X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • CelinaJan Ekspertka
    Postów: 216 492

    Wysłany: 4 lipca, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    A ile ma tej bili?
    Żółtaczka już spada teraz 13 na klatce i 10 na buzi.
    Było 16.4 na buzi ...Więc na granicy jak to mówiła lekarka.

    Teraz kolejna wizyta 17 w szpitalu.

    28.08.23r ⏸️
    06.10.23 poronienie chybione 💔
    16.10.24⏸️

    preg.png
  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 629 536

    Wysłany: 4 lipca, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nawał też trwał jeden dzień i była bardzo lekki. Czułam obrzmiałe piersi plus lekko ciepłe, ale młody sobie z tym poradził. Po prostu przystawialam go częściej, laktatora nie używałam jeszcze.

    Co do snu nocnego budzi się sam do około 2-2,5 h, ale ja nastawiam tak budzik co 3 h. Mam teorie że żeby laktacja ładnie się rozkręcała to przez pierwszy miesiąc co te 3 h t trzeba karmić.

    Mój starszy do 2 lat budził się co godzinę albo częściej i przeżyłam. Trzeba pamiętać że mleko kobiece jest łatwo trawione więc nie oczekujcie że kp dziexko będzie przysypiało całe noce... No może jakiś wyjątek Się zdarzy

  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 629 536

    Wysłany: 4 lipca, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do teorii położnych o dokarmianiu też już chyba nie będę się wypowiadać. Nie chce mi się wierzyć że większość z naszych dzieci ma realne problemy i potrzebuje dokarmiania...

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5720 6049

    Wysłany: 4 lipca, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1992 wrote:
    Co do teorii położnych o dokarmianiu też już chyba nie będę się wypowiadać. Nie chce mi się wierzyć że większość z naszych dzieci ma realne problemy i potrzebuje dokarmiania...

    No ja to samo myślę, że za dużo kombinowania tu jest z tym karmieniem. Cel dziecko rośnie a dokarmia. CelinaJan żółtaczka spada i każą dokarmiać mlekiem mamy 🫣🤣 Nie będę się mądrzyć, ale zalecam bardziej sobie ufać laski i też już nie ciągnę tematu :)

    Pozdro ze spacerku. W sumie już po, ale mała mi śpi jeszcze w wózku więc siedzimy na podwórku i czekamy aż wstanie i korzystamy z chwili spokoju - o ile tak można nazwać pilnowanie starszej dwojeczki ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 13:55

    Cel95, Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4227 3306

    Wysłany: 4 lipca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez juz nie komentuje bo nie mam siły na to. Zdominował nas jeden temat .

    event.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 2227 1642

    Wysłany: 4 lipca, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się nad zakupem medela swing flex na jedną pierś bo widzę, że tylko ten laktator dostanę od ręki stacjonarnie. Ma lejek 21 mm. Części drogie ale może chociaż on mi ściągnie te zastoje. Jak nie to się załamie. Trzeci laktator.

    09.10.2024
    bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
    24.10.24 wizyta
    06.11.24 [7+3] jest ❤️
    14.11.24 [8+4] 1,98 cm
    27.11.24 [10+3] 3,65 cm
    09.12.24 [12+1] 5,65 cm
    13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
    18.12.24 [13+3] 7,49 cm
    02.01.25 [15+4]145 g
    15.01.25 [17+3] 222 g
    30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.25 [21+5] 482 g II
    28.02.25 [23+5] 621 g
    13.03.25 [25+4] 890 g
    28.03.25 [27+5] 1124 g
    08.04.25 [29+2] 1570 g
    18.04.25 [30+5] 1764 g III
    22.04.25 [31+2] 1800 g
    29.04.25 [32+2] 1980 g
    05.05.25 [33+1] 2203 g
    09.05.25 [33+5] 2500 g
    22.05.24 [35+5] 3040 g
    28.05.24 [36+4] 3140 g
    04.2024 cb (7cs)
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    01.2016 córka 💙
    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 472 522

    Wysłany: 4 lipca, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Ej a wy tą butelkę używacie bo wam się leje z tej drugiej piersi tak?
    Bo mnie wg samo nic nie cieknie. Ani tak po porostu ani przy karmieniu. Mam ten kolektor cały ale stoi nieużywany. Zastanawiam się czy przyssać i zobaczyć czy to podciśnienie coś pociągnie

    Ja dziś rano pierwszy raz użyłam tej magicznej butelki. Mimo że też mi samo nie leci i udało mi się zebrać 20ml, to wciąż więcej niż laktatorem 🫣 a jeszcze trochę mi pociekło dołem, bo tak na pół leżąco się karmiliśmy. Serio byłam w szoku, że tyle się odciągnęło z niczego

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    age.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 724 1552

    Wysłany: 4 lipca, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarotka, ja dzisiaj odebrałam magiczną butelkę z paczkomatu i właśnie pierwszy raz testowałam. Mi akurat leje się pokarm w trakcie karmienia i zalewa mi stanik, więc zawsze zakładałam muszle laktacyjne i z tego robiłam mrożone zapasy. Teraz widzę że w buteleczce chyba zebrało się trochę więcej niż normalnie w muszkach. Jedyne co, to mi z nią niewygodnie, bo zajmuje więcej miejsca niż muszla 😅 Ale i tak raczej na pewno się na nią przerzucę, bo więcej uzbieram

    age.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 2227 1642

    Wysłany: 4 lipca, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym dokarmianiem to jest standard w szpitalach i straszenie bo nie wyjdziecie jak będzie spadać z wagi.
    My od 5 doby na samej piersi. Może i mogłoby być szybciej ale terror wagowy oczywiście.

    09.10.2024
    bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
    24.10.24 wizyta
    06.11.24 [7+3] jest ❤️
    14.11.24 [8+4] 1,98 cm
    27.11.24 [10+3] 3,65 cm
    09.12.24 [12+1] 5,65 cm
    13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
    18.12.24 [13+3] 7,49 cm
    02.01.25 [15+4]145 g
    15.01.25 [17+3] 222 g
    30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.25 [21+5] 482 g II
    28.02.25 [23+5] 621 g
    13.03.25 [25+4] 890 g
    28.03.25 [27+5] 1124 g
    08.04.25 [29+2] 1570 g
    18.04.25 [30+5] 1764 g III
    22.04.25 [31+2] 1800 g
    29.04.25 [32+2] 1980 g
    05.05.25 [33+1] 2203 g
    09.05.25 [33+5] 2500 g
    22.05.24 [35+5] 3040 g
    28.05.24 [36+4] 3140 g
    04.2024 cb (7cs)
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    01.2016 córka 💙
    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5720 6049

    Wysłany: 4 lipca, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koktajlowa od czego masz te zastoje?

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Weronka Autorytet
    Postów: 930 2084

    Wysłany: 4 lipca, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem zdania, że trzeba słuchać siebie i czasami polecieć po prostu metodą prób i błędów, a nie słuchać tylko położnych. Każde dziecko to żywy organizm i każde jest inne i to nieważne czy karmimy piersią, czy mm.

    Położne kazały podawać mi małemu probiotyk, codziennie. Po jednym miał zatwardzenie, po innym niby nie, ale mamy z mężem wrażenie, że problem z gazami nasilił się od czasu jak go wprowadziliśmy. Decyzja, że odstawiamy i zobaczymy… Mleko, które dajemy zawiera probiotyki, więc może za dużo tego…

    Od wczoraj wprowadziłam espumisan, bo Julek mi się już zanosił płaczem i szły bąki, nie dospał do końca po żadnym karmieniu, więc no dziecku trzeba pomóc, po kropelkach śpi po każdym karmieniu a bąki idą podczas snu, bez płaczu, więc jest lepiej, ale będę schodziła z ilości kropelek i zobaczymy, czy problemem nie był faktycznie ten probiotyk. Położnej nawet nie będę się tłumaczyć, że odstawiłam jeśli to się okaże problemem.

    Kombinujcie dziewczyny i słuchajcie przede wszystkim siebie, jeżeli jakaś złota rada, czy zalecenie wydaje wam się bzdurne i nierozsądne to nie idźcie w to po prostu.

    Zabieranie mi płaczącego Julka w szpitalu i uspokajanie go glukozą pokazało mi, że położne nie zawsze robią/każą robić to co słuszne.

    KarolaKinga, Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość

    👩🏻 29 | 👨🏻 30
    _______________________________________
    ➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
    ❌Niedoczynność tarczycy
    ❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
    _______________________________________
    📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
    📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
    📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
    📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
    📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
    📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
    📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
    📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
    📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
    📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙

    2025 r. będzie Nasz. 💙
    preg.png
  • Szarotka12 Autorytet
    Postów: 395 850

    Wysłany: 4 lipca, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awokado 🥑 wrote:
    Szarotka, ja dzisiaj odebrałam magiczną butelkę z paczkomatu i właśnie pierwszy raz testowałam. Mi akurat leje się pokarm w trakcie karmienia i zalewa mi stanik, więc zawsze zakładałam muszle laktacyjne i z tego robiłam mrożone zapasy. Teraz widzę że w buteleczce chyba zebrało się trochę więcej niż normalnie w muszkach. Jedyne co, to mi z nią niewygodnie, bo zajmuje więcej miejsca niż muszla 😅 Ale i tak raczej na pewno się na nią przerzucę, bo więcej uzbieram

    No ja właśnie też mam zalane wkładki, biustonosz, w nocy to w ogóle wszystko, muszle fajnie rozwiązały ten problem. Odstawiam laktator, więc chwilę będzie nadprodukcja 😅 Ta butelka brzmi dobrze, chyba też spróbuję :)

    🙍‍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    Beta hCG:
    07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
    16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
    25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
    15.11. CRL 2,41 cm
    20.12. CRL 8,07 cm
    15.01. 220g 💙
    06.02. 360g
    05.03. 737g
    16.03. 1060g
    07.04. 1503g
    12.04. 1667g
    30.04. 2136g
    09.05. 2433g
    21.05. 2717g
    28.05. 2979g
    06.06. 3250g
    19.06. 3850g Synek na świecie :)

    event.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4227 3306

    Wysłany: 4 lipca, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta glukoza to kolejny dupochron....

    Ja się zastanawiam czy moja ma kolki czy dyschezje. Nie pomaga ani delicol ani espumisan. Może to nietolerancja...Nie wiem kurde. Brzuch ma jak skała. Już nie wiem co robić

    event.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6926 6808

    Wysłany: 4 lipca, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margareetka wrote:
    Ja dziś rano pierwszy raz użyłam tej magicznej butelki. Mimo że też mi samo nie leci i udało mi się zebrać 20ml, to wciąż więcej niż laktatorem 🫣 a jeszcze trochę mi pociekło dołem, bo tak na pół leżąco się karmiliśmy. Serio byłam w szoku, że tyle się odciągnęło z niczego
    To wypróbuję :)

    Jezu pierwszy raz od paru miesięcy posprzątałam sobie sama po swojemu łazienkę 🙈🙈 żaden brzuch, plecy ani pessar mi nie przeszkadzały 🤣

    Wg dobrze ze moje dziecko nie ruszają hałasy, bo w pon sąsiad z parteru z pionu postanowił zacząć remont kuchni z kuciem ścian do zera, a teraz wjechały przed blok kosiary wielkie i kosza trawę. I mnie już głowa pęka a ona ma kimandżo

    Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • jowmat Autorytet
    Postów: 322 1035

    Wysłany: 4 lipca, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Ta glukoza to kolejny dupochron....

    Ja się zastanawiam czy moja ma kolki czy dyschezje. Nie pomaga ani delicol ani espumisan. Może to nietolerancja...Nie wiem kurde. Brzuch ma jak skała. Już nie wiem co robić

    U nas jak narazie coś pomogło - ale tak jak pisałam, odstawiłam nabiał i przeszłam na mleko bezlaktozowe i co 2 karmienie (ale nie przekraczając dawki dopuszczalnej w ciągu dnia) podaje ten sab simplex

    👩‍🦰 92 👱‍♂️ 90
    2020-2023 starania naturalne - bezskuteczne
    20.09.2024 - criotransfer - 2 x 3 BB 🤞<3
    30.09.2024 - 10 dpt - beta 386
    02.10.2024 - 12 dpt - beta 1274
    06.10.2024 - plamienie - SOR - GS 9 x 4,6 mm
    08.10.2024 - 18 dpt - beta 9 882, prog 19,9, widoczny GS i YS <3

    preg.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1671 2431

    Wysłany: 4 lipca, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że opanowałam zakładanie pampersów. To mnie dziecko zaskoczyło i podczas karmienia po mocnym napięciu dostał on, ja i kanapa 🤡poszło bokiem, pampers ledwo draśnięty. Tak mnie to zaskoczyło, że nie wiedziałam co robić... 😂

    Elza1234, przygodami66, Revolutionary , amoze, Werzol, Nosa, Alex_92 lubią tę wiadomość

    💔28/03/2024

    💙👶01/06/2025

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6926 6808

    Wysłany: 4 lipca, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mam pytanie do dziewczyn po SN - jak długo krwawiłyście? Widzę tendencję spadkową, bo już przeszłam na takie zwykłe podpaski, ale ciekawa jestem ile to potrwa jeszcze. Nadrabiam brak okresu przez 9 miesięcy 😅
    Wg znalazłam winowajcę mojego bólu w kroczu (poza dzieckiem 🤣) - mam szew w takim miejscu gdzie już światło nie dochodzi i pętelkę i ona mi ociera przy dłuższym chodzeniu. Przypomniałam sobie wczoraj jak pisałyście o tej maści są C - z kwasem hialuronowym- więc kupiłam i zaczęłam to cięcie 3 razy dziennie smarować no i czuć pod palcem jakie to ostre. A przecież sobie nie wyrwę. Jak na złość ten nie chce wypaść 🙈

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1671 2431

    Wysłany: 4 lipca, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Wg mam pytanie do dziewczyn po SN - jak długo krwawiłyście? Widzę tendencję spadkową, bo już przeszłam na takie zwykłe podpaski, ale ciekawa jestem ile to potrwa jeszcze. Nadrabiam brak okresu przez 9 miesięcy 😅
    Wg znalazłam winowajcę mojego bólu w kroczu (poza dzieckiem 🤣) - mam szew w takim miejscu gdzie już światło nie dochodzi i pętelkę i ona mi ociera przy dłuższym chodzeniu. Przypomniałam sobie wczoraj jak pisałyście o tej maści są C - z kwasem hialuronowym- więc kupiłam i zaczęłam to cięcie 3 razy dziennie smarować no i czuć pod palcem jakie to ostre. A przecież sobie nie wyrwę. Jak na złość ten nie chce wypaść 🙈
    Mi kazali podejsc do ginekologa jakby właśnie ten szew gdzieś uwierał to oni go wyciagną. W zeszłym roku miałam też tak po usunięciu gruczolaka z cycka, szwy wystawały i delikatne pociągnięcie pomogło chociaż upociłam się ze stresu 😂😂😂

    Co do pytania, ja miałam 13 dni krwawienia, 6 dni plamienia, a potem niecały tydzień takiego śluzu zabarwionego.

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    💔28/03/2024

    💙👶01/06/2025

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6926 6808

    Wysłany: 4 lipca, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Mi kazali podejsc do ginekologa jakby właśnie ten szew gdzieś uwierał to oni go wyciagną. W zeszłym roku miałam też tak po usunięciu gruczolaka z cycka, szwy wystawały i delikatne pociągnięcie pomogło chociaż upociłam się ze stresu 😂😂😂

    Co do pytania, ja miałam 13 dni krwawienia, 6 dni plamienia, a potem niecały tydzień takiego śluzu zabarwionego.
    Zapytam we wtorek położna, może ona mi pociągnie 🙈 bo trochę mi słabo na myśl o ciągnięciu tego, a zarazem jak chodzę to czuję taki ból jakby mnie ząb ćmił - co jest frustrujące
    O to może u mnie też zbliża ku końcowi powoli.
    Dzięki!

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 1006 1225

    Wysłany: 4 lipca, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Wg mam pytanie do dziewczyn po SN - jak długo krwawiłyście? Widzę tendencję spadkową, bo już przeszłam na takie zwykłe podpaski, ale ciekawa jestem ile to potrwa jeszcze. Nadrabiam brak okresu przez 9 miesięcy 😅
    Wg znalazłam winowajcę mojego bólu w kroczu (poza dzieckiem 🤣) - mam szew w takim miejscu gdzie już światło nie dochodzi i pętelkę i ona mi ociera przy dłuższym chodzeniu. Przypomniałam sobie wczoraj jak pisałyście o tej maści są C - z kwasem hialuronowym- więc kupiłam i zaczęłam to cięcie 3 razy dziennie smarować no i czuć pod palcem jakie to ostre. A przecież sobie nie wyrwę. Jak na złość ten nie chce wypaść 🙈

    A może położna może ci już ściągnąć? Mi ściągnęła 3 szwy po 10 dniach od porodu, pomimo tego że były rozpuszczalne. A co do krwawienia to ja już też jestem na zwykłych podpaskach, jednego dnia mniej, drugiego troszkę więcej, ale widzę że już się zmienia kolor tej krwi 😊

    age.png
‹‹ 1913 1914 1915 1916 1917 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ