👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
zazu wrote:Ooo to szybko. Ja tydzień temu pytałam i mam brać do 36 tygodnia (36+0)
Noo, też mi się wydaje że dość szybko, ale z różnymi zaleceniami się spotkałam i 34 tydzień to tak najwcześniej, a 37 to najpóźniej z tego co czytałam. Ciekawa jestem jakie teraz w badaniach będą mi wychodzić płytki krwi po tym odstawieniu, bo od poczatku ciąży mi stopniowo spadaja i ostatnio miałam lekko poniżej normy. -
Tu chyba dużo zależy od lekarza, ja też acard odstawiam w 36+0 w czwartek biorę ostatnia tabletkę. Muszę tylko pamiętać w czwartek na wizycie spytać się o heparynę kiedy ją odstawić przed CC bo nie pamiętam czy to dwie doby czy jedna wcześniej.
-
Ja Aspargin miałam brać przynajmniej do 37tc. Co lekarz to inne zalecenia. Ale brałam tylko magnez, żadnej luteiny oprócz początku ciąży.
Zresztą uważam, że akurat o ile 37+0 to donoszona ciąża i fajno, o tyle mimo wszystko często widuję na grupach, że dzieciaczki urodzone w tym tygodniu nadal np. wymagają wspomagania oddechowego (albo z kolei mają większy problem z odruchem ssania niż dzieci z 38-40tc). Nie dla każdego dziecka jest to optymalny termin, nawet jeśli w książeczce nie będzie wpisu o wcześniactwie. Wiadomo, że medycyna sobie radzi i to i tak jest super czas na poród, ale jak można powyżej skończonego 38tc to super.
Druga rzecz, że też uważam, że jak poród będzie miał się rozkręcić, to tona leków może nie powstrzymać (i to też widać przy porodach przedwczesnych), a jak nie będzie miał to ten magnez i tak niewiele zmieni, zwłaszcza, że jego zasoby są nam ogólnie potrzebne. 🙈 Stąd np. nie piję herbaty z liści malin, nie biegam z wiesiołkiem i jedyne co, to może 3xS uważam za w miarę mobilizujące (i to głównie z tego powodu, że spacer, schody i seks powodują ruch, a ruchy miednicą są pożądane). Ale że mam cel nie urodzić przed 8.05 to i to chwilowo robię bardzo ostrożnie (bardzo nie chcę rodzić w okresie świąteczno-długoweekendowym, mam słabe skojarzenia ze szpitalami w tym czasie). 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2023, 17:39
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja mam acard odstawić 36+0, heparyna zostaje do końca.
Myślę, że nie ma co się porównywać w kwestii postępowania z odstawieniem leków, bo kazda sytuacja jest inna. Dla mnie 37+0 jest marzeniem, mam dużą nadzieję, że nic się wcześniej nie wydarzy i Młody poczeka grzecznie aż go odkorkują z pessaru 😂 ale też trzeba to jakoś równoważyć, bo jak nie odstawie leków na czas to już dużo czytałam historii pt. Progesteron, magnez, mega oszczędny tryb życia do samego końca, a potem indukcja. Ja poza odstawieniem leków, na pewno nic innego nie będę robić w ramach przygotowania do porodu, bo póki co strach żeby się za szybko nie zaczęło. Z resztą na masaż krocza mam bana, na współżycie również. -
Tak samo bywa ze skracającymi szyjkami. 🙂 Że strach, a potem przenoszona. Co ciąża, to inna historia. 👍
Sunday, i tak 34tc skończony to już super. Mi w 32tc lekarz na wizycie orzekł, że "o, już bezpiecznie" (chyba jego skrzywienie pracy w III stopniu ref. 😅). Niewiele do 37tc zostało. 🤞🤞🤞👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
dracaena wrote:Tak samo bywa ze skracającymi szyjkami. 🙂 Że strach, a potem przenoszona. Co ciąża, to inna historia. 👍
Sunday, i tak 34tc skończony to już super. Mi w 32tc lekarz na wizycie orzekł, że "o, już bezpiecznie" (chyba jego skrzywienie pracy w III stopniu ref. 😅). Niewiele do 37tc zostało. 🤞🤞🤞
dracaena lubi tę wiadomość
-
Bożeeenko, dobijają mnie takie artykuły....https://www.google.pl/amp/s/wiadomosci.wp.pl/pijana-matka-w-ciazy-opiekowala-sie-niemowlakiem-39-latka-uslyszala-zarzuty-6894094690179872a%3famp=1
-
Sunday_92 wrote:Ja akurat mam skracającą szyjkę od 21tc, także najpierw odliczaliśmy do 24, potem 28, 32 i 34. Ale tak statystycznie szyjka poniżej 25mm w połowie ciąży to ryzyko porodu przedwczesnego około 10%. Koniec końców sterydów nie miałam podanych, więc wolałabym żeby przed 37 się nic nie wydarzyło, plus z tego co mi opowiadała położna procedura porodu jest trochę inna przed 37 tygodniem (lekarz odbiera cały poród, a nie położna, musi być obecny neonatolog przez co z kontaktu skóra do skóry zazwyczaj nici, rutynowe nacięcie krocza itp.), także bardzo liczę, że Młody wyjdzie dopiero jak go odwekują i jak nasza położna wróci z urlopu czyli po 22.05. 🙈
U mnie w szpitalu normalnie się odbywa. Lekarz przyjmujący poród... Hmm 😅 ciekawe. Są obecni ale porody to oni na studiach przyjmują później to co najwyżej vacum założą czy inne cuda. Nacięcie krocza... No to już zależy... A kontakt skóra do skóry jeśli dziecko jest wydolne oddechowo czemu nie 🤷 także na pewno nie są to jakieś wytyczne ogólne to co piszesz. Ale nie ma potrzeby żeby ktoś tu się rozpakowywał przed ciąża donoszona więc nie ma co snuć takich wizji nawet 😆❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
zazu wrote:O mamo gdzie takie straszne procedury?
U mnie w szpitalu normalnie się odbywa. Lekarz przyjmujący poród... Hmm 😅 ciekawe. Są obecni ale porody to oni na studiach przyjmują później to co najwyżej vacum założą czy inne cuda. Nacięcie krocza... No to już zależy... A kontakt skóra do skóry jeśli dziecko jest wydolne oddechowo czemu nie 🤷 także na pewno nie są to jakieś wytyczne ogólne to co piszesz. Ale nie ma potrzeby żeby ktoś tu się rozpakowywał przed ciąża donoszona więc nie ma co snuć takich wizji nawet 😆 -
Sunday_92 wrote:Ja rozmawiałam z położną dedykowaną na którą się zdecydowaliśmy (jeden ze szpitali w Poznaniu, 2st ref.) i pytałam co jak właśnie zacznę rodzić przed 37 to powiedziała, że ogólnie poród przebiega podobnie z tą różnicą, że wtedy lekarz formalnie odbiera poród, a nie ona (chociaż przy porodzie jest obecna, ale podobno zazwyczaj lekarz rezydent odbiera), zazwyczaj starają się przyspieszyć więc częściej niż standardowo jest nacięcie, a z tym skóra do skóry to właśnie różnie bywa, bo jednak neonatolog musi być obecny i niejako pozwolić żeby dziecko 2h spędziło u mamy, a najczęściej przy porodzie przed terminem chcą od razu sprawdzić czy wszystko ok. Nie wiem czy to jest formalna procedura czy po prostu opowiedziała mi jak to wygląda najczęściej w praktyce. No ale nic, mam nadzieję się nie przekonywać i rodzić po 22.05., bo ogólnie z położną jesteśmy dogadane i złapałam z nią dobry kontakt, więc chcę z nią rodzić - wiem, że jest bardzo za pozycjami wertykalnymi i ochroną krocza, jest młoda, z aktualną wiedzą.
Zazdroszczę, u mnie dwa razy tyle zostało 🤦
Chciałabym żeby był już czerwiec a z drugiej strony jak pomyślę o tych nieprzespanych nocach i noszeniu to trochę mi się słabo robi 😅 jak to mówią babie nie dogodzisz 😂❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Sunday_92 wrote:Ja mam acard odstawić 36+0, heparyna zostaje do końca.
Myślę, że nie ma co się porównywać w kwestii postępowania z odstawieniem leków, bo kazda sytuacja jest inna. Dla mnie 37+0 jest marzeniem, mam dużą nadzieję, że nic się wcześniej nie wydarzy i Młody poczeka grzecznie aż go odkorkują z pessaru 😂 ale też trzeba to jakoś równoważyć, bo jak nie odstawie leków na czas to już dużo czytałam historii pt. Progesteron, magnez, mega oszczędny tryb życia do samego końca, a potem indukcja. Ja poza odstawieniem leków, na pewno nic innego nie będę robić w ramach przygotowania do porodu, bo póki co strach żeby się za szybko nie zaczęło. Z resztą na masaż krocza mam bana, na współżycie również. -
Kalolika wrote:Zazu mam identycznie bardzo chce już koniec maja ale też jak pomyślę o nocach i do tego o moim 3,5 latku wystającym o 6 to aż mi słabo 🙈
-
Ja będę przyjmować heparynę po porodzie 6tyg- cały połóg bo wtedy jest największe ryzyko zakrzepicy
-
32 tydzień skończony... Co oznacza, że co by się nie działo... Nie będę już w swojej karierze mama skrajnego wcześniaka. Co za ulga, po tych wszystkich przygodach ♥️
Anulka87, Sunday_92, Namisa, Ulcia9112 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
zazu wrote:32 tydzień skończony... Co oznacza, że co by się nie działo... Nie będę już w swojej karierze mama skrajnego wcześniaka. Co za ulga, po tych wszystkich przygodach ♥️
Wkurzam się,bo nie mogę spać. Wczoraj szłam na siłę spać o 23.30. ogólnie spałam. 3 razy byłam siku i od 5 nie śpię... A jak czytam wszystkie porady,to powinnam spać 9 h 😂 melisa nie pomaga. Nigdy nie sypialam jakos cudownie,ale w ciąży mogłabym lepiej spać...😤😤😤 -
zazu wrote:32 tydzień skończony... Co oznacza, że co by się nie działo... Nie będę już w swojej karierze mama skrajnego wcześniaka. Co za ulga, po tych wszystkich przygodach ♥️
-
Sunday_92 wrote:Zazu, wybacz bezpośrednie pytanie, ale poprzednie maluchy urodziły się szybko po zdjęciu pessaru, czy jeszcze trochę chodziłaś bez niego? Wiem, że różnie bywa, ale pytam z ciekawości:)
Córka pessar zdjęty 37+0 poród się rozkręcił w 38+2 jak dobrze pamiętam więc pojechałam że skurczami ale miałam cesarkę ze względu na położenie miednicowe.
Także nie zaczęło się od razu ale zdecydowanie przed terminem.❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
zazu wrote:Syn pessar zdjęty we czwartek, wody odeszły w niedzielę (37+5 zdaje się).
Córka pessar zdjęty 37+0 poród się rozkręcił w 38+2 jak dobrze pamiętam więc pojechałam że skurczami ale miałam cesarkę ze względu na położenie miednicowe.
Także nie zaczęło się od razu ale zdecydowanie przed terminem.