CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też taki sam fotelik, tylko ciemny, fajny lekki:) i też z przeceną
ja nawet nie wiedziałam że to tak jest z tymi wózkami i fotelikami że te pierwsze ceny to są takie że chyba nikt nigdy takich nie płaci;p u mnie wystarczyło w sklepie że pokazałam że akurat dany sklep online miał przecenę chyba 18% i zrobili od razu taką samą cenę :p
Ja nie wbijam na fb, ale jak napiszecie tu też coś raz za czas to będzie miło, kibicuję na maxa mimo że już nie ma szans na bycie czerwcową mamą 🤪
jowmat, przygodami66 lubią tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj u braffiterki i dobrała mi stanik do karmienia. Cenowo nie tak źle,175zł - szykowałam się na minimum 250 😅 W czerwcu pewnie jeszcze dokupię kolejne. Miałam też poszukać jakiejś sukienki na ślub brata,pojechaliśmy do galerii i w trakcie okazało się że leginsy mi poszły-zrobił się wywietrznik w kroku i to taki spory bo nawet o udo zahaczył 😂 I z dalszych zakupów nic nie pykło,musieliśmy wracać do domu 😀 A chciałam po lumpeksach poszukać ciuszków dla małej.
I mała komedia mi się zaczęła- wczoraj razem z chłopem zaczęliśmy oglądanie szkoły rodzenia z zaufaj poloznej. A mała dzisiaj tak daje czadu,tak wywija że mnie po prostu aż boli- więc trochę się tam krzywię,złapie za ten brzuch,głośniej oddech. No a chłop się wczoraj nasłuchał i co chwila - Masz innych odddech,rodzisz? Masz inną mine,do szpitala jedziemy? Taki wyczulony i spanikowany się zrobił 😅
Nosa, Werzol, CelinaJan, amoze lubią tę wiadomość
-
Mam to samo😅Biedronka@ wrote:Człowiek czuję ekscytacje jak zaczniemy się rozpakowywać jak kinder jajka ale też strach "która będzie następna"🤣🤣
Wczoraj przytargana torba, a dziś nawet wrzucone niektóre rzeczy. Mam nadzieję, że nie wywołam tym niczego...
Ej, ja nie rezygnuję z forum, bo go lubię.💙🫅01.06.2025
-
Biedronka@ wrote:Człowiek czuję ekscytacje jak zaczniemy się rozpakowywać jak kinder jajka ale też strach "która będzie następna"🤣🤣
Teoretycznie jestem jedną z tych ostatnich do rozpakowania. Jak wy zaczniecie to boję się że zacznę panikować bo zaraz będę następna. Zamiast dni będę odliczać kolejne bobasy 😅
-
Nineq wrote:Mam to samo😅
Wczoraj przytargana torba, a dziś nawet wrzucone niektóre rzeczy. Mam nadzieję, że nie wywołam tym niczego...
Ej, ja nie rezygnuję z forum, bo go lubię.
Ja mam rzeczy spakowane w woreczki z IKEA i kosmetyczkę ogarniętą ale nie chce mi się torby szukać 😆
Wszystko leży na przewijaku żeby mąż się czuł się bezpiecznie🤣
@truuskaawka dzień bez bobasa dzień stracony😂
@SZKODNIK w ciągu jakiego czasu przykoksował Wiktek?? Ważył 2400 a teraz 3300?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja, 17:09
👸 &🤴 &🧒&👶
-
No ja też jeszcze się nie spakowałam. Dobrze, że majówka trwa jeszcze dwa dni 🫣 Dziś robię ciasto na rocznicę ślubu, bo to jutro. Wpadnie męża brat z żoną i dzieciakami, więc miło będzie postawić coś słodkiego na stół. Poza tym zdycham przez upał i brzuch mi się spina, a mała jakoś mało ruchliwa dziś, jak nie ona. Dobrze, że od jutra ochłodzenie 🫣
W kwestii porodów nadal mam w głowie, że jeszcze duuuuuzo czasu 🫣 nie wyprowadzajcie mnie z błędu jeśli się mylę xdWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja, 17:13
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Polubiłam za stanik! Ja mam na razie tylko dwa z Rosska... nie wiem jeszcze jak to z moim karmieniem bedzie...Truuskaawka wrote:Byłam dzisiaj u braffiterki i dobrała mi stanik do karmienia. Cenowo nie tak źle,175zł - szykowałam się na minimum 250 😅 W czerwcu pewnie jeszcze dokupię kolejne. Miałam też poszukać jakiejś sukienki na ślub brata,pojechaliśmy do galerii i w trakcie okazało się że leginsy mi poszły-zrobił się wywietrznik w kroku i to taki spory bo nawet o udo zahaczył 😂 I z dalszych zakupów nic nie pykło,musieliśmy wracać do domu 😀 A chciałam po lumpeksach poszukać ciuszków dla małej.
I mała komedia mi się zaczęła- wczoraj razem z chłopem zaczęliśmy oglądanie szkoły rodzenia z zaufaj poloznej. A mała dzisiaj tak daje czadu,tak wywija że mnie po prostu aż boli- więc trochę się tam krzywię,złapie za ten brzuch,głośniej oddech. No a chłop się wczoraj nasłuchał i co chwila - Masz innych odddech,rodzisz? Masz inną mine,do szpitala jedziemy? Taki wyczulony i spanikowany się zrobił 😅
Fajnie, że mąż przejęty, niech będzie czujny! Mój bobas też mnie nieźle okłada, pierwszy raz dzisiaj dostałam w takie miejsce między pęcherzem a szyjka, że rzeczywiście odrobinę zabolało, wcześniej cieszyłam się tylko słodkimi wariacjami po całej powierzchni brzucha kompletnie bez bólu.
Jestem jakas taka rozleniwiona, kompletnie nie potrafię się ogarnąć zeby ruszyc dalej...🫣 trochę coś poprasuje i tyle.Wituś 🩵 ur.19.06.2025 (40t0d) 3470g, 54cm
-
A ja w szoku 🤯 moja szpitalna koleżanka wczoraj urodziła ( Frutti z majówkowych jak któraś kojarzy) i chyba złapał mnie lekki stresik 🫣😅 bo obie miałyśmy transfer we wrześniu, tylko różnica +/- 2 tygodnie. Dzieje się 🫣23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Ja też tu zostaje
mimo wszystko tu się wygodniej czyta
Powiem wam że mnie się żołądek zrobił jak orzeszek w tym 3 trym, zjadłam na obiad 6 pierogów (a zamroziłyśmy z mamą chyba że 100), potem poszliśmy na lody i jestem tak najedzona że aż mnie pod żebrem boli 🙈PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Ja już się zmęczyłam robotą przy niemowlęcych gratach. Chyba to dupce na najbliższy tydzień. Mam do wyprania i złożenia dwie dostawki ale to chyba zrobię pod koniec maja. Torby nadal nie spakowałam ale laktatror i smoczki umyłam także krok do przodu.
Nie umiem zebrać głowy do tej torby. Mam wrażenie, że siedze nad sorterem dla niemowląt i usiłuje wsadzić klocek w kształcie kwadratu w otwór o kształcie kółka. Jak cielę jakieś
-
Mi jakoś brakuje motywacji do ogarnięcia co właściwie ma być w tej torbie u walizce, ale po trochu upycham. Dzisiaj ogarnęliśmy czyszczenie wanienki, sterylizatora i podgrzewacza bo dostaliśmy od siostry, więc trochę trzeba było przemyć. Teraz siadłam do prasowania, ale mój brzuch prostestuje i się spina ☹️
Truskawka, my wczoraj zaczęliśmy oglądać jak szczęśliwie urodzić od zaufaj położnej, mąż też jest jakiś bardziej zestresowany 😂 dzisiaj kontynuujemy seans 😀
-
Ja się wczoraj spakowałam tzn prawie bo nie domknelam torby 😅. Muszę poszukać drugiej torby i wrzucic część rzeczy do mniejszej torby na poród, bo w średniej walizce się nie domkne. Brałam rzeczy tylko z listy ze szpitala, a najpotrzebniejsze kosmetyki mam przelane do małych buteleczek. Jeszcze nie mam kupionych przekąsek. Aaa no i mojego muszę spakować, bo u mnie na liscie ze szpitala ma mieć buty na przebranie i dla niego jedzenie.
Byłam przed chwilą u mojej pani dr. Przed wizytą wzięli mnie na ktg -50 zł. Później pobrała gbs, szyjka długa twarda. Wizyta za 2 tygodnie.
Revolutionary , Elza1234, Truuskaawka, Gusia_, Alex_92, KarolaKinga, amoze lubią tę wiadomość
-
Ja na fejsa wejdę później z komputera w domu bo z telefonu nie mogę a wciąż jesteśmy u rodziców na podwórku.
Ale ja też bym chciała nadal tu zostać, tam ewentualnie wrzucać bardziej osobiste zdjęcia
Co do pakowania... ja nawet o tym nie myślę, bo nie mam rzeczy które mogłabym spakować nadal 🙈 koszule odesłałam dzisiaj, muszę zamówić mniejsze. Stanik mam nadal jeden w którym ciągle chodzę, laktator nawet nie wybrany... KIEDYŚ się za to wezmę... 🤭
Co do fotelika to my celujemy dokładnie w ten sam zestaw Cel, tyle że miętowy 😁
Mój chłop też już chodzi i dopytuje "a jak się czujesz dzisiaj?" 🙈 wczoraj jak mu powiedziałam o tym skurczu to do mnie "ale serio?" I stwierdził już na 100% że od końca maja bierze już pracę zdalną 🙈
Elza1234, Alex_92 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
@Nosa ja też w sumie nie wiem jak będzie u mnie z karmieniem,ale i tak potrzebowałam nowego porządnego stanika bo wszystkie już za małe. A ze względów na rozmiar musialam wziąć taki z fiszbinami. Do szpitala wezme ze sobą te z Rossmana,żeby wygodniej było i nie szkoda. Bo wstyd wyjść w nich do ludzi w moim przypadku 😅
@Revolutionary miałam Ci dać znać właśnie odnośnie biustonosza na duży biust- braffiterka dobrała mi z marki Gorsenia. Przed ciążą również od nich nosiłam,są bardzo wygodne,trwałe i w moim odczuciu ładne. Mój A. jak zobaczył to zapytał co w nim takiego specjalnego że jest do karmienia,że wcześniej tez takie miałam 😊 Jest na fiszbinach,szerokie ramiączka i miękka miseczka że wejdzie nawet laktator muszlowy.
@Werzol My dzisiaj wieczorem też dalej ciśniemy z seansem. Aż strach pomyśleć co chłopu dalej odbije 😂
@Karola widzisz,a ja totalne odmóżdżenie i spakowałam się a nic nie umyte i wyparzone 🤦🏼♀️ To będzie misja na jutro.
I zastanawiam się nad kupnem sterylizatora,brać czy wystarczy na początku tylko starodawne gotowanie tych rzeczy 😅
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Uważajcie na fiszbiny w pierwszych dniach karmienia, bo robią się bolesne zastoje jeśli drut się przesunie w nocy. Serio. Wyczulam bardzo, potem chwilę trwa zanim się uda to przeskoczyć
Elza ja mam już też to o czym napisałaś: jem mało, ale częściej. Bo nawet jakbym chciała więcej w siebie wepchnąć (z głodu) to po prostu nie mogę ze względu na ściśnięty żołądek. Wróciłam do etapu jednej kanapeczki na śniadanie jak przed ciążą 🫣 a jeszcze kilka tygodni temu bym jadła konia z kopytami…Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja, 19:22
Elza1234 lubi tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Tak, dokładnieGusia_ wrote:Uważajcie na fiszbiny w pierwszych dniach karmienia, bo robią się bolesne zastoje jeśli drut się przesunie w nocy. Serio. Wyczułam bardzo, potem chwilę trwa zanim się uda to przeskoczyć
Elza ja mam już też to o czym napisałaś: jem mało, ale częściej. Bo nawet jakbym chciała więcej w siebie wepchnąć (z głodu) to po prostu nie mogę ze względu na ściśnięty żołądek. Wróciłam do etapu jednej kanapeczki na śniadanie jak przed ciążą 🫣 a jeszcze kilka tygodni temu bym jadła konia z kopytami…
Jak zjem więcej to mnie fizycznie boli żołądek i aż nie mogę oddychać
Głowa by chciała, ale ewidentnie nie mam miejsca na większe posiłki
Ale może przestanę tyć tak szybko 😅
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
