X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola111 wrote:
    Nie denerwuj się bo pewnie to standardowa wizyta. Ja na pierwszej wizycie na badaniach prenatalnych miałam rozmowę z genetykiem - opowieść kto na co chorował itd. Teraz jadę 2.01 po odbiór wyniku i to jest znowu konsultacja z genetykiem, który który opowiada jak czytać wynik. Poprzednio miałam bardzo dobre wyniki pappa a rozmowa z genetykiem była standardem ;)
    no staram się tym uspokajac. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W PL jest zalecenie amnio od ryzyka 1:300, ale jest jeszcze drugi, wyższy próg, od którego jest konsultacja z genetykiem. Nie pamiętam niestety jaki, ale na bank sama konsultacja jeszcze nie znaczy nic strasznego ;)

    Luteina może sprzyjać infekcjom. Chociaż ja się pasę tymi kiszonkami i póki co nic. A jak aplikujecie? Na ulotce jest zalecenie żeby w ciąży aplikować na palec, bo śluzówka jest bardziej miękka i aplikator może podrażniać. Mnie rzeczywiście podrażniał na samym początku, ale szybko to minęło i nie zrezygnowałam z niego, bo to jednak o wiele bardziej higieniczna metoda.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Dabria Ekspertka
    Postów: 188 199

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja palcem aplikuje tak mi radzila gin
    Kiszone ogorki pomagaja ? Moze zaczne jesc
    A ten priobiotyk dopochwowy ktos zna ?

    be58d71147.png

    20.03.2018 - Aniołek 6tc [*]
    02.07.2018 - Aniołek 5tc [*]
    Hashimoto, insulinooporność
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety dopadło mnie przeziębienie. Tak mi zawaliło nos, że ledwo żyje. Woda morska gówno daje. Masakra.

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miscelle wrote:
    Niestety dopadło mnie przeziębienie. Tak mi zawaliło nos, że ledwo żyje. Woda morska gówno daje. Masakra.
    Współczuję, mi pomogly krople prenalen w polaczeniu z inhalacja i syrop z cebuli i czosnku. Zdrowka zycze😊

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie robię inhalacje z soli fizjologicznej, iryguje nos, psikam wodą morską, ale ciężko o udrożnienie.

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ostatnio jem dużo kiszonych ogórków i kapusty. Narazie spokój. Smaruje też od czasu do czasu proVag żelem. Osobiście często mam żółtawy śluz, ale nic mnie nie swędzi, a lekarz mówi, ze wydzielina jest "idealna" 🤦‍♀️

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czuję się przeziębiona.🤒😕 Napewno katar męczy.. 😭 ale byle córki nie zarazić.

    U Nas przygotowań do sylwestra brak. Ciężko imprezować z 17msc dzieckiem 🤦🏻‍♀️
    Ze znajomymi spotykamy się popołudniu. A potem do domu. Tym razem nie liczę na przespaną noc u Hani. Więc może być ciekawie. 🤦🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 20:13

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miscelle wrote:
    Niestety dopadło mnie przeziębienie. Tak mi zawaliło nos, że ledwo żyje. Woda morska gówno daje. Masakra.
    Miscelle spróbuj tej maści vicks vaporub, mi najlepiej pomaga z tych wszystkich rzeczy na katar, odtyka nos. Można ją stosować w ciąży.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2833 3560

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie chyba też po luteinie mam jakąś infekcje czy coś..posmarowałam pimafucin przez ok.tydzien ( bo tylko na tyle mi starczylo to co miałam w domu) na chwile mi przeszło i po 2 dniach dziś z powrotem zaczęło mnie szczypać.. ech.. muszę jakoś wytrzymać do wizyty 2.01. No i ja też aplikuje palcem .

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Też czuję się przeziębiona.😕
    Ale u Nas przygotowań do sylwestra brak. Ciężko imprezować z 17msc dzieckiem 🤦🏻‍♀️

    Zależy ☺️ My jedziemy na sylwestra do znajomych, gdzie już jest koleżanka z 11msc dzieckiem i 10 innych znajomych bez dzieci 😁 przynajmniej ona będzie ze mną w trzeźwości 😁


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    Zależy ☺️ My jedziemy na sylwestra do znajomych, gdzie już jest koleżanka z 11msc dzieckiem i 10 innych znajomych bez dzieci 😁 przynajmniej ona będzie ze mną w trzeźwości 😁
    Wiadomo ludzie są różni. ☺️ Jeszcze kiedyś to potrafiłam widzieć ludzi z niemowlakami podczas fajerwerków.🤦🏻‍♀️

    Tylko nadal nie rozumiem sensu imprezy z alkoholem z niemowlakiem u boku.
    Jak ma się z kim zostawić, to owszem. Ale u mnie mimo domku to hałasy nieźle się niosą.

    Wiem, że kiedyś byliśmy na bez alkoholowej imprezie u znajomych. To u Nas norma, nie pijemy. I wśród nas były dzieci.
    I sąsiedzi zadzwonili po policję, że jest impreza a są dzieci. 🤣🤣🤣 Więc czasami mając dziecko lepiej myśleć co się robi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 21:01

  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki opiekun jest trzeźwy, nie ma zagrożenia dla malucha to nie rozumiem jaki problem :) Jest jakieś prawo, że dziecko nie może przebywać wśród nietrzeźwych osób? Nie każda taka impreza musi być głośna, wulgarna itp. Zależy od gości.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 21:04

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, że od wielu czynników to zależy. W zeszłym roku córka miała 5 msc, mimo fajerwerków spała smacznie. A u Nas byli sąsiedzi , z 3.5 letnim dzieckiem. A ona w ciąży. ☺️

    Ale córkę tak do 10msc niewiele rzeczy budziło. Teraz nie liczymy już na jej blogi sen. Więc wolimy spędzić dzień aktywnie a nowy rok przywitać we 3. ☺️ Chociaż różnie to może wyjść. Heh, zawsze możemy zostać dłużej u znajomych niż planowaliśmy.

    Ogólnie to ja akurat nie przepadam za takimi wypadami jak bezdzietni+ dzieciaci.
    Ja na spotkaniach czuję że się relaksuję jak są dzieci. Córka jest zajęta, zadowolona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 21:43

  • shelby* Autorytet
    Postów: 583 616

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie widzę problemu, skoro towarzystwo zacjwuje się kulturalnie, I opiekun dziecka jest trzeźwy.
    W zeszłym roku Hania miała rok na sylwestra, oczywiście musialysmy wyjść oglądać fajerwerki.

    74709jcgjiz14w6b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, ja widzę problem bo jestem całkowitą abstynentką. ☺️

  • shelby* Autorytet
    Postów: 583 616

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też abstynentów, jednak jeśli ludzie zachowują się odpowiednio A pija dla "humoru" to mi nie przeszkadza że w towarzustwi3 są dzieci, zazwyczaj impreza dla dorosłych jest I tak w innym pomieszczeniu niż przebywają dzieci, więc tym bardziej nie ma dla mnie problemu.

    74709jcgjiz14w6b.png
  • Karola111 Ekspertka
    Postów: 200 291

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy jechać do kuzyna - ma 3 dzieci w tym synka w wieku naszego małego, ale... Jesteśmy tydzień po szczepieniu mmr. Temperatura 39,co 4 godziny na zmianę paracetamol i Ibuprofen, wieczorem zauważyłam wysypke. Do tego wczoraj wyszedł piąty a zaraz wyjdzie szósty ząb. W dzień niby jest ok ale wieczór i noc to masakra. Syn bardzo płacze, jest niespokojny. Ostatnie 3 noce kończyły się na tym że o 1 szliśmy z sypialni do salonu bawić się bo tylko to go uspokajalo. Po pół godziny mała porcja mleka i oczy zaczynały robić się coraz mniejsze... Także chyba czeka nas Sylwester z TVP, TVN i Polsatem...

    11.2017 Aniołek [*] 10 tc
    12.2018 Synuś 💙

    cazdto9.png
  • Pati. Autorytet
    Postów: 326 390

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niedawno wróciłam od znajomych, była 3 małych dzieci , część osób piła, oczywiste nikt się nie narąbał 😁 wszyscy z kulturą, wiadomo głośno mogło być bo jak inaczej jak ponad 10 osób rozmawia ale każdy rodzic zwracał uwagę na swoje dziecko i oczywiście nie pił, myślę że takie coś jest w porządku :)

    Ja od drugiego dnia świąt jestem też przeziębiona 🥴 pije litrami herbatę z miodem i malinami a gardło płukam zaparzonym tymiankiem i goździkami - gardło już w sumie nie boli tylko rano trochę, mi zawsze napar z rumianku i goździków pomaga- polecam:))
    Ale dziś jeszcze dodatkowo katar 😒

  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja choruje bardzo często, a najczęściej na zapalenie zatok niestety. Od początku ciąży jakimś cudem organizm mi się wybronił i ani raz aż do teraz nie byłam chora. Pierwsze symptomy choroby to zatkane uszy, których za nic nie mogłam odtetkać. Uspokoiło się to na kilka dni ale od wczorajszego wieczoru się rozwija i to poważnie 😞 uszy zatkane,katar,kaszel i zimny ból w klatce piersiowej 😣 jakieś rady co można na zatoki używać ? Mam wodę morska, witaminę C i sok z malin od dziadka 🤷🏼‍♀️


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ