CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Izape_91 wrote:Calineczka, czy mi się wydaje czy to chłopiec? Patrzę między nogi
KatWomanDo mam kolegę z Mielca ja z całkiem bliska, bo Stalówka i szyję pasjami! A my się staramy prawie tyle samo czasu, gratuluję -
Beti82 wrote:Witam Kat
W końcu sie zdecydowalas 😉Zostan juz z nami 😘Beti82 lubi tę wiadomość
-
Dabria wrote:Jutro sprawdze nwm czy nie bylo 1:500 cos
Juz skorygowane? Czyli po pappie wyszlo Ci niższe?
Pytam bo ja pappy nie robilam i czasem myślę czy jeszcze tego nie zmienić.
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Pierwsze ruchy poczułam jakoś 16-17 tc chyba... To dość wcześnie, ale szczuplak i łożysko na tylnej ścianie, a dziecko było duże. Można je porównać do motyli w brzuchu wcześniej przy wstrząsach np. w aucie czułam w brzuchu przelewającą się kulkę pełną wody teraz tego nie czuję, ale za to jak mi burczy w jelitach to czuć, że te fale tam się tak specyficznie w środku rozchodzą xD
Byłam na zakupach, kupiłam wszystko do pierniczków i Stasiowi słodycze w buty. Muszę jeszcze napisać z nim list do Mikołaja. I powiem Wam, że jestem padnięta strasznie... Plecy mnie bardzo bolą jak się tak nalatam po tych sklepach, w domu jednak tak człowiek nie odczuwa jakie to obciążenie.KatWomanDo lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kinga to sruu do łóżka odpoczywac!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
alicjaaa_d wrote:Co do bankowania krwi w 100 % zgadzam się z Kinga. Powinno to być normalne, że krew jest pobierana i przechowywana na potrzeby wszystkich chorych a nie tylko na Twoją wyłączność. Ale nas kraj niestety jeszcze pewnie długo nie będzie tego praktykował... My prawdopodobnie będziemy pobierać i bankowac, ale tylko dlatego, że rodzice zadeklarowali, że pokryja te koszty. Sami nie dalibysmy rady wyłożyć na to takiej kasy. Chociaż jest opcja kredytu, 700 zl na rok to nie tak duzo.
Fajnie, że macie takie wsparcie u nas jeśli chodzi o koszty to możemy sobie na to pozwolić sami. Tylko zastanawiałam się ile z was się decyduje na taki krok Tak jak pisałam jeśli chodzi o pakiet to wchodzi w grę bankowanie krwi i sznura. Cena jest praktycznie taka sama jak za samą krew. Wy też rozważacie opcję sznura? Wiem, że jeszcze jest pakiet: krew pępowinowa, sznur i krew łożyskowa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 21:29
-
A ja dzis caly dzien w domu pod kocem faszeruje sie tymi domowymi specyfikami zrobilam nawet syrop z cebuli i czosnku mam nadzieję ze postawi mnie na nogi. Najgorzej z zatokami zapchane na maksa i pewnie znowu czeka mnie nieprzespana nocka co do swiat to ja planuje pieczenie piernikow w sobote a w niedziele ubieram choinke i przystrajam mieszkanko. Naszczescie po sklepach nie musze biegac w poszukiwaniu prezentow bo w tym roku cala rodzina postanowilismy ze robimy szlachetna paczke. Ale jedno jest pewne beda to jedne z piekniejszych swiat no wkoncu z dzidziusiem co prawda jeszcze w brzuchu ale juz ta świadomość jest inna😊
KatWomanDo, Izape_91, Kinga13 lubią tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Asiulka bardzo fajny pomysł z tą szlachetna paczka. Ja planuje coś uszyc i wystawić na licytację dla chorego chłopca, jak już wystawie to Wam podeślę link
Asia te święta dla nas też będą wyjątkowe, siedziałam dzisiaj u rodziców i pomyślałam o wigilii, że niedługo wszyscy się zjada i będzie dom pełen ludzi i wreszcie te życzenia będą takie o jakich marzylam od lat... Poczułam takie szczęście, że aż mi łzy same napłynęły do oczu.
Ja miałam dzisiaj jakiś spadek mocy.. Nie wiem z czego to wynikało, ale nagle rozbolala mnie głowa i mdłości... Chociaż pewnie wynika to z ciążyStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Widzę że rozmawiacie o krwi pępowinowej. My postanowiliśmy bankowac krew synka. Nawet jakiś super pakiet dostaliśmy coś tam chyba 120 ml krwi na kilka komór podzielone itd... W rzeczywistości łożysko wypadło mi zaraz po wyjściu synka. Minimum krwi do bankowania to 20 ml - my mamy 22 ml. Jestem tym trochę zawiedziona bo te 22 ml to jest tak niewiele że i tak nie pomoże za bardzo. Ale ponieważ i tak ponieslimy największe początkowe koszty to bankujemy za chyba 500 zł rocznie. Prawdopodobnie przy drugim dziecku też będziemy pobierać i wtedy zdecydujemy czy bankujemy obie. Ale ja już mam mieszane uczucia...
-
Mój syn to nocny Marek... Tak samo jak ja zresztą. Lubimy siedzieć do późnej nocy, a rano pogarować w łóżku. Miał tylko kilka tygodni takich, że pobudka o 5 rano, to były najgorsze tygodnie mojego macierzyństwa... Normalnie śpimy do 9 minimum, a często poleżymy i do 10 czy 11
Karola, ja bym się tak nie stresowała tą ilością. Rzeczywiście jak rodziłam Stasia to był częsty zarzut, że możesz płacić tyle czasu za bankowanie a jak przyjdzie co do czego to tych komórek jest za mało. Jednak już ostatnio (całkiem przypadkiem) słyszałam o procedurach namnażania komórek przed rozpoczęciem terapii. I może nie jestem jakimś wybitnym specjalistą, ale jakieś tam podstawowe medyczne wykształcenie mam i wg. mojej wiedzy jak medycyna się rozwija to serio jest kwestia czasu, aż ten problem będzie rozwiązany do zera. Akurat nie brałabym za pewnik wszystkich tych obiecanek o tym, że temat jest rozwojowy i zastosowania wzrosną - wzrosną z pewnością, ale to jeszcze kwestia lat. Jednak samo namnażanie komórek do potrzebnej ilości to nie jest nowa technologia, to już się robi w medycynie od lat. Po prostu trzeba troszkę zmodyfikować technologię pod ten konkretny typ komórek, to też trwa i nie takie hop siup, ale to o wiele bliższa perspektywa przerobić coś co już umiemy od wynalezienia zupełnie nowych terapii. Także myślę, że jeśli będzie tam chociaż kilka komórek to da się coś z tym zrobić w razie czego08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Ja w poniedziałek mam usg prenatalne. A mam już wyniki pappa i teoche się przerazilam. Wolna beta hcg 65 iu/i natomiast pappa 0.37 iu/I!
Wiem wiem byle by nie panikowac i czekać na usg ale cholera nie da się!
Z córką wynika pappa miłam 6 iu/I.
Czytalam trochę na necie ale nie odnalazlam innego przypadku z tak niski wynikiem:/
Do tego wczoraj znów krwotok bol brzucha. Pojechałam na sor. Maluch ma się dobrze.
Ale ile to wszystko mnie kosztuje nerwowo i zdrowia
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Ewelaa_♡ wrote:Ja w poniedziałek mam usg prenatalne. A mam już wyniki pappa i teoche się przerazilam. Wolna beta hcg 65 iu/i natomiast pappa 0.37 iu/I!
Wiem wiem byle by nie panikowac i czekać na usg ale cholera nie da się!
Z córką wynika pappa miłam 6 iu/I.
Czytalam trochę na necie ale nie odnalazlam innego przypadku z tak niski wynikiem:/
Do tego wczoraj znów krwotok bol brzucha. Pojechałam na sor. Maluch ma się dobrze.
Ale ile to wszystko mnie kosztuje nerwowo i zdrowia -
Ewelaa ja znalazlam strone ( ale juz nie moge znalezc,moze to i dobrze ) Gdzie samemu mozna przeliczyc .Dosyc skomplikowana ale u mnie to ryzyko podstawowe z krwi ZD wyszlo 1:151 a ja wyliczylam sobie 1:149 wiec dobrze liczy bo malo sie pomyliłam
Po skorygowaniu wczoraj dostalam 1:3000 cos tam
Ale Ja mam Nifty i tam ZD jest 1: do ilus milionów WIec zobaczcie jaka jest kosmiczna roznica miedzy PAppa a Nifty !!! Gdybym nie miala wczesniej Nifty to pewnie bym sie stresowala ,ze mi wyszlo 1:151
Wiec nie wiem po co to Pappa sie robi? Po to ,zeby podalo to ryzyko przedwczesnego porodu?
Ja akurat nie mialam wyjscia bo mialam prenatalne w pakiecie razem z Pappa a ,ze wiedzialam od razu ,ze bede nifty robic to sie nie przejmowalam -
Myślałam, ze to juz koniec wymiotów. Niestety nie. Ostatnio jak tylko wypiłam łyka wody to zwróciłam. Dzisiaj męczą mnie strasznie zatoki i nie wiem, czy to od tego, ale zanim cokolwiek zjadłam i wypilam to zwymiotowałam po długich meczarniach na żółto. Chyba, że to żółć 😣 strasznie sie dzis męczę w tej pracy... a mój lekarz na pewno mnie dzisiaj nie przyjmie.06.2020 👶🧚♀️
-
Monique i melisa niestety u mnie to też się zdarza jak nic nie ma w żołądku.
Okropnie dają w kość te wymioty.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV