Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny! Właśnie wstałam i zaraz lecę do labu na trzecią bete, także trzymajcie kciuki! Prosze! Oficjalnie lecę do piekarni
Kombinuje tak, ponieważ przyjechali do nas moi Rodzice, ponieważ szykujemy się do przeprowadzki właśnie na dniach i dodatkową para rąk się przyda, szczególnie by w tym zamieszaniu zaopiekować się Oleńka, no a ja absolutnie nie chce Im jeszcze mówić o pozytywnych testach... Jeśli wszystko będzie ok, to chciałabym utrzymać to w tajemnicy do pierwszej wizyty, czyli wypadałoby gdzieś w okolicach Oleńki roczku, wtedy chciałabym ogłosić 
Ale najpierw... niech wszystko będzie dobrze!
Aniołek [*] - 25.XI.2014 - 12t2dz (ob. 8t5dz) -
I na którą masz wizytę?belldandy wrote:Wariuje, ze nie mam objawow, ostatnio nic widac nie bylo mimo ze pecherzyk juz duzy. Dwie straty za mna...
Jutro pecherzyk powinien miec okolo 18mm I powinien byc juz zarodek.
Razem z mezem ustalilismy ze nie ma co sie nakrecac I zadreczac, lepiej isc jutro I sprawdzic niz caly weekend sie martwic.
Musi byc dobrze, nie?
Trzymajcie kciuki!!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
S1985 na 15;15, jestem jako pierwsza...
i wykorkuje do tego czasu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 08:47
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Malinkaa wrote:Dołączam się do was Dziewczynki, dziś po pierwszej wizycie u lekarza - potwierdzenie ciąży ☺️ termin spodziewany na 10.06
. W moje imieninki
witamy:)
Widziałaś serduszko?
Malinkaa lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Madziątko, super zdjęcie i piękna pamiątka
Malinka. Witaj i zapraszamy do Nas
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i piękne widoki na usg Ja mam wizytę w pn koło 16, a rano muszę jeszcze bete zrobić Ogólnie od dwóch dni pojawiła mi się wrażliwość na zapachy. Przepraszam za określenie, ale wszystko mi śmierdzi. No i rano szybko muszę coś małego zjeść, bo mnie mdli. Z tym jest trochę problem bo biorę euthyrox na tarczyce i aby się hormony dobrze wchłonęły to biorę tabletkę przynajmniej 30 minut przed nadzieniem 
Malinkaa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Ja od rana lekko krwawię
Jak w środę widziałam,to mówił mi,że jak ciągle jakieś plamienia większe lub mniejsze są to,że nie ma sensu,żebyśmy się widzieli częściej niż co tydzień,bo to nic nie da.
Zobaczymy,czy ustanie,czy się rozkręci.strasznie stresujący dla mnie ten początek ciąży.ciągle nie wiem na czym stoję
-
Milk@ wrote:Cześć dziewczyny,
Ja od rana lekko krwawię
Jak w środę widziałam,to mówił mi,że jak ciągle jakieś plamienia większe lub mniejsze są to,że nie ma sensu,żebyśmy się widzieli częściej niż co tydzień,bo to nic nie da.
Zobaczymy,czy ustanie,czy się rozkręci.strasznie stresujący dla mnie ten początek ciąży.ciągle nie wiem na czym stoję
Plamienia, a krwawienia to dwie rozne sprawy... ja bym pojechala to sprawdzic.Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Milk@ wrote:Cześć dziewczyny,
Ja od rana lekko krwawię
Jak w środę widziałam,to mówił mi,że jak ciągle jakieś plamienia większe lub mniejsze są to,że nie ma sensu,żebyśmy się widzieli częściej niż co tydzień,bo to nic nie da.
Zobaczymy,czy ustanie,czy się rozkręci.strasznie stresujący dla mnie ten początek ciąży.ciągle nie wiem na czym stoję
Na stronie www.rodzinko.pl czytałam, że w siódmym tygodniu zarodek się mocniej implantuje w macicy i mogą się pojawić lekkie skończę brzucha i plamienia nawet do takich przypominających miesiączkę. A Ty w takim czasie właśnie jesteś, wiec to może byc z tym związane. Trzymam kciuki za mocniejszą implantację
-
Belldandy w środę jechałam już z czymś odbrobinę lżejszym.nic po prostu więcej w tej sytuacji się nie da zrobić.trzeba czekać na bieg wydarzeń.pocieszam się tym,że brzuch mnie nie boli.
(Pytanie do dziewczyn,które straciły kiedyś fasolki,czy zawsze brzych boli przy stracie,czy może boleć dopiero później przy krwawieniu?)
-
Milk@, trzymam kciuki. z doświadczenia wiem, że niektórzy tak mają i nic złego się nie dzieje.. ale u Ciebie już 6+6 widziałaś serduszko? możesz podjechać na USG zobaczysz czy z dzieckiem OK i na przyszłość bedziesz spokojniejsza w razie plamień czy krwawień...
a prawda taka, że i tak najmądrzejsze co możesz zrobić to odpoczywać i starać się nie denerwować.. no bo co lekarz Ci pomoże?
co do straty, to mnie brzuch bolał w momencie krwawienia już przy samym poronieniu. w ciąży z Emmą natomiast brzuch bolał mnie codziennie, a plamiłam/ krwawiłam co kilka dni...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 10:00
-
Milka - dobrze do tego podchodzisz. Na spokojnie, nie denerwuj sie. Trzeba wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze!
Ja sie wlasnie umowilam na srode do endokrynologa. Niestety u mnie w miescie nie ma nikogo polecanego wiec ide tam gdzie jest termin. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Dzwonilam jeszcze do endo z miasta godzine ode mnie, ale termin na grudzien... mam we wtorek dzwonic i z doktor rozmawiac, a nie z rejestracja to moze mnie wcisnie.
-
Pianistka,moja ciąża jest prawie tydz. młodsza niż z terminu miesiączki.ale w środę było już serduszko.
Leżę,odpoczywam ile się da ale obawiam się, że to jednak będzie koniec
Edit: w środę jednak to krwawienie było mniejsze.pojechałam i było wszystko ok.przecież nie moge jeździć co drugi dzień do lekarza,bo on poza usg nic mi wiecej nie pomoże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 10:50
-
Cześć dziewczyny!!!
Witam nowe mamusie! Gratulacje!
My wstaliśmy po 10:30!!!! Szok
U mnie sytuacja się odwróciła, w pierwszej ciąży teściowa była jak matka, bo z własną nie miałam kontaktu przez 3 lata, a teraz moja mama wie i kibicuje, a teściowie dopiero w poniedziałek się dowiedzą...
Aaaa najgorsze było to, że jakiś czas temu dowiedziałam się, że teść robił mi zdjęcia w ciąży, pokazywał je ludziom w pracy, a ostatnio się wygadał, bo musiał mi zrobić fotkę jakoś cichaczem, bo w pracy wszyscy w szoku jak schudłam i ładnie wyglądam...
Czaicie jaki bezczel???!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2016, 11:17
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Milk@ wrote:Pianistka,moja ciąża jest prawie tydz. młodsza niż z terminu miesiączki.ale w środę było już serduszko.
Leżę,odpoczywam ile się da ale obawiam się, że to jednak będzie koniec
Edit: w środę jednak to krwawienie było mniejsze.pojechałam i było wszystko ok.przecież nie moge jeździć co drugi dzień do lekarza,bo on poza usg nic mi wiecej nie pomoże
A lekarz stwierdził krwiak czy coś? znalazł źródło krwawienia?
U mnie tak było, że po każdym krwawieniu biegłam na USG przygotowana na najgorsze a za każdym razem okazywało się, że dziecko ma się wspaniale i nikt nie wie skąd krew :o a raz krwawiłam tak jak przy @...
Trzymam kciuki... :*
-
Dlatego może i wredna jestem ale absolutnie nie pozwolę na jakiekolwiek zdjęcia, nie będę już miła i kochana, nie będę traktować tego jako niewinny żarcik tylko zjebie od góry do dołu i powiem że to bezczelność i chamstwo...
Mój mąż takiego ciśnienia dostał jak mu to powiedziałam, że prawie oko mu wyskoczyło tyłkiem haahhahahaahAlexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
