pogadać
Welonka co z Twoim wynikiem GBS? Jednak się pomylili?
-
Kokosanka teoretycznie moge rodzic bo mam 37 tydzień skończony. Poprzednio urodziłam w 38+3 dzień? I sama nie wiem.. może mnie się tylko wydaje ze coś się zbliża ale czuje dziwny niepokój. Tak w mojej odzienie zazwyczaj ciaza kończy się w 38 tygodniu. Ma nadzieje jeszcze z tydzień wytrzymać
ale ból mam dzisiaj taki ze poszła już w ruch 2 nospa forte, a raczej cała ciąże nic nie brałam.
-
A ja wczoraj miałam trochę boli miesiączkowych w nocy, a dziś już trochę cmilo w dzień. Od wczoraj za to przypływ energii, dziś popralam już dosłownie ostatnie rzeczy... No może jeszcze środek wózka mogłabym wyprać jeszcze raz ale w sumie mogę to zrobić po powrocie do domu bo i tak pewnie od razu nie wyjdę na dwór.
Coraz bardziej mnie ciekawi sam poród jak to będzie. Oczywiście jest tyle rzeczy których się boję, ale dziś jakoś tak sobie uświadomiłam że to też będzie fascynująco nowe i wyjątkowe przeżycie. Ale odkrycie co
Co do lodów to mąż mnie dziś zabrał na pyszne kręcone, taka duża porcja ale były dobre ze hej! Zjedliśmy obydwoje z niemałym smakiem a jutro planujemy ostatnia miesięcznicę sam na samBędzie jakiś dobry obiad, majówka i znów lody
Stwierdziliśmy że musi być na wypasie bo później nie wiadomo jak to będzie czy co miesiąc nam się uda kogoś załatwić do opieki na ten jeden wieczór
-
nick nieaktualnyAnieszka, zakładam mojemu psiakowi obroże foresto. Poprzedni tez ją miał i złapał kleszcza przed zakupieniem. Teraz już w marcu zakładam, gdy kończą się mrozy. Te tabletki podaje swojej suczce moja koleżanka i jak dotąd były skuteczne. Ja jednak przyzwyczaiłam się do obroży, bo przez 4 lata stosowania mnie nie zawiodła. Jeśli to się zmieni, a oby nie! to wypróbuje te tabletki.
Minusem obroży jest wycieranie się sierści i psiak nie mógł się do niej przyzwyczaić przez pierwsze dni - strasznie wariowal.anieszka lubi tę wiadomość
-
Fasola1234 wrote:Ja właśnie zastanawiam się na kupnem takiej poduszki. Szczerze nie wiem czy warto wydawać tyle pieniędzy ba poduszkę
Sa też tańsze a podejrzewam że nie wiele się różnią. Ale jeśli oczywiscie ta ci się podoba to czemu nie .
Poduszka do karmienia z pewnością jest przydatna, natomiast, jeśli chodzi o cenę to moim zdaniem 100 pln to faktycznie sporo, aczkolwiek masz alternatywę
1. http://allegro.pl/fasolka-motherhood-poduszka-rogal-do-karmienia-i7115416738.html?reco_id=c402f5cd-57b7-11e8-9d71-ecf4bbd60ca8 - bardzo zbliżona do Poofi, a koszt to ok. 70 pln
2. http://allegro.pl/poduszka-rogal-fasolka-do-karmienia-poszewka-kosm-i6327030387.html?reco_id=14ef5c7d-57b8-11e8-9cc6-b8ca3a6ab870 - poduszka bardziej w kształcie rogala niż owalu, ale cena bardzo atrakcyjna
Joaszo wrote:Welonka ja dziś w rossmanie kupiłam za 10,99 taki zwykły elektroniczny z miękką końcówkątroszkę się obawiam tego mierzenia w pupie ale się naczytałam i jakoś nie ufam tym termometrom na podczerwień
nam też mierzyli w pupie i to jeszcze rtęciowym, także elektroniczny wydaje mi się mniejszym złem
Nie trzeba mierzyć temperatury w pupie.. Dziecku też można normalnie zmierzyć temperaturę pod pachą - tutaj najlepiej użyć elektroniczny termometr ze względu na szybki pomiar, albo można mierzyć w ustach, są fajne rozwiązania jak smoczek - termometr.
Koszt: ok. 30 pln
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 22:51
Magda33, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Anitka, może coś powoli się szykuje u Ciebie:) najgorsze to jak się długo rozkręca i zacząć nie może. Ale z tego co pisałaś to u Ciebie szybko idzie:)
Ja też mam takie myśli, że chce jeszcze jak najwięcej dać siebie córeczce i nieraz to aż płakać mi się chce, czy będę umiała ta miłość podzielić na dwoje. Choć z drugiej strony to ona jest w lepszej sytuacji, bo była wykochana i wypieszczona jako jedynaczka, a synek nigdy nie będzie sam i najważniejszy..
Z jednej strony to już chciałabym urodzić, bo mi ciężko, a z drugiej chcę jeszcze być z nią, bo później wszystko wywróci się do góry nogami :o
Dziewczyny przespanej nocy życzę wam i sobie! Miłych snów:)
-
Kokkosanka,
Dziękuję za pamięć ;* walczę z depresją od wczorajszej wizyty... Młoda Nas nastraszyła w zeszłym tygodniu, a wczoraj okazuje się że poza tym że ona ciągle tyje z tendencją do tych 4 kg, to nic się nie zmieniło. Tzn szyjka 2 cm, miękka, rozwarcia jakiegokolwiek brak. Jest baaaaardzo nisko bo lekarz nie był nawet w stanie dokładnie jej głowy zmierzyć na USG. Następna wizytę mam za 2 tygodnie, tj 28/05 i jeśli do tego czasu nic nie ruszy z porodem to gin chce mnie kłaść do szpitala i zakładać balonik żeby pobudzić szyjkę. Sama nie wiem co o tym myśleć - z jednej strony nie chce niczym przyspieszac porodu ( choć to tylko balon, nie żadna farmakoterapia), a z drugiej wizja porodu 4 kg dziecka mnie paraliżuje. Mam z tym ewidentnie problem i chyba bardziej polega on na tym, że moje oczekiwania były inne... Spodziewałam się małego słodkiego dzidziusia, a nie od razu dużego dziecka. Wiem.ze to posrane myślenie więc możecie mnie śmiało linczować