👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Edka policzyliśmy bardzo dokładnie i nawet z tą podróżą będziemy na tych zakupach do przodu. Poza tym planuję tam upolować jeszcze łóżeczko, materac, przewijak i wanienkę, więc prawdopodobnie rabat będzie jeszcze większy przy takich zakupach.
Dobrze że piszecie o stanikach, bo ja chodzę teraz tylko w takich sportowych antyseksach i marzę o czymś normalnym. Myślicie, że biust może jeszcze bardzo urosnąć? Zastanawiam się nad kupieniem już takiego stanika do karmienia.
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
Gravity wrote:Edka policzyliśmy bardzo dokładnie i nawet z tą podróżą będziemy na tych zakupach do przodu. Poza tym planuję tam upolować jeszcze łóżeczko, materac, przewijak i wanienkę, więc prawdopodobnie rabat będzie jeszcze większy przy takich zakupach.
Dobrze że piszecie o stanikach, bo ja chodzę teraz tylko w takich sportowych antyseksach i marzę o czymś normalnym. Myślicie, że biust może jeszcze bardzo urosnąć? Zastanawiam się nad kupieniem już takiego stanika do karmienia. -
Ulcia, Kapod - kciuki za dziś 🤞
Kapod lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za stronę piękną staników!
Ja się boję Co do wzrostu biustu....przed ciąża nosiłam miseczkę E....teraz noszę głównie sportowe staniki, ale widzę, że cycki rosną 😅
Trzymam kciuki za wizyty ✊ -
Kapod wrote:U mnie serce ok, ale... Wody płodowe na granicy- mam 19cm. Muszę skontrolować za 3 tyg ;( przepływy dalej słabo w tętnicach macicznych 96centyl i miedniczki nerkowe na granicy.
Czy któraś z Was może ma podobne przejścia z ilością wod? -
Kapod, na którymś wątku miałam koleżankę z wodami granicznymi. Donosiła ciążę, ale każda wizyta to była kontrola. No i wizyty częściej.
-
Jeśli chodzi o mnie to potwierdzona została wada serca tetralogia fallota. Dostałam natomiast informację, że należy wykonać amniopunckję żeby sprawdzić czy dziecko jest też obciążone genetycznie czy posiada tylko wadę serca. Z tego co zdążyłam się dowiedzieć to wada nie jest ciężka, dobrze się ją operuje u dziecko może normalnie żyć. Zostawili mnie na 3 dni na oddziale żeby wszytko zrobic za jednym razem (łącznie z konsultacja u kardiologa) . Zgodzilam się żeby dłużej nie czekać. Lekarz powiedział nieoficjalnie Pani psycholog z którą rozmawiałam, że jak na jego to będzie tylko wada serca bo wszystkie inne parametry są dobre, ale niestety muszą to potwierdzić amniopunkcją która ma się odbyć jutro. Boję się tego zabiegu...boję się że wyjdzie jakaś trisomia. Wadę serca przełknę, bo już wiem że można z tym żyć, ale wada genetyczna...leze na sali i co chwila ryczę. Jestem w rozsypce ale muszę mieć nadzieję...🩷 Julka 25.05.2023
-
Ulcia9112 wrote:Jeśli chodzi o mnie to potwierdzona została wada serca tetralogia fallota. Dostałam natomiast informację, że należy wykonać amniopunckję żeby sprawdzić czy dziecko jest też obciążone genetycznie czy posiada tylko wadę serca. Z tego co zdążyłam się dowiedzieć to wada nie jest ciężka, dobrze się ją operuje u dziecko może normalnie żyć. Zostawili mnie na 3 dni na oddziale żeby wszytko zrobic za jednym razem (łącznie z konsultacja u kardiologa) . Zgodzilam się żeby dłużej nie czekać. Lekarz powiedział nieoficjalnie Pani psycholog z którą rozmawiałam, że jak na jego to będzie tylko wada serca bo wszystkie inne parametry są dobre, ale niestety muszą to potwierdzić amniopunkcją która ma się odbyć jutro. Boję się tego zabiegu...boję się że wyjdzie jakaś trisomia. Wadę serca przełknę, bo już wiem że można z tym żyć, ale wada genetyczna...leze na sali i co chwila ryczę. Jestem w rozsypce ale muszę mieć nadzieję...[/QU OTE
Ulica musisz być dobrej myśli ja wiem że Ci jest trudno... będzie dobrze zobaczysz ,ale jak maluszek prawidłowo rośnie i było wszystko oki to raczej nie ma żadnej wady genetycznej.Ulcia9112 lubi tę wiadomość
-
Ulcia ściskam mocno...
Dobrze że wszystko zrobią od razu i nie będziesz musiała długo czekać bo czekanie najgorsze, wiem po swojej amniopunkcji... Powiedzieli Ci jak szybko będą wyniki?
Trzymam mocno kciuki żeby to była tylko wada serca!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 21:05
-
edka85 wrote:Kapod, na którymś wątku miałam koleżankę z wodami granicznymi. Donosiła ciążę, ale każda wizyta to była kontrola. No i wizyty częściej.
A było wiadomo z czego ta większą ilość wód? Mnie martwi że to już ta graniczna wartość a to dopiero 23 tydz... -
Samo badania może nie jest jakieś przyjemne ale mnie nie bolało, od razu po badaniu wracałam do domu. Lekarz kazał się oszczędzać 4 dni. Dwa pierwsze dni delikatnie ciągnął brzuch ale później już było zupełnie normalnie. Ja mialam mikromacierze to czekałam 7 dni na wynik i w tym wszystkim to właśnie to czekanie było najgorsze
-
Ulcia9112 wrote:Jeśli chodzi o mnie to potwierdzona została wada serca tetralogia fallota. Dostałam natomiast informację, że należy wykonać amniopunckję żeby sprawdzić czy dziecko jest też obciążone genetycznie czy posiada tylko wadę serca. Z tego co zdążyłam się dowiedzieć to wada nie jest ciężka, dobrze się ją operuje u dziecko może normalnie żyć. Zostawili mnie na 3 dni na oddziale żeby wszytko zrobic za jednym razem (łącznie z konsultacja u kardiologa) . Zgodzilam się żeby dłużej nie czekać. Lekarz powiedział nieoficjalnie Pani psycholog z którą rozmawiałam, że jak na jego to będzie tylko wada serca bo wszystkie inne parametry są dobre, ale niestety muszą to potwierdzić amniopunkcją która ma się odbyć jutro. Boję się tego zabiegu...boję się że wyjdzie jakaś trisomia. Wadę serca przełknę, bo już wiem że można z tym żyć, ale wada genetyczna...leze na sali i co chwila ryczę. Jestem w rozsypce ale muszę mieć nadzieję...
-
Ulcia, myślę że to wyizolowana wada serca - tak jak podejrzewa lekarz. Wady genetyczne byłyby już widoczne. Eh, przykro mi, że musisz przechodzić ten stres, ale na pewno wszystko skończy się dobrze.
Kapod, w sumie do końca nie było wiadomo, co było przyczyną. Chociaż tak się zastanawiam,czy poziom wód nie ma związku z tym ile wypija i sika dziecko, czyli z nerkami 🤔 A lekarz odnosił się do tego jakoś? -
Powiedział że od ilości wody mogą byc powiększone nerki tzn że dziecko może dużo siusiać stąd ilość wód i nerki. Ale nie wiadomo też skąd to siusianie.
Powiedział że najczęściej jest to związane z cukrzyca mamy, ale ja cukier mam niski. Za 2 tyg mam mieć obciążenie glukoza więc zobaczymy jak to wyjdzie.
Najbardziej mnie martwi że ilość wód jeszcze się zwiększa do 36 tyg... A jak u mnie się zwiększy to już wejdę w wielowodzie. No nic zobaczymy co będzie za 3 tyg...