CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Anabbit wrote:Nie wierzę, że to pisze, ale potwierdza się teza bratnich dusz 😂 nasza też już nauczyła się zasypiać między 22 a 23 xd
Ostatnio udało nam się położyć ją w spiworku (ale rozpiety od dołu żeby mogła kopać tymi szalonymi nogami). Możesz też spróbować, czy to już ten czas 😂
Ok, spróbuję, akurat oprócz jutra ma być chłodniej, to może się uda. -
U nas maly zasypia na noc koło 20-21 i ma wtedy najdłuższy blok snu, budzi sie miedzy północą a 1. Potem koło 3 a potem między 5 a 6 kolejna pobudka i wtedy albo zaczynamy już dzien albo dosypiamy razem na naszym łóżku. Raz zdarzyło sie ze maly spal 5h ciągiem to byłam w takim szoku ze zamiast tez spac to przez godzinę siedziałam i czuwałam czy sie juz budzi czy nie 😅
Omg dzis wleciała w koncu dluzsza drzemka w ciągu dnia, bo ostatnio 20 minut to byl max, no chyba ze na mnie, ale wtedy z kolei byłam uziemiona na godzinę czy półtorej. -
Kkk77 wrote:No u nas jak zaśnie o tej 19-20 to zawsze ma pobudkę o 3.30 praktycznie co do minuty, czasami jest w rozrywkowym nastroju i zasnie dopiero 4.30 i później już z zegarkiem w ręku co 3h, chociaż ostatnio często głodnieje po 2,5h, więc chyba czas na zwiększenie porcji 🫠
U nas pobudka różnie, zależy od której ostatni posiłek przed snem, przedział od 1 do 4 i zjada zazwyczaj 120 ml. Dziś wyjątkowo tata karmił (zawsze to ja pierwsze nocne) to zjadł 120 a po pol godziny 30 ml. Chyba sam był zdziwiony, że to nie ja karmie, bo godzinę się kręcił. -
U nas młody codziennie budzi sie ok 5, nakarmie go i juz nie chce zasnąć, zaczyna dzień 🙈 czaaaaasem uda sie go położyć ok 8/9. Dzisiaj udało mi się jakimś cudem położyć go o 7 ma drzemkę. Spał zawrotne 30 minut 🙈 ja przysnęłam z nim i nie byłam totalnie gotowa na wstawanie więc jak zaczął marudzić to go wzięłam w akcje desperacji do nas do łóżka, dałam mu pierś na leżąco i tak zasnęliśmy oboje. Coś tam jeszcze marudził ale mu podtykałam sutek i od razu sie uspokajał 😄 ja spałam do 9:20 a młody do 10 🫢🥰 gdyby się tak udawało i by nie ulewał po jak dzisiaj to mogłoby to być dla nas rozwiązanie żeby jeszcze dospać po tych krótkich nockach 🙈2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Anabbit wrote:Czy jest tu ktoś, kto wciąż wstaje co 3-3,5h na karmienie nocne?
Jak czytam, że wasze maluchy śpią po 5h to się zastanawiam, czy zostałam sama na polu bitwy 🫠 u nas zazwyczaj 3 nocne bloki snu 3,5/2,5/3 😔
Ja wstaje co 2h /1.5h 🙈😝 tylko ten pierwszy blok snu mamy ok 3h. Także nie jesteś sama 😆2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Tanasi mnie syn też dzisiaj wkurzył bo miał zostać z małą a ja chciałam iść pranie rozwiesić do ogrodu. Nie obeszłam dobrze domu to usłyszałam płacz. Okazało się że ten gamoń strzelił w nią z pistoletu na pianki. Wiem że przypadkowo no ale kur**wa. Ma mózg i wie że strzela się w drugą stronę a nie obok
-
My zwykle mamy sen ok 4h, teraz i może z dwa razy się zdarzyło 5, też się zwykle budzimy po 4 a następnie 3.5h I potem już 2.5 I za dnia ok 2, może raz czy dwa 3
Szczepienia zaliczone. Dala rade. 50 centyl wagi i 90 wzrostu mamy😁 lepiej też głowę trzyma w gabinetach niż w domu, widocznie słabe jej podłoże dajemy
Za 6w1 I prenevar wyszło nam 600 zł, rotarix za darmo
Teraz tulenie I oby było ok. Dobrze, że wczoraj dużo jadła i że spała 12h od 19 do 7Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 12:13
eeemakarena lubi tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
U nas też już po. Była mega dzielna. Ja trochę mniej 🤡 jak zobaczyłam jej minę i ból w oczach to mi świeczki w oczach stanęły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 13:22
-
Nineq wrote:Za każdym razem zjada 150?
U nas pobudka różnie, zależy od której ostatni posiłek przed snem, przedział od 1 do 4 i zjada zazwyczaj 120 ml. Dziś wyjątkowo tata karmił (zawsze to ja pierwsze nocne) to zjadł 120 a po pol godziny 30 ml. Chyba sam był zdziwiony, że to nie ja karmie, bo godzinę się kręcił.
A różnie, raz zje 150 i mu mało i jest głodny po 2-2,5h, drugi raz zje 120, czasem zje 150 i mu sie 3 razy uleje, strasznie loteria u niego z ilością tego jedzenia 🙈 kilka razy zjadł mi nawet 180-190 i ledwo beknął, za to poszedł spać zadowolony 🤣 -
Karola podziwiam, że ich tak zostawiasz. Ja mojej czterolatce chociaż jest mega opiekuńcza nie ufam za grosz i no way, nie zostają same.
Z mojego doświadczenia wynika, że są dzieci co źle śpią w łóżeczku a dobrze w łóżku rodziców, wolę spać z małą niż nie spać bo się rozbudza jak śpi sama 😅
Jak tam małe szczepionkowce? Bez gorączek? Zróbcie update -
Gusia_ wrote:Karola podziwiam, że ich tak zostawiasz. Ja mojej czterolatce chociaż jest mega opiekuńcza nie ufam za grosz i no way, nie zostają same.
Z mojego doświadczenia wynika, że są dzieci co źle śpią w łóżeczku a dobrze w łóżku rodziców, wolę spać z małą niż nie spać bo się rozbudza jak śpi sama 😅
Jak tam małe szczepionkowce? Bez gorączek? Zróbcie update
Zjadła właśnie i zasnęła. Ogólnie poza płaczem w trakcie wkłucia była mega spokojna.
Dzisiaj na liczniku już 5.3 kg i 58 cm (tyle ma podane cm przy urodzeniu, także ja nie wiem jak oni to w szpitalu mierzyli)
Edit, żartowałam. Już się wyspała. Chyba ma to po mnie 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 14:39
-
Elza też nie ogarniam z tym "wzrostem" u nas dzisiaj 59cm a tyle samo ma wpisane przy narodzinach 🤣🙈 i u nas 5200, także zwolnił z przybieraniem bo wcześniej było 300g na tydzień a teraz 200 przybrał 🤔
U nas też bąbel dzielny, trochę zakwilił przy 6w1, bardziej przy pneumo się wydarł, ale podobno tak zawsze reagują bobasy, bardziej bolesna. Ale to chwile i zaraz przestał. Później zasnął (zasypiał juz w drodze na szczepienie) wiec zrobiliśmy sobie spacer na lody i do parku. Teraz go karmie i mam nadzieje pójdzie w spanko dalej. Gorączki u nas póki co brak, oby tak zostało. 🙏🏻Elza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Elza1234 wrote:U nas na razie bez gorączki
Zjadła właśnie i zasnęła. Ogólnie poza płaczem w trakcie wkłucia była mega spokojna.
Dzisiaj na liczniku już 5.3 kg i 58 cm (tyle ma podane cm przy urodzeniu, także ja nie wiem jak oni to w szpitalu mierzyli)
Edit, żartowałam. Już się wyspała. Chyba ma to po mnie 🤣
U nas jest niepisana zasada, że nie mówimy nikomu „dziecko śpi” bo sprawa szybko staje się nieaktualnaElza1234 lubi tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:U nas jest niepisana zasada, że nie mówimy nikomu „dziecko śpi” bo sprawa szybko staje się nieaktualna
wstala dziś o 6, spała łącznie całe 1.5 h i już jest cała ucieszona i gotowa to zabawy i dźwigania głowy 🤣
-
U nas też tylko podczas wkłuć płacz, potem drzemka i w domu karmienie. Ma ok 37.2, zwykle standardowo ma te 37 więc super i oby tak dalej. Szczepienie było 10:45 więc 5h już minęło.
Ja też jak Elza przeżywałam. Tyle że miała 2 wklucia a nie 4.. U nas bez różnicy 6w1/pneumo, ale pneumokoki mieliśmy prenevar czyli appexxnar. Ja go sobie kupiłam przed leczeniem immunomodulującym 2 lata temu to i córce to samo wzięłam za radą immunolog
U nas 60 cm a waga 4800, mamy dziś 7 tygodni i 3 dni i chyba wiekowo najmłodsi razem z Blackapple i Anuncja
Jakbym była na tych centylach co córka musiałabym mieć 57kg przy 175cm. No modelka z niej😁 ale to widać bo wyrasta powolutku z gondoli, łóżeczka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 16:03
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀