X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 13 lutego 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My nigdy nie obchodziliśmy walentynek .... do zeszłego roku kiedy po obserwacji cyklu właśnie w ten dzień mieliśmy się poprzytulać - doszliśmy wówczas do wniosku, że raz spędzimy ten dzień b. romantyczniej niż przez poprzednie lata ... i teoretycznie się udało - choć w maju ta mała historia się zakończyła :(

    Dlatego podchodzę do tego dnia troszkę sentymentalnie :( ... ale nie ma co się smucić.
    Zabieram więc na romantyczny schoping nie męża a mamę - M. dostanie wieczorem ode mnie Fale Dunaju których nie piekłam już z pół roku a od których był uzależniony i jakiś prezent sama sobie też wypatrzę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 14:59

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    U mnie podwyższone leukocyty, erytrocyty, śluz i bakterie ofite w moczu no i jest infekcja - leczę antybiotykiem. A do tego duuuuuuużo pić, najlepiej wody z cytryną i jakieś soczki żurawinowe. A bardzo dużo masz tych leukocytów ?
    Może też być kwestia pobrania :) trzymam kciuki żeby tak było.

    Teraz dopiero doczytałam ile ich jest. Rozczochrana jakaś jestem ;)

    Leukocytów mam 20-25 więc sporo. A szczypało Cię lub bolało przy oddawaniu moczu? We wtorek wizyta, zobaczymy co gin powie.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Leukocytów mam 20-25 więc sporo. A szczypało Cię lub bolało przy oddawaniu moczu? We wtorek wizyta, zobaczymy co gin powie.


    Nic nie piekło, tylko brzuch twardniał i bolał.

    Wydaję mi się, że skoro nie ma bakterii to może nie jest tak źle, no ale ginekologiem nie jestem. Daj znać jak po wizycie :) Ja w poniedziałek znowu badanie moczu po antybiotyku, czy zeszło czy nie. Oby przeszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 15:29

    ukdytv73la1h903i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ale mam nerwy wrrrr ! Dzwoniła do mnie bliska koleżanka i w rozmowie stwierdziła ze musi mi coś powiedzieć . Mmm wiec słucham a ona tekst ze pewna napotkana babeczka sprzedała jej newsa że jestem w ciąży. Kurczę no to news się śmieje :) A ona kontynuuje że troje dzieci to trochę patologia nie wspominając że Kuba porusza się na wózku. Nosz ku..a komu i co do czego!!! Ludzie są kretynami i pewnie wszystko mierzą swoją miarą. To jakieś chore, bo syn porusza się na wózku ( elektrycznym w cenie auta ) to nie możemy mieć 3 dzieci ? No chyba sobie pudełko lodów otwarze dla ochłody. Mąż po tej informacji się śmieje, i mówi " moja kochana patologia " mi do śmiechu nie jest mam wkurw :(

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia, czy Ci ludzie są warci Twoich nerwów? Olej takie komentarze albo odpowiedz że dla Ciebie patologią jest wtracącanie się ludzi w Twoje życie :-) bierz te lody (zjedz też za mnie bo ja to nie wiem kiedy zjem:-) ) i pełen relax ;-)

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Nic nie piekło, tylko brzuch twardniał i bolał.

    Wydaję mi się, że skoro nie ma bakterii to może nie jest tak źle, no ale ginekologiem nie jestem. Daj znać jak po wizycie :) Ja w poniedziałek znowu badanie moczu po antybiotyku, czy zeszło czy nie. Oby przeszło.

    dobrze że wizyta już we wtorek. Biorę żuravit i jem żurawinę ale widać nie pomaga. Wodę z podwójną cytryną sobie jeszcze zaaplikuję i do wt muszę wytrzymać.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lody, bita śmietana i olewam ich. :) ale postanowilam, ze takie panie z dobrymi radami od wózka będę gonić !!!
    A niestety Asia do pamiętliwych należy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 15:49

    Nieukowa, Scintilla lubią tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasiu ja już się nauczyłam olewać takich ludzi. Ja ostatnio od znajomej usłyszałam że ona jest w 16 tc i uniej wszystko rozwija się prawidłowo nie to co u nas, ciągle coś. I prenatalnych nie robili bo są zdrowi, nie to co my. Odpowiedziałam jej że nie widzę aby mi lub mężowi czegoś brakowało a poza tym kariotypy mamy ok. Na to ona że jej organizm akceptuje dziecko a mój tak nie koniecznie. I że jest 100% kobietą. Przepłakałam pół wieczoru i postanowiłam że ostatni raz ktoś "uderzył" mnie słowami. Mąż jej nr tel. Dodał do czarnej listy.

    W tamtym roku przy 1 ciąży usłyszałam od koleżanki "pierwszą ciążę i tak się porania" 4 dni później kropkowi serduszko nie biło...

    Niektórzy już tacy są, ale weź głęboki oddech, zjedz lody i olej wstrętne babsko!!!! Według mnie to wszystko dlatego że Ci zazdrości, że masz tak wspaniałą rodzinkę.

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia mnie tez by szlag trafil. W ogole rozwalaja mnie rady i opinie ludzi ktorych ledwo znam. Laska z pracy, ktora znam tylko z widzenia ni stad ni z z owad do mnie podeszla dzisiaj i ani czesc ani nic, tylko mi mówi ze ja powinnam dawno siedzieć w domu a nie w pracy, a to znaczy ze na pewno o siebie nie dbam i ze pewnie pęknę przy porodzie. I nawijka dalej, ze jak chce to ona mi da instrukcje jak krocze masować. Cholera, rozumiem ze ktoś bliski mi takie coś powie, ale cholera osoba prawie nieznajoma??? W jakiej intencji to bylo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 18:19

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    dobrze że wizyta już we wtorek. Biorę żuravit i jem żurawinę ale widać nie pomaga. Wodę z podwójną cytryną sobie jeszcze zaaplikuję i do wt muszę wytrzymać.

    Trzymam kciuki, żeby wszystko było w jak najlepszym porządku :)

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia - pamiętaj, że karma wraca! Więc olej tego babskiego dziada - no ale lody oczywiście zawsze są wskazane :)

    Nieukowa - ja bym chyba poprosiła taką "koleżankę" aby pokazała masowanie krocza na sobie :/

    Joasia:), Nieukowa lubią tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do Was pytanie bo może któraś miała podobne objawy.
    Dziś rano obudził mnie ból brzucha więc poszłam się wysikać. Później pojawił się u mnie ból z prawej strony pod biodrem. Po jakiejś godzinie przeszło i był spokój teraz znowu po wysikaniu się boli mnie z prawej strony przy biodrze. Nieijest to duży ból ale kłucie i to nie jest zbyt przyjemne. Mała się kręci i dużo dziś kopie. Myślicie że to mogą być jej nogi? Bo czasami tam w pobliżu biodra czuję kopniaki.

    wnidt5odau6o2x80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu mnie czasem tak boli ale w okolicy pachwin. Może spróbuj to miejsce rozmasować. A może to kolka? Albo faktycznie mała tak się ułożyła i nerw jakiś uciska .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 16:50

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co czytam i nie wierzę!!!nosz kur..Ale ludzie mają tupet! Aż mi się ciśnienie podniosło. Gdybym tak zwaną koleżankę spotkała to bym jej w gębę przywaliła. Mam nadzieję że ja nie trafię na nikogo takiego bo nie ręczę za siebie.

    A ja dziś mojemu mężowi zrobiłam prezent na walentynki i upiekłam mu drożdżówki z jagodami i musem jabłkowym. Cieszy się jak dziecko :-) tak niewiele trzeba żeby faceta uszczęśliwić :-P

    Rozalia, Sista, Joasia:), karolinka85, Gonia123 lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak przeczytałam te Wasze historie, to z jednej strony jest bardzo przykre, a z drugiej śmiać mi się chce że ludzie potrafią być tacy perfidni. Interesują się czyimś życiem, jakby swojego nie mieli.
    My jutro mieliśmy jechać do teściów, ale plany się pozmieniały i mąż zabiera mnie na mój ulubiony torcik i kawusie, a potem jakiś spacerek po starówce :)

    Jeśli u Was jest cukiernia Sowa to polecam Salvador, sprzedają na kawałki :)
    2ir1zqkfllda_t.jpg

    Zjadłam niedawno kurczaka na oliwie i mizerie, mały po tym szalał jak opętany. Ciekawe czy z dobrego smaku czy odwrotnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 17:40

    Sista, Joasia:), gosi_a lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia:) wrote:
    Kurde ale mam nerwy wrrrr ! Dzwoniła do mnie bliska koleżanka i w rozmowie stwierdziła ze musi mi coś powiedzieć . Mmm wiec słucham a ona tekst ze pewna napotkana babeczka sprzedała jej newsa że jestem w ciąży. Kurczę no to news się śmieje :) A ona kontynuuje że troje dzieci to trochę patologia nie wspominając że Kuba porusza się na wózku. Nosz ku..a komu i co do czego!!! Ludzie są kretynami i pewnie wszystko mierzą swoją miarą. To jakieś chore, bo syn porusza się na wózku ( elektrycznym w cenie auta ) to nie możemy mieć 3 dzieci ? No chyba sobie pudełko lodów otwarze dla ochłody. Mąż po tej informacji się śmieje, i mówi " moja kochana patologia " mi do śmiechu nie jest mam wkurw :(

    Moja siostra ma 4 dzieci, co prawda 4 nie planowali ale sie zdarzylo, mieszkali jak byla wciazy na wiosce, gdzie w sklepie slyszalam jak baby rozmawialy (oczywiscie mnie nie widzialy) ze ona to tylko potrafi mezowi rozkraczac nogi a on sie spuszcza....no rece mi opadly. Co kogo to obchodzi, niech maja i 8 dzieci, nie chodza glodne, nie chodza brudne, szwagier czasami lubi łyknąć ale moja siostra alkoholu nie tyka, oboje pracuja, co ludzi to obchodzi? Ale wiecie, jest przynajmniej temat do rozmow. O mnie tez pewnie mowia ze patologia bo bede miala drugie dziecko przy 36 metrach.

    Gonia123 lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż stwierdził, że takim trzeba odpowiadać że 3 potrzebowaliśmy, żeby otrzymać statut rodziny wielodzietnej. Dostaniemy kartę "dużej rodziny " i będziemy mieli tańsze bilety, wejściówki do kina i zniżki w niektórych sklepach :)

    gosi_a, Rozalia, Nieukowa, karolinka85, Sista, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak te bóle to były chyba nogi, bo już nie boli :) A czuć było kopniaki z tamtej strony. W sumie się jej nie dziwię, mam całkiem mały brzuch więc się biedaczka nie mieści.
    Dziewczyny, szkoda czasu na przejmowanie się debilnymi opiniami ludzi. Ludzie są jacy są i zawsze znajdzie się ktoś kto coś głupiego powie pod nosem. Grunt, że my jesteśmy szczęśliwe ;)

    A ponieważ Wasze zdjęcia mnie zmotywowały to i ja wrzucam moje ostatnie łupy :)
    8if6nct5i4r1_t.jpg

    i moja ulubiona:
    nsokz06iuici_t.jpg

    Rozalia, Inesicia, Scintilla, nenette lubią tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mama mnie urodziła (jestem trzecim i ostatnim dzieckiem) to też się od swojego brata dowiedziała, że oni to tylko dzieci potrafią robić. Masakra. Ale ja tam się patologią nie czułam;) Znam nawet osobiście rodzinę, która ma 15 dzieci (!!!) i też patologią nie są. Ot taka normalna wielodzietna rodzina. Chociaż nie powiem robi to wrażenie.
    Byłam zapisać się na USG w 31 tygodniu i na koleją wizytę za 2 tygodnie. A po drodze kupiłem sweterek, pajacyka, 2 bodziaki, spodenki i czapeczkę za 15 zł;) Zimowy sweterek z Mamas&Papas jest świetnej jakości:) Większość ubranek jest na 56 więc teraz muszę poszukać na 62 i 68.
    Pogoda na spacer była dziś przecudna. Aż się nie chciało do domu wracać.

    Rozalia, Nieukowa lubią tę wiadomość

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nas w domu jest czwórka, z czego tylko jeden brat planowany i też wiele razy słyszałam, że tyle dzieci to patologia, a ja tam się cieszę że należę do tej patologii :)
    Jak widzę te wszystkie Wasze cuda dla dziewczynek, to mimo braku planów na więcej dzieci, aż mam ochotę zrobić sobie dziewczynkę hehe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 18:09

    f2wljw4z4o3fmwct.png
‹‹ 569 570 571 572 573 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ