CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia a u was wesniej brzuszek byl w miare równo ?czasem mowie ze wlalabym nie dostawać tego wydruku z wszystkimi wymiarami bo człowiek jak zobaczy że jakieś odchylenie to zaraz panikuje .
A mi na telefonie nie chce się wyświetlić zdjęcie córeczki Scarllet:(
Tini rok dwa to dłużej niż słoń :d
Wyglupialam się z siostrzenica i nagle tak mnie pognalo na kibelek czułam się jak po lewatywie , mam nadzieję że nie na darmo wymeczylo mnie :d -
welonka, spróbuj skopiowac całość linku tzn. łącznie z tym obrazkiem jakby na początku, mi się tak udało a wcześniej też nie chciało.
I ja też gnam na kibelek po każdym jedzeniu teraz aż wymęczona jestemTo co welonka, razem dajemy czadu?
-
klauuudia lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Kropka oczywiście kiedy Ci pasuje ?:d miałam umowę z Oliwka ze jutro widzimy się po tej stronie ale coś czuję że wypnie wypnie sie na matkę :d
KlaudiaS i lekarz mówi że wszystko dobrze ? U nas zawsze był do tyłu ale z każdą wizyta rósł i ta różnica była taka sama a teraz zatrzymał się całkowicie u nas były te jelitka były nieprawidłowe niby to po krawieniu . Moja mama mówi żeby mnie pocieszyć ze bedzie modelka wysoka i szczupła -
Welonka tak lekarz twierdzi że wszystko jest ok skoro odwróciła się tak późno główka w dół to znaczy że ma dużo wód a to też świadczy o dobrostanie płodu no ale przepływy chodzimy sprawdzać co tydzień czy na pewno nie dzieje się coś z lozyskiem
-
Sarra pewnie leży plackiem teraz albo będzie za chwilę pionizowana
zależy jakie znieczulenie miała.
Rany moje dzieciaki to szatany. Nic mnie nie oszczędzają, znowu prawie biegiem powrót z placu zabaw. A mamy około.kilometr do najbliższegoz moim wielgachnym brzucho-pilką to nie lada wyczyn hehe
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
welonka wrote:Kropka może akurat na wizycie lekarz powie zebys jechała prędko do szpitala bo zaczynasz rodzić :p jak nasza córka jest uparta jak my to możew tym brzuchu siedzieć do połowy czerwca:d
Kurcze my też z tych upartychAle może masz rację, na wizytę zawsze możemy torbę zapakować
-
Pewnie Sara i Ha już tula swoje skarby:)
Klaudia u nas łożysko od początku ciąży było drugiego stopnia, teraz jest 3 stopnia przepływy ok niby za tydzień mam też wizytę zobaczymy co będzie wtedy, chociaż mam nadzieję że do tego czasu urodze.
Kropka to jak wy też z tych upartych to nie licz ze prędko urodzisz :p moja torba od niedzieli jeździ w samochodzie u męża , rano jak jedzie do pracy to zabieram się z nim do rodziców w razie jakby coś się zaczęło dziać bo od nas mamy 80km zanim przyjedzie z pracy po mnie to pół godziny a od moich rodziców mamy 50km i z pracy do nich ma 5minut .Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 19:46
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Coraz trudniej was nadrobić.
Nie pamiętam komu już gratulowałam, więc gratuluję wszystkim, które mają już dzieciaczki po drugiej stronie.
Byłam dziś na wizycie, ostatniej. Lekarz powiedział, że mam spokojnie czekać na akcję, a jak do terminu nic się nie wydarzy, to po trzech dniach jechać od razu do szpitala.
Z małą wszystko dobrze, wody w normie, przepływy ok, łożysko wchodzi pomału w 3st. Brzuch mam wyjątkowo wysoko, nawet lekarz był zdziwiony. Niestety małej nie dało się dokładnie pomierzyć, a to co wyszło, jak stwierdził gin., nijak się ma do rzeczywistości, bo główka bardzo nisko i ciężko o dokładny pomiar, a nogi znów wysoko i też nie szło dobrze zmierzyć... jeździł mi prawie po piersiachZresztą usg wyliczyło mi termin na 06.06 (4 dni po terminie), a zawsze miałam ok tyg. przed terminem, więc pomiary raczej niewiarygodne.
Na fotelu wyszło, że szyjka miękka, ma ok 2cm, rozwarcia brak, a główka tak nisko wstawiona w kanał, że ją czuł.
Także trzymajcie kciuki, żebym nie urodziła przed terminemLekarz powiedział, że pod koniec kobiety już mają tak dość, że chcą w końcu urodzić... a mi się zawsze poprawia i mogłabym jeszcze dłuuugo chodzić z brzuchem. Uwielbiam ten ostatni miesiąc
Magda33, Dika, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuję za zainteresowanie
Niestety cały czas jestem w dwupaku i od dzisiaj w domu. Jutro mam wizytę u gina i cały czas denerwuje się czy da mi skierowanie do szpitala tak jak ustalaliśmy całą ciążę. Trzymajcie kciuki żeby chociaż to poszło po mojej myśli.
Według usg mala wazy teraz 3226, a w 37 tc na wizycie u gina miała już niby 3400. Tak więc co sprzęt to zupełnie inne pomiary.Magda33, Sonia94, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Ha mam nadzieję, że już dłużej nie będą Cię męczyć i stresować. Zaciśnięte!
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Ja mam ostatnią wizytę w piątek i jestem ciekawa co gin powie.Dzisiaj zrobiłam wszystkie badania potrzebne do cc to jutro odbiorę i mogę rodzić :p Niby z krzepliwością mogłam jeszcze poczekać ale co raz częściej czuję ból w podbrzuszu i spinanie brzucha to wolę nie czekać z badaniami
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Ha, trzymamy kciuki
Nina - trzymaj się dzielnie!
Welonka, my też już raz jechaliśmy z torba ale to akurat był wybryk nasz bo tylko do kościoła ale jakoś wyjątkowo niespokojna się czułam wiec zrobilismy mały testAle może teraz też będziemy już z torba jeździć hahaha. Za to właśnie mnie mąż zadziwił zdaniem że on ma już pomysł na swoją torbę do szpitala! Właśnie mi opowiadał która to będzie i co spakuje! Jestem w mega pozytywnym szoku mój kochany mąż taki chce być przygotowany
teraz naprawdę nic tylko już rodzić
-
Scarlett przecudną córeczkę masz
zakochałam się
jejku jak mi się teraz dłuży.. mam wrażenie, że przenoszę tą ciążę, chociaż dziś już wypucowalam mieszkanie to może coś jednak się ruszy
Leira lubi tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️