X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 20 października 2019, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dabria wrote:
    To jak wasze zdrowie ? Wdzystkie zdrowe ? Większość z was dzieci ma bylyscie przeziebione w ciazy ? Jakies inne sposoby macie ? Jszcze woeczorem pilam mleko z miodem i czosnkiem
    Ja w pierwszej ciąży piłam na przeziębienie domowy syrop z cebuli, a na gardło płukanki z naparu z szałwi. Słabo to pomaga, no ale zawsze coś ;)
    A te wszystkie specyfiki niby na przeziębienie dla kobiet w ciąży to wg mnie ściema. Próbowałam to brać ale zupełnie nic nie pomagało. Zresztą wystarczy zobaczyć skład - to nie ma prawa nikogo wyleczyć :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 08:30

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • melisa Autorytet
    Postów: 662 416

    Wysłany: 20 października 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 12:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha wrote:
    Gdzie sprawdziłas czy lekarz ma ten certyfikat?
    Przy pierwszej ciąży sprawdzałam na jakieś stronie. Wpisałam nazwę certyfikatu i wujek Google pokierowal. 😀
    Oczywiście lekarz też ma w gabinecie wywieszony taki. 😀

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisa ja mam tak samo ;) od kilku dni na śniadanie jem tylko jajecznice...wszystko inne jakoś nie bardzo mi podchodzi. Mdłości mam rzadko, tym razem załączył mi się brak apetytu, w tym totalny odrzut od słodkiego ( !! ) co powiem szczerze bardzo mnie cieszy :) w poprzednich dwóch ciążach przytyłam po 20kg. ( startując z wagi 50/52kg). Może teraz będzie mniej :)

    Beti82 u mnie jest taka sama różnica wieku między mną a moim M. :) ja mam 36 a on 44 :)

    Jakoś taka bezobjawowa ta ciąża...aż się czasem martwie...Jutro wizyta, niestety na nfz więc nie wiem czy czegokolwiek się dowiem...

    Miłej niedzieli Wam życzę!!! :)

    Beti82 lubi tę wiadomość

  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 20 października 2019, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malmal wrote:
    U mnie z mdłościami podobnie... Pojawiły się dwa dni temu x.x
    Ponoć mleko jest dobre na mdłości i mnie pomaga ale nie na długo :(
    Herbata z imbirem też nie ma długiego działania.

    O jakich zabobonach mówisz? Nigdy o myszach nie słyszałam tylko o tym że nie należy nosić naszyjników lub szalików bo dziecko się owinie.


    Tak właśnie o myszach, co pisze Bunia.
    Ja noszę zloty łańcuszek albo wisiorek ze św Rita.

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 20 października 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dabria pani dr mówiła że można Apap na gorączkę ale nie Ibuprofen.

    Karolka9 też noszę medalik :) i nie zdejmę.

    Kittinka83 miło widzieć mamę w „naszym wieku” fajnie” nie być samą :)

    Kittinka83 lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Bunia89 Autorytet
    Postów: 453 414

    Wysłany: 20 października 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dwóch tygodni nie mogę patrzeć na mięso i w sumie go nie jem. Toleruje tylko kanapki z serkiem pfiladelphia i pomidorem, jabłka i kiwi.

    Ambriel lubi tę wiadomość

    4c3tgywlo997xyly.png
    km5sdf9htez2sipt.png
    22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
    21.02.2018 (*) 6tc
    18.08.2018 (*) 7tc
    25.12.2018 (*) 8tc
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 20 października 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w tą słoneczną niedziele :)

    Mało się udzielam, ale czytam co jakiś czas wasze posty i jestem na bieżąco !
    Cieszę się, że coraz to więcej nowych dziewczyn dochodzi ;)

    Ja według app powinnam dostać @ 17.10, ale 14.10 poszłam na bete i wyszła 0, więc odpuściłam temat i zajęłam się czym innym. @ do dzisiaj nie dostałam, tylko lekkie plamienia mam od poniedziałku, ale to też brązowa wydzielina, nie świeża krew, piersi nabrzmiałe i obolałe jak nigdy, bo przy @ nigdy nie mam.

    Prawdopodobnie ciąża jest, ale dopóki nie usłyszę serduszka, to nie będę się nastawiać ani nakręcać.
    Chciałabym poczekać z usg do 6+3 albo 6+6, żeby mieć 100% pewność i usłyszeć serduszko, ale zobaczę jak będzie z tymi plamieniami, bo jak nie ustąpią w tym tygodniu, to pewnie pójdę do lekarza - bo już trwają tydzień - a z drugiej strony wiem, że do 12 tc nie mam żadnego wpływu na to co się wydarzy.

    W międzyczasie zrobiłam sobie jeszcze badania genetyczne i czekam na wyniki do 28.10

    Taki mały update mojej sytuacji :)

    Życzę wam spokojnej niedzieli :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 09:23

    Olciak, Karolka9 lubią tę wiadomość


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 20 października 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie lubię przesądów, bo mam wrażenie, że ich jedynym celem jest zrzucenie odpowiedzialności na matkę jeśli cokolwiek będzie źle z dzieckiem. Nie nośmy szalików, bo dziecko się owinie, nie jedz z noża, bo będzie miało zajęczą wargę, całe 9 mcy nie wolno Ci się przestraszyć, bo gdzieś się złapiesz i dziecko będzie miało znamię i stanie się szkaradne po wieki wieków. A niech mnie pocałują w cztery litery. O myszach oczywiście znam, uważam, że po prostu kobietom w ciąży warto pomagać tak po prostu, a karma wraca.

    W pierwszej ciąży byłam chora, nie poszłam do pracy z dnia na dzień. Najbardziej niebezpieczna jest gorączka, paracetamol w bezpiecznych dawkach plus okłady. Nie tylko na czoło, ale też szyja, pod pachami, pachwiny - tam gdzie przebiegają te największe naczynie blisko skóry. A no i mój gin wyleczył mnie z infekcji w jeden dzień, wiecie czym? Dwie szklanki lodowatej pepsi. Podobno zwalcza wirusy i w USA tak leczy się wszystkie dzieci. Zimna Cola na początek jak nie przejdzie to znaczy, że nie wirus i antybiotyk xD Przeszło od ręki :P zaleta tej metody jest taka, że na bank nie zaszkodzi także spróbujcie ;)

    Moniquue, Angelika1313, Karolka9 lubią tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 20 października 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinguś jesteś super :) :) Taka fajna ogarnięta babeczka.

    Finezja 19 trzymamy kciuki :) ma być dobrze.

    Kinga13, Finezja19 lubią tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 20 października 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Kinguś jesteś super :) :) Taka fajna ogarnięta babeczka.

    dziękuję ;) ogarnięta oczywiście zależy w czym xD z medycznych rzeczy zawsze służę pomocą na ile umiem ;) mam licencjat z ratownictwa medycznego ;P jak coś to pytajcie ;) ale np. pani domu ze mnie słaba... staram się, ale jeszcze dużo przede mną. Raczej byłam zawsze taki typ tu studia, to praca, tu jeszcze jakieś korki, a w domu to średnio. A teraz jakby miała być trójka to nie wyobrażam sobie mojego powrotu do pracy i będę musiała się ogarnąć. A jeszcze mamy zakładać z mężem firmę, może jeszcze uda się rozkręcić przed porodem i będzie perspektywa pracy z domu, tylko muszę nauczyć się organizować sobie czas sama.

    Oesu esu jak ja wysiedzę do tej wizyty... Dopiero na 20:20. I od wczoraj takie mocniejsze mdłości mnie męczą, a panicznie boję się wymiotować :(

    Olciak lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 20 października 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    dziękuję ;) ogarnięta oczywiście zależy w czym xD z medycznych rzeczy zawsze służę pomocą na ile umiem ;) mam licencjat z ratownictwa medycznego ;P jak coś to pytajcie ;) ale np. pani domu ze mnie słaba... staram się, ale jeszcze dużo przede mną. Raczej byłam zawsze taki typ tu studia, to praca, tu jeszcze jakieś korki, a w domu to średnio. A teraz jakby miała być trójka to nie wyobrażam sobie mojego powrotu do pracy i będę musiała się ogarnąć. A jeszcze mamy zakładać z mężem firmę, może jeszcze uda się rozkręcić przed porodem i będzie perspektywa pracy z domu, tylko muszę nauczyć się organizować sobie czas sama.

    Oesu esu jak ja wysiedzę do tej wizyty... Dopiero na 20:20. I od wczoraj takie mocniejsze mdłości mnie męczą, a panicznie boję się wymiotować :(

    Daj znać jak po wizycie. ❤

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 20 października 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak u was z tymi mdłościami? Macie tylko rano czy cały dzień? Ja przez ostatnie 2 tygodnie wymiotowalam całymi dniami a od kilku dni najgorzej jest rano a później jakoś przechodzi i nawet jestem w stanie zjeść coś normalnego. Zaczynam się martwić bo w ostatniej ciąży poprawa samopoczucia oznaczała że ciąża obumarla..

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 20 października 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciągle czuję się dobrze. Mam lekkie mdłości i powiększone piersi. Przestałam mieć ochotę na jedzenie, bo przed trzema dniami miałam jeszcze bardzo duży apetyt. Dzisiaj jest teoretycznie 7+0. Wiem, że moja mama też nie miała dużych problemów w ciąży i tym się ciągle pocieszam.

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 20 października 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiepsko czuję się słaba boli, mnie brzuch, kark, słabo sypiam, mam całymi dniami mdłości ale nie wymiotuję, szybko robię się głodna.Myślalam że to lżej przejdę.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 20 października 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Dziewczyny a jak u was z tymi mdłościami? Macie tylko rano czy cały dzień? Ja przez ostatnie 2 tygodnie wymiotowalam całymi dniami a od kilku dni najgorzej jest rano a później jakoś przechodzi i nawet jestem w stanie zjeść coś normalnego. Zaczynam się martwić bo w ostatniej ciąży poprawa samopoczucia oznaczała że ciąża obumarla..

    U mnie nie ma żadnej reguły. Nie myśl w ten sposób, to serio nie ma znaczenia. To my kobiety szukamy jakiś reguł, taka nasza natura, ale kondycja ciąży a objawy nie mają ze sobą związku. Ja z pierwszym donoszonym synem nie miałam mdłości wcale, wymiotowałam dosłownie raz już w drugim trymestrze. A w ciąży poronionej czułam objawy jeszcze jakiś czas po stracie. Ciesz się lepszym samopoczuciem póki możesz ;) i byle do wizyty i tak od wizyty do wizyty :P

    Ja zaraz zaczynam się szykować ;) trzymajcie kciuki za całą trójkę <3

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 trzymamy kciuki!! Powodzenia! Daj nam znać koniecznie po wizycie :)

    Kinga13 lubi tę wiadomość

  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 20 października 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 17:43

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • Ewelaa_♡ Ekspertka
    Postów: 194 293

    Wysłany: 20 października 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży straconej czulam się bardzo dobrze, zero wymiotow mdlosci A drugiej donoszonej od początku było mi ciągle nie dobrze, wymiotowalam głównie po nabiale ale po innych rzeczach też się zdarzało.
    A teraz odczuwam momentami mdlosci ale delikatne, piersi bola okropnie i mogłabym ciągle spać;) i tak jak któraś z dziewczyn tutaj wspomniała tez mam wielką ochotę na jajka;) i właściwe tylko na nie.
    Ale niestety tak jest ze porównuje się ciaze w szczegolnosci analizuje się te które się straciło i te obawy chyba już zawsze będą.
    Śmiało mogę powiedzieć, że jak już się ma choć to jedno dziecko to człowiek już aż tak bardzo nie panikuje. Zresztą ma się mniej czasu na rozmyslanie na czytanie w necie różnych historii...
    Jutro wizyta i mimo obaw cieszę się na myśl zobaczenia pierwszy raz malutkiej fasoleczki:)

    uhghzc7.png

    j7wag8u.png

    9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie jest kwestia tego, że jak ma się już dziecko to wszystko ma się w czterech literach i co ma być to będzie.

    O nie, nie.. Jak po pierwszych usg okazało się że nic nie widać. Do następnej wizyty martwiłam się strasznie. 😥

    Różnica jest tylko w kwestii wieku berbecia którego ma się w domu. Bo jak już duże dziecko to człowiek ma więcej czasu na przemyślenia.
    A co innego jak ma kilkunasto miesięczne maleństwo.
    Ja nie mam często czasu usiąść i studiować wujka Google czy mieć wolny umysł i się nudzić. 😀

‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ