CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Z rzeczy które u nas się sprawdziły:
- może nie rzecz, ale MĄŻ. Od powrotu do domu nie zrobiłam sobie ani razu nawet kanapki 😂 gotuje mi wszystkie posiłki, a na początku to mnie nawet karmił jak jeszcze nie ogarniałam karmienia małej i wisiała mi ciągle na obu rękach 😂
- magiczną butelka na pewno. Zakładam na 2-3 karmienia w ciągu doby i uzbieram na luzie porcję mleka dla małej na czarna godzinę
- ubrania z NEXT - mała w nich wyglada chyba najlepiej, jakies takie dobrze dopasowane są
- rożek - nasz bobas lubi być otulony, więc ona nawet w te upały śpi w nocy w różku (baaardzo lekko owinięta plus nogi odkryte)
- skarpetki - serio to dziecko kocha być w skarpetach 😂
- butelka avent - użyta dosłownie 3 razy, ale mała na luzie sobie z nią radzi
- pieluchy muslinowe - kupiłam sporo, ale wydaje mi się że i tak nie wystarczająco 😂
- podpaski z canpola ale takie już typowo podpaskowe, nie te wielkie szpitalne - z tym że ja mam skąpe krwawienie od początku
- poduszka poofi do karmienia - używam tylko na jedną pierś, bo przez dziwna budowę sutka mogę karmić tylko spod pachy z lewego cycka - trochę mi zajęło zanim to ogarnęłam i męczyłam biednego suta pozycja klasyczna
- dostawka z Lionelo - jeździ po całej chacie z nami
- kosz na pieluchy - niby mogłabym chodzić z pampersami do kuchni, ale po co, skoro mogę mieć kosz przy przewijaku
- kompresy multi mam - ratowały moje sutki w pierwszym tygodniu. Wspaniale ukojenie bo kilkudziesięciu minutach karmienia
Neutralne/ niewypały
- pianka ginexid - neutralna - mnie w ogóle nic nie bolało po porodzie, zero dyskomfortu, nie widziałam sensu używania
- baby snuza - nie wiem, wciąż nie rozpakowałam i zastanawiam się czy nie odsprzedać jako nowy produkt
- podkłady bella - Jezu ale ja się czułam w tym jak w pampersie. Zsuwało mi się to w tych majtkach, ogólnie nie dla mnie
- pajace ze stopkami - młoda ma długie nogi i mam wrażenie że w żadnym nie może wyprostować nóg (a rozmiar większy jest tak wielki, że się topi w nich) , lepiej nam się sprawdziły te bez stopek + skarpetki
I w sumie chyba to tyle. Wózek, fotelik spoko, ale nie mam porównania do innych 🤷♀️
-
Anuncja wrote:Dzięki, że pytasz
założyli mi balonik godzinę temu, no i przyzwyczajam się do tego ustrojstwa
Elza, jak dobrze Cię czytać taką wracającą do siebie
Trzymam mocno kciuki, żebyś jak najszybciej tuliła swojego maluchaAnuncja lubi tę wiadomość
-
A jest jakiś sposób na zastój z góry, nad brodawką? Bo rozumiem, że jak zastój jest z dołu to najlepsza pozycja do karmienia jest z pod pachy żeby to ściągnęła? Męczy mnie to już.09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
A czy któraś z Was zaczęła już miesiączkować? Właśnie zaczęłam się zastanawiać czy mi się okres nie zaczął 😏 miałam już żółtawy i ze dwa dni przeźroczysty śluz, a teraz wieczorem żywo czerwone krwawienie i takie lekkie ciągnięcie jak na miesiączkę... I właściwie to nie wiem czy to jeszcze krwawienie, bo obkurcza się macica, czy jednak mój organizm po 4 tygodniach brz jednego dnia zrobił mi psikusa i wrócił do ustawień fabrycznych :pAniela ❤️ 4020g, 57cm, 06.06.2025
-
Siemka dziewczyny
Ja jeszcze wtrącę się apropos KP.
Ja wam powiem, że u mnie to samo przyszło, nie musiałam jakos specjalnie walczyć, poza początkowym sumiennym ściąganiu laktatorem co 3h dopóki moje dzieci mogły ssać, potem samo się działo.
Dlaczego to pisze? Bo też większość z was donosiła ciążę do terminu i też nie wymagało to od was żadnego wysiłku, po prostu miałyście farta, tak jak ja z KP. I ja też czuję trochę, że nie dowiozłam i zazdroszczę wam i musze z tym uczuciem żyć jakoś. Myślę, że lepiej dać sobie czas na powkurzanie, że świat jest niesprawiedliwy, bo tak niestety czasami jest, tu da, tam zabierze.
My OK po szczepieniach Prevenar20. Następne będą meningokoki, oba naraz. Natomiast mała przymasowała ponad 300g przez 8 dni. Znów chyba szykuje mi się bobas sumo 😅Elza1234 lubi tę wiadomość
-
koktajlowa wrote:A jest jakiś sposób na zastój z góry, nad brodawką? Bo rozumiem, że jak zastój jest z dołu to najlepsza pozycja do karmienia jest z pod pachy żeby to ściągnęła? Męczy mnie to już.
-
Dla mnie akurat karmienie piersią to jest coś magicznego i wyjątkowego
Ale jestem zdania żeby każdy robił tak jak mu wygodnie. Nie ma sensu się zadręczać i na siłę spinač jak ktoś tego nie czuje. Szczęśliwa mama to szczęślose dziecko bez względu na sposób karmieniaAnabbit, Elza1234 lubią tę wiadomość
-
kasssia wrote:Siemka dziewczyny
Ja jeszcze wtrącę się apropos KP.
Ja wam powiem, że u mnie to samo przyszło, nie musiałam jakos specjalnie walczyć, poza początkowym sumiennym ściąganiu laktatorem co 3h dopóki moje dzieci mogły ssać, potem samo się działo.
Dlaczego to pisze? Bo też większość z was donosiła ciążę do terminu i też nie wymagało to od was żadnego wysiłku, po prostu miałyście farta, tak jak ja z KP. I ja też czuję trochę, że nie dowiozłam i zazdroszczę wam i musze z tym uczuciem żyć jakoś. Myślę, że lepiej dać sobie czas na powkurzanie, że świat jest niesprawiedliwy, bo tak niestety czasami jest, tu da, tam zabierze.
My OK po szczepieniach Prevenar20. Następne będą meningokoki, oba naraz. Natomiast mała przymasowała ponad 300g przez 8 dni. Znów chyba szykuje mi się bobas sumo 😅
No to na mnie spadło niepowodzenie na pełnej, bo ani poród… ani kp. Muszę przeżyć swoją małą żałobę
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Eh tego mojego odciągniętego coraz mniej i finalnie musieliśmy dać jej mm teraz. Nie wiem już co robić. A tak dobrze szło.. chyba dziwne żeby w ogóle mi mleko zniknęło w ciągu paru dni? Bo już myślę czy tak nie będzie.
Rano 60ml odciągnięte potem 30 trzeci raz 15 a czwarty nie dało rady bo siedzimy z Małą i był no chaos
Blackapple też mamy tę samą położną, wydaje się bardzo fajna, napisałam do niej23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Nineq wrote:Zgadali sie?
U nas po 19 po kąpieli i jedzeniu padł. Aż się boję jutra.
U nas po karmieniu o 19 też wylogowany, nawet kapiel go nie wkurzyła później. Obstawiam że ten upał mógł ich męczyć, w domu mamy dość ciepło też. Dobrze, że przyszły tydzień ma być chłodniejszy 🙄
Druga opcja to że chłop był w szoku - ewidentnie dzisiaj musiał wyraźniej widzieć wszystko wokół, bo skupiał się długo na niektórych przedmiotach, robił zdziwione miny i sporo do siebie po prostu gadał 🙈 -
Cel95 wrote:Eh tego mojego odciągniętego coraz mniej i finalnie musieliśmy dać jej mm teraz. Nie wiem już co robić. A tak dobrze szło.. chyba dziwne żeby w ogóle mi mleko zniknęło w ciągu paru dni? Bo już myślę czy tak nie będzie.
Rano 60ml odciągnięte potem 30 trzeci raz 15 a czwarty nie dało rady bo siedzimy z Małą i był no chaos
Blackapple też mamy tę samą położną, wydaje się bardzo fajna, napisałam do niej
No fajna jest
Rano chyba jest najwięcej, ja nie odciągami później niż o jakiejś 18.00-19.00, żeby się nie stresować, bo też chyba bym nic nie miała i nadal masz więcej niż ja, bo uzbieralam dzisiaj przez cały dzień 75 ml (miałam 40, 20, 10, 5 xD) i byłam z siebie zadowolona 😉 -
Kindziukowa wrote:No to na mnie spadło niepowodzenie na pełnej, bo ani poród… ani kp. Muszę przeżyć swoją małą żałobę
Czy ktoś tu pospał sobie 4,5h? Być może 😎 szkoda, że nie ja, bo budziłam się ze dwa razy z wrażenia 🤣Kindziukowa lubi tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:U nas po karmieniu o 19 też wylogowany, nawet kapiel go nie wkurzyła później. Obstawiam że ten upał mógł ich męczyć, w domu mamy dość ciepło też. Dobrze, że przyszły tydzień ma być chłodniejszy 🙄
Druga opcja to że chłop był w szoku - ewidentnie dzisiaj musiał wyraźniej widzieć wszystko wokół, bo skupiał się długo na niektórych przedmiotach, robił zdziwione miny i sporo do siebie po prostu gadał 🙈
-
Co mi się przydało
- magiczna butelkę dla mnie to złoto, laktator leży nieużywany póki co, a butelkę przystawiam raz po raz w trakcie karmienia, wieczorem zlewam w jedną porcję mleko i mrożę
- pianka ginexid, naprawdę ratowała mnie w ciągu pierwszych dni połogu, nie wiem co się odwaliło, ale najbardziej po porodzie bolała mnie cewka moczowa, a pianka wręcz ją znieczulała
- przewijak z Ikea z akcesoriami, mega wygoda
- lanolina
- wkładki laktacyjne Neno, pięknie chłoną a.na wierzchu suche
- lampka nocna dotykowa z możliwością regulacji natężenia światła
- wózek muuvo slick 2.0 cudownie się go prowadzi, ze spokojem jedną ręką
- butelka poporodowa !!
- woreczki do mrożenia pokarmu Neno
- staniki do karmienia
- koszule nocne na zatrzaski z formommy
- poduszka karmiuszka! Boże cudoooo! Jest mega i ma wiele zastosowań
- poduszka poofi aczkolwiek częściej używam karmiuszke
- osoby kosz na brudne ciuchy małego
A przy porodzie jedyna "rzecz" która mi się przydała to mąż! 🤣
Co mi się nie sprawdziło:
Póki co ciuchy z długim rękawem bo mały cały czas leży albo w pampersie albo w bodziaku z krótkim
Rożki bo jest za ciepło
Śpiworki bo jest za ciepło
Laktator bo swietnie radzimy sobie nie używając go
Nakładki na sutki, nie czułam i nie czuję potrzeby używania
Muszle Medela
Pieluchy Dada, fajne są na pierwsze dni, później nie chłoną jak trzeba kiedy jest więcej siuśków
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Cel95 wrote:Eh tego mojego odciągniętego coraz mniej i finalnie musieliśmy dać jej mm teraz. Nie wiem już co robić. A tak dobrze szło.. chyba dziwne żeby w ogóle mi mleko zniknęło w ciągu paru dni? Bo już myślę czy tak nie będzie.
Rano 60ml odciągnięte potem 30 trzeci raz 15 a czwarty nie dało rady bo siedzimy z Małą i był no chaos
Blackapple też mamy tę samą położną, wydaje się bardzo fajna, napisałam do nieja wydawało mi się na początku że im wyżej tym lepiej .Mam laktator Philips avent i tam na trzecim , czwartym trybie super idzie
-
koktajlowa wrote:@Alex Ile odciągasz na innogio? Bo ja tak w nocy koło 70 ml z dwóch przez 10 minut. W ciągu dnia +/- 50/60 ml z dwóch jak nie miałam zapalenia. I tak się zastanawiam czy ten lejek jest dobry dla mnie... Bo oni chyba nie mają żadnych reduktorów? Tu jest tylko 24 mm, a np. nakładkę do karmienia mam 22 mm o ile to się łączy.
Co do szczepień czytałam, że można zacząć od Prevenaru 13 i przejść potem na Prevenar 20 jakby ktoś zmienił zdanie.
Podziwiam wszystkie mamy z małą różnicą wieku. Nie wiem jak wy to ogarniacie. Dla mnie nie realne.
@awokado Ja plamię dalej, zaczęłam 6 tydzień po cięciu i ciągle coś pobolewa.
Ja zauważyłam, że jak już uda mi się podać odciągnięte mleko w butelce lovi mamafeel to potem wkurza mi się na piersi bo leci wolniej i musi się napracować ale nie ma tak, że nic tam nie ma bo sprawdziłam laktatorem i odciągam jeszcze. Z aventu nie chce mi pić bo za dużo energii. No i tak w sumie nie wiem na jaką butelkę by tu jeszcze zmienić żeby zaakceptowała. Chciałabym przejść na samą pierś niż jeszcze bujać się z butelką z odciągniętym mlekiem. Nie wiem czy to realne.
Jestem na antybiotyku, uznałam, że tak będzie lepiej. Boję się ropnia. Dalej pocę się w nocy tak, że wszystko mokre łącze to ze stanem zapalnym piersi. Czy słusznie nie wiem.
Nam sprawdza się owlet kamera i skarpetka - śpię spokojnie, przewijak z komodą pomiędzy naszym łóżkiem, a łóżeczkiem cudo, lampka z action, która świeci całą noc, można przy niej spać i spokojnie zmienić pampersa. Wózek też super roan ivi, tak samo fotelik montowany na bazie.
Kompletnie nie nadaje się rogal do karmienia, tulik nawet go założyć nie potrafię bo tak ciasny. Na śpiworek też ciągle za ciepło.Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm