CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanashi wrote:Dzień dobry 🌸
Kasia super historia porodowa 🤗 ja też krzyczałam, w pewnym momencie to pomagało bardziej niż cokolwiek innego 😅 na partych to z płuc szły takie dzwieki, że nie wiedziałam, że umiem takie z siebie wydawać 🤣
Herbaciana trzymam kciuki za lepsze wyniki!
U mnie noc standardowo przespana, nawet na siku nie wstaję 🤣 ale już od samego rana mam znowu skurcze, a u babci dziś chory wnuczek, więc będę musiała latać za córką na rowerze, bo na ogród nie wyjdziemy żeby nie złapać czegoś od niego 🫣 send help xD
Przypominałyście mi o zakupach.... Przecież ja musze zrobić zakupy.... -
Karola3xJ:D wrote:W temacie mopów. Moje ciagle mi zostwiaja mazy na podłodze.Probowalam octem,nabłyszczaczem do zmywarki,wodą z płynem do płukania i nic. Mop parowy nic nie daje. Czy są jakieś sposoby na zmycie tej dziwnej warstwy z paneli?
Wczoraj myłam podloge na kolanach szmatka do szyb ale to kurde nie jest sposób na mycie podlogi codziennie....
Magdalena321 mi się wydaje ,że u Was jest jakiś potężny problem. Jakiś wielki mur nie do przebicia. Czy to jakieś Wasze twarde charaktery? To wszystko brzmi jak przepis na jeden wielki płacz i awanturę po porodzie . On jakby nie chce ruszyć do przodu a Ty już nie masz siły wiec będziesz bierna. Co spowoduje,że bagno się napełni
Karola w temacie paneli, moi rodzice mieli takie których nie dało się wyprowadzić do porządku...wkurwialy całe lata 😅
Ja myje podłogi żelem uniwersalnym z prouve, pięknie pachnie, super myje i nie powoduje u mnie reakcji alergicznych gdzie u mnie z każdą chemia jest ciężko.
Jest bardzo wydajny i na prawdę warto kupić
U nas zdaje egzamin i przy mopie i przy robocie sprzątającym. -
Ja pierwszy raz kąpałam dziecko po tygodniu, tej mazi w ogóle nie widać, masz czyste dziecko
a zalety dla dziecka są ogromne. Takiego malucha też kąpaliśmy raz w tygodniu, a powyżej pół roku co drugi dzień, bo zaczęło się lato i było upalnie. Teraz pewnie też trochę częściej będzie z uwagi na upały na początku.
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
przygodami66 wrote:Dzień dobry, ja po wczoraj też przespałam całą noc ale już się obudziłam.
Dziewczyny mam taką rozkminę.
Mam w rodzinie znajomych, którzy mieszkali w Niemczech i umyli pierwszy raz dziecko po 5 tygodniach ze względu na tą maź i CC.
Wg zaleceń WHO czytam, że to ma znaczenie ale tylko przez parę h, a nie tygodni.
Położna natomiast mówi, że można poprosić w szpitalu aby umyli dziecko (że wystarczy te parę h od narodzin). Dodatkowo, że można kąpać dziecko codziennie w ramach rytuału.
A Ci znajomi w rozmowie i hasła, że częste mycie skraca życie. No i może mają ciut racji, że skądś te powiedzenie się wzięło? Dodatkowo, że dzięki temu ich dziecko nie miało żadnych problemów skórnych.
Jak to wyglądało u Was? Robiliście rytuał codziennych kąpieli, czy to może serio za często? No ja ze swojej strony uważam, że ta maź na dziecku wystarczy, że będzie parę h. Nie wyobrażam sobie wykąpać pierwszy raz dziecko po 5 tyg (jeśli nie w szpitalu to wykąpie po szpitalu w domu). Ale co z myciem na codzien? Może faktycznie lepiej np co drugi dzień lub rzadziej?Z drugiej strony nas kąpano codziennie i żyjemy...Czy Wasze dzieci miały jakaś alergie, problemy skórne od zbyt częstego mycia? Pewnie też wyjdzie w praktyce, bo może moje dziecko nie będzie lubiło częstego mycia lub wręcz odwrotnie.
W upalne dni na pewno będziemy się kąpać każdego dnia. Zobaczymy jak to wyjdzie, ale też uznaje że można umyć tylko strefę intymna i zakamarki typu paszki zamiast takiej pełnej kąpieli.
Po urodzeniu nie chciałabym żeby mały był wykapany w jakiś mydłach itp.przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Tanasi jaka Wy macie piaskownice. Wiem,że pytałam już....
Ja zamówiłam na allegro drewniana ale lecą w kulki.Ani piaskownicy ani odpowiedzi z ich strony. Anulowałam zakup ale no musze cos zamowic. Piach mam,piaskownicy nie😅
My mamy zbudowaną przez teścia xD więc niestety nie polecę nic z gotowców:( -
nick nieaktualny
-
Uuu szkodnik dzięki,to może zamówie jak mówisz że taki dobry.
Ja syna kąpałam po przyjściu do domu ze szpitala. Codzienne albo co dwa dni. On jest z czerwca i mega ulewał wiec no nie było szans go nie kąpać. Miał ksywkę Żygmunt bo tak rzygał. Ja miałam codziennie pralkę pełna pościeli,naszych ubrań,jego. No to jak ja go mialam nie kąpac. Zobaczymy jak z małą, nie nastawiam.sie na codziennie kąpiele ani na rzadkieprzygodami66 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:W temacie mopów. Moje ciagle mi zostwiaja mazy na podłodze.Probowalam octem,nabłyszczaczem do zmywarki,wodą z płynem do płukania i nic. Mop parowy nic nie daje. Czy są jakieś sposoby na zmycie tej dziwnej warstwy z paneli?
Wczoraj myłam podloge na kolanach szmatka do szyb ale to kurde nie jest sposób na mycie podlogi codziennie....
Magdalena321 mi się wydaje ,że u Was jest jakiś potężny problem. Jakiś wielki mur nie do przebicia. Czy to jakieś Wasze twarde charaktery? To wszystko brzmi jak przepis na jeden wielki płacz i awanturę po porodzie . On jakby nie chce ruszyć do przodu a Ty już nie masz siły wiec będziesz bierna. Co spowoduje,że bagno się napełni
Wiesz co nie wiem sama już o co chodzi. Chyba za bardzo sie różnimy, mamy kompletnie inne podejścia widzę i poglądy, tylko nie wiem dlaczego ten „czar” prysł po ślubie skoro wcześniej było na prawdę normalnie i byliśmy szczęśliwi razem, dogadywaliśmy się. Może dlatego ze pojawił się ten głupi papier i chłop ma wrażenie że teraz to już może być byle jak 🧐 ja mam wrażenie że on dostaje „kociego rozumu” jak tylko widzi sąsiadów za płotem proponujących mu piwko albo on im. Ok można wypić jedno wieczorem, dwa. Ale nie 4 albo jeszcze drinki dopijać a następnego dnia rano jechać o 6.00 do pracy.
Czy ja coś źle rozumuję?
-
Ja miałam kiedyś jak córka była małą piaskownicę drewnianą też zamówiona z OLX albo allegro i szlag to trafił po roku po zimie i deszczach i zgniła 🤣🤣
Później miała plastikową muszlę, to pękła w końcu 🤣
Najlepsza była kupa piasku na placu na plandece i w tym siedzieć 😜 -
magdalena321 wrote:Wiesz co nie wiem sama już o co chodzi. Chyba za bardzo sie różnimy, mamy kompletnie inne podejścia widzę i poglądy, tylko nie wiem dlaczego ten „czar” prysł po ślubie skoro wcześniej było na prawdę normalnie i byliśmy szczęśliwi razem, dogadywaliśmy się. Może dlatego ze pojawił się ten głupi papier i chłop ma wrażenie że teraz to już może być byle jak 🧐 ja mam wrażenie że on dostaje „kociego rozumu” jak tylko widzi sąsiadów za płotem proponujących mu piwko albo on im. Ok można wypić jedno wieczorem, dwa. Ale nie 4 albo jeszcze drinki dopijać a następnego dnia rano jechać o 6.00 do pracy.
Czy ja coś źle rozumuję? -
magdalena321 wrote:Wiesz co nie wiem sama już o co chodzi. Chyba za bardzo sie różnimy, mamy kompletnie inne podejścia widzę i poglądy, tylko nie wiem dlaczego ten „czar” prysł po ślubie skoro wcześniej było na prawdę normalnie i byliśmy szczęśliwi razem, dogadywaliśmy się. Może dlatego ze pojawił się ten głupi papier i chłop ma wrażenie że teraz to już może być byle jak 🧐 ja mam wrażenie że on dostaje „kociego rozumu” jak tylko widzi sąsiadów za płotem proponujących mu piwko albo on im. Ok można wypić jedno wieczorem, dwa. Ale nie 4 albo jeszcze drinki dopijać a następnego dnia rano jechać o 6.00 do pracy.
Czy ja coś źle rozumuję?
Ale z drugiej strony podejście że nic z tym nie będziesz robisz też jest średnie bo po porodzie będziecie osobnymi bytami już całkiem i jeszcze się to rozwodem skończy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 08:04
-
Magda ja odnoszę wrażenie, że ta rozmowa to powinna się pojawić u Was przed pojawieniem się decyzji o dziecku. Sama mówisz że mąż nigdy nie zajmował się dziećmi, jest dużo starszy, więc pewnie żył sobie jak stary kawaler i wygodnie mu tego nie zmieniać. Trudno będzie zmienić nawyki takiej osoby...
amoze, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Magda, lepiej teraz zareagować niż jak urodzi się dziecko. Dzieci nie chcą widzieć, jak ojciec pije/jest pijany/zatacza się. Wstydzą się. Alkohol jest dla ludzi, ale tych, którzy znają umiar i wiedzą, kiedy można się napić. Mój ojciec pił zanim ożenił się z moją mamą, ogarnął po urodzeniu dzieci, a potem znowu to samo aż skończył w dpsie. Super tata jak trzeźwy, wstyd jak pijany 🙃