CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nosa kciuki ❤️❤️
Jakby co wciąż śledzę i kibicuję nierozpakowanym, zwłaszcza że na poniedziałek mam termin 🙈
Jezu dziewczyny to karmienie to jest dla mnie gorsze niż poród 😝
Przez ostatni tydzień byłam na KPI bo młody za mało przybiera i ledwo żyję. Ta podwójna robota z butelkami i odciąganiem mnie wykończy, do tego ciągłe ulewanie i refluks, charczenie, odbijanie i nawet nie mam czasu się wysikać. Stwierdziłam, że pierdziele - wracam do KP i po prostu będę ważyć przed i po i była różnica 100g gdzie nawet laktatorem tyle nie wykręciłam. I wisiał tak z 1,5h i ciągle ssał aż się bałam że uleje jak zawsze a tu nic. A dodam że muszę używać kapturków. Nie wiem o co tu chodzi 🤷♀️ jak długo u Was dzieciaczki na cycku spędzają? 🙈 -
Lauraa wrote:Nosa kciuki ❤️❤️
Jakby co wciąż śledzę i kibicuję nierozpakowanym, zwłaszcza że na poniedziałek mam termin 🙈
Jezu dziewczyny to karmienie to jest dla mnie gorsze niż poród 😝
Przez ostatni tydzień byłam na KPI bo młody za mało przybiera i ledwo żyję. Ta podwójna robota z butelkami i odciąganiem mnie wykończy, do tego ciągłe ulewanie i refluks, charczenie, odbijanie i nawet nie mam czasu się wysikać. Stwierdziłam, że pierdziele - wracam do KP i po prostu będę ważyć przed i po i była różnica 100g gdzie nawet laktatorem tyle nie wykręciłam. I wisiał tak z 1,5h i ciągle ssał aż się bałam że uleje jak zawsze a tu nic. A dodam że muszę używać kapturków. Nie wiem o co tu chodzi 🤷♀️ jak długo u Was dzieciaczki na cycku spędzają? 🙈 -
Karola3xJ:D wrote:Moja dzisiaj 4 h wisiała. Jadła,przysypiał,co zabrałam to od razu pobbudka o szukanie więc dostawała znowu. Dlatego mam tyle czasu na psianie🤣
Wow to konkretny wynik, u mnie też zaraz była afera ze odstawiam 😝 z tym pisaniem to prawda, w końcu mam czas bo przy KPI to nie wiem jak się nazywam 🙈 -
awokado kurcze ja takich spodenek nie mam, a od męża nie wezmę niestety, on ma chudszy tyłek ode mnie 😄
Chyba wezmę przepakuję moją koszulę porodową do tej torby na wszelki wypadek po prostu, a w razie czego mam luźne spodenki od piżamy to wezmę je. Do tego leginsy i luźne koszulki. 🤔 Jezu już raz przechodziłam przez to pakowanie do szpitala jak pakowałam torbę i walizkę a tu znów musze myśleć 🙈😄
Klaudek11 powodzenia i czekamy na wieści! 🤞🥹
Klaudek11 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Elza1234 wrote:Mam nadzieję że spotkamy się na porodówce albo na poporodowym ♥️
A tak właściwie czemu musisz się przed terminem porodu stawić?
Jest taka możliwość, chyba że ja nadal będę leżeć a Ty już będziesz po i zdążysz wyjść 😄
Moja lekarka liczy że termin mam na dziś, 19go. Więc kazała się stawić jutro albo pojutrze najpóźniej żeby w szpitalu już kontrolowali KTG itd, chyba ze względu na to że ona mi nie robi tego USG 🤷♀️
Jadę jutro bo ona będzie na IP, a w sobotę nie wiadomo na kogo bym trafiła. Już ten jeden dzień mnie nie zbawi.
Też wstępnie liczyłam że jak coś szpital to dopiero w przyszłym tygodniu no ale... Nie będę z nią dyskutować przecież 🤷♀️Elza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Blackapple wrote:A w tym szpitalu to rzeczywiście Cię będą chcieli zostawić tak bez żadnych, że tak powiem komplikacji?
Moja lekarka pracuje na IP więc raczej taki mam od niej skierowanie do szpitala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca, 18:24
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Jest taka możliwość, chyba że ja nadal będę leżeć a Ty już będziesz po i zdążysz wyjść 😄
Moja lekarka liczy że termin mam na dziś, 19go. Więc kazała się stawić jutro albo pojutrze najpóźniej żeby w szpitalu już kontrolowali KTG itd, chyba ze względu na to że ona mi nie robi tego USG 🤷♀️
Jadę jutro bo ona będzie na IP, a w sobotę nie wiadomo na kogo bym trafiła. Już ten jeden dzień mnie nie zbawi.
Też wstępnie liczyłam że jak coś szpital to dopiero w przyszłym tygodniu no ale... Nie będę z nią dyskutować przecież 🤷♀️
My po meczu w tv planujemy iść na spacer i chyba spełnię moją ostatnią zachciankę ciążową - grandera z kfc 😅 mamy dosłownie 750 m w jedną stronę, więc myślę ze udźwignę 1.5 km spaceru -
Elza1234 wrote:A już rozumiem. No tak, pisałaś że masz termin z miesiączki a owulację miałaś przesuniętą
My po meczu w tv planujemy iść na spacer i chyba spełnię moją ostatnią zachciankę ciążową - grandera z kfc 😅 mamy dosłownie 750 m w jedną stronę, więc myślę ze udźwignę 1.5 km spaceru
za mną od wczoraj chodzi wrap z McDonalda 😄 Nie wiem czy dzisiaj nie podjedziemy jeszcze "na kolację" 🙈😄Elza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja dzień przed cc najadłam się maca i jak się zesrałam przy cc to czułam to kupsko mcdonaldowe. Fuj. Nie spodziewałam się cc w pon tylko we wtorek. Normalnie daja czopek a mi nie dali .Ja w macu jadłam w ciąży może ze 3 razy....
Taka tam opowieść...SZKODNIK lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Ja dzień przed cc najadłam się maca i jak się zesrałam przy cc to czułam to kupsko mcdonaldowe. Fuj. Nie spodziewałam się cc w pon tylko we wtorek. Normalnie daja czopek a mi nie dali .Ja w macu jadłam w ciąży może ze 3 razy....
Taka tam opowieść... -
Podziwiam Was z tym kp, serio 🫡nie jestem do tego stworzona, denerwuje mnie to wiszenie na cycku, brak możliwości zrobienia czegokolwiek. No nie przekonam się, sutki w końcu mi się wygoiły, może więcej roboty z przechowywaniem, ale wolę to. Odciągam tyle, że mam porobione zapasy, a i z butli tylko moje dajemy.
-
Karola kocham Twoje opowieści 😂🤣
Elza1234 lubi tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Widzę, że mamy dziś podobne zachcianki. Ja właśnie wróciłam z maka 😂🤡 dziś skromna przekąska - nuggetsy z sałatką - moje ciążowe odkrycie. Zamieniam frytki z zestawu na sałatkę i wrzucam do niej nuggetsy 😋 przeszłam się 2 km w jedną stronę. Dziś na liczniku na razie biednie, bo tylko 6km, ale jeszcze wieczorem pójdę połazić po schodach 🙄
Elza1234, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Matko, Karola ja się jeszcze nie mogę za bardzo śmiać, bo rana po CC ciągnie, więc Twoja historia była dla mnie dużą próbą xD
Elza, to ta apka na dole z ikonką twarzy dziecka. U nas ogólnie w szpitalu kazali sprawdzać ile czasu je, bo od dwóch dni nie mieliśmy kupy 🙄 Podobno przy kp tak może się zdarzyć, że nawet do tygodnia/dwóch kupy nie będzie. U nas była smółka jeszcze w brzuchu niestety, a później pierwszej doby zrobiła dwie, od tamtego czasu brak kupy w pampersie. No i ja lubię mieć wszystko zdigitalizowane, a tam w apce mam od razu info, że dziecko śpi od x czasu, jadło x czasu temu itp.
Kurde powiem Wam, że myślałam że ten poród się skończy i będzie tyle ze szpitalnych opowieści, a teraz jeszcze wychodzi na to, że mam jakieś powikłania neurologiczne po znieczuleniu i możliwe, że będę musiała dłużej zostać… pytanie też na ile poważne są to zmiany 🤷♀️ -
No ja nie powiem mnie przeraża temat cyca bo nie kontroluje czy mały faktycznie je, często nie chce chwycić brodawki i denerwuje się i ja i on a to też nie pomaga. Czekam na jutrzejszą wizytę położnej i zobaczymy jak to będzie 😊
Macie już jakieś rutyny? Powiem wam szczerze że te memy z powrotem do domu i tekstem co teraz w moim wydaniu są jak najbardziej prawdziwe…
Ale! Nie od razu Kraków zbudowano, ważne żeby maluch był szczęśliwy, ale czasami to on tak płacze że aż chrypę ma, a ja kompletnie nie wiem o co chodzi, to przerażające 🫣 -
awokado 🥑 wrote:Matko, Karola ja się jeszcze nie mogę za bardzo śmiać, bo rana po CC ciągnie, więc Twoja historia była dla mnie dużą próbą xD
Elza, to ta apka na dole z ikonką twarzy dziecka. U nas ogólnie w szpitalu kazali sprawdzać ile czasu je, bo od dwóch dni nie mieliśmy kupy 🙄 Podobno przy kp tak może się zdarzyć, że nawet do tygodnia/dwóch kupy nie będzie. U nas była smółka jeszcze w brzuchu niestety, a później pierwszej doby zrobiła dwie, od tamtego czasu brak kupy w pampersie. No i ja lubię mieć wszystko zdigitalizowane, a tam w apce mam od razu info, że dziecko śpi od x czasu, jadło x czasu temu itp.
Kurde powiem Wam, że myślałam że ten poród się skończy i będzie tyle ze szpitalnych opowieści, a teraz jeszcze wychodzi na to, że mam jakieś powikłania neurologiczne po znieczuleniu i możliwe, że będę musiała dłużej zostać… pytanie też na ile poważne są to zmiany 🤷♀️
-
Myślałam ze juz któraś urodziła bo od 15 nie wchodziłam na forum a tyle stron do nadrobienia.
Nosa, Klaudek powodzenia🍀👶👶
Przed chwila Mężu pojechał do domu bo mecz oglądaliśmy w szpitalu. Mam sale całą dla siebie, bo dziewczyna która leżała obok wypisała sie na żądanie bo przez 2 dni zero postępu przy 4 cm a nic jej nie chcieli przyspieszyć bo 37 tc ciazy.
U mnie dzisiaj mimo normalnego jedzenia to od południa trzyma mnie biegunka ciągle 🫣Klaudek11 lubi tę wiadomość