Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
my już po szczepinieu - 5w1, za pół roku pneumo.
ale powiem wam płakać mi się chciało jak ona przy tych zastrzykach płakusiała ^^` aż się cieszę, że zawsze to jeden mniej był. Za 5w1 płaciliśmy 150zł, pneumo to u nas koszt 270zł/dawka.
po szczepieniu w sumie hmm chyba żadenj reakcji jeszcze nie ma - płaczę jak zawsze, gazy ją męczą jak zawsze i ulewa hmm no trochę więcej może no ale.
co do łatwego planu cięzko nam idzie wdrażanie go, chyba zaczne kombinować z tym otulaniem ^^
na twarzy ciągle ma takie szorstkie krostki - sama nie wiem czym można to smarować/przemywać bo zwykła wodą nie odnosi skutku, siemie lniane próbowałam z kremem oilatum - i tu efekt byl taki, że mocno się zaogniło -.- więc nie wiem przez co. A jak na złośc idzie upalny tydzień więc lepiej nie będzie.
-
U mnie po gorszych chwilach jest lepiej. Wczoraj byłam na randce z mężem to trochę odsapnęłam. Zjadłam pizze i w nocy mała puszczała bąki jak stary chłop
Dzisiaj pozwoliła spać do 10, więc humorek lepszy. Wczoraj jeszcze napisałam do 5 osób, bo stwierdziłam, że potrzebuje trochę kontaktu z ludźmi i mam dosyć tej alienacji 
w zasadzie przez ostatni miesiąc miałam kontakt z mężem, rodzicami i dwiema ciężarnymi kumpelami, ale z nimi tylko telefoniczny.
Chwalę się: wczoraj pierwsza kąpiel bez płaczu w dodatku zużyłam oilatuma i teraz przeszłam na pachnące płyny, więc od małej w końcu czuć niemowlaka
chciałam wczoraj rowerem pojeździć to mi mąż nie pozwolił. xD
jeszcze jedno, wczoraj minął miesiąc bez czekolady... to chyba w pełni świadczy o mojej miłości do dziecka? ;p
BrumBrumek, Nieukowa, Ekkaja, Sista, Z., Dongina, Alorrene13, karolina0522, nenette lubią tę wiadomość
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
aś brawo za tą czekoladę!!
Ja ciągle czytam 'jezyk niemowląt' i skończyć nie mogę, jakoś czasu brak a mam wrażenie że niektóre zdania już czytałam i ta książka to takie masło maślane, no ale ten Łatwy Plan kusi i ja też będę próbować. Rozpisałam sobie moje karmienie Hani i wychodzi że dostaje butlę 8 razy !! Raz pije 120 ml a w nocy to nawet z 60ml ma problem! Ile razy w ciągu doby karmicie na mm??
Ja szczepię 5w1 w środę a pneumo ewentualnie późniejWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 14:41
-
U mnie z planem dnia.malego jest orientacyjnie tak:
Pobudka 6:30
Jedzenie: 20min
Zabawa, w trakcie przewijanie jak sie jedzenie ulezy: 30min-1h
Sen:30min jesli jest glodny, lub az sam sie obudzi, zwykle max 2h
I potem powtorka tego planu az do wieczora. Najbardziej ruchomy czas to miedxy 16 a 19, wtedy albo spacer, albo do sklepu, albo na miasto, wizyta znajomych itp.
22:00-21:30 kapiel
22:00-23:00 aktywnosc, potem cyc i spanie do 4:00-5:00. Pobudka na jedzenie i dalej drzemka do 6:30.
Aha, od posilku do posilku czas zalezy od maluszka, ale miescimy sie w widelkach 1,5h-3,5h.
Sista, BrumBrumek lubią tę wiadomość
-
U nas jak do tej pory:
butla ok 7.00 -po śnie nocnym zjada najwięcej ok 120ml, wtedy naczęściej ma najlepszy humor, leżymy sobie w łóżku i sie śmiejemy do siebie, daję jej trochę herbatki, witamikę, przebieram itp.
8.30 drzemka do ok 10-11
Potem w ciągu dnia jest totatlny chaos z aktywnością i snem, tylko jedzenie regularne
no i rutyna zaczyna się po 16.
16.30-17.30 to spacer
Po spacerze ok.19 butla, trochę aktywności (najczęściej wyje w niebogłosy bo kolka, chociaż ostatnio jest trochę lepiej)
21- kąpiel po kąpieli butla i ładnie sama zayspia w łóżeczku ze smokiem lub bez.
Muszę tylko ogarnąć popołudniowy chaos
Sista, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Nieukowa - super Olga, niestety, z uporem maniaka, po cycu zasypia lub ewidentne chce spac tylko ma z tym problem.
Moja dziś chyba rozregulowana, bo wróciliśmy od mojej mamy i płakała tak, ze dostała cyca, przy którym chciała zasnąć (poprzedni cyc dwie godziny temu). Okazuje sie, ze moj plan poszedł w kąt. M. dzwonił, ze sa korki i dobrze bedzie jak zdarzy na kąpiel. Musimy wiec jechac do sklepu, bo w domu nie ma nawet chleba. Chyba samochodem do Lidla pojadę, po tym co wczoraj moje dziecko zrobiło na spacerze
-
nick nieaktualnyU nas jest w miarę poukladane. Pobudka ok 6-6.30. Cyc, chwila zabawy i spanie do 8.40. Potem cyc i spacer do 11. Po spacerze cyc, zabawa godzinna i spanie do 14. Potem cyc i najdłuższa aktywność bo do ok 17, wtedy jedzonko i ok 17.30 spacer do 19, potem zabawa i ok 19.30-20 cyc i marudzenie/przysypianie do kąpieli czyli 21.20. O 22 spanie i tu różnie, zazwyczaj co ok 3.5-4h jedzonko
Łatwego planu nie znam ale nasza rutyna nam odpowiada. -
Nasz plan dnia tez był fajny, ale albo moja córka zalicza jakis skok, albo przeszła do kolejnego etapu Pobudka bywała koło 9.00, czasami 10.00. Co robi moja córka pomiędzy 6.00 a 8.00 nie wiemy, bo wtedy jest w naszym lozku, a my śpimy, często gada do naszych pleców O 10.00 cyc i spacer, na którym spała. Powrót do domu o 12.00, lezala sobie grzecznie, a ja robiłam obiad, w międzyczasie karmienie o 13.00. O 16.00 kolejne karmienie i spacer, na którym znowu przesypiała 2-3 godziny. 19.30-20.30 kąpiel, cyc i spanie najpóźniej o 21.00.
Teraz na spacerze nie sypia tylko lubi popłakać, podobnie z czasem na relaks, my ja zabawiamy, a ona nie w sosie, a spac tez nie chce. Za to od trzech dni ma tak silny odruch ssania, ze smoka chce zjeść, a niestety jej wypada. Piąstki to niedługo po nadgarstki wsadzi do buzi. Dlatego uważam, ze muszę spróbować ja uregulować, bo strach na spacer wyjsć No i M. pracuje z domu (60% czasu na telefonie), wiec Olga nie moze sobie tak swobodnie ryczeć w domu.
Po walce z bujakiem i smokiem, zasnela, wiec ja mogę spokojnie ogarnac mieszkanie
-
Dongina - mojej wystarczy jedna piers. Czasami tylko jak marudzi przykładam do drugiej aby sprawdzic czy o mleko chodziło, ale zazwyczaj wtedy juz nie chce. Ja w ubiegłym tygodniu miałam piersi flaczki, wtedy przy każdym karmieniu przykładałam do obu aby pobudzić laktacje. Teraz juz piersi jędrne jak na poczatku, a nawet czuje, ze mam nadmiar, moze pora troszke pomrozić?
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam przepełnione ostatnio piersi i zaczęłam akcję mrozenia. Ściągam tylko do uczucia ulgi a to i tak wychodzu ok 100ml... Będzie na kryzys Także mój się najada jedną. Czasem jak po 15min krzyczy i nie wiem o co chodzi to podaje druga pierś ale zazwyczaj nie o jedzenie wtedy chodzu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 18:51
-
nick nieaktualnyJeny u nas masakra
znów ryk od 6 rano praktycznie non stop i zero snu 
nie wiem czy to może być jeszcze efekt po szczepieniu? Dzis rano minely juz 72h... kurde zastanawiam sie czy do lekarza nie jechac co do szczepienia na rota - szczepi sie max do 12tygodnia, tak mówiła mi pediatra. A z tą odpornością faktycznie coś jest na rzeczy - chcialam Polę zaszczepić na pneumokoki tydzien po 5w1 i wzw i pediatra odradziła tak szybko. My szczepimy na pneumokoki teraz, bo Pola jako wcześniak bardziej narażona na te wszystkie choróbska (dlatego też mamy to szczepienie za free). Alorrene - my szczepilismy 5w1 i wzw czyli uklycia w obie nozki. Nawet gdybym chciala pbeumokoki od razu to u mnie pediatra wiecej niz 2 wkluc naraz nie chce. No chyba,ze wezmiesz 6w1..ale dla mnie to i tak za duzo na raz. Ja bym rozlozyla i na pneumo zaszczepila pozniej jesli chcesz szczepic. A rotawirusy tylko do 12 tygodnia pamietaj, wiec zebys sie wyrobila jesli chcesz szczepic, ja nie szczepilam. Córa kolezanki po szczepieniu na rota dostala takiej sraczki, ze wyladowaly w szpitalu. Skoro moja Pola bo Bobotiku robi8 kup to obawialam sie podobnej reakcji..
-
Monia ja mam wrazenie ze ten hipp jest jakos chudziutki moj juz 150ml sie nie najada, dzisiaj musialam dac 180 i zadowolony jestem zalamana ze on tyle je - nie bede go glodzic ale az tyle to chyba nie zdrowo-w widelkach na opakowaniu jest napisane ze tyle zjada przecietny 4miesieczniak
Zastanawiam sie czy i u Nas to faktycznie skok. Wczoraj Latwy Plan sprawdzal sie idealbie-a dzis ryk, wrzask, pisk i juz nie wiem jak to nazwac dalej- jesten wykonczona
U nas to wyglada tak: 7pobudka i jedzonko potem Gabrys opozadzony zostaje-taka poranna toaleta lezy w lezaku-gadamy, pokazuje mu zabawki itp itd, obowiazkowo po opozadzeniu kupa i po godzince-1,5 zasypia-wstaje przed 10 na kolejna porcje- po drugim sniadanku lezymy na macie- na brbrzuszku itp itd- po godzince znowu sen. 13 wybija i nowu jedzenie i w kolo to samo-jak nie lezak to mata, jak nie mata to lozko i cwiczymy brzusio- o 16-17 spacer, wracamy biegiem na jedzenie bo zazwyczaj drze ciupage ze az wstyd jemy i idziemy na balkon - ok 21 kapiel, czasem zasypia czasem nie- wtedy o 22 butla albo na spiocha albo nie i zasypia- spi do 4-5 - wtedy je i dalej w kine do 7. A dzisiejszy dzien to pomylka
Allorene- ja szczepilam 5w1 i rota- mlody zniosl szczepienie lux
Nie wiecie co sie dzieje z gosi_a/Suzanna co u Was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 20:53
Sista lubi tę wiadomość
-
Monia nie wiem ile w tym prawdy bo nie mamy tego mleka się myślałam o nim i sporo czytałam w necie i dużo było o tym ze to mleko jest dobre dla dzieci które mają problemy brzuszkowe /kolkowe bo jest lekko strawne a co za tym idzie dzieci jedzą go więcej i częściej się domagają. Ale czy tak jest i ile w tym prawdy nie wiem. Tak nspisalam na co się natknęłam.
-
Dongina - poprawiłam mi humor tym wpisem Moze to skok, a moze mix jaki jej ostatnio zaserwowalam, w ciagu tygodnia budziła sie w trzech mieszkaniach, do tego szczepienie. Dziś wieczorem był w większości płacz, ale po kapieli i jedzeniu zasnela sama, uff.
M. dojechał, wiec teraz czas dla nas. Spokojnej nocy !! -
Ja siw boje.o dzisiejsza noc- maly non stop dzis spi i je od 15:00! Bylam u kolezanki w Poznaniu na kawie, potem zaliczylysmy 2,5h spaceru- ani na chwile aie nie obudzil... Po powrocie nakarmilam, przewinelam a potem zaraz zasnal i w drodze powrotnej sie nie obudzil... Po kolejnym karmieniu znowu spi obudzil sie na 5 minut, usmiechnal sie, puscil baka i znowu zasnal
Zobaczymy co bedzie dalej...
Melia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
