👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:Namisa, ty masz sporą wiedzę, więc powiedz mi, co myślisz o moim przypadku. Poprzednią ciążę miałam w zasadzie bez komplikacji, ale bezpośrednio przed porodem moje ciśnienie nagle zwariowało i wynosiło 160/90. Po porodzie nadal było mega, dochodziło do 170-180/100-110. Codziennie w szpitalu mierzyli mi kilkukrotnie i w końcu dali dopegyt. W karcie wpisowej że szpitala napisali mi, że to nadciśnienie indukowane ciąża. Może tak być, że to się ujawnia dopiero po porodzie, mimo że w ciąży ciśnienie nie było wysokie? Dziwne... W każdy razie po kilku dniach mi przeszło i już było w normie. Zastanawiam się, czy tym razem nie będę miała podobnej niespodzianki.
Czyli występowało tylko nadciśnienie, nie było innych objawów typu białkomocz, nieprawidłowe parametry nerkowe czy wątrobowe? Generalnie nie można powiedzieć że i tym razem musisz się przygotować na takie komplikacje pod koniec ciąży, bo równie dobrze to mogła być jednorazowa sytuacja, ale fakt - im dłużej ciąża trwa tym teoretycznie szanse na nadciśnienie indukowane ciąża wzrastają. Objawy znikają zwykle tuż po porodzie. Gdyby i tym razem pojawiło się nadcisnienie (zwłaszcza wcześniej niż tuż przed porodem) to ogólne zalecenia są takie żeby wywołać poród około 39 tygodnia ciazy. Chyba że ciśnienie bardzo mocno szybuje do góry i słabo reaguje na leczenie, wtedy nawet wcześniej rozwiązuje się taka ciążę. No i po ciąży kontrola u kardiologa jest wskazana, bo taki stan może indukować problemy kardiologiczne u kobiety w przyszłości. Ale oczywiście wcale nie musi wystąpic, oby tym razem cię ominęło 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2023, 12:37
edka85 lubi tę wiadomość
-
Anulka87 wrote:A ile przytylyscie już w ciąży?
Pieluszki ulewajki,znowu jakaś nowość. Muszę oblookac. Póki co zamówiłam kolektor pokarmu,wszyscy polecają.
Niecałe 4 kg. Po sobie widzę że to tylko woda/krew, cycki, łożysko i dziecko 😆 Trochę takiego celulitu wodnego mam nagle na łydkach, piersi trzy razy większe niż były, dzieciak pół kilo - no na ten moment nie mam nic tej wadze do zarzucenia, a fakt że apetyt mi ostatnio dopisuje w opór 💪 to spodziewam się że ta liczba w najbliższym czasie ulegnie znacznej zmianie 😅
Linea negra się pojawia ale bardzo delikatnie, a spodziewałam się wyraźniejszej, bo mam naturalnie bardzo ciemne włosy. Ale jak widać u każdego to zupełnie inaczej będzie wyglądać🙂 -
zazu wrote:Ja jestem 1 kg na minusie jeszcze.
Sunday jak się czujesz?
Ja zaczynam chyba trochę panikować przed czwartkowa wizyta. Nastrój mam bardzo słaby, nie mogę sobie miejsca znaleźć. Nie mam też siły na zabawy z dziećmi i tak wszyscy wegetujemy w tym domu.
U mnie bardzo delikatna linea negra się pojawiła, zwykle w trzecim trymestrze jest wyraźna dopiero a najgorzej wyglądała u mnie po porodzie 😅
U mnie fizycznie ok, maksymalnie się oszczędzam, mąż wziął tydzień urlopu. Psychicznie gorzej, bo niestety czarne scenariusze nie chcą odejść, w sobotę miałam urodziny i życzenia szczęśliwego rozwiązania nienajlepiej na mnie działały. Rozmawiałam ze swoją psychoterapeutką i jest trochę lepiej, ale momentami bywa średnio. Na razie chce we względnym spokoju dotrwać do piątku i nie martwić się na zapas, bo to i tak nie przynosi żadnych korzyści. Dałam sobie "szlaban" na internet żeby nie googlać wszystkiego i jakoś od soboty się trzymam w tym postanowieniu.
-
Sunday_92 wrote:Trzymam kciuki za Twoją czwartkową wizytę!
U mnie fizycznie ok, maksymalnie się oszczędzam, mąż wziął tydzień urlopu. Psychicznie gorzej, bo niestety czarne scenariusze nie chcą odejść, w sobotę miałam urodziny i życzenia szczęśliwego rozwiązania nienajlepiej na mnie działały. Rozmawiałam ze swoją psychoterapeutką i jest trochę lepiej, ale momentami bywa średnio. Na razie chce we względnym spokoju dotrwać do piątku i nie martwić się na zapas, bo to i tak nie przynosi żadnych korzyści. Dałam sobie "szlaban" na internet żeby nie googlać wszystkiego i jakoś od soboty się trzymam w tym postanowieniu.Sunday_92 lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Gadałam jeszcze dziś z ginem odnośnie vbac. Zależy mi(w granicach rozsądku) na porodzie sn. Z Synkiem miałam nagle cc w 41 TC, zagrażającą zamartwica,za krótka pępowina. Psychicznie ciężko to znioslam, ale było, minęło. Gin mówił,że jak wszystko będzie ok,to jak najbardziej jest szansa na vbac. Da mi skierowanie do szpitala ok 37/38 TC na kwalifikacje do sn. Oczywiście poczytam o tym,ale czy któraś z Was wie o co kaman?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2023, 15:08
-
Moja waga albo kłamie albo przytyłam 2,5 kg tylko. Nie wiem czy może mieć na to wpływ fakt, że zaczęłam przyjmować Letrox będąc w ciąży? Dziwne to, bo jem normalnie a aktywność fizyczna prawie żadna. Głównie przebywam na kanapie. Wychodzę, ale to nie są jakieś długie spacery. Ale dobrze dobrze, bo bałam się że szybko stanę się słonicą
Macie czasami wrażenie jakby pieczenia w pochwie? Trochę jakby pieczenie przy infekcji dróg moczowych. (?) Właśnie mi to nie daje dzisiaj spokoju. Eh
Do szpitala idę w środę. Jestem względnie spokojna. Aż dziwne jak na mnie. No ale zobaczymy, bo jutro wieczorem może mnie zacząć chwytać stres...🩷 Julka 25.05.2023 -
Ulcia bardzo dobrze,że jesteś spokojna. Na pewno wszystko jest dobrze 💪
Letrox może wpływać na wagę. Mam znajome,które schudły po kilkanaście kg po lewotyroksynie. Ja do nich niestety nie należę 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2023, 16:49
Ulcia9112 lubi tę wiadomość
-
Ja mam 9 kg na plusie ehh ale mama mi mówi, że mi się woda zatrzymuje, bo taka opuchnięta jestem.
Też mam kłucie od kilku dni jakby w drogach moczowych, w piątek mam wizytę to zapytam lekarki. I wyniki będę robić to może tam coś wyjdzie.
Zgaga daje mi popalić jak w poprzedniej ciąży. Jeszcze nie kupiłam syropu, ale coraz bardziej uciążliwe się to robi, że trzeba w końcu zacząć popijać to cholerstwo. Konsystencja jest dla mnie straszna.
-
korallik wrote:Ja mam 9 kg na plusie ehh ale mama mi mówi, że mi się woda zatrzymuje, bo taka opuchnięta jestem.
Też mam kłucie od kilku dni jakby w drogach moczowych, w piątek mam wizytę to zapytam lekarki. I wyniki będę robić to może tam coś wyjdzie.
Zgaga daje mi popalić jak w poprzedniej ciąży. Jeszcze nie kupiłam syropu, ale coraz bardziej uciążliwe się to robi, że trzeba w końcu zacząć popijać to cholerstwo. Konsystencja jest dla mnie straszna. -
No ja od początku ciazy jestem na -6kg. Ale ja na początku mało jadłam bo mnie odrzucało plus podczas przeziębienia to już kompletnie nie miałam apetytu. Teraz w ciągu miesiąca 1 kg przybył ale tez za dużo to nie jem szczególnie od miesa mnie odrzuca. Ale Radzio rośnie więc po prostu tak mam.
-
Namisa wrote:Tak wczesna preeklampsja jest raczej rzadkością, te wyższe ciśnienie najpewniej było efektem jakiegoś chwilowego stresu. Wspomnij koniecznie na polowkowych ginowi żeby sprawdził przepływy w tetnicach macicznych - nie wszyscy na tym etapie badają to z marszu, nie istnieją zalecenia mówiące żeby w każdej ciąży je badać, dlatego przy wyższych ryzykach lepiej się upomnieć i to skontrolować. Kciuki żeby Acard robił swoje 💪🤞
Na pewno tak zrobie!
Myslalam, ze polowkowe bedzie dzis, ale wizyta zostala po raz drugi przesunieta, tym razem na sobote. Coraz mniej u mnie czasu na USG drugiego trymestru, lada moment zaczne 23 tydzien. Po raz trzeci przesunac terminu juz nie moga..
Jutro mam zwykla wizyte, dowiem sie chociaz ile Maluszek wazy..
Starania od 01.2020
2021 /2022 Przewlekle zapalenie endometrium, usuniety polip
3 histeroskopie, biopsja, 2 antybiotykoterapie
Pazdziernik 2022 planowane IUI, zamiast tego niespodzianka i 2 kreski
Termin: czerwiec 2023, bedzie coreczka! -
A co do wagi to tydzien temu mialam 3 kg na plusie. Juz przed ciaza mialam lekka nadwage wiec powinnam uwazac na to co jem.. ale latwo powiedziec gdy tyle czekolady w domu..Starania od 01.2020
2021 /2022 Przewlekle zapalenie endometrium, usuniety polip
3 histeroskopie, biopsja, 2 antybiotykoterapie
Pazdziernik 2022 planowane IUI, zamiast tego niespodzianka i 2 kreski
Termin: czerwiec 2023, bedzie coreczka! -
Loki wrote:Na pewno tak zrobie!
Myslalam, ze polowkowe bedzie dzis, ale wizyta zostala po raz drugi przesunieta, tym razem na sobote. Coraz mniej u mnie czasu na USG drugiego trymestru, lada moment zaczne 23 tydzien. Po raz trzeci przesunac terminu juz nie moga..
Jutro mam zwykla wizyte, dowiem sie chociaz ile Maluszek wazy..
Akurat w przypadku polowkowych nie ma aż tak ścisłych granic wykonania badania jak to jest przy genetycznych w pierwszym trymestrze, więc spokojnie nawet gdyby dziecko było trochę większe to wszystkie parametry ci pomierzą. Te zalecenia były bardziej związane z kwestiami prawnymi związanymi z ustawowym okresem terminacji ciąży, który z przyczyn wiadomych są obecnie nieaktualne. Na pewno już nie będą przesuwać tego terminy w nieskończoność i w sobotę wszystko zostanie ładnie pomierzone 🤞🍀Kapod, Loki lubią tę wiadomość
-
Macie doświadczenie wśród letnich dzieci? Zapuściłam wici,bo miałam wrażenie,że tylko lekkie ubranka noszą takie małe noworodzie. Ale koleżanki pocieszyły,że na początku i tak długo rękaw, spodnie. Ja już sama nie wiem3. Niby drugie dziecko,a czuje się sama jak dziecko we mgle 🙊
-
Ja też nie do końca czuję jakie powinny być te ubranka. Mam na razie dużo spodenek i bodziakow z długim rękawem, mam parę ubranek cieplejszych - ze dwie bluzy. Na pewno kupię też kilka bodziakow z krótkim rękawem i na ramiączka.
Z tego co wiem trzeba bardzo uważać z przegrzewaniem, bo potem może być kiepsko z odpornością.
Co do wagi, to u mnie prawie +5kg, ale powinnam bardziej uważać na to co jem i najlepiej odstawić słodycze, mam niestety taki zapas wagi, że nie powinnam chyba przytyć w ogóle 🙄
Jeżeli któraś z Was ma blisko do Łodzi, to bardzo polecam sklep Bobas. My jedziemy tam jutro z Warszawy, bo dali nam aż 17% rabatu na wózek i fotelik, a tu na miejscu proponowano nam max 10%, także robimy sobie wycieczkę. Poza wózkami i fotelikami mają też duży wybór łożeczek i materacy, więc liczę że i to uda nam się załatwić. Także jutro szczęśliwie może będziemy mieć z głowy te największe wydatki🤞
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości