X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 866 789

    Wysłany: 3 lipca, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauraa wrote:
    Wbije się na chwilę z przyziemnym tematem bo chciałabym się poczuć jakoś ładniej bo chodzę ciągle w staniku i spodenkach od piżamy. Może polecacie jakieś sukienki letnie na co dzień, najlepiej jakieś rozpinane. Zamówiłam w ciemno kilka z hm ale niewypał

    I kiedyś coś pisałyście o jakichś sandałach brzydkich ale mega wygodnych chyba że coś pomieszałam 🤣

    Ja upolowałam na vinted z happymum jeszcze w ciąży na jakąś uroczystość rodzinna + później w niej byłam na weselu, możesz sobie obejrzeć, całkiem ładne, tylko drogie, dlatego polecam upolować na vinted właśnie.

    Lauraa lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5899 6232

    Wysłany: 3 lipca, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się obkupiłam w sukienki z guzikami teraz na wyprzedaży w Zarze. Polecam też nosić szorty i top na ramiączka elastyczne, które można łatwo zsunąć do karmienia. Kiedyś też miałam problem co nosić, a teraz koszulę, kiecki kopertowe itd to pół mojej szafy 🫣 jesienią i zimą wgle jest łatwo bo jest mnóstwo pięknych koszul. Ale prawda jest taka, że już karmiłam nawet i w golfach 🫣

    Lauraa, Anuncja lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2109 2285

    Wysłany: 3 lipca, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam jeszcze pytanie odnośnie tego odciągniętego mleka. Teraz udało mi sie wydoić (🤣) 100ml z obu piersi, zamroziłam to. Ale powiedzcie mi jak to sie teraz rozmnaża, tzn. - gdyby np mąż za tydzień potrzebował to wiadomo rozmrażamy cała torebkę 100ml i ile powinniśmy podać Małemu? Bo z piersi to nie wiem ile on fizycznie zjada, więc skąd wiedzieć ile podać? A dwa, co zresztą jeśli dajmy na to zje 50ml? Może stać w temp pokojowej te 4 godziny i należy podać wtedy resztę w przeciągu tego czasu?

    Sorry ale dla mnie czarna magia to jest 🙈

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5899 6232

    Wysłany: 3 lipca, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary ja rozmrażam w podgrzewaczu do mleka, potem przelewam do butelki i trzymam w podgrzewaczu w butelce te 2-3h. Jak nie wypije wszystkiego z porcji (mrożę teraz po ok 120 ml) to wlewałam do kąpania wieczorem :)

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1690 735

    Wysłany: 3 lipca, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Moje dziecko ma dziś taki dzień histerii i płaczu, że spal raptem z 3h 😵‍💫nie pasuje mu nic, ani na rękach ani w łóżku, noszenie, tulenie, kupy były, nie ma prężenia 😵‍💫wszyscy mówią o przebodzcowaniu dzieci, a co z dorosłymi... dziś słyszę tylko płacz.

    U nas to samo. Nawet gorzej bo spał...godzinę w wozku. Tak to może po 20min kilka razy bujany:/ chyba że lacznie 3h to wątpię żeby się nazbierało. Teraz spi od 19. A zazwyczaj od 20.30/21. Jsk burza przeszła.

    Nineq lubi tę wiadomość

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5899 6232

    Wysłany: 3 lipca, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, Nineq o tym przebodzcowaniu matek - jak od kilku lat idę się kąpać muszę wyłączyć suszarkę w łazience bębnową bo jej szum mnie doprowadza wieczorem do szału, więc… ja to mam na codzień od kilku lat 🫣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 19:58

    Nineq lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Werzol Autorytet
    Postów: 542 501

    Wysłany: 3 lipca, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dzisiaj jakoś mało kup, a dużo siuśków. Zwalam to na upał. Z rana zaliczyliśmy spacer z tatą i psem bo mąż już jutro wraca do pracy. Poniekąd się cieszę że w piątek bo później mamy weekend 😅 chociaż też intensywny bo wchodzimy pierwszy raz do mieszkania i mąż później leci na dodatkową robotę, więc spędzamy dzień z babcią żeby nie siedzieć we dwie w domu. No i babcie też bierzemy na oglądanie mieszkania żeby spacerowała z wózkiem jak my wejdziemy na budowę

    Sprawdzone rzeczy z wyprawki to na pewno koszule do karmienia. Dwie sztuki z doctor nap, bambus i muślin i nawet nie czułam że się pocę w pierwszych dniach po porodzie, plus jakoś mi milej założyć coś ładnego jak już dotrę pod prysznic 😅 fotel uszak ekstra ale mamy go już 5 lat i dopiero teraz doczekał się mocnej eksploatacji
    Monitor oddechu nanny też się sprawdza, wył nam tylko testowo. Angelcare to złoto, mamy straszny ukrop w domu więc byłby niezły smród. Śpiworki z colorstories też przypasowały młodej ale chwilowo jest na nie za ciepło. Pieluszki flanelowe też były niezłe na te cieplejsze dni, teraz przykrywamy tylko tetrą. Z pieluch testowaliśmy na razie tylko pampersa i bambiboo w szpitalu. Dzisiaj kupiłam dade pure care, ktoś używał?

    Za to na razie jakoś nie przestawiłam się na używanie poduszki do karmienia, dla mnie to więcej zachodu żeby ją założyć i ułożyć dziecko niż to warte. Magiczną butelkę wyciągnęłam dopiero dzisiaj, będę kombinować żeby coś jednak ściągać tego mleka, najwyżej w ruch pójdzie laktator ale na razie nie mamy takiej potrzeby.
    Od męża z pracy dostaliśmy nosidło boba bliss, też dopiero dzisiaj się do niego przymierzyłam, więc zobaczymy czy się sprawdzi

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1690 735

    Wysłany: 3 lipca, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że to kp to dla mnie też mega ciężkie jest. Ciągle problem. Co robić jak młody mi napompuje cycki w dzien czy wieczorem a potem nie chce albo zje z jednej a ja cierpię? Doradzicie?:( córka tak nie robiła...On potrafi np jesc co godz i nie spać cały dzień albo odwrotnie po 4h on jeszxze spi a ja mam kamienie. I nie idzie go dobudzić na karmienie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 20:03

  • moana1 Przyjaciółka
    Postów: 114 91

    Wysłany: 3 lipca, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    U mnie problem jest taki że mały na piersi szybko zasypia i na skutek tego się ni najada. A w kpi męczy mnie odciąganie co 3h, bo mam wyjęte pół godziny z życia i ani nic zrobić w domu ani przy małym. Najgorzej jak jestem sama w domu…. Jednocześnie boję się tego mm. Dziewczyny karmiące mm mogę zapytać jak u was do tego doszło? 🫣

    U mnie mały nie umiał ssać piersi, mam płaskie brodawki i to pewnie dlatego. W szpitalu jak przychodziły CDL to oczywiście wszystko ładnie pięknie, a jak miałam sama go przystawić to nawet jak na chwilę złapał pierś to possał kilka sekund i puszczał krzycząc i prężąc się. W szpitalu dużo zjechał z wagi i dałam mu mm żeby szybko wyjść do domu. W domu próbowałam dalej przystawiać i jednocześnie dawaliśmy mm żeby nie spadał z wagi bo i tak urodził się malutki. Koniec końców nie miałam siły walczyć o kp, bo znam swoją psychikę i wiem, że narobiłabym sobie więcej szkody niż pożytku. W czasie połogu, gdzie hormony mną rządziły to nie mogłam się z tym pogodzić i przeżywałam to bardzo. Teraz jak juz trochę czasu minęło i mogę spojrzeć na to już bardziej na chłodno to wiem, że najważniejsze jest, że moje dziecko pięknie przybiera na wadze i ja jestem też wyluzowana i nie ma znaczenia jak go karmię. Ale cieszę się, że dostał siarę i trochę mojego mleka chociaż na początku, zawsze to coś.

    xSmerfetkax, KarolaKinga lubią tę wiadomość

    preg.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1089 1257

    Wysłany: 3 lipca, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wasze historie i przemyślenia 💗 zdecydowanie u mnie hormony szaleją i miotam się strasznie czy walczyć nadal o tą laktację czy jednak przejść na mm. U mnie mama i teściowa też karmiły mm więc nie ma presji z ich strony, ja sama sobie ją wywieram 🫣 chyba nie ma co sobie dużo wrzucać na głowę, czasami lepiej odpuścić, a być szczęśliwym

    moana1, Lauraa, Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1690 735

    Wysłany: 3 lipca, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werzol wrote:
    U nas też dzisiaj jakoś mało kup, a dużo siuśków. Zwalam to na upał. Z rana zaliczyliśmy spacer z tatą i psem bo mąż już jutro wraca do pracy. Poniekąd się cieszę że w piątek bo później mamy weekend 😅 chociaż też intensywny bo wchodzimy pierwszy raz do mieszkania i mąż później leci na dodatkową robotę, więc spędzamy dzień z babcią żeby nie siedzieć we dwie w domu. No i babcie też bierzemy na oglądanie mieszkania żeby spacerowała z wózkiem jak my wejdziemy na budowę

    Sprawdzone rzeczy z wyprawki to na pewno koszule do karmienia. Dwie sztuki z doctor nap, bambus i muślin i nawet nie czułam że się pocę w pierwszych dniach po porodzie, plus jakoś mi milej założyć coś ładnego jak już dotrę pod prysznic 😅 fotel uszak ekstra ale mamy go już 5 lat i dopiero teraz doczekał się mocnej eksploatacji
    Monitor oddechu nanny też się sprawdza, wył nam tylko testowo. Angelcare to złoto, mamy straszny ukrop w domu więc byłby niezły smród. Śpiworki z colorstories też przypasowały młodej ale chwilowo jest na nie za ciepło. Pieluszki flanelowe też były niezłe na te cieplejsze dni, teraz przykrywamy tylko tetrą. Z pieluch testowaliśmy na razie tylko pampersa i bambiboo w szpitalu. Dzisiaj kupiłam dade pure care, ktoś używał?

    Za to na razie jakoś nie przestawiłam się na używanie poduszki do karmienia, dla mnie to więcej zachodu żeby ją założyć i ułożyć dziecko niż to warte. Magiczną butelkę wyciągnęłam dopiero dzisiaj, będę kombinować żeby coś jednak ściągać tego mleka, najwyżej w ruch pójdzie laktator ale na razie nie mamy takiej potrzeby.
    Od męża z pracy dostaliśmy nosidło boba bliss, też dopiero dzisiaj się do niego przymierzyłam, więc zobaczymy czy się sprawdzi


    Nam dada pure care pasuje. Za to te bambiboo to dla mnie porażka. I lupilu też porażka. Lupilu już przy córce nie pasowały nam ale dostaliśmy za darmo więc używamy bo szkoda wyrzucać. Huggies super. Ja jestem fanką magicznej bo łatwo umyć i nie trzeba ustrojstwa rozkładać no i nie napompowuje laktacji. Ale nie każda sciaga z magicznej ponoć. U mnie na luzie ok 50-70ml mam z magicznej ale odłączam ja w połowie karmienia bo robi się ciężka:)

    Też używam magicznej jak mam przepełnione piersi bo np zaspalam i młody ma problem złapać. To ładnie odciąga mi te 20ml i lepiej mu chwytac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 20:44

    Werzol lubi tę wiadomość

  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 734 646

    Wysłany: 3 lipca, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Nie mam pojęcia, siedzimy w domu, okna zamknięte, wentylator działa, nie jest źle. A on dostaje spazmów i co przyśnie to się rozbudza i od nowa.🥴

    Dokładnie to samo mieliśmy cały dzień, Młody zasnął dopiero po jedzeniu o 18 i póki co dalej śpi, ale przez cały dzień to chyba sam nie wiedział czego chce 😏

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1872 2591

    Wysłany: 3 lipca, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkk77 wrote:
    Dokładnie to samo mieliśmy cały dzień, Młody zasnął dopiero po jedzeniu o 18 i póki co dalej śpi, ale przez cały dzień to chyba sam nie wiedział czego chce 😏
    Zgadali sie?
    U nas po 19 po kąpieli i jedzeniu padł. Aż się boję jutra.

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4242 3622

    Wysłany: 3 lipca, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1089 1257

    Wysłany: 3 lipca, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel co tam u was? 😊

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4242 3622

    Wysłany: 3 lipca, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    Cel co tam u was? 😊

    Staram się napisać ale mam bloka xd chyba jak pisze sobie gdzieś i chce potem tu dać to się pojawią blok

    Trzymali nas tylko dzień dłużej. Było 3060g, wypuścili kolejnego czyli wczoraj z 3150 a dziś na wizycie 3280. Położna w szoku, że takie roznice.

    Powiem tak wizyta super. Tak myślę że w szpitalu tyle nerwów, a w domu jest naprawdę fajnie. I jest kontakt na Whatapp z położną, odpisuje raz dwa. Super! Dobrze być w domu! Psychika +100

    Karmimy dziś tylko KP plus drenikiem leci moje odciągnięte mleko. Genialna metoda jak dla mnie.
    Kupiliśmy smoczek xs z lasinoh plus ich butelkę za poradą położnej właśnie. Mam nadzieję, że uda się z tym kp.

    Ej ktoś jeszcze patrzy do lustra i przypominając swoje dziecko jakoś się sobie bardziej podoba? Nie umiem wytłumaczyć tego zjawiska. Jakbym kogoś innego tam widziała.

    Ja to w ogóle nie ogarniam, że się udało, jest z nami, mamy Bobasa, jakby kosmici przyjechali byłoby to bardziej realne. Takie niedowierzanie. Dużo wdzięczności. Plus mój wspaniały Mąż, który był obok i się niesamowicie odnajduje w roli Taty.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 21:15

    Anuncja, Blackapple, Lauraa, Werzol, xSmerfetkax, Revolutionary , KarolaKinga, amoze, Flubbershy, Margareetka, Alex_92, sofiz, ezra lubią tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Anuncja Ekspertka
    Postów: 241 533

    Wysłany: 3 lipca, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosa wrote:

    Anuncja jak tam samopoczucie? 😁✊️

    Dzięki, że pytasz <3 założyli mi balonik godzinę temu, no i przyzwyczajam się do tego ustrojstwa ;)

    Elza, jak dobrze Cię czytać taką wracającą do siebie

    Elza1234, kasssia, KarolaKinga, amoze, Margareetka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4242 3622

    Wysłany: 3 lipca, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Weronka to optipro było w szpitalu I my też je mamy w domu. Wydaje się ok, a problemy po nim z ulewaniem to te niessczesne smoczki. Fajna miarka, w razie czego się zaopatrzymy.

    Margaretka, u mnie 24 i 21 były za duże. A teraz 24 jest idealny. Więc ciekawie się to zmieniło. Powodzenia w kp też Tobie! Ja mam dezodorant z Weledy, naturalny i psikne trochę. Tych sztucznych ogółem nie warto używać:P

    Karola, mi pomogła położna bo metoda z drenikiem sprawia, że jednocześnie dziecko ssie jak i leci określoną ilość ml żeby się upewnić że się najada i jest to moje mleko. Plus ogólne przypomnienie pielęgnacji było też spoko.

    Anuncja, mocne kciuki! U mnie nie było łatwo, ale dałam radę więc Ty też na pewno dasz nawet jakby miało być niełatwo. Są różne metody sposoby i uśmierzanie bólu
    Fajnie, że nie miałaś przygód z balonem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 21:22

    Anuncja lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 866 789

    Wysłany: 3 lipca, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Staram się napisać ale mam bloka xd chyba jak pisze sobie gdzieś i chce potem tu dać to się pojawią blok

    Trzymali nas tylko dzień dłużej. Było 3060g, wypuścili kolejnego czyli wczoraj z 3150 a dziś na wizycie 3280. Położna w szoku, że takie roznice.

    Powiem tak wizyta super. Tak myślę że w szpitalu tyle nerwów, a w domu jest naprawdę fajnie. I jest kontakt na Whatapp z położną, odpisuje raz dwa. Super! Dobrze być w domu! Psychika +100

    Karmimy dziś tylko KP plus drenikiem leci moje odciągnięte mleko. Genialna metoda jak dla mnie.
    Kupiliśmy smoczek xs z lasinoh plus ich butelkę za poradą położnej właśnie. Mam nadzieję, że uda się z tym kp.

    Ej ktoś jeszcze patrzy do lustra i przypominając swoje dziecko jakoś się sobie bardziej podoba? Nie umiem wytłumaczyć tego zjawiska. Jakbym kogoś innego tam widziała.

    Ja to w ogóle nie ogarniam, że się udało, jest z nami, mamy Bobasa, jakby kosmici przyjechali byłoby to bardziej realne. Takie niedowierzanie. Dużo wdzięczności. Plus mój wspaniały Mąż, który był obok i się niesamowicie odnajduje w roli Taty.

    Super, że piszesz, właśnie się zastanawiałam co u Was od rana, nawet do męża mówiłam, ale nie chcialsm dopytywać, bo myślałam, że jesteś zajęta.

    A masz położna Panią Jolantę czy jednak nie? Bo my mamy Panią Marię i ciekawa historia jest taka, że ona odbierała poród i ja nawet nie wiem z czego ta rozmowa wyniknela, bo za dużo emocji wtedy było, ale się pytała skąd mamy będziemy mieć położna srodowiskową i się okazało, że ona pracuje w Wizjomedzie i powiedziała, że sobie nas weźmie, jak się uda :D

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 774 837

    Wysłany: 3 lipca, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z rzeczy które u nas się sprawdziły:
    - może nie rzecz, ale MĄŻ. Od powrotu do domu nie zrobiłam sobie ani razu nawet kanapki 😂 gotuje mi wszystkie posiłki, a na początku to mnie nawet karmił jak jeszcze nie ogarniałam karmienia małej i wisiała mi ciągle na obu rękach 😂
    - magiczną butelka na pewno. Zakładam na 2-3 karmienia w ciągu doby i uzbieram na luzie porcję mleka dla małej na czarna godzinę
    - ubrania z NEXT - mała w nich wyglada chyba najlepiej, jakies takie dobrze dopasowane są
    - rożek - nasz bobas lubi być otulony, więc ona nawet w te upały śpi w nocy w różku (baaardzo lekko owinięta plus nogi odkryte)
    - skarpetki - serio to dziecko kocha być w skarpetach 😂
    - butelka avent - użyta dosłownie 3 razy, ale mała na luzie sobie z nią radzi
    - pieluchy muslinowe - kupiłam sporo, ale wydaje mi się że i tak nie wystarczająco 😂
    - podpaski z canpola ale takie już typowo podpaskowe, nie te wielkie szpitalne - z tym że ja mam skąpe krwawienie od początku
    - poduszka poofi do karmienia - używam tylko na jedną pierś, bo przez dziwna budowę sutka mogę karmić tylko spod pachy z lewego cycka - trochę mi zajęło zanim to ogarnęłam i męczyłam biednego suta pozycja klasyczna
    - dostawka z Lionelo - jeździ po całej chacie z nami
    - kosz na pieluchy - niby mogłabym chodzić z pampersami do kuchni, ale po co, skoro mogę mieć kosz przy przewijaku
    - kompresy multi mam - ratowały moje sutki w pierwszym tygodniu. Wspaniale ukojenie bo kilkudziesięciu minutach karmienia


    Neutralne/ niewypały
    - pianka ginexid - neutralna - mnie w ogóle nic nie bolało po porodzie, zero dyskomfortu, nie widziałam sensu używania
    - baby snuza - nie wiem, wciąż nie rozpakowałam i zastanawiam się czy nie odsprzedać jako nowy produkt
    - podkłady bella - Jezu ale ja się czułam w tym jak w pampersie. Zsuwało mi się to w tych majtkach, ogólnie nie dla mnie
    - pajace ze stopkami - młoda ma długie nogi i mam wrażenie że w żadnym nie może wyprostować nóg (a rozmiar większy jest tak wielki, że się topi w nich) , lepiej nam się sprawdziły te bez stopek + skarpetki


    I w sumie chyba to tyle. Wózek, fotelik spoko, ale nie mam porównania do innych 🤷‍♀️

    age.png
‹‹ 1909 1910 1911 1912 1913 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ