X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 marca 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniquue wrote:
    Ja nosiłam od xs do m. Czesto po prostu w barkach/biuście się nie mieściłam. Mam 162 cm wzrostu i rozmiar 80F. Z tych koszul jednak oddam tą z podwojnymi napami (wydają się upierdliwe, trzeba ich szukać po boku i ciężko zapiąć) bo znalazłam jeszcze jedną szpitalną koszule w domu, w którą się o dziwo mieszcze. Nie ma guzików, a bez problemu wyciągam z niej cyca 🙈 ta granatowa ze wstawkami jest w sam raz, szara za duża, z napami po bokach jest też za duża. Także myślę, że poza tą pierwszą mogłam mieć spokojnie Ski. Wrzucam zdjęcia, robione na szybko uprzedzam 😋 i ja nie jestem wybredna względem koszul. Ja bym sie bardziej sugerowała opiniami niż tymi wymiarami bo z nich to ja mało wiem 😔 A zgadza sie rzeczywiście z tym co komentowano.
    cf23bf4553a0.jpg[/url]
    Monia tę granatową też odsyłałam miałam M i nie zmieściłabym w nią brzuszka pod koniec.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 12 marca 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel śliczne te Twoje koszule 🥰 Ja celowałam w coś tańszego i chciałam w jednym miejscu zamówić.

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 marca 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia bo ja śpię w koszulach więc wykorzystam potem :) tak to też bym nie inwestowała.

    W klinikach odwołali wszystkie procedury IV, IUI i transfery.Biedne dziewczyny.Chyba bym osiwiała.
    Nie mówiąc że Czesi zamykają granice, a dużo dziewczyn po nieudanych procedurach tam się leczy.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 12 marca 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Monia bo ja śpię w koszulach więc wykorzystam potem :) tak to też bym nie inwestowała.

    W klinikach odwołali wszystkie procedury IV, IUI i transfery.Biedne dziewczyny.Chyba bym osiwiała.
    Nie mówiąc że Czesi zamykają granice, a dużo dziewczyn po nieudanych procedurach tam się leczy.
    A gdzie to wyczytalas ? Masakra a jak jestes w trakcie procedury dramat....

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 12 marca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dwie koleżanki jedna leczy się w Czechach i teraz boi się co z transferem.Druga leczy się w Polsce dziś miała punkcję lekarz do niej zadzwonił i poinformował ją że w klinice wszystko odwołują i będzie miała w takim razie mrożony transfer.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 12 marca 2020, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam z dolce sono tą na ramiączkach i z napami po bokach. Ta z napami może być nie wygodna. Zamówiłam obie Ski, brzuch powinien się zmieścić, ale zamierzam je nosić po porodzie. Ogólnie śpię w koszulach, ale ich nie wezmę do szpitala bo są krótkie i szkoda by mi ich było. Przeważnie mam od mamy ginekolog i z doktor nap.

    Z Norwegii odwołali loty, mam nadzieję, że wizytę męża u lekarza przełożą, bo inaczej będzie musiał jechać autem tyle km, a potem poddać się kwarantannie 14 dniowej za darmo :) niech lepiej tam siedzi niż by miał nam coś przywieźć do domu. Chyba nie jestem dobra żoną :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 22:45

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Bunia89 Autorytet
    Postów: 453 414

    Wysłany: 13 marca 2020, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My do jutra w Polsce i też w stresie, że coś będzie nie tak i nas nie wpuszcza na prom czy będziemy mieć problemy na granicy szwedzko-norweskiej. Gdyby człowiek wiedział, że aż tak to się rozprzestrzeni to bym w ogóle z domu się nie ruszała. Mój do pracy ma nie wracać, wszyscy przechodzą u niego na zasiłek. Po przyjeździe mamy mieć dwa tygodnie kwarantanny. Szef mu doradzał żebyśmy może w Polsce zostali, no ale co ja tutaj zrobię. Tam mieszkanie, 3/4wyprawki, lekarz itd. a gwarancji nie ma że do maja/czerwca wrócimy, bo już nawet loty do połowy czerwca są odwołane, jeszcze niech granicę zamkną i będzie d*pa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 06:18

    4c3tgywlo997xyly.png
    km5sdf9htez2sipt.png
    22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
    21.02.2018 (*) 6tc
    18.08.2018 (*) 7tc
    25.12.2018 (*) 8tc
  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia89 wrote:
    My do jutra w Polsce i też w stresie, że coś będzie nie tak i nas nie wpuszcza na prom czy będziemy mieć problemy na granicy szwedzko-norweskiej. Gdyby człowiek wiedział, że aż tak to się rozprzestrzeni to bym w ogóle z domu się nie ruszała. Mój do pracy ma nie wracać, wszyscy przechodzą u niego na zasiłek. Po przyjeździe mamy mieć dwa tygodnie kwarantanny. Szef mu doradzał żebyśmy może w Polsce zostali, no ale co ja tutaj zrobię. Tam mieszkanie, 3/4wyprawki, lekarz itd. a gwarancji nie ma że do maja/czerwca wrócimy, bo już nawet loty do połowy czerwca są odwołane, jeszcze niech granicę zamkną i będzie d*pa.

    Bunia a Twój mąż pracuje przy jedzeniu, ze ma zasiłek czy ze względu na zamknięte szkoły? Masz już zwolnienie z pracy?

    Ja mam kwarantannę od wczoraj i powinnam mieć do wtorku ale szef napisał żebym przyszła w poniedziałek 😏 nie będę się kłócić. Miałam dzisiaj oddać krew na konflikt ale nie mogę przez ta kwarantannę 😬
    Ja pracuje w pokoju pomiarowym i jest zakaz wstępu do środka. Wszystko maja zostawiać na zewnątrz.
    Szkoły zamknięte przez 2 tygodnie, samoloty odwołują i coś piszą, ze maja zamknąć granice na 3 tygodnie.

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja śpię teraz w koszulkach i spodniach mojego męża a po porodzie kupię sobie piżamki z h&m. Kupię 1 koszule do szpitala i wystarczy bo nie będę więcej jej używać 😀

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w szpitalu zużyłam z 4 koszulę. 😊 Krew, człowiek się poci. 😊

    Nie korzystałam po porodzie bo nie lubię. Ale teraz przydadzą się po raz 2.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:24

    Bera1983, Ambriel, Moniquue lubią tę wiadomość

  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ja w szpitalu zużyłam z 4 koszulę. 😊 Krew, człowiek się poci. 😊

    Nie korzystałam po porodzie bo nie lubię. Ale teraz przydadzą się po raz 2.

    Z tego co wiem to tutaj dają do samego porodu koszule ale faktycznie 2 to minimum. Ja miałam okropne obrzęki i przez woda wychodziła ze mnie litrami jednak to już po powrocie do domu po tygodniu jakoś.

    W Norwegii do szpitala potrzebne są tylko ciuchy na wyjście i kosmetyki dla mamy. Reszta jest wiec nie muszę torby nie wiadomo jakiej brać ze sobą 😊

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ja w szpitalu zużyłam z 4 koszulę. 😊 Krew, człowiek się poci. 😊

    Nie korzystałam po porodzie bo nie lubię. Ale teraz przydadzą się po raz 2.

    Raczej musimy się przygotować gdyby miało nie być odwiedzin. Ja w szpitalu do laparoskopii miałam trzy koszule i wymiennie były w praniu przez zakrwawienie.Moja siostra poradziła mi więcej przez gorąc na oddziale, plamienia, ulewanie maluszka.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko nadrobiłam... Ktoś tam pisał wcześniej o foteliku rozkładanym na płasko :P w trakcie jazdy chyba nie można go rozkładać i nie wiem jak z wpinaniem rozłożonego w stelaż - tzn wiem, że jednego modelu na bank się nie da, ale nie orientuję się w ofercie czy jest coś innego xD do sprawdzenia :P

    U nas też ludzie robią zapasy. My i tak dużo rzeczy mamy, bo na wsi nie wszystko jest to w mieście robi się większe zakupy zwykle... Trochę dokupiliśmy. Chociaż mama boi się o chleb itd, bo też mało co zostawało jak była. Wstawiłam zakwas, jak coś to się upiecze xD

    Ale ja zaczynam panikować powiem Wam. Nie wiem jak to będzie z dostępnością do opieki lekarskiej. Co z moimi wizytami w Warszawie itd. Niby mówią, że nie będą zamykać miast, ale teraz ma być 2 tyg. na to żeby w miarę możliwości siedzieć w domu, a widać już po reakcjach w necie, że dużo osób nie będzie się stosowało. Przypadków na bank będzie przybywać i jak każdy będzie olewał to się boję, że serio nas uziemią całkiem. Raczej nikogo wtedy nie będzie interesował mój konflikt :( wydaje mi się, że do czasu naszych porodów to już zacznie się trochę uspokajać, ale jeszcze trzeba jakoś do tego czasu donosić... najbliższe tygodnie to będzie największa panika i zamieszanie, strasznie się boję, że akurat wtedy coś się wydarzy. Cały czas starałam się jakoś trzymać, że mimo stresu w końcu zostanę znów mamą i to podwójną, od wczoraj ciągle prześladuje mnie myśl, że dziewczyny urodzą się martwe lub niepełnosprawne...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 Kinguś ja też się trochę boję właśnie o opiekę medyczną, przecież non stop mamy badania w laboratoriach, leki na krzepliwość i kontrolne USG.Kobiety w ciąży wszędzie przyjmą wiadomo że nie będą rodzić w domu.No i do czasu naszych terminów jednak jest jeszcze sporo czasu.Musimy na siebie uważać i zostać w domu no i mieć nadzieję, że nie zrobią odcinania miast.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 13 marca 2020, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też nie wiem za bardzo jak to ma wyglądać z naszymi badaniami, wizytami... Ja mam we wtorek wizytę na nfz, a jeszcze muszę wcześniej powtórzyć badanie moczu. Z próbką moczu to chyba wyślę męża aby pojechał, no ale na wizytę muszę się stawić sama. Może i ta przychodnia do której chodzę nie jest jakaś wielka, no ale zawsze co najmniej z 15 - 20 osób tam się kręci, panie w rejestracji, pielęgniarki i głównie pacjenci czekający na wizytę. Z szefem już na szczęście ustaliłam, że będę pracować zdalnie, akurat w mojej pracy to nie jest jakiś wielki problem.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 13 marca 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiadomo, że kobiety w ciąży nikt całkiem nie oleje, ale może się okazać, że będą przyjmować nas tylko w razie zagrożenia a rutynowe kontrole i badania będą odwoływane. W sytuacjach kryzysowych tak się postępuje. Tylko w mojej sytuacji ja nie muszę zalewać się krwią, dzieci mogą dostać wylewu a ja będę czuła się dobrze i nie będę o niczym wiedzieć bez rutynowego USG. Jakby złapały mnie skurcze a byłyby jakieś ograniczenia w poruszaniu się to nie wiem na ile kontrola drogowa zrozumie, że to nie wszystko jedno gdzie będę rodzić i muszę jechać 250km... Dziewczyny, które mają stabilną sytuację i konsultują konflikty w Krakowie i Wrocku mówily, że wizyty są już tam odwoływane.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 13 marca 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga może będą jakiegoś rodzaju przepustki. I mozesz uzyskać takie coś od lekarza i wtedy nie będzie problemu 😣 nie dziwie się, że sie zamartwiacie w takiej sytuacji. Ja mam niby lekarza na miejscu, ale tam wiecznie ludzi jak mrówek i godziny oczekiwań. Wizyte mam za tydzień i pare dni później drugą (tam już spoko max z 4 osoby na poczekalni). Będe tam wcześniej dzwonić i zbadam sytuacje jak to rozwiązali i czy będą normalnie przyjmować 🤔

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 13 marca 2020, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy w poniedziałek, następna wizyta za 4 tygodnie.Do tego czasu powinno sytuacja się uspokoić.

    calineczka88 najpierw tam zadzwoń, zanim pojedziesz.Zawsze lepiej dopytać.

    Kinguś ja Cię w pełni rozumiem, poproś lekarza o zaświadczenie, że musisz pozostawać pod specjalnym nadzorem medycznym.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2834 3564

    Wysłany: 13 marca 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też się zastanawiam co zrobić z wizyta..Bo pierwsza wizytę u gina mam w czwartek i tam raczej w miarę spoko ,bo to jest tylko ta przychodnia ginekologiczna i nie ma tam nigdy więcej osób niż 3. Ale 27.03 mam wizytę u gina na NFZ , żeby spróbować dostać zastrzyk na konflikt na NFZ i tam już jest problem. Bo to jest przychodnia KOC i do tego przychodnia lekarzy rodzinnych i jeszcze jakby było mało nocna i świąteczna opieka zdrowotna. To wszystko w takiej małej przychodni. Zastanawiam się czy nie olać tego zastrzyku na NFZ i najwyżej przeboleć te 400-500 zł na ten zastrzyk prywatnie.. 🤷‍♀️

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • shelby* Autorytet
    Postów: 583 616

    Wysłany: 13 marca 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdążyłam załatwić wizytę, bo miałam 10.03. Następna w kwietniu. Chociaż tyle dobrze .

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    74709jcgjiz14w6b.png
‹‹ 511 512 513 514 515 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ