👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Martyna175 wrote:Madziq doskonale Cię rozumiem, miałam podobną sytuację 3 tygodnie temu ale oprócz skrzepów u mnie było dosyć silne krwawienie. Jechałam do lekarza i zaczynam już się godzić z tym co się stało.
Tak samo jak Ty nie miałam żadnych bóli, ale przy pierwszym poronieniu również ich nie miałam. Stres ogromny, całe szczęście, że wszystko jest u Ciebie dobrze 😉 -
Ani0nka wrote:Dziewczyny heparynowe jak Wam idą zastrzyki? Myślałam Że przyzwyczaję się do robienia ich ale jednak zawsze mam stresa, a im bardziej zaawansowana ciąża tym bardziej się boje ze ukłuje dziecko. Ja nie wiem co to będzie jak ten brzuch będzie ogromny
☺️
Nie wiem czy to ma wpływ ale zawsze po zastrzyku chwilę przykładam wacik, wcześniej tego nie robiłam i siniaki częściej wychodziły, może też zależy od praktyki. Jak zamiast w tkankę tłuszczową wkłuje się w mięsień to bez siniaka się nie obędzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2022, 01:08
-
Ani0nka wrote:Dziewczyny heparynowe jak Wam idą zastrzyki? Myślałam Że przyzwyczaję się do robienia ich ale jednak zawsze mam stresa, a im bardziej zaawansowana ciąża tym bardziej się boje ze ukłuje dziecko. Ja nie wiem co to będzie jak ten brzuch będzie ogromny 😩🫣
-
Madziq6 wrote:A uciebie jak to się zakończyło?wszystko było potem ok czy jednak źle się zakończyło?Bo nie ukrywam jak już była taka sytuacja to z tyłu głowy mam jakąś lampkę kontrolną 😥😥
Pojechałam od razu do swojego lekarza, okazało się, że wszystko z dzieckiem ok. Krwawienie trwało z 2 h, potem 2-3 dni plamień, po 2 tygodniach miałam wizytę I wszystko również było ok. Za tydzień mam prenatalne i liczę na to, że również będzie dobrze 😉
Madziq6 lubi tę wiadomość
-
Madziq6 wrote:Hej dziewczyny u mnie nadal samopoczucie fatalne😥na dodatek wczoraj mialam przykra sytuację wieczorem przy siusianiu zauważyłam plamienia przy podcieraniu i to takie jak mialam przed okresem czyli bladoróżowy śluz na papierze ale starałam się zachować spokój choć w środku całą się trzęsłam 😭niewiedzialam czy jechać na IP czy nie bo wszędzie pisało że plamienia są zazwyczaj norma w ciąży.Ale nie minęło 30-40min a ja miałam skrzepy płakałam jak małe dziecko bo wiedziałam że to jest koniec 😭uspalismy szybko dzieci i pojechaliśmy na IP starsza została z młodszymi bo spały a myśmy w między czasie ściągnęli babcie i pojechaliśmy. Odrazu przyjęli mnie na oddział ginekologiczny dali pokój podkłady na łóżko a o lekarzu ani słowem...ja już wiedziałam że oni wiedzą że tu zakończenie jest jedno😥na szczęście po jakimś czasie zbadał mnie lekarz i trafiłam na bardzo fajnego człowieka długo bardzo rozmawialiśmy bo chyba z godzinę byłam u niego w gabinecie,najpierw zrobił wywiad potem badanie i USG. Modliłam się w duchu żeby z dzieckiem było dobrze🙏przy badaniu skrzepów już niebylo za bardzo, a na USG dziecko machało rączkami i nóżkami a ja płakałam przy nim i on do mnie że to czwarta ciąża a płacze jak dziecko🙈a ja że pierwszy raz miałam taką sytuację ale pokazał mi dzidziusia puścił serduszko i wszystko w jak najlepszym porządku😍dał mi nawet zdjęcie do domu na uspokojenie! Jak on to stwierdził mógł to być stary krwiak który się oczyścił właśnie, albo zdarza się tak że mogłam mieć chwilowy okres bo czasem do 20tc zdarza się że kobieta jest w ciąży ale organizm jeszcze tego nie łapie i pokazuje się lekkie krwawienie jakby okresowe. W sumie niewiadomo z czego na 100% to było ale mam się oszczędzać bardziej, powiedział że on rozumie że streczem się nie owinie i niepokoje na 9msc bo rozumie że mam 3 dzieci.Na tym etapie za dużo niezrobimy bo jeżeli z dzieckiem będzie coś nie tak to organizm sam będzie chciał to zakonczyc, jeżeli byłby to 30tc to miał u więcej to interweniowania a tutaj mam się niezamartwiaj bo według niego z dzieckiem jest wszystko w jak najlepszym porządku!
Dziewczyny nie życzę żadnej takiego stresu 😭jak wróciłam do domu odrazu zapodalam sobie luteinę, no spe zaparzylam melisę na uspokojenie a potem prawie wszystko zwróciłam w kibelku🙈dzisiaj idę na kontrolę do ginekologa. Od powrotu niebylo już plamien ani żadnych skrzepów🙏🙏🙏
O mamooooo,ale emocje.... Najważniejsze,że wszystko dobrze. Uważaj na siebie!!
-
Część dziewczyny ! Strasznie długo się nie odzywała, ale nie dość, że męczyły mnie mdłości i senność to jeszcze miałam jakiś dołek. Wczoraj byłam u lekarza, a jutro mam prenatalne
Jeśli mowa o adapterach, to w poprzedniej ciąży używałam go i byłam bardzo zadowolona, muszę go teraz odzyskać, bo poszedł w obieg
Co do heparyny, to ja niestety mam cały brzuch w silnikach plus siniaki robią mi się od byle uderzenia. Lekarka uważa, że w tej ciąży prawdopodbie nie potrzebuje ich, ale nie chce ryzykować odstawienia ich i zostajemy przy minimalnej dawce.
-
A dzisiaj moja przyjaciółka urodziła synka ❤️ pierwszy,wyczekany ❤️ jak sobie pomyślę o takim maluszku,o tym zapachu,o tych nieprzespanych nocach,tym tuleniu....ja chcę już!! Póki co nie czuję,że czas upływa szybciej 😈
Któraś jest już na L4? Kiedy planujecie iść?Nadulka lubi tę wiadomość
-
Ja pracuję zdalnie i jak samopoczucie pozwoli to zamierzam pracować do końca kwietnia.
Biorę PrenaCare complete i oprócz tego jod
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
Ani0nka wrote:Dziewczyny heparynowe jak Wam idą zastrzyki? Myślałam Że przyzwyczaję się do robienia ich ale jednak zawsze mam stresa, a im bardziej zaawansowana ciąża tym bardziej się boje ze ukłuje dziecko. Ja nie wiem co to będzie jak ten brzuch będzie ogromny 😩🫣
Ppoza tym z tego co się orientuję można robić zastrzyki chyba też w inne miejsca niż brzuch -
Ja biorę prenacaps multi + DHA + choline. Mój lekarz polecał prenatal, ale jakoś skład mi się nie do końca podobał.
Co do pójścia na L4 to ja na razie o tym nie myślę, jak będę czuc się dobrze i nie będzie wskazań to planuje pracować do kwietnia (pracuje w bardzo dużym korpo, właściwie w całości z domu, więc mam ten komfort, że mogę pracować w piżamie;) -
Spoko ten prenacabs, nie słyszałam o nim. Jak skończę swoje suple- prenatal uno i enzmann b12 zamówię sobie te
-
Anulka87 wrote:A dzisiaj moja przyjaciółka urodziła synka ❤️ pierwszy,wyczekany ❤️ jak sobie pomyślę o takim maluszku,o tym zapachu,o tych nieprzespanych nocach,tym tuleniu....ja chcę już!! Póki co nie czuję,że czas upływa szybciej 😈
Któraś jest już na L4? Kiedy planujecie iść?
Taaaa nieprzespane noce... Moje dzieci zaczęły właśnie przesypiać tzn młode bo starszy śpi od dawna 🤦 powrót będzie ciężki 😆❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Kalolika wrote:U mnie po badaniach i mam powtórkę z rozrywki wyniki badań pappy wysokie bardzo podobne do tych z synem za to USG wzorowe.
-
Kalolika wrote:U mnie po badaniach i mam powtórkę z rozrywki wyniki badań pappy wysokie bardzo podobne do tych z synem za to USG wzorowe.
A jakie ryzyka w tej pappie ci wyszły? Skoro już tak miałaś i synek zdrowy to pewnie lepiej to przyjęłaś niż gdyby to była pierwsza taka sytuacja. Na pewno tym razem będzie podobnie jak ostatnio, grunt że usg wzorowe. -
Mal86 wrote:Właśnie miałam pytać czy na USG prenatalnym lekarz odrazu mówi co i jak czy czeka się tydzień na opis .a badania pappy to slyszałam że różnie wychodzą a maluszki zdrowe się rodzą
Chyba to zależy od placówki. U mnie z tego co wiem dostaje się od razu wynik badania USG, ale jako że pobierają krew na pappe tego samego dnia, to pełny wynik po skorygowaniu jest dostępny po tygodniu. Jeśli pobranie jest wcześniej to pewnie w dniu wykonania USG otrzymuje się już ostateczny wynik prenatalnych.