CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga13 wrote:To chyba zależy od suszarki. I metody suszenia. Jak bardzo wiruje no to są pogniecione, jak za mocno grzeje to z kolei niszczy temperaturą. Dlatego chyba kluczowe są te programy no i to jak producent umiejętnie połączył to wszystko w całość. Ja wybrałam Electrolux Perfect Care i ona rzekomo ma te czujniki, że jak jest wysuszone to kończy szybciej (czyli ubrania krócej są na te czynniki są narażone) i moduluje też temperaturę grzania i wirowania. Programów też ma masę... Powiem szczerze, że przeczytałam caluteńki wątek na bliźniakowej grupie o suszarkach gdzie były setki komentarzy, większość polecała tą i nie miała absolutnie żadnej negatywnej opinii także myślę, że będzie spoko
Ja też mam Electrolux Perfect Care, model 800, ale ona chyba nie ma tego czujnika. Pewnie masz wyższy model. Poza tym potwirrdzam- super suszarka
A i jeszcze trzeba często czyścić wyjmowany filtr na odpadki, bo inaczej nie dosusza prania (średnio robię to co 2-3 prania).KatWomanDo lubi tę wiadomość
Czekamy na drugą córeczkę -
O to muszę zacząć znów ten temat, bo też już mam dość tych suszarek są wszędzie na raz potrafię mieć 3 wystawione 🤦 I mega niszczą ściany jak za bardzo przysuniesz. Może znajomi mają jakąś starą wersję. A ile płaciłyście za nie ?⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
Finezja19 wrote:Beti pisała na majówkach, że jedzie do szpitala 😟 mam nadzieje, że wszystko u niej dobrze🙏🏻
Też to widziałam, może się odezwie wkrótce. Kurcze przez tą epidemie człowiek prawie na wizyty nie chodzi i jak tu wyłapać że coś jest nie tak 😒🤯⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
Greenwood wrote:Ja też mam Electrolux Perfect Care, model 800, ale ona chyba nie ma tego czujnika. Pewnie masz wyższy model. Poza tym potwirrdzam- super suszarka
A i jeszcze trzeba często czyścić wyjmowany filtr na odpadki, bo inaczej nie dosusza prania (średnio robię to co 2-3 prania).
Wybrałam Perfect Care 900, ale właśnie 800 dziewczyny polecały co kupowały wcześniej i one pisały o tym systemie, powinnaś mieć. On się nazywa SensiCare, sprawdź sobie gdzieś w tych programach, ja jeszcze fizycznie nie mam jej na miejscu. Rozważałam tą i jedną z Perfect Care 800 i różniły się w sumie tylko jednym systemem, ta moja ma CycloneCare, który bardziej dba o równomierne i delikatne suszenie, a to z tym dopasowaniem czasu miały obie. Ta, którą wybrałam w MediaMarkt w zestawie z łącznikiem i kulami wyskakuje mi za 3017,99 zł08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Co do torby to ja mam razem z wózkiem i ona tez ma szelki i mozna nosic jak plecak. Ma kilka przegródek wiec chyba powinna wystarczyć.
Też będę rodzić po raz pierwszy ale jakoś za bardzo się tym nie przejmuje, raczej czekam na ten moment az dzidzia bedzie z Nami 🙂, ogladam filmiki na yt ze szkoly rodzenia zeby wiedziec jak sie przygotować do porodu i opieki nad niemowlęciem.
Co do samopoczucia to na razie sie czuje dobrze jedynie co to brzuch mi juz ciazy, ciezko sie wstaje a najgorzej zasnac bo mlody kopie wtedy i po jednej i po drugiej stornie i brzuch boli jak sie mlody wypycha a często to robi. Raczej nie puchne bo i obrączkę i zaręczynowy bez problemu zaloze choć juz sa ciasniejsze niz zawsze.
Dziewczyny mam pytanie odnośnie laktatora. Miala ktoras z Was ręczny Philips Avent? Bo sie nad nim zastanawiam. -
nick nieaktualnyA ja już sobie powiedziałam: "nigdy w życiu ciąży!". 😕
Pierwsza ciąża mimo tych niedogodności ze spojeniem była znośna.
Teraz to istny koszmar. Nie mogę się wyspać - a już odespać nie ma jak.
Ten ból spojenia też mnie już strasznie drażni. 🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 22:41
-
Ja torbę do wózka chyba kupie z Lanila 🥰 ale nie jest to jakiś must have przed porodem, na pierwsze spacery będziemy chodzić niedaleko domu, a dopiero później jak będę w stanie sama załadować wózek i dziecko do auta to będziemy jeździć na dłuższe spacery i wtedy na pewno będę potrzebować torby 🙂
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
nick nieaktualnyJa cenię sobie plecak a nie torbę do wózka.👍 Ciężko brak dziecko i jeszcze torbę na ramię. Plecak w niczym nie ograniczał moich ruchów. Spokojnie mogłam wszystko. 😊
Ciekawe jak to teraz z tymi wizytami u pediatry będzie. 🤔 Mnie chyba pierwsza by wypadała gdzieś już na początku czerwca. 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 00:01
-
Ja oczywiście nie spie bo mloda znowu wariuje 😑 Od soboty strasznie aktywna jest.Napisalam wczoraj rano smsa do gina na nfz ,ze sie troche martwię. A ten odpisal ,ze trzeba to sprawdzic i w srode mam podjechać do niego do szpitala.
Mysle sobie fajnie pieknie bo wizyta w pt to zawsze szybciej ale mamy dopiero pn...
Podjechalam do przychodni i poprosilam o ktg .Tam bardzo spoko polozna jest wiec bez problemu.To bylo moje 1 ktg w zyciu.Jak mala sie ruszala to dochodzilo do 180 ale to ktg tez dziwne bo tak jakby tracilo zasieg i np.nagle bylo 0.Wtedy ona musiala dociskac...W pewnym momencie spadlo do 70 .Wiec polozna mowi,ze dzwoni do lekarza.No to tamten powiedzial,ze mam przyjechac na izbe i polozy mnie na oddzial.No ok podejscie jego dobre W miedzy czasie zadzwonil lekarz prywatny bo tez mu smsa napisalam...Mowie jaka jest sytuacja i on ,ze mam jechac do szpitala bo moze byc cos z pepowina,ze ona taka ruchliwa. Wiec pytanie jechac do Poznania czy blizej Balam sie ,ze jak mnie poloza blizej to nie wypuszcza juz a chcialabym rodzic w Poznaniu.Wiec pojechalismy do Poznania.Tam porazka.Zbadala mnie jakas niezbyt mila lekarka ,zrobila ktg.Tam znowu dochodzilo do 189 i spadalo najnizej do 113.Ona stwierdzila ,ze to prawidlowe ktg i nic sie nie dzieje.Skurcze sie nie zapisaly.Rozwarcia brak.Przy okazji sie dowiedzialam ,ze moj lekarz to jakis chyba pionek tam 😂Bo wszystkie inne laski byly przyjete tylko nie ja.Nie mowie ,ze chcialam na sile do szpitala ale...na opisie calej tej sytuacji pani sobie wpisala ,ze ktg 140 /min yhy tylko,ze ja tak nie mialam...Zapisu z ktg mi nie daly.Wiekszosc czasu na ktg mialam 160-170
I teraz nie wiem co mam robic...W srode pewnie pojade do tego szpitala tu blizej moze tez mi zrobia ktg -
Beti82 wrote:Ja oczywiście nie spie bo mloda znowu wariuje 😑 Od soboty strasznie aktywna jest.Napisalam wczoraj rano smsa do gina na nfz ,ze sie troche martwię. A ten odpisal ,ze trzeba to sprawdzic i w srode mam podjechać do niego do szpitala.
Mysle sobie fajnie pieknie bo wizyta w pt to zawsze szybciej ale mamy dopiero pn...
Podjechalam do przychodni i poprosilam o ktg .Tam bardzo spoko polozna jest wiec bez problemu.To bylo moje 1 ktg w zyciu.Jak mala sie ruszala to dochodzilo do 180 ale to ktg tez dziwne bo tak jakby tracilo zasieg i np.nagle bylo 0.Wtedy ona musiala dociskac...W pewnym momencie spadlo do 70 .Wiec polozna mowi,ze dzwoni do lekarza.No to tamten powiedzial,ze mam przyjechac na izbe i polozy mnie na oddzial.No ok podejscie jego dobre W miedzy czasie zadzwonil lekarz prywatny bo tez mu smsa napisalam...Mowie jaka jest sytuacja i on ,ze mam jechac do szpitala bo moze byc cos z pepowina,ze ona taka ruchliwa. Wiec pytanie jechac do Poznania czy blizej Balam sie ,ze jak mnie poloza blizej to nie wypuszcza juz a chcialabym rodzic w Poznaniu.Wiec pojechalismy do Poznania.Tam porazka.Zbadala mnie jakas niezbyt mila lekarka ,zrobila ktg.Tam znowu dochodzilo do 189 i spadalo najnizej do 113.Ona stwierdzila ,ze to prawidlowe ktg i nic sie nie dzieje.Skurcze sie nie zapisaly.Rozwarcia brak.Przy okazji sie dowiedzialam ,ze moj lekarz to jakis chyba pionek tam 😂Bo wszystkie inne laski byly przyjete tylko nie ja.Nie mowie ,ze chcialam na sile do szpitala ale...na opisie calej tej sytuacji pani sobie wpisala ,ze ktg 140 /min yhy tylko,ze ja tak nie mialam...Zapisu z ktg mi nie daly.Wiekszosc czasu na ktg mialam 160-170
I teraz nie wiem co mam robic...W srode pewnie pojade do tego szpitala tu blizej moze tez mi zrobia ktgBeti82 lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
PLPaulina wrote:A ja już sobie powiedziałam: "nigdy w życiu ciąży!". 😕
Pierwsza ciąża mimo tych niedogodności ze spojeniem była znośna.
Teraz to istny koszmar. Nie mogę się wyspać - a już odespać nie ma jak.
Ten ból spojenia też mnie już strasznie drażni. 🤦🏻♀️
A może będzie 3 niespodzianka 😉😀