X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 14 maja 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez dzisiaj bylam na wizycie u mnie za wiele nie sprawdzaja, ale w kazdym badz razie dalej jestesmy glowka w dol i to bardzo nisko :) poza tym najwieksza moja zmora-waga ukazala +16 kg a lekarz powiedzial, ze wiecej nie moge przybrac a ja w glowie mialam tylkoØ ,, Panie jak tu nie przytyc jak to wlasnie teraz najlepiej wchodza slodycze '' :P po tym wszystkim bylam troche przybita i maz podsunal mi czekolade i co zrobilam ? Tak, zjadlam. Teraz mi nie dobrze, pewnie lekarz pozalowal :D
    No to sie pozalilam ;)

    welonka, Joaszo, anieszka, lotka1990, Annaya, Kropka89, Alphelia, Magda33, Tini, Dika lubią tę wiadomość

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonka Ten Twój lekarz to taki madrus jak mój jak mi kiedyś powiedział ,że jeść nie trzeba a jak tu nie jeść jak nom stop człowiek głodny , a na pocieszenie powiem Ci że pochlonelam cała paczkę snakow pomidorowych i też mi jest niedobrze , czuje ze jestem głodna ale za bardzo nie wiem co bym zjadła .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:18

    zielonooka7 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka mój mąż dostał antybiotyk profilaktycznie, a miał tylko jednego kleszcza. A badania zrobić po miesiącu i to prywatnie, bo nasza przychodnia nie ma jakiejś tam umowy podpisanej grrr Nasz służba zdrowia ;( mój Tata tez dostał profilaktycznie, tyle ze badania mial za free.

    Ja dziś nie miałam lodów to wciągnęłam dwa snikersy... ;)

    Też się wściekam jak mi coś upadnie, nie wygodnie już się z takim brzuchem schylać, tym bardziej po tym krwawieniu mam opory i znalazłam sposób ;) jeśli tylko mogę to chwytam stopą ;)

    Ja kupiłam tą kurę do karmienia. Wydaje się spora. A do tego taka ładna i kolorystycznie mi pasuje do pokoju ;) jak się nie przyda to będę miała niezbyt tania ozdobę hihi

    Myślicie, że butelka z atomizerem - taka z rossmanna się nada do stosowania tantum rosa?
    Jakie koszule do porodu szykujecie? Ja myślałam o jednorazowej, ale nie mogę znaleść takiej, która byłaby rozpinana.
    Do cc dają swoje koszule chyba co? Miałam dziś zadzwonić do szpitala i się dowiedzieć o zapomniałam ;(

    Magda kciuki za Was ;) ale fajnie, już tak nie wiele i będziesz miała dzieciątko przy sobie. Ja to jakbym mogła to chociaż brzuch bym pocałowała, ale nie sięgnę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:23

    Magda33 lubi tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula mój młody jest zafascynowany kura do karmienia i chyba tez ja kupie..tylko najpierw wezmę jedna, a później pewnie będę musiała kupić młodemu bo on nienawidzi maskotek za to poduszki uwielbia :-)

    Co do atomizera to ja właśnie kupiłam taki mały z rossmanna (100ml?) i zamierzam w nim rozpuścić pół saszetki tantum rosa. Staram się bagaż ograniczyć do minimum :-)

    Mnie od wczoraj mdli, mam ból z krzyża, bóle miesiączkowe i do tego widzę ze organizm się oczyszcza. Mam nadzieje jeszcze chwile wytrwać bo chce jeszcze poświecić trochę czasu młodemu (sam na sam) i mam jeszcze kilka spraw do ogarnięcia :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 20:32

  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 14 maja 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka też właśnie próbuje ograniczyć do minimum i nie wiem czy się uda. Biorę same miniaturki, nawet pastę ;)

    To moja lista do szpitala
    Szampon + odżywka
    Pasta + szczoteczka
    Krem do twarzy
    Żel do mycia twarzy
    Żel do higieny
    Żel po prysznic
    Balsam
    Szczotka do włosów
    Gumka do włosów
    Tantum rosa + butelka z atomizerem
    Pomadka
    Papier wc
    Ręcznik papierowy
    Sztućce
    Chusteczki hig
    Skarpetki
    Bielizna poporodowa
    Wkładki laktacyjne
    Wkładki poporodowe
    Podkłady poporodowe
    Woda termalna
    Ręcznik kąpielowy
    Ręcznik średni
    Klapki pod prysznic
    Croccsy
    Koszula do porodu
    Koszula do karmienia X2
    Szlafrok
    Żel do dezynfekcji rąk
    Biustonosz do karmienia

    I nadal nie wiem czy to aby wszystko? A jeszcze rzeczy dla Małego

    Joaszo, Magda33 lubią tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Anieszka, a czy dali pro forma Twojemu mężowi antybiotyk? Moja córka po obozie harcerski wróciła z 18 kleszczami i pediatra odrazu profilaktycznie przepisał antybiotyk. Nie wiem jaka jest procedura? Tak czy siak w tym roku znów obóz harcerski na miesiąc i ciekawe czy będzie powtórka?
    Tak, od razu dostał antybiotyk jakiś mega mocny na 7 dni. 18? :O Biedna :( a myślałam, że ten mój to rekordzista... Teraz musi zrobić sobie badanie krwi w kierunku boreliozy ale to we wlasnym zakresie i ewentualnie pójdzie gdzieś prywatnie. U nas jednak trzeba mieć zdrowie by chorować.
    Klarunia, obawiam się, że w tym roku możemy spodziewać się kolejnego wysypu tego dziadostwa. Zimy są lżejsze i ja sobie tłumaczę, że to przez to. W dzieciństwie każdy wolny czas spędzaliśmy w krzakach, trawach, na polu ale nigdy nie załapałam tyle tego go*na co teraz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 21:25

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5366eb4df255.jpg
    Zielonooka, Welonka w nawiązaniu do Waszych lekarzy :D

    zielonooka7, klarunia1978, Kropka89, Lucy010, Tini, welonka, Dika lubią tę wiadomość

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JEjku, ja dzieciństwo spędziłam tez na obozach charcerskich, łaziłam po lasach i jedyne co złapałam to... świnka ;) A teraz mój psiak wyszedł tylko na mini trawnik przed blok i złapał kleszcza po którym miał babeszjozę. Aż się boje do lasu na grzyby teraz pojsc...

  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka dobrze wiedziec, ze nie jestem sama :D a co do twojego lekarza to tez dobry jest, no tak ciaza to przeciez czas na glodowki ;)

    Magda33 super, ze juz wiesz co i jak to musi byc ekscytujace wiedzac, ze juz za chwile spotkasz sie ze swoim dzieciatkiem :)

    Witam nowa czerwcowke Joaszo :)

    Ptaszek u was w Holandii bez wzgledu, ktory raz rodzisz wypuszczaja po 2 h ? Szczerze jestem w lekkim szoku ;) Ja jak wyczytalam gdzies w internecie, ze u mnie w Norwegii beda wypuszczac po 6 h to spanikowalam troche, ale rozmawialam z polozna i mowila, ze na pewno nikt mnie nie wypisze po 6 h u nas w szpitalu i jako, ze pierwszy porod to bede tam 2-3 dni. Szpital nie jest najpzyjemniejszym miejscem, ale w tym przypadku nie mam nic przeciwko jesli spedze tam 3 dni. Pierwszy porod, wszystko nowe no i kwestia zoltaczki.

    Magda33 lubi tę wiadomość

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anieszka wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5366eb4df255.jpg
    Zielonooka, Welonka w nawiązaniu do Waszych lekarzy :D

    Anieszka hahahaha wygralas :D :D :D

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 14 maja 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    JEjku, ja dzieciństwo spędziłam tez na obozach charcerskich, łaziłam po lasach i jedyne co złapałam to... świnka ;) A teraz mój psiak wyszedł tylko na mini trawnik przed blok i złapał kleszcza po którym miał babeszjozę. Aż się boje do lasu na grzyby teraz pojsc...
    Czara ja mam dwa pieski i od 2-3 lat dajemy im ciasteczkowe tabletki Bravecto. Nie jest to tanie ale na 3 miesiące mamy dosłownie spokój z tymi kleszczami. Plusy są takie, że psom nie dajemy kropli ani obroży, które najlepiej nie pachniały, psy nie mają żadnych śladów po kleszczach ani ran, i to co już wspomniałam spokój na ok. 3 miesiące. Minusem jest to, że ten lek jest stosunkowo nowy na rynku i nie wiadomo, czy nie ma negatywnych skutków, kolejny minus to że ta tabletka nie odstrasza kleszczy tylko powoduje, że się nie wpija w skórę.
    Ta tabletka ma konsystencję Brownie i też tak pachnie.

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Mnie od wczoraj mdli, mam ból z krzyża, bóle miesiączkowe i do tego widzę ze organizm się oczyszcza. Mam nadzieje jeszcze chwile wytrwać bo chce jeszcze poświecić trochę czasu młodemu (sam na sam) i mam jeszcze kilka spraw do ogarnięcia :-)

    Anitka Ty rodzisz w tym tygodniu? ;) Pamiętam jak pisałaś, że w Twojej rodzinie często dzieci rodzą się w 38tc i Twój synuś też. To już lada dzień cos się może dziać u Ciebie:) tym bardziej, że masz bóle.


    Ja jutro mam wizytę i liczę na wieści, że szyjka szykuje się do porodu. Mam nadzieję, że pozwoli rodzic SN. Jutro muszę dużo z nim pogadać:)

    Welonka co z Twoim wynikiem GBS? Jednak się pomylili?

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanka teoretycznie moge rodzic bo mam 37 tydzień skończony. Poprzednio urodziłam w 38+3 dzień? I sama nie wiem.. może mnie się tylko wydaje ze coś się zbliża ale czuje dziwny niepokój. Tak w mojej odzienie zazwyczaj ciaza kończy się w 38 tygodniu. Ma nadzieje jeszcze z tydzień wytrzymać :-) ale ból mam dzisiaj taki ze poszła już w ruch 2 nospa forte, a raczej cała ciąże nic nie brałam.

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1444 1179

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wczoraj miałam trochę boli miesiączkowych w nocy, a dziś już trochę cmilo w dzień. Od wczoraj za to przypływ energii, dziś popralam już dosłownie ostatnie rzeczy... No może jeszcze środek wózka mogłabym wyprać jeszcze raz ale w sumie mogę to zrobić po powrocie do domu bo i tak pewnie od razu nie wyjdę na dwór.

    Coraz bardziej mnie ciekawi sam poród jak to będzie. Oczywiście jest tyle rzeczy których się boję, ale dziś jakoś tak sobie uświadomiłam że to też będzie fascynująco nowe i wyjątkowe przeżycie. Ale odkrycie co :-P

    Co do lodów to mąż mnie dziś zabrał na pyszne kręcone, taka duża porcja ale były dobre ze hej! Zjedliśmy obydwoje z niemałym smakiem a jutro planujemy ostatnia miesięcznicę sam na sam ;) Będzie jakiś dobry obiad, majówka i znów lody :-P Stwierdziliśmy że musi być na wypasie bo później nie wiadomo jak to będzie czy co miesiąc nam się uda kogoś załatwić do opieki na ten jeden wieczór ;)

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anieszka, zakładam mojemu psiakowi obroże foresto. Poprzedni tez ją miał i złapał kleszcza przed zakupieniem. Teraz już w marcu zakładam, gdy kończą się mrozy. Te tabletki podaje swojej suczce moja koleżanka i jak dotąd były skuteczne. Ja jednak przyzwyczaiłam się do obroży, bo przez 4 lata stosowania mnie nie zawiodła. Jeśli to się zmieni, a oby nie! to wypróbuje te tabletki.

    Minusem obroży jest wycieranie się sierści i psiak nie mógł się do niej przyzwyczaić przez pierwsze dni - strasznie wariowal.

    anieszka lubi tę wiadomość

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 wrote:
    Ja właśnie zastanawiam się na kupnem takiej poduszki. Szczerze nie wiem czy warto wydawać tyle pieniędzy ba poduszkę:) Sa też tańsze a podejrzewam że nie wiele się różnią. Ale jeśli oczywiscie ta ci się podoba to czemu nie .

    Poduszka do karmienia z pewnością jest przydatna, natomiast, jeśli chodzi o cenę to moim zdaniem 100 pln to faktycznie sporo, aczkolwiek masz alternatywę :)

    1. http://allegro.pl/fasolka-motherhood-poduszka-rogal-do-karmienia-i7115416738.html?reco_id=c402f5cd-57b7-11e8-9d71-ecf4bbd60ca8 - bardzo zbliżona do Poofi, a koszt to ok. 70 pln

    2. http://allegro.pl/poduszka-rogal-fasolka-do-karmienia-poszewka-kosm-i6327030387.html?reco_id=14ef5c7d-57b8-11e8-9cc6-b8ca3a6ab870 - poduszka bardziej w kształcie rogala niż owalu, ale cena bardzo atrakcyjna :)

    Joaszo wrote:
    Welonka ja dziś w rossmanie kupiłam za 10,99 taki zwykły elektroniczny z miękką końcówką ;) troszkę się obawiam tego mierzenia w pupie ale się naczytałam i jakoś nie ufam tym termometrom na podczerwień ;) nam też mierzyli w pupie i to jeszcze rtęciowym, także elektroniczny wydaje mi się mniejszym złem ;)

    Nie trzeba mierzyć temperatury w pupie.. Dziecku też można normalnie zmierzyć temperaturę pod pachą - tutaj najlepiej użyć elektroniczny termometr ze względu na szybki pomiar, albo można mierzyć w ustach, są fajne rozwiązania jak smoczek - termometr.

    Koszt: ok. 30 pln

    3a6d858842cc968f1d0b96b29b73

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 22:51

    Magda33, Joaszo lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka, może coś powoli się szykuje u Ciebie:) najgorsze to jak się długo rozkręca i zacząć nie może. Ale z tego co pisałaś to u Ciebie szybko idzie:)
    Ja też mam takie myśli, że chce jeszcze jak najwięcej dać siebie córeczce i nieraz to aż płakać mi się chce, czy będę umiała ta miłość podzielić na dwoje. Choć z drugiej strony to ona jest w lepszej sytuacji, bo była wykochana i wypieszczona jako jedynaczka, a synek nigdy nie będzie sam i najważniejszy..

    Z jednej strony to już chciałabym urodzić, bo mi ciężko, a z drugiej chcę jeszcze być z nią, bo później wszystko wywróci się do góry nogami :o


    Dziewczyny przespanej nocy życzę wam i sobie! Miłych snów:)

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • kokkosanka Autorytet
    Postów: 330 199

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Firanki na duszę, jak u Ciebie sytuacja się ma?

    dqprj48abcqcj6gc.png
    km5sdf9h2wz9wpdb.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosanka jutro idę dopiero bo byłam w sobotę w labolatorium to do nich jesze wyniki nie doszedł a jutro pojadę zdronie od razu mocz i morfologie na wizytę żeby nie jeździć 10razy .

    age.png
  • firanki na duszę Autorytet
    Postów: 324 128

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokkosanka,
    Dziękuję za pamięć ;* walczę z depresją od wczorajszej wizyty... Młoda Nas nastraszyła w zeszłym tygodniu, a wczoraj okazuje się że poza tym że ona ciągle tyje z tendencją do tych 4 kg, to nic się nie zmieniło. Tzn szyjka 2 cm, miękka, rozwarcia jakiegokolwiek brak. Jest baaaaardzo nisko bo lekarz nie był nawet w stanie dokładnie jej głowy zmierzyć na USG. Następna wizytę mam za 2 tygodnie, tj 28/05 i jeśli do tego czasu nic nie ruszy z porodem to gin chce mnie kłaść do szpitala i zakładać balonik żeby pobudzić szyjkę. Sama nie wiem co o tym myśleć - z jednej strony nie chce niczym przyspieszac porodu ( choć to tylko balon, nie żadna farmakoterapia), a z drugiej wizja porodu 4 kg dziecka mnie paraliżuje. Mam z tym ewidentnie problem i chyba bardziej polega on na tym, że moje oczekiwania były inne... Spodziewałam się małego słodkiego dzidziusia, a nie od razu dużego dziecka. Wiem.ze to posrane myślenie więc możecie mnie śmiało linczować

    uwo93e3kxvexoenv.png
‹‹ 874 875 876 877 878 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ