Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie kąpanie i ostatnie jedzenie w granicach 19-20 ale niestety dzień zaczynamy zwykle już o 5. No i też niestety po drodze karmimy się gdzieś w okolicach 1-2. A ostatnio to nawet co 3 godZiny. Tak jest od jakiegoś czasu,bo wcześniej mały wytrzymywal nawet do 4 bez jedzenia ale często też o tej czwartej był już wyspany, zwarty i gotowy do działania więc nie wiem co gorsze. W dzień zwykle je co 3 godziny, czasem dociagniemy do 4. U nas tylko mm.Marijanu
-
myszka 30 wrote:Czesc dziewczyny, ja karmie mm, ale rzadko przesypia mi bez jedzenia cala noc. Takze zazdroszcze. Kladzie sie spac o 20-21. Zazwyczaj o 20 je ostatnia butelke, nastepnie budzi sie na jedzenie 3-4 a pozniej co 3h. Np wczoraj zasnal dopiero przed 24 (cos nie mogl kupki zrobic)to spal do 7 rano. Co robicie, ze maluchy spia Wam cala noc ?
myszka nie wiem komu przesypia dziecko noc bez jedzenia, bo u mnie po 6-7h przerwy około 3-4 rano jest jedzenie (pierś+butla) i potem śpi do 7.30-8.30 rano. Także chyba jeszcze nie ten czas żeby 2-3 miesięczne dziecko przesypiało do świtu bez jedzenia zupełnie (chociaż może się mylę?) -
Malwa86 wrote:Hej dziewczyny. Czytam Was od dłuższego czasu, już jak byłam w ciąży. I zaciekawił mnie Wasz ostatni temat dot. spania Waszych maluszków. Czy one tak długo śpią bez przerwy na jedzonko? Jeśli tak to w jaki sposób karmicie? Kp czy MM?
U nas tylko pierś. Mały śpi od 21 do 9-10, ale karmienie co 3-4 godziny. Raz zdarzyło się 5 godzin przerwy. Tyle że karmienie teraz trwa góra 10 minut, wiec nakarmię i zaraz zasypiam. -
To ja źle zrozumiałam myślałam że Wasze dzieciaczki śpią bez przerw na jedzenie tyle godzin. To u mnie podobnie. Kąpiel ok 20-21 i pierwsza pobudka 2-3. Np. Teraz jeszcze Marcelek śpi ale już zaczyna ciamkać także zaraz zobaczę czy nie ma kupy, mleczko przygotowane bo ściągam swój pokarm i chłopca ładnie nakarmimy i dalej luluMarcelek
-
Malwa86 wrote:To ja źle zrozumiałam myślałam że Wasze dzieciaczki śpią bez przerw na jedzenie tyle godzin. To u mnie podobnie. Kąpiel ok 20-21 i pierwsza pobudka 2-3. Np. Teraz jeszcze Marcelek śpi ale już zaczyna ciamkać także zaraz zobaczę czy nie ma kupy, mleczko przygotowane bo ściągam swój pokarm i chłopca ładnie nakarmimy i dalej lulu
Malwa to chyba wykrakałam, bo dziś synek zaliczył coś co można uznać za "przespanie nocy" - od 20.00 do 5.00 potem jedzonko i jeszcze pokimał do 8.00.
Wstałam sama o trzeciej w nocy bardzo zdziwiona i poszłam zobaczyć czy oddycha Także kurka flak - chwilo trwaj! Jesteś piękna!Matka Rocku lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny czy to możliwe, żeby nam już jakiś ząbek chciał wyjść? Od kilku tygodni Leon slini się masakrycznie, kilka minut na rękach i mam cały mokry rękaw. Do tego jest taki marudny, nic się nie chce bawić..Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Brawo Alek oby tak dalej Szaron musisz więcej krakać Marcel też się ślini dużo już jakieś 2 tyg. W sobotę w końcu udało mu się w głos zaśmiać i to ze 2 minuty Teraz próbuje go rozśmieszyć ale nie da rady. W weekend przyjedzie tatuś to może mu się uda.Marcelek
-
Jeszcze do tego całe ręce wpycha do buzi...
A co do spania to u nas nie jest najgorzej ale też nie jest super. Kąpiel między 19, a 20, sen zwykle od ~20.30. Pierwsza pobudka ~2, następna po 6 i jeszcze uda nam się zasnąć do 8.30-9. Czasem rzuca się tak, że mnie przebudzi, ale wtedy dam mu smoczek, pociamka 3 razy i odlatuje
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
U nas też ślina, ślina, ślina wszędzie. Jak go nosze na rękach, to aż kapie na podłogę. Ręce też non stop w buzi, całe piąstki wpycha aż czasem ma odruch wymiotny jak za daleko włoży tak jest skupiony na tych rączkach, że jak go położę na brzuszku, to może leżeć nosem w podłożu byle ręka była w zasięgu języka. A jak nie ma ręki to może być szyja albo ręka noszącego, wycycka, "wyliże" co się nawinie. Ostatnio wycyckał pół koszuli kobuety, która go szczepiła-fuj
Malwa86 lubi tę wiadomość
Marijanu -
Malwa86 wrote:A mój synek zjadł o 16.30 i zasnął sobie twardo i śpi do teraz na kanapie w salonieMarijanu
-
Malwa to gdzie Ty mieszkasz? U nas jest tak szaro, buro i ponuro, że muszę światło świecić. Leon drzemie, ale jak wstanie to zamotam go w chuste, wezmę parasol i skoczymy na pocztę i do aptekiMama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
U nas chyba kolejna faza wzrostu. Malutki je co 2 godziny od 2 w nocy i jedna pierś to mało. Zjada hedną i jeszcze trochę z drugiej, a pomiędzy karmieniami śpi. 20 minut zabawy i już ziewa. Zobaczymy jaki postęp to wróży
W niedzielę chrzest. Prognozy zapowiadają deszczyk i zimno -
Moj Maly je miedzy 19 a 20, pozniej z godz-dwie jest usypianie w kolysce z rykiem w tle, wypluwaniem co 10 sekund smoczka i plakaniem ze chce go z powrotem itp. Po 22 znowu je, tym razem zasypia normalnie, pozniej ok 1, 4, 7 i juz dluzej nie chce spac. Najdluzej zdarzylo sie ze przespal 4 i pol godziny, ale to taki wyjatek ze az sprawdzalam czy jeszcze oddycha, bo sie przestraszylam Ostatnio w nocy prawie przy kazdej zmianie pieluchy jest ryk, ale zaraz po sie uspokaja. I to nie takie normalne poplakiwanie tylko doslownie taki dziki ryk...
W dzien je co 2-3 godz, spac nie chce, chociaz czasem udaje nam sie go odlozyc na jakies pol godzinne drzemki. I ostatnio czy to noc czy dzien to zjada bardzo rozne ilosci - nieraz tylko 50ml i nie chce wiecej, nieraz wypije cala butle 125ml.
I tez sie slini. Chwyta do buzi wszystko co ma przy niej - moj szlafrok jak go trzymam na ramieniu, kocyc itp