CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda33 - cudowny szkrabek
słodziak
ScarlettKate - GRATULACJE!!!! Pozazdrościć takiego szybkiego obrotu akcji
Ale miałaś wyczucie żeby nie czekać do ostatniej chwili, nie przewidzi się.
Czekamy na zdjęcie
lotka - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo zdrówka.
klaurnia - Ty się doczekać 8 czerwca nie możesz, a ja przeciwnie, za szybko mi czas leci, nie czuję się jeszcze gotowa i strasznie się zaczynam bać tej cesarki
Czy też do szpitala masz się zgłosić dzień wcześniej na czczo?
Lucy - ja mam policzki w plamach (przebarwieniach ciemniejszych), mam nadzieję że chociaż część zejdzie po ciąży, a może to już z wiekiem takie i zostaną..
welonka - na pewno dzidzia jest po prostu szczupła, nie martw się.lotka1990, lotka1990, Magda33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jejku a ja się wzięłam za sprzątanie a tu takie akcje!!!
Scarlett - wielkie gratulacje! I samego wyczucia i sprawnego porodu i pięknej Oliwki!!!
Lotka- wszystkiego co Ci się wymarzy!!!
welonka - nie martw sie, wiesz jak to z tymi pomiarami bywa, wszystko na pewno będzie dobrze
Magda - synek rzeczywiście jak z obrazka
Dziewczyny, ja juz wszystkie kurze starlam, ostatnie pranie nastawilam, okna wymyte, z mężem poprzytulane no i normalnie nic cicho sza! Co robić jeszcze?Wiem, zostały mi podłogi ale kolana mnie bolą
Jak wywieszę pranie i firanki to jeszcze poprasuje a to zmywanie podłogi zostawię jako ostateczność na jutro
Jutro też wizyta na 18:00 ciekawe czy będzie jakiekolwiek rozwarcie i czy coś ruszyło
A do tej pory...może kolejny obywatel nam się urodzi, co? Która następna?
lotka1990, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Scarlette, jaka śliczna dziewczyneczka
!!!! Ogromne gratulacje
!!!!
Pięknie poszło, poród błyskawiczny. Miałam przeczucie, że do niedzieli urodziszAle jakie zaskoczenie z rana, jak napisałaś
Scarlette, a jak długo rodziłaś swoje pierwsze dzieciątko?
Sarrra, pewnie już tulisz maluszka
Ha, nic nie będę tu dodawała, bo i tak jesteś zdenerwowana...A może jednak pokroją i nie na darmo będzie tutaj Twój pobyt? Zaraz się okaże, że dzisiaj urodzi się trzeci maluszek na forum
Klarunia, bardzo bym chciała dotrzymać do 38 tc i właśnie urodzić 8-10 czerwiecMam przeczucie, że nam tak się uda
Magda, super, ze wychodzisz ze szpitala
Jak już poruszyłyśmy tematy kulinarne...Dziś na obiad mam krupnik i brokułową ze śmietaną oraz spaghetti, te drugie zjadłam z pół kilo mięsa, dodałam sporo sera żółtego, sos domowej roboty z pomidorów...pychotka. Dobrze, ze mężowi zostało, jak wróci to biedak będzie miał
No i chodzi za mną pizzuska
Niestety, zaraz wyprawa z wózkiem, zabrakło kupę produktów spożywczych, plan mam taki, aby wolno iść, a nie tak jak zawsze jakbym się śpieszyła
Pogoda ładna, gorąco...lubię taką
Dziewczyny, to która następna? Może na trochę przerwę zrobimy
?
I wracając do tematu mężów...Mój ostatnio bardzo mi pomaga, stara się częściej bywać, a ja...cóż...podła zołza, czepiam się go o duperele, dokuczam mu, już sama widzę, że aż dosadnie i bez podstaw, jakbym sama ideałem była...Już mama prosiła mnie, abym odpuściła.
I niestety, na dziecku też moje humory się odbijają, czasami mam wyrzuty sumienia...Żal mi mojej kochanej córeczki, szczególnie jak popatrzę na jej twarzyczkę, ale wierzę, że zrozumie mamusię.
Dlatego staram się od dziś odpuszczać złe humory i cieszyć się chwilą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 14:25
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Lotka, wszystkiego najlepszego
!!!
Welonka, nie przejmuj się, z autopsji wiem, ze lekarze ginekologowie, konkretnie faceci, zawsze są tacy przejmujący się. Masz w normie pomiary, dziecko będzie szczupłe.
Często też bywa na odwrót, duży brzusio i krótkie kości udowe o 4 tygodnie i też to jest w porządku.
lotka1990 lubi tę wiadomość
-
Gratuluję kolejnych maluszków. A swoją drogą Scarlet zazdroszczę porodu. Dokładnie taki mi się marzy. Pojechać tylko na parte
Lotka wszystkiego naj naj
Ktora następna? Myślę że ustąpmy miejsca Ha, bo już swoje wyczekala A za nią Welonka skoro już szyjka gotowaWelonka nie martw się pomiarami. Podejrzewam że albo niedokładnie zbadał albo mała była niefortunnie ułożona i nie dało się dobrze zmierzyć.
U mnie zaś od rana nie wiadomo czemu śluz który się wydobywa jest w ilościach ok 1 łyżeczki na godzinę i do tego brązowy więc z krwią. Na razie spokojnie jeszcze czekam bo skurcze nie są bolesne ale myślę że szyjka zaczyna się rozchodzic.lotka1990 lubi tę wiadomość
-
Welonka znana jest mi sytuacja, w moim najbliższym otoczeniu, że u dziewczyny wychodziło na USG, że brzuszek jest "młodszy" o kilka tygodni niż reszta ciała, a do tego też dzieciak wydawał się długi. Ta dziewczyna już urodziła 3 miesiące temu i powiem Ci, że pomimo że ona bardzo przeżywała te wymiary, a ja jej starałam się tłumaczyć, że mała jest długa i chuda, to po urodzeniu jej córka nie sprawiała wrażenia tyczki - jest normalnym pulchnym niemowlakiem i nie odstawała od dzieciaka, z którym leżała na sali, więc z tymi pomiarami to trzeba rozsądnie i nie stresować się wynikiem.
-
Dzieki dziewczyny staram sie tym nie zadreczac ,brzuszek zawsze byl do tylu ale z kazda wizyta rosl a teraz od ostatniej wizyty zatrzymal sie i to mnie martwi , mam nadzieje ze po prostu jest szczupla grubaskiem nie ma po kim byc. U nas glowa jest na 39tc a brzuch 34tc wiec roznica spora, wagowo przybiera prawidlowo.
Tini a moze Twoja kolej ?u mnie szyjka niby gotowa ale jest jescze zwrocona do krzyza lekarz mowi ze moge urodzic w kazdej chwili ale tez moge przenosic .
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Welonka u nas brzuszek też zatrzymał się na 34t3d ale sytuacja jest gorsza bo mała waży tylko 2300 wg pomiarów też mnie to bardzo martwi ale lekarz twierdzi że skoro łożysko jest w porządku i poziom wód też to nie ma się czym przejmować.
ScarlettKate gratulacje pozazdrościć takiej szybkiej akcji❤️
-
Lotka chyba Ty pytałaś o plamy na twarzy. Ja takie dostałam typowa ostuda ciążowa. Mam na czole i na policzkach, ułożyła się symetrycznie. Na początku miałam mocny trądzik, teraz to..masakra. Kamufluje fluidami ale tak na prawdę mało to daje. Używam filtru 50 ale jak widać ta przypadłość mnie nie ominęła w ciazy. Po synu wszystko mi zeszło wiec łudzę się ze teraz tez tak będzie.. w inym wypadku serwuje sobie laser.
-
Hej dziewczyny
Zapraszam Was jeśli posiadać Facebook do wziecia udziału w konkursie do wygrania podusia na dzień mamy https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1615683078530544&id=948648818567310
Również szyję dla dzieci kocyki podusie i inne rzeczy zapraszam Was przyszłe mamuśkii pozdrawiam niech ciążę przejdą Wam bez problemow!!
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
welonka wrote:
Tini a moze Twoja kolej ?u mnie szyjka niby gotowa ale jest jescze zwrocona do krzyza lekarz mowi ze moge urodzic w kazdej chwili ale tez moge przenosic .
No niestety ja jeszcze nie gotowatak jak pisałam wcześniej- planuje przełożyć poród o rok lub dwa aż nastawie się psychicznie
klarunia1978, Dika, Andziula_1988, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Dika, no aż mnie nosi tak się nie mogę doczekać
Ja mam się zgłosić tego samego dnia czyli 8 rano na czczo o 7.00. I tego dnia będzie cc. Wolałabym dzień wcześniej na spokojnie, no cóż ale takie zasady u mnie w szpitalu. Najgorsze jest to że nie moze być przy cc osoba bliska, a nam tak zależało:( jakiś masakryczny prehistoryzm w tym moim szpitalu, a w większości w Warszawie można. Gdyby nie to że specjalizują się w cukrzycy to zmieniła bym plany.
Dika, Agnella to co umawiamy się na wspólny poród:)??? Na 8 czerwca:)
Dika lubi tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Lotka chyba Ty pytałaś o plamy na twarzy. Ja takie dostałam typowa ostuda ciążowa. Mam na czole i na policzkach, ułożyła się symetrycznie. Na początku miałam mocny trądzik, teraz to..masakra. Kamufluje fluidami ale tak na prawdę mało to daje. Używam filtru 50 ale jak widać ta przypadłość mnie nie ominęła w ciazy. Po synu wszystko mi zeszło wiec łudzę się ze teraz tez tak będzie.. w inym wypadku serwuje sobie laser.
-
Agnella wrote:Scarlette, jaka śliczna dziewczyneczka
!!!! Ogromne gratulacje
!!!!
Pięknie poszło, poród błyskawiczny. Miałam przeczucie, że do niedzieli urodziszAle jakie zaskoczenie z rana, jak napisałaś
Scarlette, a jak długo rodziłaś swoje pierwsze dzieciątko?
Sarrra, pewnie już tulisz maluszka
Ha, nic nie będę tu dodawała, bo i tak jesteś zdenerwowana...A może jednak pokroją i nie na darmo będzie tutaj Twój pobyt? Zaraz się okaże, że dzisiaj urodzi się trzeci maluszek na forum
Klarunia, bardzo bym chciała dotrzymać do 38 tc i właśnie urodzić 8-10 czerwiecMam przeczucie, że nam tak się uda
Magda, super, ze wychodzisz ze szpitala
Jak już poruszyłyśmy tematy kulinarne...Dziś na obiad mam krupnik i brokułową ze śmietaną oraz spaghetti, te drugie zjadłam z pół kilo mięsa, dodałam sporo sera żółtego, sos domowej roboty z pomidorów...pychotka. Dobrze, ze mężowi zostało, jak wróci to biedak będzie miał
No i chodzi za mną pizzuska
Niestety, zaraz wyprawa z wózkiem, zabrakło kupę produktów spożywczych, plan mam taki, aby wolno iść, a nie tak jak zawsze jakbym się śpieszyła
Pogoda ładna, gorąco...lubię taką
Dziewczyny, to która następna? Może na trochę przerwę zrobimy
?
I wracając do tematu mężów...Mój ostatnio bardzo mi pomaga, stara się częściej bywać, a ja...cóż...podła zołza, czepiam się go o duperele, dokuczam mu, już sama widzę, że aż dosadnie i bez podstaw, jakbym sama ideałem była...Już mama prosiła mnie, abym odpuściła.
I niestety, na dziecku też moje humory się odbijają, czasami mam wyrzuty sumienia...Żal mi mojej kochanej córeczki, szczególnie jak popatrzę na jej twarzyczkę, ale wierzę, że zrozumie mamusię.
Dlatego staram się od dziś odpuszczać złe humory i cieszyć się chwilą