Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorrotaaa wrote:Witajcie mamusie
U nas wszystko wporzadku,jestem po prenatalnych i pappa,maluszek zdrowy rośnie i chcę przyjść na świat już 30.05 jest o tydzień większy wg usg❤
Pozdrawiamy[/QUOTE
Świetna wiadomość !🥰🥰
Te nasze daty to chyba co USG się będą zmieniać o kilka dni 😃
Mi lekarz powiedział,że mimo wszystko mamy brać pod uwagę termin według OM 😆Dorrotaaa lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Dorrotaaa wrote:Witajcie mamusie
U nas wszystko wporzadku,jestem po prenatalnych i pappa,maluszek zdrowy rośnie i chcę przyjść na świat już 30.05 jest o tydzień większy wg usg❤
Pozdrawiamy[/QUOTE
Świetna wiadomość !🥰🥰
Te nasze daty to chyba co USG się będą zmieniać o kilka dni 😃
Mi lekarz powiedział,że mimo wszystko mamy brać pod uwagę termin według OM 😆
Tez mi się tak wydaje. Mi już 2 razy się ten termin zmienił. A prawda jest taka ze to się może bardzo zmienić jak zaczną mierzyć nie po długości tylko po wadze i obwodach 👍🏼Dorrotaaa lubi tę wiadomość
-
Dorrotaaa wrote:Witajcie mamusie
U nas wszystko wporzadku,jestem po prenatalnych i pappa,maluszek zdrowy rośnie i chcę przyjść na świat już 30.05 jest o tydzień większy wg usg❤
PozdrawiamyDorrotaaa lubi tę wiadomość
-
Matko dziewczyny...ja się tak dobrze czuje ,że wogole nie czuje się w ciąży . Aż się boje ,że coś nie tak jest... Dobrze ,że we wtorek wizyta bo gdyby nie to bym gnała na pogotowie aby sprawdzili
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Matko dziewczyny...ja się tak dobrze czuje ,że wogole nie czuje się w ciąży . Aż się boje ,że coś nie tak jest... Dobrze ,że we wtorek wizyta bo gdyby nie to bym gnała na pogotowie aby sprawdzili
-
aannkka wrote:Mam dokładnie to samo! Ostatnio nic mi nie jest o tak się denerwuje.bedzie dobrze u Ciebie już taki tydzień, że ma prawo odpuszczać wszytko :*
I ja mam to samo. Objawy jakby ustąpiły. Trzymam się tego że już po prostu będą przechodzić. -
Domi93 wrote:Matko dziewczyny...ja się tak dobrze czuje ,że wogole nie czuje się w ciąży . Aż się boje ,że coś nie tak jest... Dobrze ,że we wtorek wizyta bo gdyby nie to bym gnała na pogotowie aby sprawdzili
Mi przez ostatnie 2 dni odpuściły mdłości, zobaczymy co będzie dziś po południu Boli mnie za to podbrzusze, także chwilowo się nie stresuję, bo jak boli to znaczy że jest ok!I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Moni** wrote:I ja mam to samo. Objawy jakby ustąpiły. Trzymam się tego że już po prostu będą przechodzić.
-
ewe90 wrote:Mi przez ostatnie 2 dni odpuściły mdłości, zobaczymy co będzie dziś po południu Boli mnie za to podbrzusze, także chwilowo się nie stresuję, bo jak boli to znaczy że jest ok!
-
aannkka wrote:Nie wiem czy masz tak do, ale ja co jakiś czas czuje takie hm napinanie podbrzusza? Nie mam twardego jak przy skurczu, ale tak wewnętrznie czuje stawianie 🤔
Ja tak mam , najczęściej na wieczór
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Jej jak dobrze,że nie jestem sama z tym uspokoilyscie mnie trochę , nie dogodzi się nam , niedobrze źle bo jak to tak , jak człowiek się czuje aż za dobrze to też źle 🤣
Ale dziś jechałam autem i poczułam dym z komina to powiem Wam ,że niedobrze mi się zrobiło także jest ok 😂😂😂
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Chciałabym, żeby minęły mi te wszystkie okropne objawy, a najbardziej mdłości. Nie pozwala mi to kompletnie cieszyć się ciążą. Ale codziennie wstaje z nadzieją, że to już dzisiaj będzie lepiej. 😂
Czasem się zdarzy, że mam pół dnia w miarę, ale dzisiaj to mam totalny kryzys.
Domi93 dla mnie dym też jest potworny, ja mam radar na papierosy, wyczuwam jak ktoś idzie z papierosem drugim końcem ulicy i od razu robi mi się gorzej.
A miewacie czasem takie dziwne bóle jakby w okolicy pochwy? Nie jestem w stanie określić dokładnej lokalizacji czy to w środku pochwy, czy gdzieś obok. Takie kłujące/skurczowe jak na okres. -
Gosianka wrote:Chciałabym, żeby minęły mi te wszystkie okropne objawy, a najbardziej mdłości. Nie pozwala mi to kompletnie cieszyć się ciążą. Ale codziennie wstaje z nadzieją, że to już dzisiaj będzie lepiej. 😂
Czasem się zdarzy, że mam pół dnia w miarę, ale dzisiaj to mam totalny kryzys.
Domi93 dla mnie dym też jest potworny, ja mam radar na papierosy, wyczuwam jak ktoś idzie z papierosem drugim końcem ulicy i od razu robi mi się gorzej.
A miewacie czasem takie dziwne bóle jakby w okolicy pochwy? Nie jestem w stanie określić dokładnej lokalizacji czy to w środku pochwy, czy gdzieś obok. Takie kłujące/skurczowe jak na okres.
Takie bóle jak piszesz to pamiętam,że miałam z synkiem w ciąży, i właśnie takie dziwne do opisania i dokładnej lokalizacji . Nie pamiętam tylko w jakim czasie ciąży one były , teraz jak do tej pory nie miałam takich boli .
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ja mam takie bule brzucha i w okolicy pochwy, czasami takie typowo na okres a czasami taki lekkie kłucie. W poprzedniej ciąży też miałam i wtedy lekarz kazal się nie martwić, że to fizjologiczny objaw ciąży. Mam wizytę w poniedziałek rano, więc zapytam i tym razem, jakoś wolę być pewna.
Mdłości i wymioty nadal mi towarzyszą, mam cichą nadzieję, że miną po 12 tygodniu, a na pewno na czas świąt. W przeciwnym wypadku będziemy musieli siedzieć w domu, bo mi zapachy przeszkadzają, patrzenie na jedzenie, więc raczej ciężko iść w gości. Zobaczymy.
Dzisiaj 90% leze, na nic nie mam siły, gdyby nie mąż to nie wiem, co bym zrobiła. Podziwiam wszystkie kobiety, które często przez większość czasu same wszystko ogarniają, bo np mąż pracuje za granicą. Ogólnie, kobiety to dla mnie bohaterki, często nie doceniane, smutne że czasami same siebie niedocenimy😔 chciałabym tak córkę wychować, żeby zawsze w siebie wierzyła, bo mi tego samej brak
Did lubi tę wiadomość
-
Daisy_87 wrote:Ja mam takie bule brzucha i w okolicy pochwy, czasami takie typowo na okres a czasami taki lekkie kłucie. W poprzedniej ciąży też miałam i wtedy lekarz kazal się nie martwić, że to fizjologiczny objaw ciąży. Mam wizytę w poniedziałek rano, więc zapytam i tym razem, jakoś wolę być pewna.
Mdłości i wymioty nadal mi towarzyszą, mam cichą nadzieję, że miną po 12 tygodniu, a na pewno na czas świąt. W przeciwnym wypadku będziemy musieli siedzieć w domu, bo mi zapachy przeszkadzają, patrzenie na jedzenie, więc raczej ciężko iść w gości. Zobaczymy.
Dzisiaj 90% leze, na nic nie mam siły, gdyby nie mąż to nie wiem, co bym zrobiła. Podziwiam wszystkie kobiety, które często przez większość czasu same wszystko ogarniają, bo np mąż pracuje za granicą. Ogólnie, kobiety to dla mnie bohaterki, często nie doceniane, smutne że czasami same siebie niedocenimy😔 chciałabym tak córkę wychować, żeby zawsze w siebie wierzyła, bo mi tego samej brak
Masz rację...ja też jak leżałam w łóżku z mdłościami i wymiotami to o tym pomyślałam ...że jak tu jeszcze ogarniać dzieci, zrobić obiad czy posprzątać . Ja nic nie byłam w stanie zrobić ,bez męża to bym chyba usiadła i zaczęła płakać 🙊
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Oriaana wrote:Hej
Byłam na prenatalnych w Poznaniu na Polnej na NFZ - ciąża bliźniacza .
Wiem po nich tylko tyle , ze wg wymiarów nie ma się czym martwić , bo wszystko jest w porządku . Badania na NFZ chyba ograniczają się tylko do tego , ze tylko sprawdzają czy wszystko ok - badanie trwało 5-10 min .
Ciąża na szczęście 2k2o także każde z dzieci ma swój domek i swoją spiżarnie
Wizyta kolejna 7 grudnia - mam nadzieje ze się dowiem płeć 😀🙈
Awersja do jedzenia nadal - nie jestem w stanie zrobić obiadu - śniadanie dzieciom to na wdechu .. najgorsze jest to , ze nie biorę żadnych witamin , bo czuje się po nich gorzej .. po prostu nie jestem w stanie ich łykać i trochę się boje , bo jeść tez mało jem - brak apetytu - wciskam bo muszę .. w międzyczasie ratuje się owocami - gruszki , mandarynki , pomarańcze , banany albo jogurt danio .. masakra tak się mecze .. mam już dosyc .. chciałbym normalnie funkcjonować .. dziś zaczęłam 13+0 i sądziłam ze to wszystko minie jak ręka odjął , ale nie .
Z rana muszę uważać bo mam okropne mdłości .. uhh
Ciężko przechodzę te ciąże .. okropnie . Poprzednie dwie z córkami były bajka .. może z tydzień się złe czułam , a teraz od 6 tyg do 12 leżałam plackiem .. od tygodnia jakoś chodzę , ale jak coś porobie to zaraz jestem mega zmęczona i złe się czuje ..
Po prostu kosmos .. -
U mnie wszystko dobrze. Mieliśmy krwiaka, jednak się usunął razem z krwawieniem i teraz od 2 tyg. jest ok. Z niecierpliwościa czekam na prenatalne.
Jeśli chodzi o objawy, to nie wymiotuję, jednakże mam duże mdłości i ogromną senność. Bóle piersi minęły, mam je tylko takie pełniejsze.
U mnie dziś wg om 9+4, wg usg jest ok 3 dni do przodu od samego początku, bo owulka była szybciej. Teraz w czw bylam na usg brzucha takie nieciążowe i miła niespodzianka - dzidzie było widać na tym usg mimo, że usg przez brzuch a nie pochwę, lekarz mi nawet ją ładnie pokazywał, ruszała się, kopała puścił tez bicie serduszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 11:39
ewe90, Annie_, Alano, Alimama lubią tę wiadomość
-
Mogę ciążowy się kłania. Nie mogłam do Was pisać, bo od 3 dni myślę jakie miałam tu hasło 🤦♀️
Cieszę się, że chociaż części z Was się poprawia 😀 czyli jest nadzieja 😅
I super, że na prenatalanych wszystko ok! Ja mam we wtorek i dramatycznie się stresuję, bo mam bardzo złe wspomnienia. Mam nadzieję, że jak będzie ok, to i mąż się trochę wreszcie ucieszy,bo póki co stara się nie myśleć o porodzie, bobo, itd. "żeby się nie zawieść w razie niepowodzenia" 🤯
Buziaki dziewczyny, wysyłam dużo siły każdej! -
Alano wrote:Mogę ciążowy się kłania. Nie mogłam do Was pisać, bo od 3 dni myślę jakie miałam tu hasło 🤦♀️
Cieszę się, że chociaż części z Was się poprawia 😀 czyli jest nadzieja 😅
I super, że na prenatalanych wszystko ok! Ja mam we wtorek i dramatycznie się stresuję, bo mam bardzo złe wspomnienia. Mam nadzieję, że jak będzie ok, to i mąż się trochę wreszcie ucieszy,bo póki co stara się nie myśleć o porodzie, bobo, itd. "żeby się nie zawieść w razie niepowodzenia" 🤯
Buziaki dziewczyny, wysyłam dużo siły każdej!
Ja też we wtorek i też stres ,ale mam nadzieję,że we wtorek już odetchniemy i zaczniemy się cieszyć a nie stresować 😃
Tylko ja dopiero na 19-sta nosz kurde nie wiem jak wytrzymam, ale lekarz nie ma.wogole miejsc wepchnął mnie ostatnia także pewnie przed 20-sta wejdę..
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈