X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Może lepiej dajmy sobie spokój z porodami . Wzięłyśmy sobie za bardzo do serca tą Mamę Świnkę i rodzimy jak zarzynane świnie....Chyba trzeba spauzować do czerwca i oddać maj świni😅

    Tak. Ja jeszxze co najmniej tydzień w 2paku. Spotkałam moja prowadząca na dyżurze. Zostawiła mnie na patologi. Znowu. Skurcze się wyciszyły ale brzuch wciąż twardy. W sumie nie wiem po co zostałam. Kazali to jestem. Z dzieckiem wszystko dobrze to najważniejsze. Ruchy mało czuje bo mam spięta macice. Co ciekawe jej wyszło waga 3300 ja już nic nie rozumiem. Półtorej tyg temu inna lekarka 2400 mówiła. To mam małe to dziecko czy wyjątkowo duże.

  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 624 833

    Wysłany: 25 maja, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaGosiaWerka i Herbaciana, gratuluję ❤️❤️!!
    Ale przejścia w gratisie, masakra :(
    Dużo sił dla Was i dla bobasów ❤️


    Luna dobrze zrobiłaś, lepiej raz za dużo pojechać 😘 najważniejsze, że wszystko ok 😘
    A z tymi pomiarami …to serio czasem dziwnie oni mierzą:/

    Luna30 lubi tę wiadomość

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dobrze kminie że te górki co są skurcze przepowiadające to że 2 na godz miały być? Z ciekawości...ja przez 40min widziałam tam dużo tych " gorek" . Ale nikt nie mówił czy coś się pisze czy nie. A ja nie pomyślałam zapytac

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5775 6146

    Wysłany: 25 maja, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie słyszałam nic takiego nigdy, że powinny być max 2 skurcze przepowiadające na godzinę :)

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    KasiaGosiaWerka i Herbaciana, gratuluję ❤️❤️!!
    Ale przejścia w gratisie, masakra :(
    Dużo sił dla Was i dla bobasów ❤️


    Luna dobrze zrobiłaś, lepiej raz za dużo pojechać 😘 najważniejsze, że wszystko ok 😘
    A z tymi pomiarami …to serio czasem dziwnie oni mierzą:/

    Zastanawiam mnie tylko co ich skłoniło mnie zatrzymać. Bo ktg wyszlo dobrze. A przyjęli mnie na oddzial. I znowu kazali mi odpoczywać żebym nie urodziła. Ale enigmatyczni ci lekarze:)

    Ale my się umeczumy na tych czerwcowych...ja to juz mam wrazenie jakbym rodzila i rodzila. Te skurcze byly w miare regularne i naprawde bolesne. A ja tez nie mam jakiegos chyba bd niskiego progu bolu. Urodzilam corke bez znieczulenia. niech już nikt może nie rodzi. Choć termin ładny dzień matki a zaraz dzień dziecka xd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja, 07:51

  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4353 3434

    Wysłany: 25 maja, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna przyjechałaś to Cie zostawili. Ciężarnych raczej się nie odsyła z Izby na tym etapie .

    event.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1964 2824

    Wysłany: 25 maja, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    A dobrze kminie że te górki co są skurcze przepowiadające to że 2 na godz miały być? Z ciekawości...ja przez 40min widziałam tam dużo tych " gorek" . Ale nikt nie mówił czy coś się pisze czy nie. A ja nie pomyślałam zapytac

    U mnie też ostatnio było dużo górek, ale moim zdaniem to były za małe te "piki", może być więcej przepowiadających. W porodzie pamiętam że jak szły te skurcze właściwie to powyżej 100 lekko miały na ktg.

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1035 1239

    Wysłany: 25 maja, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbaciana gratulacje, ale miałaś akcje, ale najważniejsze że już wszystko ok! Dużo zdrowia dla was 💗 mąż pewnie przerażony

    Luna dobrze że wszystko oki, a co do skurczy to chyba właśnie bardziej chodzi o te wartości niż częstotliwość, u mnie na ostatnim kto też się już coś pisało, ale położna stwierdziła że to przepowiadające. Ja to nawet tego za bardzo nie czułam, a pojawiały się chyba przy ruchach maluszka.

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 1793 1591

    Wysłany: 25 maja, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Luna przyjechałaś to Cie zostawili. Ciężarnych raczej się nie odsyła z Izby na tym etapie .
    Mam wrażenie, że nigdy się nie odsyła 🤣

    Ja w lutym na ktg miałam do 80. Teraz przy porodzie nawet nie wiem, nie patrzyłam.

    A u mnie nawet spoko. Dziecko się obudziło o 12, 2, 5 i teraz. No i śpi w dostawce bez robienia fochów 😮 czuje się nawet wyspana 😎

    Jeszcze niech tylko cycki mi się przestawią z laktatora na dziecko to będzie git.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja, 08:10

    Kindziukowa, eeemakarena, Nosa, Werzol, Revolutionary , amoze lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7098 7004

    Wysłany: 25 maja, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbaciana co za historia, Boże. Trzymaj się!
    Ten wątek jest jakiś porodowo przeklęty 🙈 ja się wypisuje z tej rzezi niewiniątek

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5775 6146

    Wysłany: 25 maja, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza ja bym powiedziała, że po prostu życie 😅

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Luna przyjechałaś to Cie zostawili. Ciężarnych raczej się nie odsyła z Izby na tym etapie .

    Byle nie trzymali do porodu. Ja zamierzam jeszxze półtorej tyg chodzić 2paku. No skoro tu jestem to mi chociaż krew pobrali do badań i mocz. Będę miała aktualne

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7098 7004

    Wysłany: 25 maja, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Elza ja bym powiedziała, że po prostu życie 😅
    Ale mnie wystraszy że poród boli 🙈
    A tu nie ma ani jednego normalnego porodu bez wczesnictwa, krwotoku, atonii macicy, cc bo SN nie postępuje
    Miałam dzisiaj takie koszmary w nocy że po prostu już too much for me
    Na dodatek ja nie wiem o co chodzi - w nocy mnie tak boli podbrzusze okresowo, jak mam pełen pęcherz, że ledwo mogę dojść do łazienki. A jak się budzę to nic mi już nie jest z rana.. już mi dziurkami w nosie wychodzi ta ciąża 🙈 cały ten tydz mam kryzys i nie chce przejść

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 644 612

    Wysłany: 25 maja, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no ja chce urodzić w maju, najlepiej już jutro, żeby nie przedłużać tej szpitalnej farsy 🙈 ostatnie dni to ciśnienie mi szaleje, Młody szaleje, nogi mam opuchnięte jak baleroniki, palce u dłoni bolą i mrowieją… no zawitam na te izbę jutro uśmiechnięta i z ulgą 🥲🥲🥲🥲

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5775 6146

    Wysłany: 25 maja, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna Ty już jesteś na takim etapie, że w sumie nie wiadomo co z Tobą zrobią. W moim świecie jak się trafia do szpitala na końcówce, to już się tam leży 😅 Moj mąż to wgle żyje w jakimś przekonaniu, że we wtorek mój lekarz wyśle mnie do szpitala, bo w poprzednich ciążach 35 i 37 tydzień właśnie trafiałam na oddział. Ja ciągle optymistycznie mu mówię, że chciałby mieć spokój w domu 😅

    Elza nie ma co się nakręcać ♥️ To na każdym wątku ciążowym tak jest, że są poronienia, potem ktoś ma wczesniaczka, ktoś komplikacje… A cesarki ze względu na brak postępu porodu albo jakieś spadki tętna to chyba normalna rzecz wgle. Na spokojnie :)

    Kkk dawaj jutro znać ❤️

    Nosa, Kkk77 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Alex_92 Autorytet
    Postów: 1017 1225

    Wysłany: 25 maja, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna bardzo dobrze, że pojechałaś. Popieram dziewczyny, że lepiej sprawdzić o jeden raz za dużo. Dawaj znać co tam zadecydują.

    Kasssia Ty to też masz przygody od samego początku, to jeszcze teraz jakieś choróbsko? Już chyba limit wyczerpany na dziwne atrakcje.

    Karola zęby przerąbane. Ja jestem niestety z tych co mają słabsze i zawsze bardzo dużo roboty. A pieniędzy to nawet nie zliczę.

    Pogoda w końcu od dłuższego czasu piękna, słoneczna ☀️ Zaraz chyba aż siądę sobie na balkonie 🙃

    Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
    On: 37l obniżone parametry nasienia

    ➡️Starania od 2019.
    Klinika Ovum Lublin 05.2021
    -AMH 4.60
    -10.2021 1 IUI, beta - 0 💔

    04.2023 I procedura IVF
    -Double Stimulation
    ➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
    07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
    beta 0 😥
    31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
    beta 0 😥

    06.2024 II procedura IVF
    ➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️

    02.09.2024 Test receptywności endometrium
    23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻

    9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
    10dpt: 249,2
    14 dpt: 1083,11
    29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
    36 dpt CRL 1.11cm

    age.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 2240 1645

    Wysłany: 25 maja, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych 🙂

    Ja też chciałam w maju 🤪 Nawet 31 może być 😄

    Ja nie wiem jak ja dałam radę funkcjonować w pierwszej ciąży. Teraz to same bóle i ciężko już.

    Luna30 lubi tę wiadomość

    09.10.2024
    bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
    24.10.24 wizyta
    06.11.24 [7+3] jest ❤️
    14.11.24 [8+4] 1,98 cm
    27.11.24 [10+3] 3,65 cm
    09.12.24 [12+1] 5,65 cm
    13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
    18.12.24 [13+3] 7,49 cm
    02.01.25 [15+4]145 g
    15.01.25 [17+3] 222 g
    30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.25 [21+5] 482 g II
    28.02.25 [23+5] 621 g
    13.03.25 [25+4] 890 g
    28.03.25 [27+5] 1124 g
    08.04.25 [29+2] 1570 g
    18.04.25 [30+5] 1764 g III
    22.04.25 [31+2] 1800 g
    29.04.25 [32+2] 1980 g
    05.05.25 [33+1] 2203 g
    09.05.25 [33+5] 2500 g
    22.05.24 [35+5] 3040 g
    28.05.24 [36+4] 3140 g
    04.2024 cb (7cs)
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    01.2016 córka 💙
    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4064 3576

    Wysłany: 25 maja, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow dwojka nowych dzieci!

    Kasiagosiawerka, Herbaciana, wielkie Gratulacje! Dzielne z Was Dziewczyny i może część z nas jak też będzie średnio przypomni sobie o Was zamiast panikować 😅 brawo i czekamy na małe stópki czy inne atrakcje 🥰

    Nosa lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Luna Ty już jesteś na takim etapie, że w sumie nie wiadomo co z Tobą zrobią. W moim świecie jak się trafia do szpitala na końcówce, to już się tam leży 😅 Moj mąż to wgle żyje w jakimś przekonaniu, że we wtorek mój lekarz wyśle mnie do szpitala, bo w poprzednich ciążach 35 i 37 tydzień właśnie trafiałam na oddział. Ja ciągle optymistycznie mu mówię, że chciałby mieć spokój w domu 😅

    ❤️

    Niech mnie wypuszcza choćby na kilka dni. Zawsze lepiej leżeć w domu. I tak w sumie od początku nie wiadomo skąd ja mam te skurcze i czemu ten brzuch np twardnieje mi na pare h. Brzuch nadal twardy. I tak leków żadnych nie dali. Chyba też nie wiedzą co ze mną zrobić xd haha

  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 maja, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koktajlowa wrote:
    Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych 🙂

    Ja też chciałam w maju 🤪 Nawet 31 może być 😄

    Ja nie wiem jak ja dałam radę funkcjonować w pierwszej ciąży. Teraz to same bóle i ciężko już.

    A ty masz 36tc teraz ? Ja właśnie zaczęłam 36tc

‹‹ 1590 1591 1592 1593 1594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ