X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1868 2679

    Wysłany: Dzisiaj, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Dziewczyny jak podchodzicie do wizyt u noworodkow? Wczoraj była u nas ciotka męża i myślałam że coś mnie trafi. Mówimy że można popatrzeć na dziecko, ma nie nosić nie całować bo młody nie ma szczepien. I nikomu oprocz babć nie pozwalamy. A ta co min się odwrócę próbuje go podnieść. Nerwice już mam jak ma ktoś nas z rodziny odwiedzić. Sąsiedzi np super spotykamy się na ogrodach, zajrzą i tyle. Znajomi, rodzeństwo, kuzynka też. Nikt nie próbuje całować brać na ręce itp. Ale ciotki i teściowa to masakra. Bo ONE chcą. Przyjechali i MAJA PRAWO.

    Ja bym nie zapraszała w takiej sytuacji po prostu jeśli to dla Was niekomfortowe :) rodzice ustalają zasady. Jak ktoś nie szanuje, to musi się liczyć z brakiem zaproszeń 🙅🏼‍♀️

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Nic się nie dzieje :(

    No Ty masz jeszcze chwilę ;) a masz jeszcze wizytę czy masz się stawić do szpitala po terminie? ;)

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Mały update- właśnie podpięli mi oksytocyne,caly czas pod ktg. Skurczy brak,pecherz nadal nie pękł jak trzeba.
    Słyszałam jak jakas dzidziulka obok płakała i ja sie poryczałam 🙈
    No emocje są mega 🥹🙈

    O czyli jesteś podobnie trochę jak ja, niby się coś zadziało a jednak nie 🙈 a rozwarcie jakieś masz?
    Z tymi emocjami to doskonałe rozumiem, mnie rozczula jak widzę jak rodzice wychodzą tutaj z tymi bobaskami 🥹 a co dopiero taki płacz...

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    No Ty masz jeszcze chwilę ;) a masz jeszcze wizytę czy masz się stawić do szpitala po terminie? ;)
    Nie, lekarz mówił że już mam nie przychodzić. Pilnować ruchów i w razie czego prosto na izbę.
    Trochę teraz żałuję że nie udało mi się załatwić tej położnej, z którą miałabym kontakt przed porodem. Może być chociaż zerknęła jak rozwarcie, czy coś postępuje. Ale teraz to już nic nie zrobię, nie będę już płacić 300 zł żeby zobaczyć tylko czy nadal są 2 cm czy więcej. Co ma być to będzie. Najwyżej za tydzień w poniedziałek jak mąż wróci z pracy to się stawie do szpitala a zamiast czerwcowego dziecka, będzie lipcowe

    Miałaś już obchód? Co mówią?

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Nie, lekarz mówił że już mam nie przychodzić. Pilnować ruchów i w razie czego prosto na izbę.
    Trochę teraz żałuję że nie udało mi się załatwić tej położnej, z którą miałabym kontakt przed porodem. Może być chociaż zerknęła jak rozwarcie, czy coś postępuje. Ale teraz to już nic nie zrobię, nie będę już płacić 300 zł żeby zobaczyć tylko czy nadal są 2 cm czy więcej. Co ma być to będzie. Najwyżej za tydzień w poniedziałek jak mąż wróci z pracy to się stawie do szpitala a zamiast czerwcowego dziecka, będzie lipcowe

    Miałaś już obchód? Co mówią?

    Tak wlasnie jestem po, był K. i od razu wszyscy inaczej chodzą, obchód na 10 osób a nie 2 jak dotąd 🙈🤣 powiedział że jak to dopiero 40+4 to jeszcze jest czas (według tego terminu 19go) I póki co nic nie robią. Mam dalej dużo chodzić, 10 tys kroków 🙈 niech mnie wypuszcza nad stawy to tyle zrobię może 🤣😜 a i jakieś czopki mam chyba tylko dostać, ale nie zanotowałam z tego wszystkiego co .. zobaczymy.

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 572 884

    Wysłany: Dzisiaj, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    O czyli jesteś podobnie trochę jak ja, niby się coś zadziało a jednak nie 🙈 a rozwarcie jakieś masz?
    Z tymi emocjami to doskonałe rozumiem, mnie rozczula jak widzę jak rodzice wychodzą tutaj z tymi bobaskami 🥹 a co dopiero taki płacz...

    Lekarz mowil ze rozwarcie na 2 palce,ale przez ten dodatni gbs muszą mnie pchać do przodu juz cały czas... ten gbs zepsuł moje wszystkie plany 🙄

    18.10. 2024 ⏸️
    Czekamy na Kornelię 🩷
    ______________________________
    Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
    Insulinooporność


    blk-preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    Tak wlasnie jestem po, był K. i od razu wszyscy inaczej chodzą, obchód na 10 osób a nie 2 jak dotąd 🙈🤣 powiedział że jak to dopiero 40+4 to jeszcze jest czas (według tego terminu 19go) I póki co nic nie robią. Mam dalej dużo chodzić, 10 tys kroków 🙈 niech mnie wypuszcza nad stawy to tyle zrobię może 🤣😜 a i jakieś czopki mam chyba tylko dostać, ale nie zanotowałam z tego wszystkiego co .. zobaczymy.
    To w takiej sytuacji po jaką cholerę się każą kłaść? Żeby to ktg było regularnie robione?
    Równie dobrze mogłabyś te kroki robić w domu z psem..
    tego profesorka jeszcze nie znam, ale całkiem go sobie chwalą
    Chociaż tych dwóch co ja poznałam też zachwalają, a ja jakoś średnio ich wspominam i ich zachowanie

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Lekarz mowil ze rozwarcie na 2 palce,ale przez ten dodatni gbs muszą mnie pchać do przodu juz cały czas... ten gbs zepsuł moje wszystkie plany 🙄

    Aaa rozumiem, no tak to pewnie inna sytuacja. A ten antybiotyk już dostałaś?

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już chyba zaczynam się stresować tym wszystkim.
    Właściwie cała noc nie spałam, a jak mi się udało przymknąć oko to zgrzytnelam zębami - a że zapomniałam założyć szynę relaksacyjną to przygryzłam sobie język 🤡 do teraz mnie boli także znowu spałam jakoś od 5:30 do 7 dzisiaj

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    To w takiej sytuacji po jaką cholerę się każą kłaść? Żeby to ktg było regularnie robione?
    Równie dobrze mogłabyś te kroki robić w domu z psem..
    tego profesorka jeszcze nie znam, ale całkiem go sobie chwalą
    Chociaż tych dwóch co ja poznałam też zachwalają, a ja jakoś średnio ich wspominam i ich zachowanie

    No to jest dobre pytanie... myślę cały czas że ta moja lekarka po prostu chciała żeby ktoś miał kontrolę nad stanem małego 🤷‍♀️ bo ja mam KTG 4x dziennie robione..
    A co do kroków to tak, lepiej by mi szło w domu zdecydowanie. :p
    No ten póki co sympatyczny, wszedł pierwszy dzisiaj a ja w telefonie siedziałam to do mnie "No już idę idę, już po mnie nie pisz" 🤣🙈 taki żartowniś ale babeczce obok jak brakowało jakiś badań to zaraz ich opieprzyl i kazał zrobić usg szyjki dzisiaj no i ona wychodzi do domu dziś, także 🙆‍♀️

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, to ktg 4 razy dziennie to rzeczywiście mocno małego kontrolują. W takiej sytuacji to rozumiem.

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • przygodami66 Autorytet
    Postów: 795 743

    Wysłany: Dzisiaj, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Dziewczyny jak podchodzicie do wizyt u noworodkow? Wczoraj była u nas ciotka męża i myślałam że coś mnie trafi. Mówimy że można popatrzeć na dziecko, ma nie nosić nie całować bo młody nie ma szczepien. I nikomu oprocz babć nie pozwalamy. A ta co min się odwrócę próbuje go podnieść. Nerwice już mam jak ma ktoś nas z rodziny odwiedzić. Sąsiedzi np super spotykamy się na ogrodach, zajrzą i tyle. Znajomi, rodzeństwo, kuzynka też. Nikt nie próbuje całować brać na ręce itp. Ale ciotki i teściowa to masakra. Bo ONE chcą. Przyjechali i MAJA PRAWO.
    Luna u nas póki co nosiła tylko moja mama ale dziwnie zastygła u niej na rękach, zasnęła a później w nocy nam jakoś płakała bez powodu. Z mężem poczytaliśmy trochę o przebodzcowaniu u noworodków i stwierdzilismy, że pewnie to przypadek ale nie dajemy już nikomu na rączki małej oprócz mnie i męża. Może jesteśmy przewrażliwieni ale ona potrzebuje póki co tylko mnie i męża i haha tak się śmialiśmy że chyba do 16 roku życia jej nikomu nie damy 🤣. A z gośćmi to ciężko serio, np mówię mojej mamie że ma jej nie dotykać za dłonie a ona dalej swoje. Mi się jakiś instynkt włączył ze nie chce jej nikomu dać. Zresztą mam wrażenie że niektórzy traktują takiego noworodka jak zabawkę a to żywe stworzenie. No nie lubię też odwiedzin bo teraz inaczej funkcjonuje. co dwie, 3 h cyc, pieluszka, tulanie pomiędzy laktator, książeczka, rączki, spacerek i zwyczajnie nie chce mi się przyjmować gości bo jak mam gdzieś lukę wolnego to wstawię pranie, obiad lub zwyczajnie pójdę z nią spać i tak mi jest dobrze. Ale jak ktoś przychodzi to zwyczajnie robię swoje i wczoraj jak mała była marudna to nawet mąż powiedział że jak chce to mogę zamknąć się z nią w sypialni i dopiero wtedy zasnęła i się uspokoiła. Trzeba mieć wywalone i robić swoje, stawiać granice no i życzę nam wszystkim dużo cierpliwości 😅 bo z niektórymi ciężko.

  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1741 2098

    Wysłany: Dzisiaj, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Ja już chyba zaczynam się stresować tym wszystkim.
    Właściwie cała noc nie spałam, a jak mi się udało przymknąć oko to zgrzytnelam zębami - a że zapomniałam założyć szynę relaksacyjną to przygryzłam sobie język 🤡 do teraz mnie boli także znowu spałam jakoś od 5:30 do 7 dzisiaj

    Nie dziwię Ci się. Ja w zeszłym tygodniu miałam to samo, codziennie liczyłam na to że się samo zacznie, a każdego ranka jak się budziłam beż nawet skurczu w nocy to byłam rozczarowana. W środę i czwartek to już w ogóle płakałam ciągle... to nie jest łatwe dla psychiki.😔🫂
    Jak tu trafiłam to trochę odpuściłam tą presję na siebie, bo już nic nie poradzę. Ale jak widzę każde ktg I tam zero skurczy to mam nadal takie myśli "dlaczego mój organizm nie może się ogarnąć i zacząć cokolwiek działać? " 🫥😔

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    20.06.2025 - szpital?

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    Nie dziwię Ci się. Ja w zeszłym tygodniu miałam to samo, codziennie liczyłam na to że się samo zacznie, a każdego ranka jak się budziłam beż nawet skurczu w nocy to byłam rozczarowana. W środę i czwartek to już w ogóle płakałam ciągle... to nie jest łatwe dla psychiki.😔🫂
    Jak tu trafiłam to trochę odpuściłam tą presję na siebie, bo już nic nie poradzę. Ale jak widzę każde ktg I tam zero skurczy to mam nadal takie myśli "dlaczego mój organizm nie może się ogarnąć i zacząć cokolwiek działać? " 🫥😔
    To trochę pocieszające że nie tylko ja potrafię płakać z tego powodu, że nie mogę urodzić
    Bo ja od piątku zalewam się już łzami jak jestem sama w domu. Muszę chyba odpuścić i spędzić na spokojnie ten ostatni tydzień w mieszkaniu, bo jak za tydz stawie się w szpitalu to wrócę jednak już z Gabi i nic nie będzie już takie jak teraz

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 572 884

    Wysłany: Dzisiaj, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    Aaa rozumiem, no tak to pewnie inna sytuacja. A ten antybiotyk już dostałaś?

    Tak,od razu na sali mi podali. I co 4 godziny kolejna dawka aż do porodu. Podkręcili tez oksytocyne bo nadal skurczy brak...

    18.10. 2024 ⏸️
    Czekamy na Kornelię 🩷
    ______________________________
    Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
    Insulinooporność


    blk-preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 3941 3339

    Wysłany: Dzisiaj, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w klubie płaczków bo dziś też się rozkleiłam także dziewczyny doskonale Was rozumiem

    No termin mnie goni jak to Karola ujęła

    Czekam sobie na to ktg

    Biedronka, mocne kciuki za Was🍀

    Blackapple dawaj znać jak na Twoim ktg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:11

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 987 1523

    Wysłany: Dzisiaj, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy usg bioderek trzeba wykonać w jakimś konkretnym czasie od urodzenia? Widzę że na NFZ terminy to jakieś chore, i się zastanawiam czy prywatnie go nie umówić

    age.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6750 6569

    Wysłany: Dzisiaj, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kindziukowa wrote:
    Dziewczyny czy usg bioderek trzeba wykonać w jakimś konkretnym czasie od urodzenia? Widzę że na NFZ terminy to jakieś chore, i się zastanawiam czy prywatnie go nie umówić
    Z tego co pamiętam to 6 tydzień życia.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1619 2371

    Wysłany: Dzisiaj, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kindziukowa wrote:
    Dziewczyny czy usg bioderek trzeba wykonać w jakimś konkretnym czasie od urodzenia? Widzę że na NFZ terminy to jakieś chore, i się zastanawiam czy prywatnie go nie umówić
    Ja dostałam info, że do 6. tygodnia chyba 🤔i umówioną mam po skończonym 5. Ale znajoma robiła jakoś później także nie wiem 🤷‍♀️
    Umówiłam młodego do pediatry, muszę pogadać o szczepieniach i jego podnoszeniu głowy podczas leżenia na brzuchu 🙄coś mi się nie podoba, ale może się mylę.

    💔28/03/2024

    💙👶01/06/2025

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4100 3160

    Wysłany: Dzisiaj, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kindziukowa zależy jakie masz zalecenia. My mamy po 4 tygodniach.
    Laski jak wysyłacie pzu za cięcie to za pobyt czy operacje? Musze to złożyć i nie wiem za co

    event.png
‹‹ 1838 1839 1840 1841 1842 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ