CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Elza1234 wrote:Ja nie mogę spać niestety przez młoda i jej zabijanie hordy jeleni przez sen
Dzisiaj niestety już byłam tak wykończona że po nakarmieniu zostawiłam ją mężowi i poszłam do salonu spać. Musieliśmy ją trzymać przez sen bo się bila po twarzy..
a mężowi się przyśniło że młoda nagle wstała na te swoje małe nóżki, on się jej pyta gdzie idzie, a ona że do mamy 🤡
Spałam w salonie z 2 h, po czym obudziłam się z wyrzutami sumienia że ich zostawiłam więc wróciłam do sypialni. I już nie spałam, bo młoda tłukła się po ciele przez sen i trzymałam jej dłonie. Cyrk
A nie próbowaliście jej otulić otulaczem? Młody czasami macha rękami jakby go stado nietoperzy atakowało, bije się po głowie albo próbuje wydłubać oczy, ale wtedy jak go owinę i wcisnę smoczek to po chwili się uspokaja i zasypia. Później mu lekko luzuję, żeby uwolnił ręce, ale to dopiero jak wpadnie w głębszy sen xD -
Jezu mój tak samo ostatnio kijowo w nocy sypia. Stęka, kwęka, rzuca sie po tej dostawce i zjeżdża na sam dół że już odbija sie nogami 😑 dzisiaj dwie godziny się tak tłukł od jakieś 4:30 do 6:30 i dopiero wtedy zaczął płakać na jedzenie. 🙄 nie wiem czy to przez ulewanie (trochę przez sen mu poszło widzialam) czy przez bączki po puszczał czy mu za gorąco - mi bylo na maxa - ale ja przez to prawie nie śpię, bo słucham czy już pora wstać i go karmić czy jeszcze nie 🫣2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Jest tak gorąco w domu że bałam się że się ugotuje. Dziś chyba to zrobię, bo jeszcze jedna taka noc i się chyba przewrócę.Kkk77 wrote:A nie próbowaliście jej otulić otulaczem? Młody czasami macha rękami jakby go stado nietoperzy atakowało, bije się po głowie albo próbuje wydłubać oczy, ale wtedy jak go owinę i wcisnę smoczek to po chwili się uspokaja i zasypia. Później mu lekko luzuję, żeby uwolnił ręce, ale to dopiero jak wpadnie w głębszy sen xD
-
Robię tak z kocem albo pieluchą, bo into nie może usnąć w nocy. Niekiedy mam wyrzuty sumienia, że tak robię, ale inaczej nikt nie śpi.Kkk77 wrote:A nie próbowaliście jej otulić otulaczem? Młody czasami macha rękami jakby go stado nietoperzy atakowało, bije się po głowie albo próbuje wydłubać oczy, ale wtedy jak go owinę i wcisnę smoczek to po chwili się uspokaja i zasypia. Później mu lekko luzuję, żeby uwolnił ręce, ale to dopiero jak wpadnie w głębszy sen xD
No i młody ciepłolubny bardzo więc muszę to nie przeszkadza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia, 11:36
-
Nineq, mój tak się gnie jak chce mu się odbić, wtedy przerywam karmienie, odbijam go i pije sobie dalej. Dzięki temu po karmieniu już tak nie ulewa. Co prawda cofa mu się nawet i po dwóch godzinach, ale liczę, że to minie.
Mam do kolekcji kolejne CH****e zdarzenie. Mały wczoraj darł się, darł tak że ja już nie wiedziałam co robić. Wieczorem zrobił kupę w której większość to była krew. A więc sor odwiedzony.
Poza tym dostałam dziś wyniki testu na HPV bo walczę z tym gównem no i nadal mam typ 16...czekam jeszcze na wynik cytologii.
Idę sobie dalej płakać.
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Asiun trzymam kciuki za cytologię. Sama walczę z tych cholerstwem..
Co powiedzieli za sorze?
Jezu ja zamawiam mszę egzorcyzmów w Częstochowie, mamy w katedrze 🤡 -
Elza1234 wrote:Jest tak gorąco w domu że bałam się że się ugotuje. Dziś chyba to zrobię, bo jeszcze jedna taka noc i się chyba przewrócę.
Weź coś najcieńszego co masz, rozbierz ją do pampersa i może chociaż na sam początek snu będzie ok.
Asiun ja mam w cyto asc-us, więc też mam za 2 miesiące kolejną powtórkę badań, łącznie z hpv, chociaż przed ciążą przy tym wyniki wychodziły mi ujemne, liczę, że teraz się to jakoś uspokoi, bo inaczej się będę bujać z tymi wszystkimi kolposkopiami, wycinkami i cholera wie czym dalej -
asiun wrote:Nineq, mój tak się gnie jak chce mu się odbić, wtedy przerywam karmienie, odbijam go i pije sobie dalej. Dzięki temu po karmieniu już tak nie ulewa. Co prawda cofa mu się nawet i po dwóch godzinach, ale liczę, że to minie.
Mam do kolekcji kolejne CH****e zdarzenie. Mały wczoraj darł się, darł tak że ja już nie wiedziałam co robić. Wieczorem zrobił kupę w której większość to była krew. A więc sor odwiedzony.
Poza tym dostałam dziś wyniki testu na HPV bo walczę z tym gównem no i nadal mam typ 16...czekam jeszcze na wynik cytologii.
Idę sobie dalej płakać.
O matko: ( współczuję
a co mu że tyle krwi:(?
-
Elza1234 wrote:Dziewczyny, przypomnicie mi jak sprawdzić wypłatę 800+?
Miesiąc temu dostaliśmy 9go, a w tym miesiącu cisza nadal
Mam tak samo, ale próbowałam grzebać w ZUS pue w zakładce świadczeniobiorca i się dogrzebalam tylko do daty wypłaty z zeszłego miesiąca, więc to chyba nie tam
-
Ściągnij aplikację, będzie łatwiej sprawdzać. Kilka dni przed wypłatą pojawia się data. Ja mam 16.06 i 24.07. Obstawiam, że za sierpień też będzie data 24.08. Podobno wtedy już stała data ta kolejna.Elza1234 wrote:Dziewczyny, przypomnicie mi jak sprawdzić wypłatę 800+?
Miesiąc temu dostaliśmy 9go, a w tym miesiącu cisza nadal
Jezu, asiun współczuję, ale masz ostatnio passe 😵💫
Mój młody to i po odbiciu tak się kręci.
Tak swoją drogą... nienawidzę go odbijać, bo zawsze się boję, że ulejeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia, 12:59
-
800+ ma akurat mąż na siebie, bo on składał wniosekNineq wrote:Ściągnij aplikację, będzie łatwiej sprawdzać. Kilka dni przed wypłatą pojawia się data. Ja mam 16.06 i 24.07. Obstawiam, że za sierpień też będzie data 24.08. Podobno wtedy już stała data ta kolejna.
Jezu, asiun współczuję, ale masz ostatnio passe 😵💫
Mój młody to i po odbiciu tak się kręci.
Tak swoją drogą... nienawidzę go odbijać, bo zawsze się boję, że uleje
I właśnie nic tam nie było i myślałam, że źle szukamy -
Nieee, ja w zeszłym miesiącu jak nie dostałam 16.07 to patrzyłam na grupach na fb odnośnie 800+ jak to z tymi datami. Wprowadzili dodatkowy termin na 24 każdego miesiąca i ze data pojawia się przed wypłatą. Mi się pojawiło chyba 18.07, ze wgplata 24.07, a kasa była nawet dzien czy dwa wcześniej. Teraz też jeszcze nie mam daty i obstawiam właśnie, ze ten 24 pozostanie stały.Elza1234 wrote:800+ ma akurat mąż na siebie, bo on składał wniosek
I właśnie nic tam nie było i myślałam, że źle szukamy
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Pamiętacie niedawno się zastanawiałyśmy co można robić z takim bobo. No i mamy ćwiczenia od fizjo. Mój uwielbia. Bo sobie gadamy xd leży na moich kolanach i ćwiczymy. Na pewno można też robić bez wskazań ale najlepiej sprawdzić bo ponoć większość maluchow coś ma. I jak się to zrehabilituje jak są malutkie to efekty są super. A potem to już różnie czasem są wady co jak się zaniedba leczy się latami
-
No my też w tych oknach aktywności robimy głównie ćwiczenia od fizjo właśnieLuna30 wrote:Pamiętacie niedawno się zastanawiałyśmy co można robić z takim bobo. No i mamy ćwiczenia od fizjo. Mój uwielbia. Bo sobie gadamy xd leży na moich kolanach i ćwiczymy. Na pewno można też robić bez wskazań ale najlepiej sprawdzić bo ponoć większość maluchow coś ma. I jak się to zrehabilituje jak są malutkie to efekty są super. A potem to już różnie czasem są wady co jak się zaniedba leczy się latami
Nie wiem jakim cudem mąż uśpił młodą w łóżeczku, jak byłam na odczulaniu i śpi tak już 2 h :o
To dziecko mnie nie lubi, ewidentnie
Choć śmialiśmy się ze spi, bo na 17 mamy gości (mąż ma dziś urodziny) więc ona musi dobre wrażenie zrobić
Zawsze przy kimś jest aniołkiem 😇 -
Mam teraz przyjaciółkę z dzieciaczkiem w szpitalu zakaźnym właśnie przez krew w kupie. U nich to jakiś wirus 🦠 Asiun a u wss jakie badania robili? Ciulowo z tym HPV. Przykro mi
też muszę kiedyś się zbadać bo na pewno jakiś mam, w ciąży mi wychodzą brodawki na szyi i to na bank właśnie jakiś typ HPV. Ale cytologie co roku mam dobre na razie.
My mamy klimatyzowane poddasze więc śpimy ok mimo upałów. A w największe gorąco na dwór z małą nie wychodzę. Choć dziś nie jest źle, bo pochmurny dzień więc tak nie smaży, więc byłyśmy sobie na dwórku do południa
-
Elza1234 wrote:No my też w tych oknach aktywności robimy głównie ćwiczenia od fizjo właśnie
Nie wiem jakim cudem mąż uśpił młodą w łóżeczku, jak byłam na odczulaniu i śpi tak już 2 h :o
To dziecko mnie nie lubi, ewidentnie
Choć śmialiśmy się ze spi, bo na 17 mamy gości (mąż ma dziś urodziny) więc ona musi dobre wrażenie zrobić
Zawsze przy kimś jest aniołkiem 😇
Z moją mamą młody spi w dzień i to zawsze. Jak gdzieś wyjdę. Jak tylko wchodzę się budzi. Nawet moja mama się śmieje ze ma radar
I to nie to ze otwieram drzwi czy coś. Po prostu wchodzę np głównym wejściem on spi na ogrodzie a i tak się obudzi. Radar jakis -
Gusia_ wrote:Mam teraz przyjaciółkę z dzieciaczkiem w szpitalu zakaźnym właśnie przez krew w kupie. U nich to jakiś wirus 🦠 Asiun a u wss jakie badania robili? Ciulowo z tym HPV. Przykro mi
też muszę kiedyś się zbadać bo na pewno jakiś mam, w ciąży mi wychodzą brodawki na szyi i to na bank właśnie jakiś typ HPV. Ale cytologie co roku mam dobre na razie.
My mamy klimatyzowane poddasze więc śpimy ok mimo upałów. A w największe gorąco na dwór z małą nie wychodzę. Choć dziś nie jest źle, bo pochmurny dzień więc tak nie smaży, więc byłyśmy sobie na dwórku do południa
Pochmurny ?! U nas skwar leje się z nieba xd byliśmy na spacerze bylo jeszcze znośnie ale ani 1 chmurki u nas:)
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









