X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Werzol Autorytet
    Postów: 504 490

    Wysłany: 4 lipca, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary to u nas z kolei jest trochę za długie spanie i dzisiaj wagowo wyszło że przybiera za mało. Więc wracamy do budzenia na karmienie. Może nie co te sztywne 3 godziny od rozpoczęcia karmienia ale 4 pewnie będzie ok. Teraz potrafiła w nocy robić nawet 5, 5 i pół godziny przerwy w jedzeniu

    Anuncja no to ekstra że coś się dzieje 😀 ciotki czekają 😀

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1962 2823

    Wysłany: 4 lipca, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetka współczuję 🥲

    Ja idę podjąć 2772728248 próbę drzemki dziś. Teściowa się zlitowała i wzięła córkę do reszty wnuków na zabawę, bo młoda od rana robi koncerty na wszystkich instrumentach i bejbik nie śpi od 6:30 🫣 Wesoło Wam powiem 😅. Muszę chyba schować te instrumenty na zawsze bo jeszcze trochę i będą w Toruniu pisać o kobiecie wyrzucającej keyboard przez okno xd trzymajcie za mnie kciuki, bo całą sobotę i niedzielę mój mąż maluje ściany na budowie. Mama ma przyjechać mnie wspomóc bo teściowie wyjeżdżają dziś na wakacje, ale z rodzicami widujemy się dość rzadko ostatnio, więc młodą na bank i tak będzie chciała bawić się ze mną, a bąbel będzie wisiał na cycu all day, więc będzie jeszcze bardziej wesoło xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 11:33

    Werzol lubi tę wiadomość

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7098 7001

    Wysłany: 4 lipca, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werzol wrote:
    Revolutionary to u nas z kolei jest trochę za długie spanie i dzisiaj wagowo wyszło że przybiera za mało. Więc wracamy do budzenia na karmienie. Może nie co te sztywne 3 godziny od rozpoczęcia karmienia ale 4 pewnie będzie ok. Teraz potrafiła w nocy robić nawet 5, 5 i pół godziny przerwy w jedzeniu

    Anuncja no to ekstra że coś się dzieje 😀 ciotki czekają 😀
    Wlansie u nas położna w nocy kazała budzić tak maks co 4 h, w dzień co 3, przez tą wagę
    I se kurna budzik ustawiam 🤣 szczególnie na noc
    Choć dziś to się sama budziła. Wczoraj pół dnia wisiała na cycu bo pewnie pić jej chciało.
    Mój mąż był przerażony że co on zrobi jak z nią zostanie w taki upał i jej się będzie chciało pić a moich cycków nie będzie - więc już mu powiedziałam „dejze jej wody wtedy troszkę, przecież ja to nie zabije”
    To tak apropo Karola że mówisz że robisz kontrowersyjną rzecz. Nie wiem, uważam też że czysta woda w ilości nie do zapchania a unormowania pragnienia to raczej nie zabójstwo

    A wg to mi się śniło że moja przyjaciółka powiedziała że jestem beznadziejna matka bo jem pomarańcze a dzieci przez to trafiają do szpitala

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Szarotka12 Autorytet
    Postów: 418 859

    Wysłany: 4 lipca, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuncja, kciuki za sprawną akcję!

    Ja się chciałam zapytać, czy ktoś miał okazję testować i muszle laktacyjne i magiczną butelkę? Bo ja często korzystam z muszli, są cudowne, bo jedną piersią karmię, a z drugiej samo się zbiera na zapas. A jak jest z tą butelką? Macie wrażenie, że więcej się zbiera? Bo tam jakieś podciśnienie chyba bardziej działa?

    Byliśmy u CDL, uspokoiłam się, bo miałam wrażenie, że się za płytko przystawiamy, bo brodawki mnie bolą przy karmieniu. No i bałam się, że nieefektywne karmienie jest itd. Okazało się, że Synek ma krótki język, ale poza tym wszystko prawidłowo. Ssie jak smok, ma na to swój sposób, z językiem nic się nie zrobi, ale wędzidełka prawidłowo, praca policzków też. Powinno być lepiej z moim komfortem jak podrośnie. Dostałam też wskazówki, jak poprawić nieco przystawianie. W każdym razie bardzo wartościowa wizyta i polecam, jakby się ktoś zastanawiał, czy to coś może wnieść :)

    I jeszcze chciałam pochwalić mojego Synka, nie mogę się nadziwić, jakie postępy dał radę zrobić z kp, gdzie zaczynaliśmy 5. dnia po porodzie od 100% buntu na chwycenie piersi, ryk i zero chęci współpracy. Od wczoraj na przykład jest tak, że jak się źle przystawi, to sam się chce poprawić, odklei się i sam otwiera pyszczek, niesamowite! Jeszcze czekam na jedno - żeby skumał, że trzeba odsunąć rękę od cycka, jak się łapie cycka do karmienia, na razie sobie lubi zasłaniać xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 11:41

    Elza1234, Werzol, Revolutionary , KarolaKinga, Margareetka lubią tę wiadomość

    🙍‍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    Beta hCG:
    07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
    16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
    25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
    15.11. CRL 2,41 cm
    20.12. CRL 8,07 cm
    15.01. 220g 💙
    06.02. 360g
    05.03. 737g
    16.03. 1060g
    07.04. 1503g
    12.04. 1667g
    30.04. 2136g
    09.05. 2433g
    21.05. 2717g
    28.05. 2979g
    06.06. 3250g
    19.06. 3850g Synek na świecie :)

    event.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7098 7001

    Wysłany: 4 lipca, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka u nas to samo, że zasłania sobie ręka xD
    Albo bawi mnie że ssie i nagle zapomina że ma sutka w buzi i krzyczy i muszę poruszać zęby sobie przypomniała że ooo jednak mam ci ssać
    U nas z dnia na dzień też co raz lepiej z przystawieniem. Rzecz jasna z nakładkami, ale naprawdę widzę że te ćwiczenia które jej robię na dolną wargę pomagają i co raz ładniej ją wykręca. Także trzymajcie tylko kciuki żeby dalej szło to w tę stronę i żeby nie odrzuciła butelki bo najlepiej mi jest tak jak teraz, w dzień głównie cyc, od wieczora i na wyjścia odciąganie i butelka.

    Revolutionary , KarolaKinga, przygodami66 lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 811 774

    Wysłany: 4 lipca, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka12 wrote:
    Anuncja, kciuki za sprawną akcję!

    Ja się chciałam zapytać, czy ktoś miał okazję testować i muszle laktacyjne i magiczną butelkę? Bo ja często korzystam z muszli, są cudowne, bo jedną piersią karmię, a z drugiej samo się zbiera na zapas. A jak jest z tą butelką? Macie wrażenie, że więcej się zbiera? Bo tam jakieś podciśnienie chyba bardziej działa?

    Byliśmy u CDL, uspokoiłam się, bo miałam wrażenie, że się za płytko przystawiamy, bo brodawki mnie bolą przy karmieniu. No i bałam się, że nieefektywne karmienie jest itd. Okazało się, że Synek ma krótki język, ale poza tym wszystko prawidłowo. Ssie jak smok, ma na to swój sposób, z językiem nic się nie zrobi, ale wędzidełka prawidłowo, praca policzków też. Powinno być lepiej z moim komfortem jak podrośnie. Dostałam też wskazówki, jak poprawić nieco przystawianie. W każdym razie bardzo wartościowa wizyta i polecam, jakby się ktoś zastanawiał, czy to coś może wnieść :)

    I jeszcze chciałam pochwalić mojego Synka, nie mogę się nadziwić, jakie postępy dał radę zrobić z kp, gdzie zaczynaliśmy 5. dnia po porodzie od 100% buntu na chwycenie piersi, ryk i zero chęci współpracy. Od wczoraj na przykład jest tak, że jak się źle przystawi, to sam się chce poprawić, odklei się i sam otwiera pyszczek, niesamowite! Jeszcze czekam na jedno - żeby skumał, że trzeba odsunąć rękę od cycka, jak się łapie cycka do karmienia, na razie sobie lubi zasłaniać xD

    No ja zaczęłam wczoraj wieczorem z tą magiczną buteleczką i ładnie zbiera, tylko jeszcze nie mam wprawy, żeby szybko sobie to dobrze zassać (robię tak jak na filmiku od zaufaj położnej). Rano mi się udalo jakieś 10-15 ml do tego złapać.

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7098 7001

    Wysłany: 4 lipca, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej a wy tą butelkę używacie bo wam się leje z tej drugiej piersi tak?
    Bo mnie wg samo nic nie cieknie. Ani tak po porostu ani przy karmieniu. Mam ten kolektor cały ale stoi nieużywany. Zastanawiam się czy przyssać i zobaczyć czy to podciśnienie coś pociągnie

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 811 774

    Wysłany: 4 lipca, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Ej a wy tą butelkę używacie bo wam się leje z tej drugiej piersi tak?
    Bo mnie wg samo nic nie cieknie. Ani tak po porostu ani przy karmieniu. Mam ten kolektor cały ale stoi nieużywany. Zastanawiam się czy przyssać i zobaczyć czy to podciśnienie coś pociągnie

    Mnie się leje, potem mam poduszkę zakapaną, w ogóle za pierwszym razem nie ogarnelam i myślałam, że młody się zsikał xD

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4351 3432

    Wysłany: 4 lipca, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary kwestia nawału jest sprawą indywidualną. To nasze przysadki decydują o tym,co się dzieje w naszych cyckach a nie wytyczne. Ja mam nawały cały okres karmienia,niektóre kobiety nie mają go nigdy. To jest sprawa indywidualna i nie analizuj tego. Masz jak masz. Dziecko się najada,sika i tyje to znaczy ,że jest jak ma być. Ot cała zasada kp.

    Ja sobie tak myślałam o tym tym podejściu do kp tych próżnych i sobie wymyśliłam, że one chcą szybkich efektów bo tego chcą matki. I dlatego wjeżdża całe to odciąganie,dokarmianie i ważenie. Do tego dochodzi odpowiedzialność zawodowa. Kobiety łatwo zwalają swoją depresję na to,że ktoś w szpitalu nie tak się do nich odezwał albo stosował laktorterror ,chociaż żaden terror to nie był. Może to jest połączenie tych składowych na to,że jest jak jest. Ja wypadłam z obiegu neonatologii jak Kubica miał wypadek w formule 1 czyli dawno temu ale obudzilam się w jakimś innym świecie. Totalnie innym. To taki terror w białych rękawiczkach,że to niby z troski

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    event.png
  • CelinaJan Ekspertka
    Postów: 226 503

    Wysłany: 4 lipca, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to opiszę swoją sytuację, bo nie jest ona łatwa do zrozumienia.

    Ok kumam co i jak z kp. Zasady przystawiania na żądanie, ilość zsikanych i zkupczonych pieluch, żeby nazwać kp efektywnym. Teorię znam...
    Sądzę, że komuś komu zależy na kp to ogarnął.

    Ale w związku z tym, że monitorujemy cały czas poziom bilirubiny jeżdżę do szpitala na kontrolę bo nie mają u nas bilirubinometru w przychodni ani położna.

    I sprawa wygląda tak... w poniedziałek była położna zważyła małą i usłyszałam, że porównując wagę do ostatniej jej wizyty to prawidłowo przybiera na wadze. Ok 31gr.

    Po czym we wtorek mam wizytę w szpitalu i słyszę, że za mało przybiera i trzeba dokarmiać. I oni przeliczyli przyrost do ostatniej swojej wizyty. Termin był po prostu krótszy niż ten ktory liczyła położna bo była u mnie wcześniej.

    I oczywiście ja już spanikowana, że lekarz mówi że za mało przybiera i mam dokarmiać. To moje pierwsze dziecko.

    Więc możecie oceniać, ale sądzę że większość pierworódek po prostu głupieje i nie wie co robić. Dokarmiać czy nie. Częściej przystawiać czy tak jak dotychczas było ok.

    Ja przynajmniej tak mam. Mała robi kupki, sika wszystko zgodnie z efektywnym kp. Ale jednak usłyszałam mało przybiera... no więc... zgłupiałam.

    Dlatego teraz chwytam się wszystkiego. Po karmieniu odciągam jeszcze laktatorem to co zostało w cyckach nie ma dużo... ale odciągam. Siedzę po nocach i się staram.

    Zamówiłam magiczna butelkę, może mam cycki antylaktatorowe jak któraś z Was napisała.

    Więc ponowie, może dla kogoś temat kp jest łatwy, prosty, przyjemny ... ja nie oceniam, bo głupieje słysząc co dzień inne informacje.

    Więc łączę sie z tymi, które w tym temacie nie mają łatwo.

    P.s i sorki ale musialam z siebie to wylać.

    Elza1234, Truuskaawka, KarolaKinga, Margareetka, Werzol, Nosa, Alex_92, ezra lubią tę wiadomość

    28.08.23r ⏸️
    06.10.23 poronienie chybione 💔
    16.10.24⏸️

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1901 2233

    Wysłany: 4 lipca, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    Anuncja trzymam kciuki!!

    U mnie kolorowo, wyszła mi opryszczka 🫣 oczywiście były całuski przed…. No cycki mi opadły

    U mnie to samo. :/ wczoraj w dzień jeszcze małego całowałam a wieczorem bach, opryszczka 🫣 oczywiście od tamtej chwili już go nie całuję ale i tak mam rozkminy... Co to jest za dziadostwo 🤬

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1901 2233

    Wysłany: 4 lipca, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka12 wrote:
    Anuncja, kciuki za sprawną akcję!

    Ja się chciałam zapytać, czy ktoś miał okazję testować i muszle laktacyjne i magiczną butelkę? Bo ja często korzystam z muszli, są cudowne, bo jedną piersią karmię, a z drugiej samo się zbiera na zapas. A jak jest z tą butelką? Macie wrażenie, że więcej się zbiera? Bo tam jakieś podciśnienie chyba bardziej działa?

    Byliśmy u CDL, uspokoiłam się, bo miałam wrażenie, że się za płytko przystawiamy, bo brodawki mnie bolą przy karmieniu. No i bałam się, że nieefektywne karmienie jest itd. Okazało się, że Synek ma krótki język, ale poza tym wszystko prawidłowo. Ssie jak smok, ma na to swój sposób, z językiem nic się nie zrobi, ale wędzidełka prawidłowo, praca policzków też. Powinno być lepiej z moim komfortem jak podrośnie. Dostałam też wskazówki, jak poprawić nieco przystawianie. W każdym razie bardzo wartościowa wizyta i polecam, jakby się ktoś zastanawiał, czy to coś może wnieść :)

    I jeszcze chciałam pochwalić mojego Synka, nie mogę się nadziwić, jakie postępy dał radę zrobić z kp, gdzie zaczynaliśmy 5. dnia po porodzie od 100% buntu na chwycenie piersi, ryk i zero chęci współpracy. Od wczoraj na przykład jest tak, że jak się źle przystawi, to sam się chce poprawić, odklei się i sam otwiera pyszczek, niesamowite! Jeszcze czekam na jedno - żeby skumał, że trzeba odsunąć rękę od cycka, jak się łapie cycka do karmienia, na razie sobie lubi zasłaniać xD

    Mój sobie sam cycka ręką odrywa od buzi, odpycha ske rączkami i cycek wylatuje i sie wścieka że znow musi szukać i łapać, no komicznie to wygląda 🙈

    Nosa lubi tę wiadomość

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4351 3432

    Wysłany: 4 lipca, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CelinaJan a nikt Ci nie powiedział,że dokarmianie ma być mm a nie Twoim pokarmem? Twoim to bez sensu jak ma się wypłukać i przytyć . To chodzi o mm. Mleko kobiecie "tuczy" wolniej, a potrafi też namieszać w rozpadzie bilirubiny bo zawiera w sobie skladniki,które hamują jej rozpad. Tak więc jeśli zależy im na czasie do Twoje mleko podane nawet w butelce nic nie zmieni

    event.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1230 1520

    Wysłany: 4 lipca, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Ej a wy tą butelkę używacie bo wam się leje z tej drugiej piersi tak?
    Bo mnie wg samo nic nie cieknie. Ani tak po porostu ani przy karmieniu. Mam ten kolektor cały ale stoi nieużywany. Zastanawiam się czy przyssać i zobaczyć czy to podciśnienie coś pociągnie
    U mnie to nie zawsze się leje, ale każdorazowo do butelki nakapie jakieś 40-50 ml 🙂, a nie zasysam bardzo tą butelką raczej tylko tak żeby w miarę się trzymała.

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • CelinaJan Ekspertka
    Postów: 226 503

    Wysłany: 4 lipca, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    CelinaJan a nikt Ci nie powiedział,że dokarmianie ma być mm a nie Twoim pokarmem? Twoim to bez sensu jak ma się wypłukać i przytyć . To chodzi o mm. Mleko kobiecie "tuczy" wolniej, a potrafi też namieszać w rozpadzie bilirubiny bo zawiera w sobie skladniki,które hamują jej rozpad. Tak więc jeśli zależy im na czasie do Twoje mleko podane nawet w butelce nic nie zmieni

    Karola właśnie jasno i klarownie usłyszałam że to moim mlekiem tym co zostało powinnam dokarmiać i tym co uda mi się ściągnąć jeszcze. Co też mnie zdziwiło, bo zdaje sobie sprawę że karmiąc jedynie piersią poziom bilirubiny i żółtaczki fizjologicznej może być większy niż przy karmieniu mm.

    Dlatego zgłupiałam. I od razu napiszę, dopytywałam czy to na pewno moim mlekiem mam dokarmiać a nie mm.

    Więc tak... mam rozdwojenie jaźni bo inaczej nie określę mojego stanu na ten moment

    28.08.23r ⏸️
    06.10.23 poronienie chybione 💔
    16.10.24⏸️

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4351 3432

    Wysłany: 4 lipca, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile ma tej bili?

    event.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4064 3576

    Wysłany: 4 lipca, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Cel chociaż Ty sie nie daj....karm pierss,nie odciagaj póki co ze 3 dni

    Spróbuję po prostu schodzić z tych ml powoli bo już się czuje jakby mi ktoś zrobił wodę z mózgu a akurat położna się wydaje spoko środowiskowa. Powiedziała, że w szpitalu wciskają te mleka bo chcą mieć po prostu święty spokój...

    W szpitalu to i po 40 kazali dokarmiać... wszystkim chyba

    No teraz to za dużo utyła więc jaja.

    Szpital 3360-3060 po kilku dniach - 3100 - 3160 w dniu wypisu
    U położnej 3280... babka lekko w szoku że taka waga

    No idąc zaleceniami szpitala to by chyba musiała zostać jakimś utuczonym na maksa dzieckiem

    Bo przecież to normalne że lubi bliskość i że czasem płacze nawet tak głośno (sto razy się z położną upewniałam że zdfowa), no nie?

    Nakarmiłam ją właśnie 1 piersią 17 min I chcąc zmienić stronę ona już śpi. Dodatkowo tylko 5 ml tego mojego mleka.

    Dziś była też rozpłakana po karmieniu ale czas na brzuszku, karty kontrastowe, pielęgnacja trochę pomogły i potem usnęła na Tacie. Mogłam iść na 10 min spacerku wyrzucić pieluchy😎👍

    Wydaje mi się że taki maluch może po prostu chcieć być w brzuchu dalej jak piszą książki. No i trzeba płacz przetrzymać, zabawić czy coś a nie tylko ciągle dawać jeść i to w postaci dokarmiania

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1033 1238

    Wysłany: 4 lipca, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary wrote:
    U mnie to samo. :/ wczoraj w dzień jeszcze małego całowałam a wieczorem bach, opryszczka 🫣 oczywiście od tamtej chwili już go nie całuję ale i tak mam rozkminy... Co to jest za dziadostwo 🤬

    U mnie to się chyba wzięło znikąd 🫣 żadnych oznak tylko od razu się pokazała 🤦🏽‍♀️

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1901 2233

    Wysłany: 4 lipca, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xSmerfetkax wrote:
    U mnie to się chyba wzięło znikąd 🫣 żadnych oznak tylko od razu się pokazała 🤦🏽‍♀️

    Tak samo 🫡

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • CelinaJan Ekspertka
    Postów: 226 503

    Wysłany: 4 lipca, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    A ile ma tej bili?
    Żółtaczka już spada teraz 13 na klatce i 10 na buzi.
    Było 16.4 na buzi ...Więc na granicy jak to mówiła lekarka.

    Teraz kolejna wizyta 17 w szpitalu.

    28.08.23r ⏸️
    06.10.23 poronienie chybione 💔
    16.10.24⏸️

    preg.png
‹‹ 1912 1913 1914 1915 1916 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ